
ashica
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez ashica
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7
-
Cześć dziewczyny To i ja się dziś wyżalę :-( jak wiecie na początku ciąży stwierdzono cukrzyce, dieta, kłócie ogolnie rozpacz, ale jakoś to przetrwałam. No to potem paciorkowiec i antybiotyk...w międzyczasie trafiłam do szpitala na szczęście nie jest źle. Ale antybiotyk doprowadził do zapalenia żołądka i tak sobie leżałam, wymiotowałam 4 dni... Ledwo zaczęłam czuć się lepiej to chwyciły mega zaparcia. A wiecie co od dziś? Mega mega zgaga! Oszaleć można i jestem wykończona. I znowu kilogram... w dół... Od początku ciąży jest mnie +1 kg... Chyba idę na rekord dolegliwości i wagi na naszym forum. dziewczyny poradźcie co wam pomogło na zaparcia i zgage bo ja już jestem wykonczona :-( jedna dobra rzecz to mam dzis badanie u mojego gin z 4d i nagrywaniem na cd. Oby synek ładnie się ułożył i jego śliczna buźka by mnie pocieszyła :-)
-
Cześć mamusie :-) Mój żołądek trochę lepiej pomogły herbatki rumianek i koper, do tego ciepła woda z cytryną. Ta woda to zbawienie już po wypiciu wielka ulga. Dieta nadal lekkostrawna, niewiele zresztą mogę zjeść bo zaraz nie dobrze. Chyba podrażnil mi się żołądek od antybiotyku. Serduszko uspokoiło się trochę i nawet duszności mam mniej ale to pewnie dlatego że więcej leżę. Dziewczyny które mają złe wyniki po glukozie. Nie martwcie się ja na diecie jestem prawie od początku ciąży. Teraz już z automatu jem i się kontroluje. Źle nie jest. Teraz nawet jem normalnie pomijam słodkie, smażone i zupy zabielane śmietaną. Dzięki temu że badałam cukry po posiłku to wiem co mi wolno a co nie. Ważne nie jeść nabiału z rana a dopiero od podwieczorku bo ten z rana na cały dzień podwyższa cukierwięcej inf na stronie slodkiemamy.pl a i ważne! Te 6-7 posiłków. Ostatni o np 22.00 pół kromki chleba z masłem i szklanka mleka. Dlugo bym mogła pisać o diecie :-)
-
Cześć dziewczyny. W końcu nadrobiłam ponad 20 str zaległości :-) ze szpitala wyszłam w pn po konsultacji kardiologicznej. Uwidaczniona arytmia i tachykardia oraz zwiększenie przepływu jakiegoś. Ogólnie dr mówił że serce ciężarnej wygląda zawsze gorzej i mam się nie martwić. W razie pogorszenia wracam do szpitala już tym razem na kardiologie. Mam nadzieję że nie będzie takiej potrzeby. Od piątku za to leżę w łóżku z okropnym bólem żołądka i wymiotami. Od wczoraj masakryczny ból kręgosłupa. Nic tylko leżeć i płakać
-
Zdania też są podzielone. My wozilismy małą za kierowcą ale to dlatego że jeździliśmy w trójkę i w razie czego zajmowałam się córcia. Ale teraz jak będę miała swoje autko to lepiej mieć dziecko "na oku " a raczej jego konciku :-) w razie czego podać smoka cokolwiek zrobić można gdy jest blisko. Do tyłu w trakcie jazdy się nie sięgnie. Zależy też pewnie wszystko od auta. W dużym bezpieczniejszym aucie bym się nie bała wozić z przodu.
-
Właśnie baby design jest moim faworytem bo kuzynka miała i prowadził się super ale ona miała wersję Lupo. Fajne w husky jest ten winterpak akurat do spacerówki na zimę i zapinany spory kosz. Do tego spora gondola i wygodna szeroka spacerowka. Ale u nas w okolicy nie mają go na stanie a wolałabym podotykac itd. Tako znów mają fajne daszki i przykrycie na nozki wysoko się kończy więc maluch w zimie będzie chroniony przed wiatrem. Wszystko ładnie mają na zamek więc solidnie to wygląda i ta amortyzacja regulowana super sprawa. Dla maluszka w gondoli robi się miękko a dla starszego w spacerówce się skręca. Babyactive na oczy nikt nie widział. Podobno w Pruszczu Gdańskim mają. Kto mieszka blisko a byłby przypadkiem to zwróćcie uwagę na niego i dajcie znać. W ogole mam prośbę, jak będziecie widziały któryś z tych trzech to je wymacajcie dla mnie Oki :-) będę czekała na wieści :-)
-
Ja mam na razie na uwadze 3 wózki: Tako moonlight ewentualnie extreme Baby design husky Baby active shell Eco Słyszałyście jakieś opinie? W rankingu wypadają bardzo dobrze a opinie wiadomo w internecie raczej złe. Bardziej nastawione na daną firmę niż konkretny model a przeciez wiadomo że w każdej firmie są bardzo dobre i słabe produkty.
