Monika2016

Zawiszka musisz się zorientować od kiedy są organizowane zajęcia na basenie, u nas turnus zaczął się od 6.09 i jest 11 lekcji. To Ty byłaś dla mnie inspiracją co do przetworów ;))) a może masz złe zakrętki? Ja pakuje prawie do pełna, wybieram brzeg i zakręcam. A co dobrego robisz?

Paula to chyba jednak nie skok :( do skoku doliczyć trzeba te dwa tygodnie. Najbliższy skok jest od 14 do 19 tygodnia. U nas właśnie się zaczął. Na szczęście nie przechodzi go bardzo mocno, czasem jest marudna i gorzej śpi w nocy. Co do słoików, więc jabłka (miałam swoje antonówki) gotowałam na taką papkę i pod koniec dodałam drobno pokrojone banany. Na gorąco wkładałam do słoiczków (180 ml) i wekowałam ok 15 min. Dynię z ziemniakiem miksowałam, cukinię z ziemniakiem też i na gorąco do słoika. Robiłam też brokuła i kalafiora. W małej ilości wody gotowałam, później miksowałam i na gorąco do słoika. Wszystko wekowałam ok 15 min. Takie papki będę miała do zupy, wystarczy ugotować wywar i dodać słoiczek. Będzie zupa krem, do picia z kubeczka. Tak sobie to wymyśliłam;) teraz jest sezon więc wolę porobić słoiczki, pewnie będę też mroziła warzywa, bo mam swoje a zimą co.... Pryskane kupować? U nas są 2-3 kupy w ciągu dnia. Ostatnio to właśnie zaczęłam mniej pić. Pije tylko wodę mineralną. Spokojnie, ja też jestem nie kumata :) no ale skąd niby mam być, skoro to moje pierwsze dziecko? Człowiek uczy się całe życie. Ja się boję, że źle ją noszę, że to napięcie barku nie minie ale z drugiej strony czy parę lat temu ktoś słyszał o napięciu mięśniowym? Rano jak byłyśmy na spacerze to Lidka pokazała nową umiejętność. Podciągała nóżki i kładła je na boki gondoli ;)))

Meju rozumiem twoje obawy. Może jak będzie trochę starszy to spróbuj. Paula może to skok? Na chrzcie wszystko będzie dobrze, nie stresuj się tym. U nas na początku tylko mszy marudziła ale jak puściła bąka i zrobiła kupę to już aniołek ;))))) Lidka jakoś od samego początku tak śpi, choć odkąd przekręca się na brzuch to zaczęła się budzić częściej, żeby się przewrócić. Teraz właśnie leżymy sobie w parku na hamaczku a Lidka słodko śpi na moim brzuchu :))) nie przeszkadza jej hałas, bo panowie koszą akurat trawę ;))) W tamtym tygodniu byłyśmy u mamy. Robiłam słoiki dla małej. Zrobiłam dynia + ziemniak, jabłka+banan, cukinię +ziemniak. Za dwa tygodnie znowu jadę to będę dalej robiła przetwory. Miłego dnia ;)

Jaka cisza...... My dziś byłyśmy na basenie. Chodzimy raz w tygodniu. Fajne zajęcia, Lidce się podobały. Tylko na początku zapłakała a później to się śmiała ;))) polecam :))))

Meju u mnie Lidka potrafi spać od 21 do 5:30, wówczas karmię ją przez sen, raz chwyci pierś i trochę pociumka a raz nie. Spróbuj karmić przez sen lub ściągaj pokarm. Będzie dobrze ;) Moja córka od dwóch dni przewraca się z boczku na brzuszek ;))) widać jak walczy, żeby się przewrócić. Raz stęka, siłuje się ale niestety siły opadły i wróciła na plecki. Jak się rozpłakała, taki żal wielki aż łzy poleciały że się nie udało. Mój kochany skarb :))))

Witajcie :) jak ten czas szybko leci, niedawno ja byłam majówką 2016 a tu już majówki 2017:)))) Życzę Wam dużo zdrowia :)

Dzielnie zniosła, dosłownie chwilkę popłakała, może jakieś 10 sekund. Dziecko musi być zainteresowane jedzeniem na stole i musi siedzieć czyli po 6 mż. Ty tylko przygotowujesz jedzenie na talerzyk a dziecko sam decyduje co i ile zje, biorąc w rączkę. Na początku dziecku jedzenie dajesz po mleczku, jak jest najedzone. Wówczas poznaje smak, kolor, strukturę.

