Skocz do zawartości
Forum

ewcia_k

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ewcia_k

  1. No napewno razem musicie cos ustalic. U nas to byla wspolna decyzja i jestesmy bardzo zadowoleni ze mieszkamy sobie sami:)
  2. Mosiuja Ci powiem jak bylo u nas... Zaraz po slubie zamieszkalam u meza z jego rodzicami... pierwsze 2 lata bylo ok bo bylismy w krakowie na studiach i tylko co 2 tyg na wekend przyjezdalismy do domu czasem rzadziej... Po powrocie ze studiow sie zaczelo... Nie mielismy osobnej kuchni i lazienki wszystko razem... ale tak jak piszesz to jest tak jakby utrzymywanie rodziny calej... U nas wsyscy patrzeli sie na rece... co robimy, gdzie chodzimy... Ciagle chcieli kase na jedzenie mimo tego ze robilismy sniadania i kolacje, to kupowalismy srodki czystosci i to co trzebabylo do domu. Po jakims czasie zaczelo sie wysylanie do sklepu ze moze cos na obiad kupic czy cos i tak sie zaczelo ciagle bylo malo... a mialo byc tak dobrze... zaczely sie klotnie i co tylko... pozniej jak zaszlam w ciaze troche sie uspokoilo, ale ledwo maly sie pojawil to znow to samo... co 10 min wizyta tesciowej u mnie w pokoju czy czasem malutkiemu nie trzeba cos dac jesc a moze pic, a moze trzeba ponosic i wszystko tak jakby to bylo jej dziecko a nie nasze... Moze nie mielismy doswiadczenia bo to bylo nasze pierwsze dziecko, ale sami dbalismy o niego jak tylko potrailismy. I rosnie nam Sloneczko zdrowe i pogodne. Tak wytrzymalismy 3 miesiace. ZNalezlismy mieszkanie, fakt na kredyt i trzeba go splacac ale przynajmniej jestesmy na swoim i nikt nam nie patrzy na rece co robimy. Dlatego ja jestem wyleczona z mieszkaniem z tesciami... Tak jak to mowi moj Tatus... Mlodzi to se powinni sami mieszkac i robic tak jak uwazaja za sluszne, a nie ze ktos im bedzie dyktowal...:) Teraz sie zyje super:) I my chetnie tesciow odwiedzimy i oni czasem wpadna i tak jest dobrze.
  3. Byłam dzisiaj na wizycie:) Maly ma trzydniowke. Rano juz nie bylo goraczki tylko wysypka na calym ciele. Rozowiutki taki moj Skarbus jest teraz:) Ale 2 dni i podono wysypka mija. Badania moczu wyszly bardzo dobre. Tak wiec juz jestem spokojna. Bo wiemy skad te wezelki. Pani doktor wlasnie nam mowila ze wystarczy jakas infekcja czy wirus i wezelki u dziecka sie powiekszaja. Pozdrawiam i dziekuje za odpowiedz:)
  4. Witajcie Kreseczki:) Jak fajnie jak nas coraz więcej:) Jedna zafasolkowana mamy oby nas bylo jak najwiecej a najlepiej wszystkie Asiorku wierze caly czas ze gdyby miala przyjsc to juz by przyszla ta @...:)jeszcze troszke i mam nadzieje ze wstawisz fotke z tescikiem i z II Mysmy byli dzisiaj znow u lekarki na kontroli... no i co sie okazalo?? Trzydniowka:) Kamien z serca... Maly jak sie obudzil caly byl wysypany, na brzuszku, czólku, nozkach:) Ale sie ucieszylam:) Pani zbadala i powiedziala ze nadal wszystko czysciutkie... uszka, plucka, gardelko i ze to poprostu trzydniowka:) Dalismy jeszcze mocz do badan i tez wyniki bardzo dobre wiec jestem strasznie szczesliwa ze juz prawie mamy to za soba:) dzisiaj jestem tak szczesliwa ze nic mi tego nie popsuje nawet ten upal za oknem:) Pozdrawiam Was serdecznie i zycze milego dnia I wszystkim upragnionego
