Nikaa76

Ja też mam konflikt serologiczny...

Anitka a jaki masz ten puls? Ja miałam dzisiaj 82 i często mam taki i mam też zazwyczaj niskie ciśnienie...górne ponizej 100. Dziś 99/59.

Elikgtsport mi ginekolog na poczatku pierwszej ciąży, a był to może 5 tydzień mówiła, żeby nie spać na brzuchu a spać najlepiej na lewym boku, ale dlaczego akurat tak to nie tłumaczyła. I ja nie śpię na brzuchu. Od około miesiąca korzystam już z takiej długiej poduszki. Polecam ja rowniez wam :) Czasami kładę ja między nogi wtedy mi wygodniej, odciążam kolana, albo obie nogi na nia kładę. I jak śpię na boku to nie naciskam tak mocno na brzuch bo on sobie też ma mieciutko A dziś w nocy to te poduche podnioslam aż do piersi żeby też złagodzić nacisk bo bolały mocno.

Paula moja dzidzia na genetycznych smacznie spała więc jeśli jest to przewrotne to po narodzinach da nam w kość ;) Mąż póki co mówi że maluszek podobny do niego bo on tez uwielbia spać i jeszcze jak mu się głowę drapie

Anitka Gratuluję! Aga ja Ci odradzam mycie tych okien. To jednak spory wysiłek a poza tym w taką pogodę nie trudno o przewianie. Ja juz nie raz tak się urządziłam przed Wielkanocą jak mylam okna-później przez tydzień nie mogłam ruszać głową bo mi szyję i kark przewiało. Ja czekałam aż 2 miesiące zanim mąż umył okna, czyli wczoraj ;) A cycki nadal mnie bolą... :/

Stardust no i u mnie nabrzmiałe te cycolki się zrobiły i ciężkie. I muszę już chyba kupić nowy stanik. No cholerka - mam nadzieje ze te kłucia to efekt ciąży i przygotowania do karmienia. Bo ja w sumie to mam torbielki w piersiach i jestem pod stałą opieką onkologa. Wizyty mam 2x w roku. A najbliższa dopiero za miesiąc. Ehh...jeszcze doszły kłucia w brzuchu ale tymi tak się nie przejmuje bo tak mi powiedział lekarz żebym się nie przejmowała...

Hej kobietki :) Karola ja też test pappa miałam robiony na nfz w tym samym dniu co usg genetyczne. Wyniki odbieram po niedzieli. Mam do was pytanie bo trochę się niepokoje... Od początku ciąży piersi prawnie nie bolały. Dopiero od dwóch dni chwilami bolą i to bardzo mocno. Szczególnie wtedy kiedy jestem bez biustonisza. Ostatnie dwie noce spałam prawie cały czas na plecach bo gdy przewróciłam się na bok, szczególnie prawy i mocniej przycisnelam pierś to miałam wrażenie jakby ktoś kilkoma igłami kuł mi te pierś. Tak samo czasami czuje bol kiedy z pozycji lezacej probuje wstac. Całe szczęście ból trwa krótko. Co to może byc? Już nawet jakieś raczysko przemknęło mi przez myśl ale kiedys lekarka powiedziała mi że w początkowym stadium rak nie boli. Czy was też podobnie bolą piersi? Dzisiaj w ogóle czuję się bardzo osłabiona. Boli też brzuch. Wzięłam nospe. Marzy mi się tydzień urlopu ale nie bardzo mam jak wziąć bo pracy sporo ale tylko do końca roku...

Patsy no trudno powiedzieć czy na NFZ robią mniej dokładnie. Nie sądzę. To raczej zależy od umiejętności lekarza no i sprzętu. Ja robiłam w takim miejscu "nowoczesnym" gdzie takie specjalistyczne badania można zrobić i prywatnie i na NFZ. Lekarz z poradni w szpitalu wpisał mi skierowanie właśnie tam bo podobno mają lepszy sprzęt niż ten w szpitalu na którym wykonują takie badania.A ja chodze na wizyty i prywatnie i na NFZ. Niestety do tego lekarza na nfz są długie kolejki i np.wizyte u niego mam dopiero 31 grudnia. A moim zdaniem wypadałoby aby ktoś wcześniej rzucił okiem na wyniki badań typu morfologia, cukier i te inne zlecone. Robiłam je też dzisiaj ale z tych emocji po usg zapomniałam odebrać. No i dlatego jeszcze przed świętami wybieram się na wizytę prywatnie.