-
Justyna_krk tego samego dnia miałyśmy ostatnią @ i tego samego dnia testowałyśmy :-) ale to był szczęśliwy dzień :-)
-
A ja od początku miziam brzusio, dotykam, "bawię się " z dzidzią itd i póki co odpukac wszystko jest ok. Uwielbiam głaskać i dotykać brzucha i czuć pod palcami kopniaczki :-)
-
Agata magda wyniki wszystkie mam w normie, elektrolity morfologia i tsh. Więc szukają przyczyny gdzie indziej. Zresztą magnez nie pomógł. Ale najlepsze jest to że jestem na oddziale od czwartku a oni przysłali mi pulmonologa na 2 min który próbował wkręcić mi astmę. Jak mu się nie udało to stwierdził że nerwica. Poszedł bez słowa. Kardiolog miał być w pt ale oczywiście nie miał czasu więc czekam na niego w poniedziałek najszybciej. Mam mieć holtera na 24h więc najszybciej jeśli będzie ok wypuszcza mnie w środę... Porażka a dziecko w domu czeka i tęskni a oni mi tu tyg wczasy bez sensu urządzili. Mogli od razu kazać przyjść w pn a nie trzymać bez sensu od czwartku wiedząc że nic ze mną nie zrobia. Buziak81 wg mojego diabetologa masz dobre wyniki co prawda bardzo blisko normy górnej ale miescisz się w normach. Będziesz pewnie musiała powtórzyć badania i ewentualnie lekka dietka. Będzie ok :-)
-
Na razie odwiedził mnie ordynator pulmonologii, bez pomysłu co mi może być. Cały wywiad w kierunku astmy, której na pewno nie mam... No więc jak nie wiadomo co, to w medycynie na pewno nerwica :-) Ps. Żadnych badań nie zlecił, nic....
-
Dziewczyny dziękuję Wam bardzo za wsparcie :-) Właśnie myślenie o tym małym szkrabie w moim brzuchu, zupełnie zależnym od moich decyzji co do kontrolowania stanu zdrowia pomaga mi przetrwać. W pierwszej ciąży 3 razy byłam w szpitalu, teraz wiem że to była bardziej panika o maluszka niż rzeczywiście coś nam zagrażające ale nie wyobrażam sobie inaczej. Najważniejsze jest zdrowie i życie dziecka i teraz jeśli trzeba będzie to będę tyle leżeć ile trzeba. Ale szkoda mi córci która tak mocno tęskni! Dziś odwiedziła mnie przed szkołą, była 15 min ale zawsze coś. Pół oddziału na nas patrzylo bo my jak po rocznej rozlace, obie płacz i ciągłe wtulone :-) nawet uświadomiłam sobie że mąż ani jednego buziaka nie dostał :-) na pewno wybaczy :-)
-
Meeeg dzięki :-) postaram się wytrzymać jakoś te 4 dni ale dziś rycze jak wół z tesknoty za córcia. Mała dzwoni do mnie często i placze że tęskni a to dopiero 5 godzin jak mnie w domu nie ma. Bez sensu to lezenie przez weekend skoro i tak jakiekolwiek badania itd to tylko jutro bo potem lekarzy nie ma... Majka1982 ja tętno średnio 100/70 i 80 uderzeń serca. Ogólnie czuję się dobrze tylko serce co jakiś czas skacze i doszły duszności co jakiś czas. Na szczęście dni mijają szybko i niebawem będę w domku...
-
Majka1982 ja właśnie z powodu palpitacji / arytmi serca dziś trafiam na oddzial... 4 dni tam będę :-( Mam bardzo ostrożną i przezorna gin i woli mnie skonsultować z kardiologiem a sama wie ile czeka się na poradę więc taka decyzja że na oddzial :-( W domku zostaje mąż i córcia, ale okropnie tak bez nich tyle dni w dodatku weekend który mój mąż ma wolny od pracy córcia od szkoły :-(oczywiście dziś uczucia arytmii nie mam, normalne kiedy mają badać. U nas w rodzinie był przypadek podczas porodu kuzynka zapadła w śpiączke i inne komplikacje, więc kołatanie serca i duszności mogą być normalne a nie muszą, warto sprawdzić. Moje tsh wzrosło z 1,6 do 2,9 w przeciągu miesiąca bez zmiany dawki. Więc od jutra wyższa. U nas z tymi sprawami nie jest najgorzej, chociaż często czuję dyskomfort i musimy próbować innych pozycji itd. Obawy o dzidzię nie mamy jest bezpieczne, zachowujemy higienę itd więc spokojnie... Krew z nosa też mi leci, śpi mi się nie za wygodnie i często chodzę siusiu. Nawet co godzinę ale jak już zasne to raczej śpię chyba że koszmar jakiś mam. No nic, czekam na męża, wypijemy razem kawunie i jadę do szpitala. Oby te 4 dni minęły szybko...
