Skocz do zawartości
Forum

Nat34

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Nat34

  1. Nat34

    Kwietnióweczki 2016

    Magda, dzieki za info.Uspokoiłaś mnie trochę co do tej kości ;) Heltine, miałam to samo, płakałam z bólu przez jakiś miesiąc, leżałam na boku lub brzuchu tylko, siedzenie to był koszmar...No ale było, minęło, co nas nie zabije to nas wzmocni ;)
  2. Nat34

    Kwietnióweczki 2016

    Heltinne, ja też miałam pękniętą kość ogonową, załatwiłam się na snowboardzie, i bolało mnie jakoś z 4,5 lat teraz jak długo posiedzę na twardym też czuję, to już mija 6 rok... Nie wiem czy to jest w ogóle do wyleczenia :(
  3. Nat34

    Kwietnióweczki 2016

    Ja odpaliłam tvn style przez neta i eh... Ciężki temat, etycznie i emocjonalnie... KarolinaS, helou :)
  4. Nat34

    Kwietnióweczki 2016

    Anawee, bo te ubranka ze smyka to są generalnie bardzo słabej jakości.Bawełna ścierkowa, że tak powiem ;) Ja mam używki tu też widać jak jakość odbiega od siebie.Hitem są Lindex to chyba musiałabym kwasem siarkowym polać żeby się zniszczyły :P gap'y też spoko, reszta daje radę na dobrym poziomie( h&m takie sobie niestety). Ja nie kupuję szumisia jakby co ;)
  5. Nat34

    Kwietnióweczki 2016

    Tekst linka Tamten link coś nie bangla.
  6. Nat34

    Kwietnióweczki 2016

    Miila, nie dziwię się, okropny design mają te szumisie ale zobacz to: http://www.krainaszkraba.pl/maskotki/3591-krolik-usypiacz-z-pozytywka-i-pilotem-prince-lionheart.html
  7. Nat34

    Kwietnióweczki 2016

    heltinne Natu Ciebie tez tak jest, że jak trzeba iść do szkoły ciężko wyrwać dzieciaki z łóżka a gdy wolne to kręcą się po domu od 6 rano? Moje mają ferie,hurra :/ Oczywiście od 7 rano miauczą o PlayStation, no bo przecież wolne mają. .. A niech sobie miauczą...Zaraz na śnieg przed dom wywale i będzie spokój. .. Nic mi nie mów Kochana, one rano kiedy do szkoły idą są jak Zombie,nie kojarzą, potykają się o własne nogi .W łikendy potrafią wstać skoro świt ale ostatnio śpią do 10 ( wdały sie w rodzinkę ;) Aaa wy macie ferie teraz?
  8. Nat34

    Kwietnióweczki 2016

    Heltinne, każdy ma swoje priorytety.Ja lubię się czasem ubrać lepiej niż w dresiwo (tak, tak jestem fanką ciuchów po domu bo tu spędzam większość dnia ) zrobić make up i wyjsc do ludzi .Na codzien o tym nie myslę, zalatwiam ostatnio kosmetyczke raz w miesiacu na hennę, żeby nie myśleć o tuszu do rzęs.Hybrydy znam z nazwy bo oglądałam taki tutorial w necie, swoje paznokcie mam , spiłowane na krótko, teraz w ciąży rosną jak szalone.Fryzjer też wlasnym sumptem , własnie obciełam włosy sobie sama, nie byłam chyba od 5 lat...Ja mam na to wyłożone, zupełnie się tym nie stresuje, skoro mi dobrze to co komu do tego ;)
  9. Nat34

    Kwietnióweczki 2016

    Magda, dasz radę z tymi granicami tzn z ich ustaleniem.Ja dałam a też czułam się często psychicznie jak galareta.Pomógł mi mąż, bardzo pomogła kdiążka " Toksyczni rodzice" polecam Ci ją bardzo , ja niektóre fragmenty czytałam jak swój życiorys... Vena , jak nie znasz tej pozycji też Ci ją polecam.Dużo światła wniosła w moje życie . Secondry, już nie ma co płakać tylko spinać tyłek, ściskać nogi i wytrwać.Już za chwileczkę, już za momencik ;) Wiem, że jesteś rozżalona za tą niesprawiedliwość dziejową, ale Zu już wielka kobita także nic się nie martw :* Miila, well cóż mogę rzec...chyba tylko, że zazdroszczę :P
  10. Nat34

    Kwietnióweczki 2016

    Co do samodzielnych zabaw dziecka, to muszę się przyznać, że nie bardzo lubię się bawić z dziećmi tzn męczą mnie na fłuższą metę niektore zabawy, wolę coś kreatywnego z nimi robić i to zawsze była taka improwizacja.Udostępniałam jedną kuchenną szufladę z bezpiecznymi garami, łyżkami drewnianymi etc i tam takie raczkujące bobasy miały używanie, jskieś gadżety nspełniane grochem, kaszą w zamkniętych pudełkach i już były instrumenty, które zajmowały dziecko a ja mogłam obiad zrobić.Przy dwójce to faktycznie jest niebo a ziemia, potrafią się zająć sobą i czasem nawet na długo Super kompan do zabaw to zawsze był tato, miliony godzin przy klockach, kolejkach itp. ja to nie mamcierpliwości :P
  11. Nat34