Paula, BLW to metoda wprowadzania stałych pokarmów pozwalająca na naukę samodzielnego jedzenia od samego początku. Nie mam pojęcia do kiedy powinno karmić dziecko mm. Moja księżniczka ma już kolczyki w uszach :))) wygląda uroczo ;)

Może którejś z Was to się przyda, apropo rozszerzenia diety http://adst.mp.pl/s/www/pacjenci/poradnik-zywienia-niemowlat-aktualizacja.PDF

Ala, nie będę zapeszała ale u nas skok chyba już minął ;)))jupi!!! Znowu mam swoją uśmiechniętą córeczkę ;))) Pineska super, że kąpiel odwzorowania:))) Paula jestem umówiona z kosmetyczką na przekłucie. Wydaje mi się, że teraz będzie łatwiej aniżeli jak będzie miała ok roku. Zobaczymy ;))) Meju ja będę dietę rozszerzać po 6 mż metodą BLW. O właśnie muszę zamówić książkę :) u mnie córka też się mocno ślini i puszcza bańki ;) Zawiszka przeczytałam to u marcówek: W MOIM DOMU JEST NA TYLE CZYSTO BYŚMY BYLI ZDROWI I NA TYLE BRUDNO BYŚMY BYLI SZCZĘŚLIWI. I tego się trzymam ;) Zawiszka, Meju my będziemy starali się o drugiego brzdąca po nowym roku. Nie martwię się tym, czy i jak dam radę. Będę musiała dać radę i tyle. Mam do pomocy męża, niech też się wykaże ;)) na babcie nawet nie liczę, bo obie mieszkają ponad 200km od nas. A w Warszawie jesteśmy tylko we trójkę tzn. ja, mąż i córka. Zero pomocy. Chciałabym zajść w ciążę jeszcze przed końcem urlopu, wówczas l4 i byłabym z Lidką w domu. Pracą się nie martwię, wrócić mam gdzie a zwolnić to raczej nie zwolnią. Ja już przeżywam, co to będzie jak będę musiała jednak wrócić do pracy :(( najchętniej to bym nie wracała... No bo jak zostawić takie roczne dziecko? Na nianię nas nie stać, więc albo drugi brzdąc albo żłobek (papiery mam już zdane, tak na wszelki wypadek). Teraz się wam pochwalę :))) od 6 września zaczynamy z Lidką zajęcia na basenie :))) ciekawa jestem czy będą jej się podobały;))) dzisiaj mieliśmy dzień lenia ;))) cały dzień na świeżym powietrzu nad wodą :) Spokojnej i przespanej nocy ;)))

Ucieło mi posta... Ala, u nas sytuacja bez zmian, wielki płacz, krzyk przed spaniem :((( rośnie Ci wielki fan muzyki:)))) wagą się nie przejmuj, nadrobi. Podobnie było u mojej koleżanki, jej córka jak miała 5 miesięcy ważyła ok 6 kg i była na dole siatki centylowej. Teraz ma ponad rok i nabrała ciałka. Po prostu taka budowa. Pineska i jak kąpiel w wiaderku? Bezproblemowa? Co lepsze wanienka czy wiaderko? Meju, młoda też ma takie suche kózki w nosie, że fridą nie idzie ich usunąć:( i ja je usuwam zwilżonym solą fizjologiczną patyczkiem do ucha;)

Paula ja wolę przekłuć teraz, bo jak dziecko jest starsze to da jedno ucho przekłuć a z drugim już jest problem a po drugie to nie ciąga kolczyków. Rozmawiałam z neurologiem na ten temat, to popiera moją decyzję i nie widzi przeciwwskazań neurologicznych. Salon już mam ale to w mojej rodzinnej miejscowości, chciałam w Warszawie to zrobić ale żadna kosmetyczka nie chciała :((( Dziś chodziłam zapisać małą na szczepienie. I dziś ją zaszczepiłam, tak z zaskoczenia, bo akurat ktoś nie przyszedł na szczepienie i było wolne miejsce. Jak na razie nic się nie dzieje i dobrze znosi ;) I oby tak zostało. Szczepiliśmy 5 w1, bo mamy refundowaną. A gdyby nie to, to pewnie szczepilibyśmy szczepionkami refundowanymi z odpłatną na krztusiec bezkomórkowy. Moja dzielna dziewczynka nawet nie zapłakała:) a waży już 6190g :)))) ja zawsze chciałam mieć kręcone włosy :))) są super ;))) Ala, u mnie córka też p