-
Cześć brzuszki :-) Ja dziś po wizycie na NFZ, sprawdzała gin serduszko. Wszystko jest w jak najlepszym porządku :-) zdrowy potwierdzony smyk :-) Miałam już robiony posiew - czysto i gbs, tu pojawił się jakiś paciorkowiec więc od dziś antybiotyk i przy porodzie znów. Ale to się da ważne by synek był zdrowiusieńki. Jutro mam zrobić badania krwi itd ze względu na tą arytmie i 7go idę z wynikami, wtedy okaże się czy kardiolog potrzebny.
-
Witam w tym Nowym Roku :-) na wstępie wszystkiego dobrego i oczywiście zdrówka i szczęśliwego rozwiązania dla nas wszystkich :-) Mój synek bardzo ruchliwy całe dnie stuka puka i smyra :-) a brzusio jak faluje... Nie spodziewałam się że tak szybko będzie widać. Super :-) Jeśli chodzi o wózek to biorę pod uwagę tylko wózki na paskach i pompowanych kołach. Będę mieszkać blisko lasu więc na takie spacer będzie idealny. Zresztą przy pierwszym dziecku taki miałam i sprawdził się super. My pokoik będziemy urządzać w kwietniu, ciuszki kupię i zacznę prać może od marca raczej też kwietnia. Przesądna nie jestem ale za szybko nie chce tego wszystkiego robić. Zaczęłam mieć arytmie i duszności, w pon idę na wizytę ale na NFZ i ciekawe czego się dowiem...
-
Cześć dziewczyny. U nas święta spokojnie, nawet mało zjadłam coś mi chyba żołądek sciska bo zjem kanapeczkę i już ciasno :-) od początku ciąży na plusie 1 kg - 1,5 zależy od dnia. A brzusio jak z dobry miesiąc do przodu :-) Meeeg czy mogłabyś zmienić mi w tabelce bo ja na tel nie mogę edytować. Chłopak, imię... Tu jest problem ale pewnie Adaś lub Tymek. mieszkamy w Chojnicach, lat 31, rodzeństwo Lila 5 lat, cukrzyca i niedoczynność tak. Mały fika całymi dniami ale przez brzusio nie czuję a córcia i mąż już się nie mogą doczekać kiedy też poczują. W sylwestra w domku z córcia. Pozdrawiam i życzę miłego dnia :-)
-
Kochane mamusie i Wasze skarby, życzymy Wam zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia, dużo ciepła i miłości w serduszku ❤ samych cudownych dni w tym błogosławionym dla nas czasie i spełnienia największego z marzeń - dotyku malutkich rączek naszych pociech :-) Wesołych Świąt :-)
-
Patrycja,moja kuzynka miała 3 grupę nawet dostała skierowanie na specjalistyczne badania bo podejrzewali najgorsze a tu się okazało że stan zapalny. Nie wiem czy przypadkiem nie miała chlamydii. Wyleczyla to i od razu grupa 2. Więc spokojnie. Pewnie najpierw powtórzysz cytologie a potem w razie czego na dalsze badania. Na pewno będzie wszystko ok spokojnie :-)
-
Zawiszka ja mam 67 mm
-
Zawiszka super że z dzidzią wszystko ok no i gratuluje dziewczynki :-) Oszczędzaj się i dużo odpoczywaj i leż. Akurat w okresie świątecznym wiem że to trudne ale trzeba :-) dobrze że zaczynają lecieć filmy świąteczne :-)
-
Taluu gratuluję synka :-) i zazdroszczę wybranego imienia bo my nadal nic :-( Typy męża Tymon i Jeremi, córci -Adaś więc teraz czas na mnie coś z tego wybrać... Dziewczyny które wracają na Święta do domku, te które wróciły to super że podróż minęła spokojnie, tym wracającym spokojnej podróży :-) My z racji że się budujemy i właściwie wszystkiego nam brakuje z wyposażenia to w tym roku robimy sobie takie "prezenty". Mi mąż kupił zestaw garnków na indukcję a ja jemu jakieś narzędzie np strug bo chce robić meble z drewna i inne bajery :-) takie hobby. Prezenty nie są może takie dla nas ale mamy dużo do kupienia dzieciom. Najgorsze że jeszcze nic nie mamy kupione dla dzieci i zero pomysłów :-(
-