    Kwietnióweczki 2016

    Po to się męczymy dziewczęta ❤️
  12. Nat34

    Kwietnióweczki 2016

    Groszek, no cudne niebo :) Miila, ja miałam ten sam problem.Wiecznie pod kontrolą, prawie czułam oddech na karku ;) A teraz zwrot 180'stopni, oni sobie znaleźli swoją pasję, siedzą pół roku w Hiszpanii ich życie towarzyskie kwitnie nie mają czasu żyć naszym.Już na początku kwietnia lecą na 3 mce i muszę powiedzieć, że wolałabym żeby byli i chociaż starszaki się na obiad załapały a tak dupa, radź sobie sam ;) My miesxkamu 300 metrów od siebie, moja mama wpada zapowiedziana jedynie na święta, lub proszone okazje, ja do niej juz czesciej chodzę a dzieci to kiedy mają chęć, więc często.Kiedyś było tak, że nachodziła bez uprzedzenia i zawsze była krytyka, że okna brudne, gary nie pomyte etc.Dostawałam drgawek już na sam dzwięk dzwonka.Teraz mamy super komitywę, bez nacisku każdy ceni swoją strefę komfortu. Musisz być Kochana twarda, u Was to pewnie pierwszy wnuk a mama pewnie wciąż pełna wigoru i chęci ale musisz ją subtelnie "usadzić" sorry, że tak bezpośrednio piszę ale to polisa na Wasz spokój w przyszłości ;)
  13. Nat34

    Kwietnióweczki 2016

    Och Vena, Twoj ostatni akapit...skąd to znam.Przerobiłam to z moja matką, kosztowało mnie to wiele ale teraz czuję się wolna, samodzielna, dorosła.Niesamowite uczucie :)
  14. Nat34

    Kwietnióweczki 2016

    Secondry, najważniejsze że temat wózka klepnięty i masz to z bańki.Teraz możesz odhaczać kolejne na liście.Ja myślę, że na 100% ciężko być zadowolonym.Mam taki sam fotelik pebble ;) Jeszcze co do rodziców, to bez przesady jeśli przez 2,3 tygodnie nie będziemy się z nimi codziennie spotykać.Nadejdzie czas kiedy wepchnięcie im wózek na 2,3 h na spacer a same w tym czasie z rozkoszą same skoczycie do kosmetyczki.Na wszystko przyjdzie czas i to im wytłumaczcie.To jest wasz czas, dla was przeznaczony i macie prawo byc egoistami.
  15. Nat34

    Kwietnióweczki 2016

    Dziewczyny, nie dajcie się naporom matek i teściowych!!! Teraz będzie najlepszy czas żeby postawić granicę! Jeżeli tego nie zrobicie po potodzie to będą chciały wlrźć Wam na głowę.Trudno niech dię foszą i obrażają.To wasze życie i wasze dziecko i wasza sprawa.Uważam, że trzeba to wyraźnie zaznaczyć, że jeżeli poprosicie to wtedy mogą pomóc, zrobić obiad czy poodkurzać.Możecie sobie nie życzyć nachodzenia zaraz po porodzie w domu.Nie bójcie się mówić tego głośno.Ja też miałam początkowo problemy z asertywnością ale teraz nic o mnie beze mnie, słuchają się i mają respekt.Czasem musiałam być dosadna... no ale jeśli ktoś nie rozumie po dobroci to już jego problem;) Polecam Wam to, bo potem mże być gorzej i nasza frustracja da się we znaki .
  16. Nat34

    Kwietnióweczki 2016

    Anawee, mi ginka mowiła, żeby za długo nie leżeć tylko na wznak a tak to lewy, prawy bok ok.Daj spokoj oszalec można byłoby jak tylko na lewym, ja też mam odleżyny takie jakby na tych stronach :( Miila, przy czestych skurczach liscie malin nie zalecane.Z reszta Ty i tak cc to nie masz stresu ;)
  17. Nat34

    Kwietnióweczki 2016

    Flawia jaki piękny tort! Witam panie w poniedziałek :) Która się pisze ze mną na herbatkę z liści malin? Od dzisiaj zaczynam popijać ;)
  18. Nat34

    Kwietnióweczki 2016

    Miila, obstawiam że Miszce chodzi o ebay, tu masz pierwszą z brzegu grzybową lampkę z DE: http://m.ebay.pl/itm/Fliegenpilz-als-Lampe-Pilzlampe-MINT-NEU-HEICO-das-Original-Fliegenpilzlampe-/151915793615?nav=SEARCH
  19. Nat34

    Kwietnióweczki 2016

    Ataa, primo co do odrzucania mięsa i pochodnych to pomijając względy etyczne i estetyczne, najlepsza jest dieta nie przekraczająca 20% produktów odzwierzęcych w dziennej diecie .Tłuszcz owszem ale bardziej olej niż smalec;) Widziałaś nową piramidę żywieniową? Została zupełnie zweryfikowana :) Secudno, co do L4 masz tydzien aby dostarczyc je do pracodawcy.
  20. Nat34

