ashica

Też wydaje mi się że wpływ ma dieta. Ale ponad dwa tyg jestem na niej więc przynajmniej powinna teraz już stać w miejscu a mi spada ciągle. Miałam 2 na minusie 16 listopada a teraz mam - 3 kg. Kaloryczność nawet zwiększona bo wcześniej średnio 1600-1800 kcal a teraz 2100-2300. Zobaczymy co powie diabetolog. Wyniki krwi i moczu super więc pewnie nic złego się nie dzieje.

Poza tym ja bardzo spokojnie podchodze do wszystkiego w tej ciąży, nie wyczekiwalam specjalnie ruchów z racji wczesnej ciąży ale samo przyszło i fajnie że tak szybko :-) Zmieniając temat. Mój gin powiedział że możliwe są omdlenia w drugim trymestrze,tworzone łożysko to powoduje.Ale oczywiście trzeba to zgłosić i zbadać się dla spokoju. A mnie czeka nieplanowana wizyta bo wciąż tracę na wadze. W czwartek idę najpierw do diabetologa. Zobaczymy co powie. Mam nadzieję że ominie mnie insulina, a nawet marzy mi się żebym nie musiała już się kłóć 4-6 razy dziennie :-(

O nie nie dziewczyny ;-) ja już w ciąży też byłam i pamiętam jak dziś pierwsze ruchy i to jest to samo. Ruchy czuję bardzo nisko prawie w tym samym miejscu. Codziennie. Poza tym z jelitami i żołądkiem tego nie da się u mnie pomylić, bo jest to coś zupełnie innego. Jak poczułam pierwszy raz to wspomnienie wróciło. Dokładnie to samo poczułam co w pierwszej ciąży :-) moja koleżanka też w drugiej ciąży poczuła szybko i podczas badania USG czuła nie każdy ruch ale taki mega wywijas więc jestem tym bardziej pewna ze to możliwe

Jak dla mnie niemożliwe jest pomylenie ruchów dzidzi z czym innym. Zupełnie to co innego. Zresztą leżąc na płasko będąc wyciszonym, czując leciutko smyranie w brzuszku to jeśli nie dziecko to jedynie tasiemiec bo raczej nie jelita...zresztą każdy zna już swój organizm i jelita czy żołądek czuło się z milion razy a ruchy dziecka są zupełnie inne.

Blacky ja w pierwszej ciąży z łożyskiem na ścianie przedniej pierwsze ruchy poczułam w 16 tyg i 3 dniu. Mąż czytał do brzuszka Calineczke :-) a szczupła nie byłam. Teraz druga ciąża łożysko na tylnej i już czuję z tydzień :-) Ulaaaaaa witam w klubie słodkich mam :-) mi też "wmówili " cukrzyce. Już mam wpisaną w karcie itd. Okazało się że były błędy dietetyczne, wystarczyło w moim przypadku jeść regularnie i posiłek o 22.30. Wcześniej miałam za długie przerwy od ostatniego posiłku do badania na czczo. Bardzo szybko stawiają diagnozy zamiast wprowadzić dietę itd. No cóż... A Tobie na jakiej podstawie stwierdzili cukrzycę? Ja miałam na czczo 96. Reszta po obciążeniu ok

Ja jestem cały czas w fazie testowania co mi wolno a czego nie wolno jeść. Diabetolog dał tabele itd ale powiedział żebym badała po posiłku cukier i sprawdzała jakie produkty mi podnoszą a jakie nie. Każdy organizm inny jest więc warto się obserwować. Ja mam 7 posiłków, 3 śniadanie to owoc i kawa bez której ani rusz, podwieczorek też na słodko np kisiel, jabłko z cynamonem, ciasto marchewkowe itp. Nic nie słodze ale są produkty słodkie same w sobie więc są też w diecie. Zaczynam lubić tą dietę. Waga lekko spadła teraz się utrzymuje jedynie brzusio rośnie :-) Czuje się lepiej ogólnie :-) Ps.jak zgrzesze i cos zjem "zakazanego " to od razu spacer i jest wszystko ok.

