Skocz do zawartości
Forum

Jola88

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Jola88

  1. Madika Jola88 Napisałam post i nie dodało. Witam nie mam ostatnio jak bys na bierzaco bo Olisiowi wychodzi 6 zębów i jest ro prostu dramat. Nie śpi nie je płacze a ja padam. schudl eh myślałam że kolejne żeby lepiej zniesie. Dziś nad ranem wymarzonym porodem przyszła na świat moja siostrzenica Mają. Także pierwsze księżniczka w rodzinie już na świecie. Jejku Jola jak super!!!! Pogratuluj siostrze od nas!! Wreszcie doczekana i to dziewczynka w dodatku Boze 6 zebow na raz???? Masakra!! U nas wszystkie zeby albo 2 albo 4 szly. Najdluzej meczyly Hanulemagiczne 3... Mam nadzieje ze doczekasz wreszcie przespanych nocy i normalnego jedzenia bez awantur z placzem i krzyczeniem NIE Ja pierwsza noc to jak kamien przespalam ze wogole sie nie obudzilam nawet sprawdzic czy przykryta spi Wiec zycze Ci szybkiego snu przez cala noc!!! Jolu a jak tam sie wogole czujesz? Nie masz suwaczka wiec nic nie wiemy U Ciebie to chyba gdzies juz 28tc? Utul Olisia od nas!! Olis już troszkę lepiej z jedzeniem i humor lepszy ale żeby dają jeszcze w kośc. Wczoraj na chrzcinach byliśmy 8 letniej bratanicy męża. jakoś tak wyszło że wcześniej jej nie ochrzcili. Moja siostra już z domu z maleństwem. Ja dobrze się czuje chociaż już nie mogę nosić Olisia bo cały brzuch mi się spina.
  2. Wszystkim dzieciaczka żłobkówym i ich rodzica życze powodzenia !:-) :-)
  3. Napisałam post i nie dodało. Witam nie mam ostatnio jak bys na bierzaco bo Olisiowi wychodzi 6 zębów i jest ro prostu dramat. Nie śpi nie je płacze a ja padam. schudl eh myślałam że kolejne żeby lepiej zniesie. Dziś nad ranem wymarzonym porodem przyszła na świat moja siostrzenica Mają. Także pierwsze księżniczka w rodzinie już na świecie.
  4. Ja nie zapomnę jak mój bratanek przyjechał pierwszy raz jak się młody urodził i pytał mojego męża czy jest ojcem biologicznym Olisia :-) :-) :-) myślałam ze padne. Współczułd przeżyć Justyna mam nadzieję ze szybko wroci do zdrowia. Mój maz jest kierowca i nie raz opowiada mi co się dzieje a też byłam z nim parę razy w trasie i jak widzę jak np kierowca z samochodu osobowego wjeżdża pod zderzak rozpędzonej ciężarowce gdzie to jest masam i dłuższy czas hamowania albo duma im nie pozwala żeby ciężarowka jechała szybciej i nie puszcza. to bym sprawko zabrała. Strunka mam nadzieję że perypetie z lekarzami się skończą.
  5. Melduję się. Mam nadzieję że doczytam kiedy to śląskie spotkanie i mam nadzieję że u Was wszystko ok. Nie miałam jak czytać ani wchodzić bo miałam dwóch łobuzów od brata na tydzień i teraz w niedzielę znów przyjeżdżają. dziś miałam test glukozy i nadal to czuję okropne.
  6. Olisia płacz był spowodowany wychodzącymi zębami. Do tej pory jest strasznie marudny ale już lepiej. Dziś co parę minut się budził bo ma katar przy zębach. Byłam z nim nawet u lekarza ale wszystko dobrze, też mówiła że żeby widać że mu idam a on zawsze źle znosil zeby.
  7. Olis ogólnie upały znosi dobrze ale dziś myślałam że będę z nim na pogotowie jechać. 3h płakał cały czas. Tak biedny był. musiałam z nim chodzić a i tak nie pomagalo az był cały spuchniety. Ja już się bałam o niego i o bombla w brzuchu. W końcu same łzy mi pociekły.
  8. Kalae za tydzień nie wiem bo mój M ma urodziny ale jak tylko będę wiedziała dam znać. Misia rozumiem Cię, dużo czasu nie zabiera wzięcie prysznica. Dziękuję już się pomału oswoilam że będzie drugi chłopak bo do tej pory mówili dziewczyna :-) :-)
  9. Misia ciągle zapominam Ci odp odnośnie teściowej. rozumiem że się denerwujesz że śmierdzi papierosami ale z drugiej strony ona pali pewnie od lat i trudno oczekiwać że teraz będzie paliła mniej a ubrania są pewnie przesiąknięte. Gratulacje umowy!! Dobrze że zmieniłaś tamta pracę i że tak wyszło bo widać że inaczej się czujesz i już przez rok masz bezpieczeństwo.