Nefer kocham Twoje poczucie humoru Twój wpis rozbawił mnie do łez - tak się smiałam że naprawdę aż popłynęły mi łzy ;))

Patsy lekarz nic nie mówił co do płci a ja nie pytałam. Dla mnie najważniejsze było że serduszko biło, rączki, nóżki i wszystkie narządy w środku. To było badanie na NFZ. Za 3 tyg.mam zamiar zrobić prywatne usg i mam nadzieję że wtedy juz poznam płeć :)

Elikgtsport ja w sumie bylam pół godz.Ale wcześniej z 10 min.wypelnialam kartę informacyjną, taki wywiad. A samo badanie trwało ok.15 min. Dzieciątko grzecznie spało więc chyba dlatego łatwiej było wykonać badanie :) Dziewczyny wcześniej pisały że jak dzidzia fikała to i badanie trwało około godziny. Jak się zapisywalam na to badanie to zostałam poinformowana żeby niczym w tym dniu nie smarować brzucha.

Dziewczynki - kamień spadł mi z serca. Jestem już po usg genetyczno-prenatalnym. Jak tylko położyłam na łóżku i zobaczyłam bejbika łzy same zaczęły lecieć. Jak zobaczyłam profil główki to oczywiście się rozryczałam na cały głos, aż się trzęsłam. Lekarz prosił żebym sie nie ruszała bo nie moze nic zmierzyć jak dziecko sie rusza i jeszcze mama sie rusza... Chwilę to trwało zanim się opanowałam i wyciszyłam. Jak juz przestałam głośnio chlipać to tylko łzy same leciały. Nawet chwilami nie patrzyłam w monitor żeby nie płakać ze wzruszenia. Aż mąż mnie uspokajał ;) Dzięki Bogu wszystko na usg wygląda OK. Są dwie raczki, dwie nóżki, wszystkie wnętrzności.... Ufff.... Przedstawiam wam moje dziecię

Cześć dziewczyny :) Stardust ciągle myślimy.... Odezwij się kochana co u Ciebie i u maluszka? Moniaaa współczuję Ci tych ciągłych mdłości i wymiotów. Mi już odpuściło prawie tydzień temu. Ale dzisiaj mam serce w gardle i mega stres. Na 13:30 idę na badania genetyczne i prenatalene. Mam nadzieję że zobaczę swego Skarba :) Moniska-12 dbaj o siebie... Pytałyście o kosmetyki na rozstępy. Tu macie link - może się przydać http://www.srokao.pl/2011/03/analiza.html

Nowe czerwcowe mamusie witajcie Nefer współczuję przeżyć i zarazem podziwiam Cię za te siłę którą nosisz w sobie. Wierzę że wszystko będzie dobrze i z Tobą i z maluszkiem. Życzę Ci tego i trzymam kciuki :) Monia też sobie wyobraziłam całą te sytuacje opisaną przez Ciebie ;)) A ja mam jakiegoś doła :( Smutno mi :(

Dziewczyny mnie też dopadły 3 pryszcze na czole. Chodzę taka wypryszczona juz od 3 dni :/ Ostatnio apetyt mi wrócił to i przesadziłam ze słodyczami i + 1 kg więcej :( Ajajaj... ;) Ale dziś po śniadaniu do kawy inki kawałeczek sernika zjadłam... Muszę się streszczac bo chodze jeszcze w pizamie a na 12 do pracy chce zajechac... Pat tak 30 listopada o 13:40 mam badania prenatalne. A dziś znowu głowa boli ale nie tak jak migrena tylko jak na chorobę. Taka ciężka głowa...

