Skocz do zawartości
Forum

Monika2016

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Monika2016

  1. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Hybryda coś mi wydaje, że zaraz pojedziesz rodzić!!! Trzymam kciuki!!!! Wszystko będzie dobrze. Już niedługo się rozpakujesz! Ja chce być następna ;) Cebulka super, że jesteście już w domu. Powodzenia ;)
  2. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Marianna trzymam kciuki :) oby poród był szybki. Ja bardzo chętnie dołączę :) Joan oby coś samo ruszyło :)
  3. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Mp1 zobaczymy, która z nas szybciej urodzi ;) Ja bardzo chętnie przyjmę taki prezent :0) Agnieszka tak mi powiedział lekarz na IP, po badaniu. A już miałam nadzieję, że coś drgnęło a tu d...a:(
  4. Monika2016

    Majóweczki 2016

    rrr idziesz na IP i tam ci zrobią ktg. Musisz mieć tylko dowód osobisty i kartę ciąży. Ja byłam dziś pierwszy raz, więc poszłam do szpitala w którym chciałabym rodzić. Hybryda to muszę się uwinąć do 31;))) tylko jak tego uparciucha "wygonić" z brzucha ;)
  5. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Hybryda moj mąż b. chciałby abym jutro urodziła ;) ja wizyt też już nie mam u gin. Tylko ktg w szpitalu. Następna wizyta u gin. to na kontrolę 6 tygodni po porodzie ;) mi lekarz powiedział na IP, że po skończonym 41 tc kładą do szpitala. Kurde a ja mam l4 do 31. Co będzie jeśli nie urodzę do tego czasu?
  6. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Ja już po ktg. Żaden skurcz się nie zapisał :(((( ruchy dziecka ok, tętno i reszta też. Ten śluz o którym wcześniej pisałam to nie czop tylko skracająca się szyjka. Teraz kolejne ktg za 2-3 dni. Mam nadzieję, że córka nie zrobi mi psikusa i nie urodzi się w czerwcu. Oj, jak ja bym chciała być już po ;))) podobnie jak Wy;)
  7. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Joan trzymam kciuki aby indukcyjna nie była potrzeba :) zauważyłam, że na papierze pojawił mi się śluz taki jasno brązowy, może to właśnie czop zaczął odchodzić ewentualnie to po badaniu. Na razie się nie stresuje...
  8. Monika2016

    Majóweczki 2016

    I ja dołączam się do klubu ciężkiej nocy. Wstawałam dosłownie co godzinę, a problem ze wstawaniem, że hohoho. Z przekręceniem się na drugi bok to też niezłe wyzwanie. Ja nożyczek i cążków nie będę gotowała bo się stępią, spryskam je octeniseptem i po każdym użyciu też. Tak radziła położna. Nie wiem czy masaż szyjki i długi spacer coś pomogły :( wieczorem miałam ból a raczej duży dyskomfort ale teraz nic. Ciekawe czy coś się zapisze na ktg.
  9. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Ja już po wizycie. Szyjka miękka, przepuszcza jeden palec, zrobił mi też masaż szyjki. Jutro mam się zgłosić na ktg. Mam nadzieję, że coś się jednak w nocy lub jutro rozkręci ;) Hybryda myślę, że to przez masaż. Oby coś się ruszyło;) mnie też pobolewa podbrzusze i częściej brzuch twardnieje. Zaraz idę jeszcze na długi spacer. Może rozruszam akcję? Agnieszka spokojnie, w końcu wszystkie urodzimy. Marianna jeśli do wtorku nie urodę to pewnie też mnie położą na wywoływanie :( brrr może po randce "odblokujesz głowę" i się zrelaksujesz to urodzisz ;)))) trzymam kciuki.
  10. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Paula spróbuj może jeść arbuza. Czytałam gdzieś, że pomaga na opuchnięcia bo jest moczopędny. Mi chyba pomaga bo nogi nie są spuchnięte. Faktycznie Twoja końcówka ciąży jest ciężka. Jakby mało tego to jeszcze ta przeprowadzka... może w nagrodę będziesz miała ekspresowy poród? Życzę Ci tego ( każdej z nas życzę)! Sylwia do jutra może coś się rozkręci. U mnie z okresu na jutro jest termin a z pierwszego usg na czwartek;) Agnieszka króciutkie te ktg... mp1 wizytę mam dopiero na 18. Oczywiście dam znać. Ja ostatnie sprzątanie zostawiam na jutro;) ja nawet nie myślałam o butelce i smoczku... Jakoś zakładam, że nie będa mi potrzebne. Mam jedną butelkę i że dwa smoczki, bo dostałam chyba na bezpiecznym maluchu i sr, a tak nie kupowałam. Jak coś to mąż kupi.
  11. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Joan ciężko powiedzieć, ja strasznie boję się oksy. Może poproś w szpitalu o masaż szyjki? Niby do 10 dni po terminie to jest w jeszcze w terminie ale psychika siada.... Uparte te nasze dzieci ;) Hybryda jeśli wody są czyste to masz 6 h do szpitala, jeśli są zielone to natychmiast, tak mówiła położna. Maleństwo tylko w foteliku, nie wiem jak w przypadku taxi. Co do podpasek to ja mam podkłady Bella mama do szpitala (jedną paczkę mam spakowaną, zalecają mieć 3, mąż dowiezie) i później w domu zwykłe Bella. Ciekawa jestem czy mój gin dzisiaj zaproponuje mi masaż szyjki?
  12. Monika2016

