Skocz do zawartości
Forum

Madika

Użytkownik
  • Postów

    17
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Madika

  1. Olija Tangoya te plamki (odczyn alergiczny) u małej zniknely po kilkunastu-kilkudziesieciu minutach. A o mamie nie pisze bo szkoda mi słów i nerwow-wypisana po tygodniu lezenia w sapitalu z zaleczonym stanem zapalnym bez zrobionej operacji. Na operacje ustawi się w kolejce i bedzie czekac.:( Powiem Wam ze tak mnie wkurzaja te kolejki na nfz... Kuzwa ludzie pracuja cale zycie i placa te skladki i nic z tego nie wynika. Zawsze mowilam ze kazdy na wlasne konto powinien zbierac kase z mozliwoscia przekazania jakis pieniedzy ze swojego konta na kogos innego z rodziny. To wszystko wola o pomste do nieba...
  2. RedNails89 Madika, hehe, robi furorę powiadasz On jeszcze nie wie że będzie miał przekichane w szkole... może wybaczy kiedyś rodzicom imię po pradziadku A tak w ogóle, żeby było sprawiedliwie to Jasiek też ma imię po "przodku". Idąc tropem pradziadkow mógł być Stanisławem, ale mój tato też Stanisław, a co za dużo to nie zdrowo, no i mógł być Edward, ale w końcu dostał Jan. Po prababci Janinie (i w tym momencie brakuje mi Buzki z fb "płacze ze śmiechu") Mowie Ci wszyscy sa pod wrazeniem ze fajne imie I nawet je rozwazaja Wiec jak bedzie troche Wawrzkow to znaczy ze sila Marcoweczek dziala
  3. misiakowata30 Alesandra Znalazłam winowajcę dzisiejszej nocy! Jest pierwszy ząbek, ledwie go widać, ale już czuć!!! Gratuluję ząbeczka Tangoya fajnie,że imprezka się udala..ach narobiłas się,ale dzieciakom sie podobało i smakowało to najwazniejsze :) Aga no Pawełek to prawdziwy gryzoń Pewnie sutki masz pogryione co> Mati zębów niet,a tak zmasakrował mi prawego,że boli jak zasysa.Musze Maltańczyka odpalic Warzywka skąd masz??kupujesz ,dostajesz?? Nasz pediatra nie jest za słoiczkami,ale tez nie za marketowymi warzywami..hm..Powiedziałam mu,że zamierzam tak jeszcze z 2 miesiace słoiczki,a potem sama bede gotowała :) ale się wsytraszyłam..monitor zaczal pikać,zerwałam się,mati sie nie rusza,wisi,podnioslam do pionu już miałam dmuchac w buzię,a oczy otworzył...ale się zrobiłam :) Przeciez by alarm zawył,a włączyłam przez przypadek pikanie przy oddechu Ja je*ie..ufff..dobrze,że to niewinna pomyłka :) Lilijko i innym mamom zycze spokojnej nocki :*śpijcie :* Heheh Dobre z tym monitorem Nawet nie wiedzialam ze jest taka opcja Jak jestem na grupie to misze wejsc na tego FB Kurcze i tak kazda juz wie pewnie kto ja jestem bo jako ostatnia prawie dolacze heheh Aga toz to moj Kawaler pelna gablote prawie ma hehhe I powiem Ci ze na rehabilitacji wszystkich adoratorow odganiam i mowie ze Kawalera to my mamy i suuuuper szwagierki a tesciowa jaka bombowa hehhe Lilijka jak slucham o Ani to taka dorosla sie wydaje. Hanula pelza troche do tylu ale moj leniuch nawet obracac sie nie chce jak nie widzi potrzeby hehe Co prawda rehabilitant powiedzial ze za miesiac powinna juz raczkowac ale mi sie jakos nie wydaje....