Cześć kochane :-) Ja dziś wstałam z okropnym bólem głowy tak już od 2-3 dni ale za to w cudownym nastroju :-) aż dziwne takie połączenie :-) chyba dotarła do mnie wiadomosc że będzie synek i jak mega się w nim zakochałam, już mówiłam mężowi że ma teraz przekichane bo będzie musiał dawać synkowi dobry przykład i bardzo dbać i rozpieszczac mamusie :-) Twardnienie bez bólu czy plamien w tym czasie jest raczej normalne chyba że magnez lub no spa nie pomaga i dzieje się to często to warto się przebadać. Mnie szybko urósł brzusio i jest już mega duży zaczyna swędzieć i jest często napięta skóra, wczoraj poszłam na zakupy i kupiłam oliwkę z hipp jest cudowna. Ładnie pachnie a skóra przez całą noc ładnie naoliwiona. Ulga dla brzucha :-) a stosuje też palmers i olej migdałowy ale one mi tak ladnie nie nawilżają. Ta z hipp jest póki co naj :-) U nas 4d z nagraniem na cd kosztuje dodatkowo. Normalnie wizyta z przełączaniem na 3d kosztuje 130 zł a taka z 4d 300 ale też trwa dwa razy dłużej ok 1 h. Standardowo badanie plus dla rodziców podgląd maluszka w 4d. No i ta płytka cd fajna sprawa. Fakt nie ogląda się tego często ale jak dzieci będą miały 18 stki lub ślub to im dam :-)
-
Karola _krakow to my na jednym wózku jedziemy :-) ten ciągły strach co za chwilę się wydarzy, jaki rozkaz, dokąd wyjazd... Mam nadzieję że nie będzie pieniędzy na ich wyjazd i zostanie na miejscu bo końcówka ciąży i pierwsze pół roku życia maluszka bez tatusia, do tego obowiązki przy 6-latce... I jeszcze sama w nowym dużym domu w lesie... Jak potwierdzi ten wyjazd to idzie do cywila :-D A córcia Karola śliczna idealna dla mojego synka :-) Dziewczyny chorujace życzę dużo zdrowia na Święta a tym które się uporaly cieszę się z Wami.
-
Majka ta delegacja to przymusowa nic ich nie obchodzi, mąż pracuje w wojsku i rozkaz to rozkaz... Będzie w Polsce ale z 500 km od nas :-( gdyby nie córcia to byśmy się spakowali i przenieśli bliżej taty ale nasza córcia do szkoly idzie i bez sensu ją przenosić na pół roku :-( starają się załatwić jakieś "turnusy " że np 2 tyg tam i 2 tyg w domu albo 1tydz /1 tydz. Cały bity rok tam ich trzymać nie będą ale może i tak być że tylko na jeden weekend w miesiącu przyjedzie. Jedna wielka niewiadoma :-( i to teraz jak w ciąży jestem i będę rodzić... Co do płci to wiedziałam że to co tak szybko mówią to może być zupełnie inaczej. W pierwszej ciąży to do końca nie byłam pewna czy to na pewno dziewczyna bo nie raz słyszałam że urodził się jednak chłopak. Będzie syn to też fajnie to przecież moje dziecko i będę kochać dziecko nie płeć ale to takie rozchwianie gdy intuicja swoje a fakty swoje no i to marzenie by były córki. Jedynie problem z imieniem, masakra ale może rzeczywiście przyjdzie ten dzień że dziecko samo podpowie :-)
-
Aaaa i wczoraj położna która przyjmuje przed wizytą prywatnie zapytała o nazwisko mojej położnej środowiskowej. Nie wiedziałam więc poszłam do przychodni i tam spotkałam położną która była przy pierwszym porodzie. Podpisalam nową deklarację itd a ona wręcza mi ogromną reklamowke prezentów o mówi że to taki mały prezent a te wielkie pudła co ma na szafie to potem dają w 30 tyg i po urodzeniu. Dostałam pieluszki, osłonki do auta próbki kremów np bio Oil bepanten i inne dla niemowląt, katalogi i zniżki na wózki itd,proszek do prania i sporo drobiazgów. Potem dają butelki smoczki podkłady na łóżeczko i inne. Mega miłe zaskoczenie :-) do tego organizują spotkania dla kobiet w ciąży na zasadzie szkoły rodzenia ale tu bardziej opieka nad noworodkiem stany zagrożenia choroby itd i też organizują masaże dla kobiet, zajęcia fitness na kręgosłup i inne. Wszystko free :-) szkoda tylko że sporo kobiet nawet o tym nie wie ja też dowiedziałam się przypadkiem :-) od 7-go stycznia zaczynam :-) i do tego szkoła rodzenia i czas oczekiwania miło minie :-)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7