Dziś zrobiłam sobie dłuższy spacer po mieście i jak tak szłam to w pewnym momencie tak mnie coś zakłuło że aż poczułam w pochwie. Czy wam też coś takiego się przydarzyło?

MatkaPolka Twoja dzidzia też śliczna :) Ja też już chcę zobaczyć swoja...a do poniedziałku jeszcze tak daleko. ...

Prześliczny nosek :)) Aż mi łzy do oczu naplynely... Piękna dzidzia!

Cieszę się że wróciła do nas dawna Stardust (Kochana odzyskałas swoje poczucie humoru) Jeeeee!

Moniaaa ładny brzuszek :) Ciąży już nie ukryjesz ;) A jak będziesz sprawdzała tę możliwość prywatności to zobacz czy działa na telefonie bo ja z kompa bardzo rzadko wchodzę na forum. Tylko jak chce wstawić zdjęcie :)

Kawa z mlekiem super że z dzidzią wszystko Ok :) Ja mam badania dopiero w poniedziałek i stres ogromny... Kati szczesliwej podróży! I tam się nie przemeczaj za bardzo ;) Kamilka witaj wśród czerwcowych mam :) Stardust ja też mam uczulenie na czosnek :/ a poza tym na cebulę, szczypior i pora szczególnie w wersji surowej. Jak się gdzieś trafi w surowce i zjem nawet malutki kawałek to potem umieram przez 2 dni. Mogę zjeść pozniej tysiace innych potraw a i tak czuje tylko te cebulowate :/ Mam problem z trawieniem.

Elikgtsport tak niestety migrena towarzyszy mi od może 15 lat :( Przed ciążą brałam solpadeine, kofecorn, ibuprom max, czasami migrastop ale po tych ostatnich bolał mnie brzuch. Na bole migrenowe w ciąży kupilam paracetamol ale dotąd unikałam. Dziś jednak wzięłam 1 tabl. Trochę ulżyło...

Stardust bardzo ładne brzusio i jeszcze ładniejszy lokator/ka w środku :))

Stardust baaardzo się cieszę, że z Twoja dzidzią wszystko OK i że jesteś w "dobrych rękach lekarza" :) Fajna ci niespodziankę robił :) Patsy jedna z dziewczyn na innym forum na opryszczkę radziła maść z acyklovirem. Dostępne chyba w aptece. Mnie jak coś zaczyna swedziec na ustach to zawsze smaruję pasta cynkową. Nigdy nie miałam takiej skwarki. Kawa z mlekiem trzymam kciuki żeby na usg wszystko było dobrze :))) Napisz po badaniu... Co do "objawów ciążowych mego męża" to i owszem- ma takie. Mdli go i rośnie mu brzuch Codziennie rozmawia tez z fasolką i całuje brzuszek ;) A po za tym to też mnie często wkurza, bo np. jak o coś go poproszę to muszę czasami czekać tygodniami :/ A mąż narzeka, że też ma już dosyć moich humorków i że się wyżywam na nim. I tym gadaniem tez mnie wkurza... A po za tym to bardzo źle dziś spałam, bo męczy mnie ta cholerna migrena. Staram się nie brać żadnych lekarstw ale chyba nie wytrzymam i wezmę 1 tabletkę paracetamolu. Czy któraś z was tez na migrenę brała paracetamol? Pomogło?

Patsy witaj :) Mam dość pasztetu :/ Wczoraj zjadłam 2 kanapki i dzisiaj też 2 i więcej nie tknę. Mąż sie ze mnie śmieje, bo wiedział, że tak będzie. Co do aktywności fizycznej, to odkąd dowiedziałam sie o ciąży to przestałam ćwiczyć. Może zacznę po usg prenatalnym, jak lekarz powie że wszystko Ok i mogę ćwiczyć. Teraz jakoś sie boję. Paula brzusio piękny :) To i ja wrzucam swój, chociaż według internetu, wystający brzuszek to efekt wypchniętych przez macicę jelit