    Majóweczki 2016

    A do tego zdrętwiałe i opuchnięte dłonie już i w ciągu dnia a nie tylko w nocy ;(((
  13. Monika2016

    Majóweczki 2016

    mp1 jak ja Cię rozumiem :) mnie też częściej pobolewa brzuch i czuję gmeranie w kroczu. Ciężko już wstać z kanapy i się schylać:)))) musimy jeszcze chwilę poczekać. Moja ostatnie dwa dni jest ospała, może zbiera siły na wielkie wyjście?
  14. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Hybryda ale Ci zazdroszczę tych zrzuconych kg.... czytałam, że przed porodem niektóre chudną.... Agnieszka ja jutro mam wizytę i zobaczymy czy coś się już dzieje.
  15. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Ale cisza....... Która już na porodówce?
  16. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Marianna bardzo Ci współczuję. Ja właśnie tego się boję, że te bóle będą trwały w nieskończoność :((( obyś dziś już urodziła :) Hybryda czym Ty tak córkę karmisz? Dobrze, że ktg jest dobre. Może dzisiejsza noc będzie Twoja? Blacky na pewno masz rację, że już niedługo ;))) w związku z tym, że już prawie lato kupiliśmy wczoraj turystyczny hamak dla mnie i córce ;) bo mąż już taki ma. Nawet drzewka mamy w parku do których idealnie pasują hamaki. Już nie mogę się doczekać, kiedy będziemy obie w nim leżały ;))))
  17. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Jakarta ja bardzo chętnie zrobię sobie i mężowi prezent na dzień matki ;))))
  18. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Zawiszka śliczne ubranka dla małej Księżniczki;) już ma miesiąc? Jejciu jak ten czas szybko leci.... ty już jesteś mamą a my dalej brzuchatki ;))) na szczęście już niedługo ;))) bardzo zdolna Twoja mama;) Meeg i Twój synek już ma miesiąc? Szczęściary z Was ;) Dużo zdrówka wszystkim Maluszkom :)))
  19. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Jakarta, IzisW, Dorota gratuluję. Dzielne dziewczyny. Dużo zdrówka dla Was i Maluszkom ;))) Jednak pełnia zadziałała;)))
  20. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Marianna trzymam kciuki!!!! Blacky super, że mieliście taki rodzinny dzień :) wyjście z dwoma maluchami to faktycznie wielkie wyzwanie logistyczne ;) a sesji zazdroszczę ;) A Jakarta oby trzymała już w ramionach swoje szczęście ;) bo fakt długo się nie odzywa.
  21. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Dziewczyny po kim te nasze dzieci takie uparte? Byłoby, gdybym urodziła w terminie ;))) do tej pory to Karola urodziła co do dnia, o ile dobrze pamiętam :) Mp1 ciężka sprawa z komunią i urodzinami :( ale cóż my możemy na to poradzić. Będziemy musiały to jakoś wynagrodzić ;) Joan dobrze, że jesteś pod kontrolą. Mi też od paru dni napina i stawia się brzuch. Zobaczymy co we wtorek powie mi gin. Życzę Ci aby patologia nie była już potrzebna ;)
  22. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Agnieszka u mnie mąż się śmieje, że ja taka dokładna i sumienna to może córka ma to po mnie i urodzi się dokładnie w terminie 26. Bardzo bym chciała, bo boję się przenoszenia :( a mąż od czerwca ma urlop ;) u mnie mycie okien i spacery nie działają ale Tobie życzę aby zadziałały ;)))
  23. Monika2016

    Majóweczki 2016

    mp1 czasem ruchy są bolesne ale wtedy wiem, że wszystko jest ok. To jutro szybciutko proszę zarejestrować samochód i później do szpitala ;) młody książę czeka... Dziś w ogóle jest mi smutno ;( z powodu mamy, siostrzenicy która ma dziś komunię, że nas nie ma koło nich. Wiem, że córka jest najważniejsza ale nie zmienia to faktu, że chciałabym być w domu. Teraz jak pojedziemy to już we trójkę ;))) przepraszam, że tak smęcę. Jolka to trzymaj się do tego poniedziałku w dwupaku ;)
  24. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Jakarta trzymam kciuki ;))) już niedługo będziesz trzymała swoją córkę w ramionach :) migrena niech spada, nie jest Ci teraz potrzebna. Wczoraj wieczorem mała tak mi gmerała na dole, brzuch bolał i już myślałam że coś się rozkręci :))) a tu d...a :((( we wtorek mam wizytę, ciekawe czy coś się rozkręci do tego czasu a jak nie to czekam na 26;)
  25. Monika2016

    Majóweczki 2016

    Page gratuluję! Jakarta trzymaj się ;) teraz życzę szybkiej akcji;) to jak taki ruch na żelaznej to ja jeszcze chętnie parę dni poczekam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...