Czy ktoś jeszcze jest z okolic chojnic? Zastanawiam się gdzie rodzić, chojnice - tuchola... Pierwszy poród w Chojnicach masakra, położna piła barszczyk i wyszła na pogaduchy. Dziecko urodziło się z 4 pkt... długo by opowiadać. Bylam przekonana że drugie dziecko urodę w Tucholi ale ostatnio słyszę złe opinie. I co tu wybrać... :-(

Ja też leżąc na płasko. Czasem jak leżę na boczku z podkulonymi nogami to coś tam smyrnie ale na płasko czuję najlepiej. Z racji że to dopiero 14 tydz to bardzo niziutko. I bardzo delikatnie ale czuję, codziennie :-) mi akurat przyłożenie ręki nic nie daje bo dzidzia za mała bym poczuła ale za miesiąc to kto wie :-)

Jak byłam u lekarza zapytalam czy mogę już czuć ruchy. Trochę się zaśmiał ale pokazałam gdzie czuje (bardzo bardzo niziutko) przyłożył głowicę usg i dokładnie tam jest moja dzidzia :-) więc to to :-) zdziwił się że tak szybko ale sam powiedział że każda ciąża jest inna i może się i tak zdarzyć że szybko są wyczuwalne.

Ale mialam do czytania z 30 stron :-) U mnie brzusio duży, ale w pierwszej ciąży też szybko się pojawił. Czuję już ruchy :-) tego mi brakowało :-) w pierwszej ciąży miałam łożysko na przedniej ścianie i czułam w 16 tyg teraz mam na tylnej i już z tydzień czuję albo i więcej. Pierwszy poród: bóle zaczęły mi się o 18.00 a o 21.15 córcia z nami :-) potem trauma bo były komplikacje,córka miała 4 pkt w skali, na szczęście teraz już wszystko dobrze. Ale strach pozostał i boję się ogromnie. Mi bioder nikt nie badał ale nasz szpital to rzeźnia. Teraz na pewno tu rodzic nie będę. Aktualnie mam -2 kg na wadze ale nie wchodzę w ciuchy więc noszę tylko ciążowe. Pamiętam że w pierwszej ciąży plamienia miałam po przytulaniu z mężem. Kolejny raz był spowodowany niskim progesteronem dlatego teraz badam sobie sama. Mocz i morfologie mam co wizytę.

Majka 13 i 3

Cześć dziewczyny ;-) Jestem po wizycie u lekarza :-) moje maleństwo jest zdrowe, zdrowiusieńkie i takie śliczne :-) Rączki wzdłuż główki miało a jak zaczęliśmy badanie zaczęło machać :-) jakie to cudowne :-) Miał być chłopak a teraz nic nie ma między nozkami... :-) wtedy mogło być za szybko na płeć to był 10 tydz z groszem. Ciekawe jak będzie za miesiąc :-)

M.zielinska tak to prawda czuję się lepiej ale troszkę tęsknię za słodkim smakiem :-) zaczyna mi się podobać ta dieta tylko uciążliwe są te częste posiłki 8 w ciągu dnia. Co 2-2,5 h,pomiędzy nimi badanie glukozy. Ale to się da do wszystkiego da się przyzwyczaić. Za pewien czas pewnie będę się sobie dziwić że mogłam żywic się wcześniej tak niezdrowo. Co do libido... Szaleje oj szaleje ;-) w ogóle energia rozpiera i taka wewnętrzna radość :-D

A do tego okropny ból głowy :-( i zmęczenie. Wstaję o 6.40 żeby wziąć euthyrox bo już o 7.20 badanie na czczo potem śniadanie. Godz potem badanie i tak w koło. Mam wrażenie że jestem cały dzień w kuchni :-(

Cześć dziewczyny :-) próbuje wytrzymać na tej diecie cukrzycowej. Tragedii nie ma, ale średnio posiłek jem 30-40 min... To swiadczy jaki smaczny jest :-) zwłaszcza polecam kisiel poziomkowy bez cukru :-) wszystko bez cukru i bez soli. Przynajmniej staram się ograniczyć sól. Za to 2 dni mam cukry idealne. Pięknie trzymacie kciuki ;-) dacie tak trzymać radę jeszcze 27 tyg? :-D