    Kwietnióweczki 2016

    Vena127 Nie źle pudding chia z butelką … miało być z Nutellą ;) Jak mężowi nie zasmakuje może popić butelką...piwa Miszka, zgadzam się że u nas trafić okazję jest ciężko.Nawet używane produkty są w cenie zwłaszcza markowe.Najbardziej rozwalają mnie osoby, ktore kupują dzieciom super drogie ciuchy, buty a potem np używane buty ecco ( używane buty to już generalnie słaby pomysł)sprzedać chcą za kwotę 20% niższą od tej sklepowej, śmiech na sali...
  21. Nat34

    Kwietnióweczki 2016

    ~Bbbbbb Dziewczyny czy Wasze maluszki tez maja regularnie czkawke? Mój Synek ostatnimi czasy ma codziennie wlanie w okolicach 21 Mają, mają a jakże ;) aniag61, możliwe, na tym etapie ciąży ruchy też się zmieniają, nie są już tak częste i intensywne.Są inne po prostu i z każdym tygodnie się zmieniają.Dzieciak też może być pleckami albo brzuchem odwrócony to też ma wpływ na odczuwanie ruchów.
  22. Nat34

    Kwietnióweczki 2016

    Miszka, tak jak Vena pisze.Możesz też takim moim sposobem zmielić najpierw nasiona w młynku do kawy i potem zslać płynem.Będzie trochę inna konsystencja.Chia jest pyszna.Sama w sobie nie ma smaku.Zalana jakimś mlekiem lub sokiem calkowicie przejmuje jego smak.Polecam Ci na poczatek ten przepis: http://www.jadlonomia.com/przepisy/kokosowy-pudding-chia/ Super z tą torbą, uwielbiam takie okazje
  23. Nat34

    Kwietnióweczki 2016

    Czarna, to też jesteś wiczycą Ja nie śpię w pełnię, jestem pobudzona trochę rozdrażniona aż cud, że nie wyję do księżyca ;) Oj dziewoje, za miesiąc wątek u nas rozgorzeje, będą emocje, oj tak
  24. Nat34

    Kwietnióweczki 2016

    ~Bbbbbb Dziewczyny z Marcoweczek mają jakąś kosmiczna teorie ze najwięcej maluszkow rodzi się w okolicach pełni księżyca, rozbawiło mnie to ;) Magda słyszałaś coś kiedykolwiek o takiej teorii? :) "Teoretycznie, wiele prawidłowości i cykli, od których zależy działanie organizmu człowieka, powinno być zgodnych z cyklami natury. W praktyce, na przebieg ciąży i poród wpływ mają przede wszystkim hormony, które niekiedy skutecznie dają się we znaki, potrafiąc rozregulować wszelkie prawidłowości związane z naszym ciałem. Przy tym nie mamy pojęcia, jak księżyc mógłby wpływać na estrogeny. Jak do tej pory nie przeprowadzono badań, które miałyby na celu wykazanie określonych powiązań. Czy zatem poród rzeczywiście ma coś wspólnego z pełnią? Jedni powiedzą tak, drudzy nie. Jeśli uznajemy, że natura ma wpływ na nasz organizm, czemu by nie uznać, że jest to wpływ znacznie większy, niż są w stanie to potwierdzić badania medyczne?" Ja tam jestem wilczycą, reaguję na pełnie bardzo.Zobaczymy czy to się sprawdzi w marcu pelnia 21-go .Jak to mówią, na dwoje babka wróżyła Co do kompletów ubrań na 3 dni, biorę 3 dla dziecka i 2 koszule dla siebie plus jedna na poród.
  25. Nat34

    Kwietnióweczki 2016

    Vena, u mnie też czasem moje "super zdrowe" idee żywieniowe nie zawsze spotykają się ze zrozumieniem, nie wiedząc czemu :P Ale od kiedy przyinwestowałam w vitamix to dużo rzeczy udaje mi się przemycić pod postacią smoothie, np świeża pokrzywa wiosną, natka siemię lniane, pestki wszelakie,spirulina , chia właśnie etc.Wszystko zostaje rozbite na atomy i z dodatkiem banana, ananasa, truskawek czy czegokolwiek lubianego wchłaniają bez jęknięcia.Czego oczy nie widzą...Jestem fanką tegoż urządzenia to mój drugi kuchenny przyjaciel po zmywarce ;) Dzięki temu przeszłam na domowe wyrabianie, min mlek roślinnych, past, lodów i innych takich :) Ja też nie rozumiem tego straszenia ciążowo-porodowego...Może takie kobiety wychodzą z założenia, że obe już tyle wiedzą, tyle przeszły i to je uprawnia do takich tekstów...Wiadomo też, że z biegiem czasu uwypukla się takie historie i bardzo je rozbudowuje :P
×
×
  • Dodaj nową pozycję...