  5. Hmm ja mysle ze objawy moga byc ciazowe... Zrobilabym w sumie test ale czasami testy nawet w dniu spodziewanej miesiaczki daja zly wynik, a za pare dni okazuje sie ze jest calkiem inaczej:) Jesli Cie to uspokoi to zrob test, a jesli nie wyjdzie to powtorz go za jakis tydzien. Czasami bedac w ciazy miesiaczka wystepuje jescze przez 2-3 miesiecy... Zycze Ci oczywiscie II kreseczek:) Daj znac co i jak jak juz bedzie po testowaniu:)
  6. Witam, czy ktoras z Was przechodzila ze swoim dzieckiem cos takiego ze byla 3 dni b. wysoka goraczka 39,0 st do tego lekko zaczerwienione gardelko i powiekszony troszke tak jak fasolka mala wezel chlonny na szyi?? Bylam dzisiaj z synkiem u lekarki powiedziala ze jesli jutro wysypie sie tzn ze to trzydniowka a jesli nie to bedzie trzeba szukac innej przyczny... kazala przyniesc mocz do badania i jesli wysypka sie nie pojawi ze bedzie trzeba zrobic morfologie krwi zeby dowiedziec sie czemu ten wezelek sie powiekszyl... Prosze odpiszcie bo do jutra juz nie daleko a mimo wszystkochyba zwariuje... jak wogole taka wysypka wyglada?? synus ma malutkie chrostki takie na brzuszku rozowiuskie ale czy to moze byc to?? hmm
  7. Witajcie Dziewczyny niedzielnie. BYlam dzisiaj z maluszkiem u pani doktor. Pobadala malego i powiedziala ze wszystko ma czysciutkie tylko gardelko lekko zaczerwienione... Mowila ze to moze byc trzydniowka... ze jesli jutro pojawi sie wysypka... bo dzisiaj mamy 3 dzien goraczki to wszystko bedzie jasne, a jak nie to bedziemy musieli zrobic morfologie i mocz bo nie ma do czego przyczepic tego powiekszonego troszke wezla chlonnego na szyi a infekcje trzeba znalezc... Jejku tak strasznie sie o niego boje!!!! NIe mam juz sily zeby myslec co moze mu dolegac... przez glowe przechodza mi czarne mysli Tak strasznie chce zeby to byla ta trzydniowka... wtedy bym sie troszke uspokoila... pozniej znow czekanie na wyniki badan... Asiorku dobrze sie zapowiada oby tak dalej!! Moze fakt Twoja @ juz nie wroci... super by bylo!!!! Ja bede sie cieszyc dopiero jak mi synus wyzdrowieje, jak bedzie wiadomo skad to dziadostwo sie wzielo... Milej niedzieli WAM KOCHANE KRESECZKI życze!!!!
  8. Nic tylko pogratulowac ciazy:) Powodzenia i szczesliwych 9 m-cy:)
  9. Moja ma sie zjawic za tydzien w sb wiec jeszcze troche... chociaz narazie juz o tym nie mysle... chce zeby synus wyzdrowial... zeby ta temperatura spadla mu tak jak za oknem.... Jejka ale na polku jest superkowo. Otworzylam sobie okno i sie chlodze:) Tak to idzie a nie w takim upale ciagle...
