W Polsce też co lekarz to obyczaj. Chodzę na NFZ i prywatnie. Z racji tego że lekarz prywatnie ma super sprzęt, natomiast nfz wiadomo, badania za darmo itd. Pani na NFZ od razu w 6 tyg dała mi skierowanie na toxo, rozyczkę, HIV, HCV,morfologia glukoza i mocz, kiłe, chlamydia, i dwa jakieś przeciwciała ale nie wiem jakie bo na wynikach nie jest napisane, tylko że ujemne. Do tego proponuje każdej kobiecie w ciąży badania prenatalne. Wpisuje w kartę że są wskazania czy coś i za darmo bez problemu. Tyle że dojechać trzeba do Bydgoszczy lub Gdańska. Więc to wszystko zależy od lekarza.
Ja mogę jeść mięso na kilogramy. Ryby, wędliny, natomiast sery i nabiał odrzuca mnie. Mąż się śmieje że będzie chłopak ;-)
Brzuch mnie często pobolewa ale zaczynam myśleć że to jednak jelita. Mam okropne zaparcia. I nic mi nie pomaga ;-(