Meju dobrze, że jesteście w domu. Szkoda tylko, że nie wiedzą co tak naprawdę było przyczyną :( gronkowiec w nosku? Matko!!! Skąd? Też bym chciała karmić tak do roku ale.... po nowym roku będziemy starali się o rodzeństwo dla Lidki i będę musiała odstawić od piersi :((( ze względu na oksytocynę.... Ale się dziś wkurzyłam..... W sobotę byłam w salonie kosmetycznym by dowiedzieć się o przekłucie uszu. Powiedziano mi że to robią ale mam zadzwonić w poniedziałek i umówić się z kosmetyczką. I co????? Dzwonię dziś a kosmetyczka mówi, że tak małym dzieciom nie przekłuwa :(((( f...ck.

Paula ja dziś chcę przekuć uszy dla małej a jutro umówić się na szczepienie, dopiero pierwszą dawkę bo mieliśmy odroczenie ze względu na napięcie mięśniowe. Jakimi szczepicie skojarzonymi czy refundowanymi? My chyba 5 w 1 bo prawdopodobnie będziemy mieli ją refundowaną. Ala to już duży chłopak :)))

U mnie Lidka też ciągle ssie a to kciuk a to całą piąstkę. A dziś ssała sobie palec środkowy ;))) a ile synek ma już tygodni?

Meju również trzymam kciuki a Lidka piąstki ;))) tak jak Ala napisała NIE PODDAWAJ SIĘ!!! Może to kryzys laktacyjny i musisz/musicie to przetrwać? Ala, u nas Lidka ma skok rozwojowy. Przynajmniej tak mi się wydaje. Tak biedactwo moje płacze, krzyczy przed spaniem, że mi serce pęka :((( z jedzeniem dziś też kiepsko :((( ach te nasze dzieciaczki...

Meju bardzo się cieszymy, że jesteście już w domu ;)))) Wyszło, co było przyczyną? Bądź cierpliwa, nie możesz się stresować i przystawiaj Igora jak najczęściej do piersi a laktacja się rozkręci. Ja w nocy karmię przez sen, nie zawsze jest zainteresowana ale coś tam pociumka ;) Spróbuj wypić wieczorkiem karmi lub herbatki na laktację np. Femaltiker. Ala a może to skok rozwojowy? Spróbuj mleko podawać z kubeczka (doidy cup) lub łyżeczką (choć to może być bardzo czasochłonne) ewentualnie strzykawką. Trzymam kciuki, aby wszystko wróciło do normy ;)))

Meju dużo zdrowia. Mam nadzieję, że jest już dobrze i wracacie do domu. Każda z nas wolałaby przyjąć na siebie cierpienie swojego maleństwa aby mu ulżyć. Paula u nas Mała potrafi z pleców przekręcić się na boczek. Na przewijaku to wyrabia takie akrobacje, że ciężko ją przewinąć ;) Zawiszka Lidka to nogi na mnie zakłada jak ją karmię na leżąco;))) Dziewczyny w Tesco jest promocja na proszek lovela 1,8 kg po 14,99 zł. Też są promocje na bodziaki, kupiłam body na długi rękaw 5 szt. za 37 zł.

Paula my mamy termometr microlife Nc150, mierzy temp. wody, powietrza, ciała itd. Lidce czasem też się przelewa i bulgocze w brzuszku ;) śmieszne to ;))) faktycznie mało czasu Ci za zostaje na spanie :( oby to się zmieniło jak najszybciej. Czy Wasze dzieci przez sen też tak kręcą główką? Teściowa mówi, że wtedy siebie lula :) podpytam o to neurologa w sobotę. U nas mała przez sen tak się kręci, że śpi równolegle do mojej poduszki ;))) w ogóle ostatnio zaczęła śmiać się.w.głos.