  10. Witajcie Kochane. No i wieczor i synus znow temperature dostal juz nie taka jak wczoraj 39 ale 38,3 wiec nadal nie fajnie... Jescze jutro jak nie minie to w poniedzialek do lekarza... szfagier byl ze swoim synusiem dzisiaj bo tez mial juz 2 dni goraczke i okazalo sie ze ma ostre zapalenie gardla... hmm w srodku lata... no i niestety 7 dni antybiotyk kruszynka malutka.... a z moim zobaczymy co sie okaze... chociaz nie zdziwie sie jak to samo tylko mojemu pomaga ibufen a tamtemu nic nie pomagalo... cale dwa dni 39 goraczki...:( biedactwa nasze kochaniutkie... ja chce zeby juz byl zdrowy... jedyne co sie poprawilo to pogoda... w koncu leje i temperatura za oknem chociaz spadla... Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie, a za Ciebie Asiorku caly czas trzymam i wierze ze nie nadejdzie ta malpa:):*
  11. Asiorku trzzydniowke juz mielismy... Ale rozmawialam dzisiaj z pielegniarka i mowila ze to moze byc przegrzanie organizmu:( dlatego walczymy do jutra jak nie przejdzie to do lekarza... Ale synus o szfagra ma to samo i tez juz 2gi dzien z tym ze niania chodzila na spacer od 11 - 16 to nie dziwne ale mysmy zawsze do 11 byli w domku a jednak tyle wystarczylo zeby cos zlapac... ehhh i co Asiorku @ nie nadjechala?? ale dobrze oby tak dalej:) Pozdrawiam was wszystkie i do uslyszonka:) U nas znow upał.....:(
  12. Martusiu jak tylko chcesz to ja Ci cale to slonce oddaje Ja juz mam dosc... wysiadam... kurcze a moj synus nadal temp 38,9... niewiem co sie dziej, z kad taka goraczka nagle... jesli jutro nie przejdzie musze isc do lekarza... ehhh
  13. Witajcie Witam Nowa kolezanke:) Fajnie ze do nas dolaczylas U nas dzisiaj kurcze powtorka z rozrywki... duszno cieplo slonecznie ze wytrzymac nie idzie... z tego slonca synus mial w nocy 40 stopni goraczki... i tak se powiedzialam ze na spacer pojdziemy dopiero kolo 18 19 nie wczesniej. Rano bylismy juz o 8 na polku na godzinke i teraz przerwa... ewentualnie pozniej do basenu wejdzie sie popluskac:) Hmm ja sobie dzisiaj rano zmierzylam tempke i w sumie dopiero za 8 dni ma przyjsc @ /tzn lepiej jakby nie przyszla/ no i mialam 36.9... hmm nie zabardzo sie na tym znam ale chyba wysoka nie?? Pozdrawiam Was serdecznie i Asiorku dzisiaj trzymam jeszcze mocniej zeby jednak jutro nie zawitala!!
  14. Witajcie dziewczyny Jak tam na dzisiaj?? U nas od rana duszno az nie chce sie nic robic... po wczorajszej burzy wydawalo sie ze powietrze bedzie lepsze a tutaj cieplo az sie rozplynac idzie... Hmm fakt Agmi sie nam znow stacila... ciekawe kiedy do nas znow zajrzy??hmm Mosiu a jak tam w mazlenstwie sie zyje:) Juz 2gi miesiac leci:) U nas kurcze we wrzesniu bedzie 4 lata i jak sobie to przypomne ten dzien to jejku... fajnie byloby wrocic chociaz na chwile na ta zabawe weselna hmm kurcze ale ten czas leci... Asiorku juz niecale 4 dni do @... calyczas trzymam mocniuchno zeby kurcze se zostala tam gdzie jest teraz ta ciotka jedna A za jakies 1,5 roku niech se przyjezdza hehe Mi zostalo do @ jeszcze hmm 9 dni... kupe czasu ale wszystkie pokolei, moze se razem te nasze ciotki pojada na jakies mega dlugie wczasy hihi Mosiua Twojej @ jak nie bylo tak nie ma... hmm ciekawe moze kurcze sie udalo:)