  10. Misia między Olim i Matim chyba dzień różnicy? dziś ma 16 msc? Też bardzo przeżywalam porody Tymbardziej jak w ogóle spac nie mogłam. Chciałam powiedzieć że u nas nie będzie księżniczki okazało się że jednak siusiak. Olis będzie miał brata. Dziewczyny ja w niedzielę idę do brata na urodziny ale widzę że z sobotę większości nie pasuje. Witaj Tola :-) :-)
  11. Też właśnie miałam takie rozterki że Olis może poczuc się odrzucony. Więc muszę chyba podjąć pomału ta trudna decyzję. moje maleństwo kochane :-) :-)
  12. Hmm co do karmienia piersia to Olis odkąd je skalę pokarmy nigdy nie domagalm się piersi ale ten nie odmawiał. Moje podejście zanim urodziłam było całkiem inne niż teraz. Bardzo lubię ta bliskość podczas karmienia i jest ona dla mnie wyjątkowa, myślę że Olis nie miałby problemu z odstawieniem tylko mi jest bardzo trudno podjąć ta decyzję, daje mu piers tylko rano, chociaż dwójki dzieci nie chce karmić jednocześnie. Myślałam czy zrobić to jakoś teraz czy np automatycznie przejść ma karmienie noworodka, Olisia odstawiajc. Tylko czy Olis nie poczuje się odrzucony???? Ja też uważam że dziecko potrzebuje czasu żeby przyzwyczaić się do zmiany. Olis jest 3 tydzień bez smoczka. Nie wzięłam mu ma sile miał do zasypiania ale miał taki dzień że i w dzień i w nocy usnal bez i postanowiłam że zabiore i zobaczymy czy jest gotowy. I wszystko super tylko usypial po 23 a wstawal ok 5. I jakby nie potrafił już zasnac ale nie domagal się smoczka. W drugim tygodniu było lepiej trochę a od weekendu zasypia wcześniej i wstaje ok 7-7.30 także super. Druga rzecz bardzo chciałam żeby Olis nauczył się spac sam z obawy że przy małym dziecku przejdzie przeze mnie i zrobi niechcący krzywdę. A zawsze spal że mną budził się przytulać wchodził na mnie, bawił się włosami. Przyniosłam łóżeczko do drugiego pokoju i jakby dołożyłam do naszego łóżka że za rękę mnie trzymal cała noc. Po kilku dniach odsunęlam łóżeczko od naszego natomiast później łóżeczko wróciło do jego pokoju. Wstawalam kilka razy przytulalam i odkładalam. Olis też zauważyłam że budzi się bo o szczebelki się uderzy bo bardzo wędruje. A ostatnio szczebelki koło głowy zabezpieczyłam kocem i mały wstaje przed 7 i przychodzi do mnie do łóżka się poprzytulac. W ogóle straszny przytulasek jest kochany. No to się rozpisałam :-D :-D :-D :-D :-D :-D
  13. ~Lili jka Nie, po odstawieniu nawet przytyłam, ale już się ogarnęłam i znów mam wagę jak sprzed ciąży z Anką. Szczerze? Nie potraktuj tego złośliwie tylko bardziej w formie konstruktywnej krytyki. Największą szansę na łatwe zrzucenie kg miałaś karmiąc intensywnie piersią. Wiem, wiem, pewnie myślisz, że łatwo mi mówić, że nic ci to nie dało przecież. Ale kp nie jest magicznym panaceum na zbędne kilogramy. Owszem bardzo pomaga, bo zapotrzebowanie na energię wzrasta wtedy nawet do 500 kcal dziennie! Ale to za mało, trzeba się ruszać, mi wystarczy 20-30 minut dziennie na ćwiczenia w tygodniu by widzieć efekty. Ćwiczę, gdy jestem sama z Anią, nawet z nią, np. Jest moim obciążeniem, gdy robię przesiady (biorę ją na ręce). Trzeba się też zdrowo i regularnie odżywiać. Jedząc gofry z bitą śmietaną czy kebaba, nie dziw się, że nie tracisz kg czy cm. Piwo też Ci nie służy. Jeśli chcesz coś zmienić to musisz działać, cudów nie ma, niestety. Ja uważam że kwestia zrzucenia kg dużo zależy od metabolizmu. Ja do tej pory nigdy nie potrzebowałam schudnąć ale wystarczyło że np nie zjadłam kolacji albo trochę więcej się poruszalam i bardzo szybko mi kg spadały. Też jak np częściej uprawialam sport w sensie np jazda ma rolkach rowerze a nie zwiększała posilko to niestety kg szybko w dół leciały. Przy Olisiu przytylam 19 kg i nie robiąc zupełnie nic tydzień po porodzie weszłam w swoje ubrania a potem waga sama spadła. Ogólnie nie przepadam za słodyczami ale jak mam ochotę to nigdy sobie nie odnawian. Zobaczymy jak będzie po drugiej ciąży ale na obecna chwilę mniej przytylam chyba niż z Olisiem. jeju zaczęłam 6 miesiąc ciąży a dalej poza momentai że maleństwo się rusza nie czuję że jestmm w ciąży.