I ja się przywitam :-) mam skończony 13 tydz i od 2 dni uznano mnie słodką mamą :-) Przed ciąża i teraz na czczo 95-98. Test obciążenia wyszedł tak : Na czczo 98 1h 123 2 h 122 Dostałam glukometr i ścisłą dietę. Na początku mega załamanie. Ale da się żyć :-) Przed badaniem glukozy pani dr kazała nie jesc po 19 a badanie było o 8.30 W nocy przed pierwszym dniem z glukometrem zastosowałam się do wskazówki aby ok 22.30 zjeść kromke pszennego chleba i popic pół szklanki mleka. Pierwsze badanie na czczo i wynik 78... Najwyraźniej zbyt rzadkie posiłki powodowały wzrost glukozy. Teraz mam wszystkie w normie a to dopiero drugi dzień diety. Oby tak dalej :-)

Dziewczyny ta dieta cukrzycowa to jakiś cud :-) jeszcze jej nie zaczęłam a już wynik na czczo idealny 78 ;-) Jestem po śniadaniu a teraz wcinam drugie. Posiłki mam ustalone co 2,5 h. Szczerze, nie mogę dojeść tego drugiego sniadanka. Po miarach itd widzę że nie uzbieram 2100 kcal. I to mnie martwi. Dojadać nie mogę, porcje ściśle ustalone a mi wychodzi na dziś 1500-1600 kcal. Starczy dla maluszka?

Dziewczyny dzięki za wsparcie ;-) Na pewno początki są zawsze trudne. Najgorsze to ułożyć dietę. Mam przykładowe ale nie zgadza się kaloryczność. Do mojego wzrostu itd powinnam przyjmować 2100 min do 2300 natomiast diety średnio mają 1800.

Mp1 dzięki ;-) trzymaj mocno! ;-)

Majka 96-97 mg. Lekarz mi powiedział że mam pecha bo do 92 jest norma ;-( teraz mam mieć na czczo max 90... Wątpię że mi się uda bo w życiu nie wytrzymam na takiej diecie. Wszystko zabronione, ogórki i pomidory mogę jeść na okrągło a reszta porcje głodowe albo w ogóle zabronione. Owoce które uwielbiam, mleczne produkty i wszystko z białej mąki :-( no cóż dla dzidzi zrobię wszystko co w mojej mocy ale już chce mi się płakać ;-( i to kłócie 4xdziennie, teraz samo badanie a potem nie daj Boże insulina... Mam dzis doła ;-(

A ja mam dzisiaj ciężki dzień. Odebrałam wyniki morfologii moczu i glukozy po obciążeniu... Morfologia ok, mocz wyszedł z leukocytami i białkiem, ale wiem że źle pobrałam bo zapomniałam że mam w tym dniu badania i rano po pobudce byłam w toalecie a po godz na siłę pobrałam i Już wiedziałam że wynik będzie kiepski. Więc mam skierowanie na ponownie mocz i posiew. Oficjalnie jestem słodkąmamą... Po obciazeniu super ale na czczo glukoza wciąż podwyższona. Teraz 4xdziennie badać cukier i mega drastyczna dieta. Mam 2 tyg na uregulowanie, inaczej insulina... ;-(

Ja w 12t 3d i dzidzia ma 5,9 cm :-)

A waga na pewno za duża. 18 g to realnie.

M.zielinska to moja druga ciąża i też się zastanawiam czy chodzić. Bo mimo że mam dziecko ale takie maleństwo to wydaje mi sie jakby 100 lat temu było ;-) poza tym warto poćwiczyć parcie i oddechy. Miło mija czas trochę Ćwiczeń. Spotkanie z innymi przyszłymi mamusiami. Miło wspominam więc pewnie i teraz skorzystam. Mój mąż był ze mną na każdych zajęciach. Bawił się przy tym dobrze, żaden stres i wstyd. Wiedział jak zrobić dzidzię to musial też wiedzieć jak pomóc przy porodzie ;-) ale miałam to szczęście że sam chciał. :-)

I to właśnie lubię u mojego gin prywatnie że mam swój monitorek i mogę się przez pół godz napatrzeć. Chce zapytać czy może można płytkę cd z badania dostać. Z pierwszej ciąży mam z 20 i 29 tyg. Mega pamiątka. Fajnie mieć z tego okresu 12-14 bo dzidzia się fajnie rusza :-)