  15. Dobrywieczorek dzieczynyKurcze ale sie burza szykuje u nas... ehhh chyba moze zas sie porobic w nocy... ostatnio byla taka burza ze kobiecie wlecial piorun do domu i ta przez godzine po tym jak wylecial z powrotem plakala bo nie mogla dojsc do siebie... taka roztrzesiona byla... hmm a tak slicznie przez dzien... zobaczy,y co bedzie jutro mam nadzieje ze wszyscy beda mieli prad A co tam u Was jak dzien minal?? Mosiu jak tam @ przyszla czy nadal jej nie ma?? MOze juz sie nie pojawi i wroci gdzies za 1,5 roku zycze Ci tego bardzo!! Asiorku do Twojej @ jescze 4 dni... mam jednak ogromne nadzieje ze tez sie z nia pozegnalas na najblizsze conajmniej 1,5 roku Nic czas wszystko powylaczac bo zaraz nie bede miala z czego do Was pisac jak mi tu trzasnie No nic DOBRANOC KRESECZKI i do juttra
  16. Ok Mosiuw takim razie dzialajcie ile wlezie:) Asiorek pojawil sie na chwilke i znikl:) Ok ja tez narazie zmykam:) Milego popoludnia dla Was:) Pozdrawiam;)
  17. Mysmy przed pierwsza ciaza w pierwszym cyklu staranek tak robili ze co 2 dni i sie udalo:)Takze cos w tym musi byc:)
  18. Myslisz Asiorkuze sie kluje??:) Ale byloby superowo No wiec czekamy Mosiu, az sie wykluje
  19. Tak czytalam wczesniej o wyniku bety. Juz chcialam gratulowac a tutaj 0, ale nic straconego w tym cyklu:) Skoro byly przytulanka to wszystko jest mozliwe:) hmm no ciekawe dlaczego odczuwasz taki bol??...
  20. Ja z tego co pamietam zaczely mnie piersi bolec gdzies w drugim m-cu ciazy dopiero ale tylko wieczorem i w nocy... Nieszlo spac co tak strasznie dawaly o sobie znac... i tak chyba z 2 tygodnie pozniej ustapilo... Trzeba w kazdym razie wierzyc w to ze uda sie i za niedlugo powiadomisz nas o tej milej wiadomosci:) My teraz zaczelismy 2 gi cykl staran nad rodzenstwem... hmm zobaczymy co z tego wyjdzie... pierwszym razem od razu sie udaloa teraz 2gie podejcie... chociaz jak bylam na wizycie w maju z pytaniem czy juz mozna po cc to gin powiedziala mi ze mozna ale ze moze to nawet z pol roku potrwac zanim zajde w ciaze bo dlugo karmilam /15 m-cy/ wiec w sumie to sie nie nastawiam... co ma byc to bedzie:) A Tobie zycze z calego serducha malenstwa bo to najwieksze szczescie jakie moze spotkac przyszlych rodzicow:)
  21. Ja pamietam jak szlam do mojej gin w ciazy pierwszy raz to zapytala mnie o pierwszy dzien ostatniej @ i bylo to 7 lipca... Mlody mial byc z 11 kwietnia a urodzil sie 31 marca... tzn tylko temu ze cc chociaz jak otworzyli mi brzuch to mowili ze juz strasznie sie pchal na swiat :)hmm a @ nadal nie masz?? Kiedy mialas dostac??
  22. ale za to jak Ci sie uda zafasolkowac to bedziesz nosila mlodsza kruszyneczke od niego:) I moze tez urodzi sie Wam w marcu:) Mialabys prezent na urodzinki:)
  23. Witajcie Dziewczyny:) U nas pogoda dzisiaj wprost bajeczna Mlody poszedl wlasnie spac wiec troszke czasu na robienie obiadku i poczytanie co tam u Was fajnego slychac:) Mosiu to Ty z tego miesiaca co moj synus:) Pozdrawiam Was serdecznie i zycze milego dnia
  24. A mi nie zadzialalo znieczulenie i udalo sie im pociac mnie na zywca... jak zaczelam krzyczec to szybko mnie usypiali... ale to nie z winy znieczulenia tylko mojego kregoslupa... poprostu anestezjolog myslal ze sie uda a jednak nie zadzialalo... Mam skolioze i ogolnie znieczulenie poszlo tylko na jedna strone... W kazdym razie jesli chodzi o samo wklucie do kregoslupa to nic nie boli... tak cienka igielka ze nie ma co bolec po za tym ze wczeniej znieczulaja miejsce do ktorego bede sie wkluwac w kregoslup... Zycze powodzenia i nie boj sie bo strach ma wielkie oczy:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...