  14. A jakie dni proponowałyscie? Bo mi umknęło. Park śląski gdzie jest? Ja karmie małego piersia tylko rano i już go chciałam odstawić, tylko jakoś tak mi jest przykro że byłby to koniec, nie potrafię tego wytłumaczyć jakbym coś traciła. Lilijka fajnie że tak bezboleśnie poszło :-D :-D :-D Zazdroszczę Wam tego usypiania dzieci, Olisia muszę przytulić i się z nim położyć. Chociaż ostatnie dni śpi w łóżeczku które łyko przy naszyj łóżku otwarte, dziś pierwszy raz w pokoju. Byłam dziś ma zakupach i tak mnie rozbolał brzuch. chyba muszę przystosować bo ja zapominam że jestem w ciąży często. My bierzemy Olisia wszędzie chyba dziś go gonilam po całym sklepie masakra. Dziwne jest dla mnie to że zaprasza ktoś na ślub bez dzieci. Chyba naprasza się rodzinę i to ona wybiera czy mają ochotę wyjść sami czy z dziećmi.
  15. Misia ja mam taka szefowa że człowiekiem i lekarzem jest dobrym ale szefem jest okropnym. Nie potrafi rozdzielić obowiązków, każdy sobie jest b jak przychodzi co do czego to wyżywam się na niższych stanowiskach które chciałaby żeby robiłw wszystko na tych co powinni...
  16. Misia wczoraj mniej bolało dziś w ogóle. My właśnie w drodze na skurcza urodziny. Wrr skacze z radości. Zaś będzie mi brzuch dotykać czego w jej wykonaniu nie cierpie. i zaś będzie wpychać jak w worek Olisiow jedzenie. Ale weźmiemy moja mane to może podzieli uwagę i jakoś to będzie.
  17. Jak nie przejdzie to jutro jak M wroci to pojade do lekarza. Mi generalnie wszystkie w tygodniu pasują tylko po 12 gdzieś żebym miała auto.
  18. Kalae nam mówiła że do 3 tygodni mogą być różne dolegliwości. Medika Olis to taki rozrabiaka a jednocześnie strasznie się wstydzi i do tego okropny złośnik. Tak pochwaliłam swoje samopoczucie a dziś strasznie mnie po prawej stronie boli.
  19. Dziewczyny co jest tutaj gdzie mam rękę? kurde strasznie mnie tu coś zarzyna. myślałam że jajnik ale chyba ż ciąży się podnoszą do góry?
  20. Też pewnie nie skojarzyłabym połowy która to która :))) pewnie głupio by mi było. Ja nie do końca kojarze połączenie nicka z imieniem i nazwiskiem a co dopiero twarz:))
  21. Jestem jestem tylko narobiłam sobie zaległości i jakoś nie mogę nadrobić 2 dni mi zostały. Ja czuję się bardzo dobrze, zero dolegliwości, po prostu zapominam często że jestem w ciąży. Maleństwo kopie o tych samych godzinach. Właśnie czuję jak sobie szaleje w środku:)) Alexan mam nadzieję że na dyżurze przeczytan że było fajnie. Ja jestem chętna na spotkanie:) dajcie znać kiedy:) W ogóle Olis tak się zmienił przez 2 tygodnie, podrósl i tak wydoroslal. I dzisiaj 4 noc śpi w łóżeczku tyle że ma je dostawione do naszego łóżka. czasem jeszcze sięga żeby sprawdzić czy jestem. Potem chce przesunąć łóżeczko potem mu dan do swojego pokoju w którym obecnie ma nieplanowany remont :) dziś mu naklejki zamówiłam.
  22. Cześć melduje się. Nadrabiam ostatni tydzień. Mam nadzieję że u Was wszystko dobrze :))
  23. B dziś nad woda byliśmy. mały miał straszna frajdę.
  24. ~kalae Sylwia921125 Misia bardziej pomyslalam.o. fajkach bo wiem, ze kiedys palilas =) ;) Dziewczyny cos pisza o błoniach co do tego spotkania 1-go. Co do spotakania w polowie lipca to nie ma jeszcze nic ustalone, ale ja sie raczej nie wybiore. wiem wiem, że błonia albo dworek tyczą się spotkania 1.07, na tą chwilę raczej mnie nie będzie w tym terminie. Tosia bardzo chce chodzić i kuleje i przez to nadwyręża tą nogę, nie boli ją więc chce chodzić. A, że miałam do Krakowa jechać pociągiem lub autobusem to się teraz ze wzgl na nią takimi srodkami nie wybiorę. A prawa jazdy nie posiadam. Madika pisała, że do Katowic zawita, ty też kiedyś tak pisałaś, więc może tak się uda spotkać. Ja na Katowice też jestem chętna. Cieszę się że chociaż trochę lepiej. Ja w sumie wszędzie mogę dojechać tylko nie znam tak Katowic. Jeju tak sobie myślę że jeszcze 2.5 tygodnia i mam połowę ciąży za sobą a ja poza ruchami nie czuję że w ogóle w ciąży jestem. Misia ja tak mam jak mi cukier spada ale może coś z tarczyca się pogorszyło. A odżywiasz się dobrze? Ja muszę przyznać że zawsze czytam ale często z opóźnieniem i jak chce się odnieść to już nowy wątek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...