Meju nie pamiętam dokładnie, która z dziewczyn to pisała i z tego co pamiętam, to ona przywitała się z koleżanką i później całowała dziecko tzn. matka, koleżanka nawet nie podchodziła do dziecka. Dużo zdrowia :) wszystko będzie dobrze ;) Innej opcji nie ma:) majówki są z Wami! Paula, faktycznie co lekarz to inne zdanie. Ja swojemu ufam, bo dzięki niemu mam córkę ;))) u nas na szczęście (odpukać w niemalowane) noce mamy ok. Lidka potrafi spać od 21 do 6-7 a nawet do 8-9 bez wstawania tzn. karmię ją przez sen;)

Meju trzymajcie się ciepło ;))) od czego ta temperatura? Tak nagle wyskoczyła czy po szczepieniu? Jesteśmy z Wami :) Zawiszka dobre wieści ;)) oby dalej i jak najszybciej całkiem znikł. Mojej koleżanki córka (13 m-cy) ma na plecach naczyniaka w kształcie serduszka;))) trzymam kciuki obyś znalazła basen ;) ja mam parę ulic od domu. Jak tradycja nakazuje, my znowu w drodze, na długi weekend ;))))

mp1 my młodą "ciągamy " wszędzie ;))) co drugi weekend jesteśmy w drodze :) Pineska rozbawił mnie Twój post odnośnie uszu i rozwodu :) ja właśnie chcę przekuć ale nie znalazłam salonu kosmetycznego, w którym przykuwają uszy tak małym dzieciom :( mój mąż powiedział, że nie chce być tylko być przy tym.

Mp1 to faktycznie poród miałaś nieciekawy i nie dziwię się, że ogarnia Cię strach. U mnie 1 faza trwałała 4,5 h i w ciągu 1godziny miałam dwa znieczulenia w kręgosłup. Basen to taki pod chmurką a z małą mam zamiar chodzić na basen od września. Ogólnie wody się nie boi, moczyła już nogi w rzece, w morzu i zatoce ;)))

mp1 my już myślimy. Rozmawiałam o tym z lekarzem i od grudnia biorę kwas foliowy a od stycznia staramy się o kolejnego bobasa ;))) porodu się nie boję, może temu że mój skończył się cc. My właśnie jesteśmy na basenie ;))) córka śpi a mama nogi opala :)))

Zawiszka, ja dzięki mężowi jeżdżę nad morze. My też już body nosimy 68 ale mam jeszcze 62 które są jeszcze dobre :) Nie zauważyłam żeby włosy mi wypadały i mam nadzieję, że nie zaczną. U nas kupy są rzadkie z takim białym serkiem ;) a też kp. Widzę, że teściowa swoje pięć groszy wsadza :) u mnie tylko się pytają czy jem dany produkt czy danie. Nie udzielają złotych rad :) A jak po szczepieniu? Jak podawać wodę? Chyba ten lekarz zwariował. U nas pediatra i położna mówią, żeby się nie martwić wagą jeśli dziecko jest kp. My też musimy kłaść małą na brzuchu aby rozluźnić jej barki i wzmocnić mięśnie brzucha. Meju zazdroszczę, że wszystko jesz i małemu nic nie jest. Ja czasem zjem loda z czekoladą, to później Lidka męczy się z kupą. Paula jak ja ci zazdroszczę miodu. Ostatnio dostałam od koleżanki miód z mleczy. Ja jakoś obawiam się go jeść i innych alergenów a pewnie nie powinnam. Głupia ja:) podróż powrotna zajęła nam ponad 6 godzin. Robiliśmy 3 postoje, bo tak płakała. A jeszcze ja byłam kierowcą a mąż nie bardzo umie uspokoić :( trzymam kciuki abyście pojechali w to miejsce :))) ja biorę omega med pregna ale nie wiem czy mają wpływ na włosy. To duży chłopak jak nosi już 68:) czemu mąż zabrania Ci jeść surowce warzywa? Co ty jesz na codzień? Poczytaj blog hafija.pl Obrączkę mam luźną ale został mi taki sztywny palec w stawie :( Pineska super, że jesz wszystko. U małej poci się główka jak płacze gdy jest śpiąca. Ale to akurat ma po mnie, ja zawsze pocę się od głowy :( w foteliku nie ma spoconych pleców. Współczuję takich położnych. Moja jest super, podpowie ale nie każe. Wczoraj byłam z Lidką i siostrzenicą w zoo:))) nic z tego nie będzie pamiętała ale będzie miała za to zdjęcia :) Dziewczyny czy przekłuwacie uszka swoim córkom? Jeśli tak to kiedy.