  4. Aaaa wlasnie wczoraj bylysmy w przychodni i Hanula wazy 8340- klocuszek moj Wzrostu ma niby 68cm ale jak wyladowalysmy w szpitalu 22.08 to miala 67cm wiec nie wydaje mi sie ze przez prawie 1,5 miesiaca dziecko 1cm przybylo. Jutro bedzie nasz pediatra to ja zmierzy i bede pewna ile ma. Bo ubranaka na 74 takie sa juz troche pod akurat...
  5. Sylwia921125 Nadrabilam =) ostatnio trochę po leblkach przepraszam, ale lecicie jak burza a ja nie mam za bardzo czasu :/ Misia kochana wiem co to jest zapalenie pecherza ja na szczescie od kilku lat nie choruje, ale ciaglo sie to za mna kupe czasu. Prawie w depresje wpadlam przez to. Zima albo przemoczone buty i non stop infekcje =( ja po 10 paczkach furaginy sie na nia uodpornilam, potem lekarz przepisal mi urosept (pilam tez cala ciaze) po 6 tabletek dziennie. One sa ziolowe i mi pomagaly. Uzywalam tez tantum rosa i do tego do butelki lalam goraca wode i przykladalam na brzuch, ubieralam sie cieplo i wygrzewalam =) Madika a co sie stalo z pieskiem po rozstaniu =) Maddalena ja narazie nie wiem co to zaufanie jezeli chodzi o M i tak juz chyba zostanie. Wiele osob mowi, ze bez zaufania nie ma zwiazku, ale jakos dajemy rade. Jest dużo lepiej, ale bardzo dluga droga przed nami i czasem sie zastanawiam czy damy rade. M wg jest bardzo malomowny a ma nakazane duzo rozmawiac ze mna. Tylko on nie potrafi rozmawiać o problemach bo zaraz oboje sie denerwujemy. Teraz M ma na popoludnie wstaje rano z Mala zajmuje sie nia gotuje obiad, robi mi śniadanie do łóżka. Strunka mam nadzieje, ze wkoncu i Ty odpoczniesz =) nie zadreczaj sie. Pamietaj, ze my chcemy dla naszych dzieci jak najlepiej i robimy wszystko dla ich dobra. A jezeli nam nie wychodzi to przeciez nie swiadomie =) tule mocno. Alesandra gratulujemy zabka =) Madika wbijaj na fejsa =) Jole jeszcze trzeba namówić =) Hey dziewczyny... U nas taka parszywa pogoda... od wczoraj non stop pada a wczoraj jak na zlosc ciagle cos musialam z Hanula zalatwiac.... I powiem Wam ze jak wtocilam do domu to modlilam sie o godzine 19 Na domiar zlego od 3:30 do 6:30 mialam chyba 6 pobidek jak i nie wiecej bo sie juz pogubilam w liczeniu:( Padnieta jestem ale chyba zab idzie bo do tego nie zaciekawa kupe zrobila- schemat sie powtarza. Hmmmm.... co do psa mojego szwagra... to jest zagadka dla mnie Niby ona kupila tego psiaka ale on w dokumentach jest jako wlasciciel hehe bo to pies z rodowodem heheh Wiec nie wiem czy on jej odda tego psa czy beda sie dzielic opieka czy do sadu pojda heheh Ale podobno sie nie odzywaja do siebie wiec nie wiem jak to bedzie Tesciowa dalej zalamke przezywa i wogole swiat jej sie zawalil Ale dzieki temu nam daje spokuj Sylwia co do M to musi uplynac duuuuuzo czasu Dobrze ze sie chlopaczyna stara i jest z Wami. To znaczy ze my wszystkie dobrze kciuki trzymalysmy A teraz bede trzymac za to zebyscie sie dogadali i zyli jak dawniej choc po nowemu Hanula teraz spi a ja jej zupke gotuje. Pozniej biegniemy do znajomej co ma core ponad roczek. Ale jak patrze za okno to wcale z domu nie chce sie wychodzic :(
  6. Misiakowata zaakceptowalam Twoje zaproszenie na fb ale dalej nie wiem co mam robic bo jestem dupa i zielona totalnie jesli chodzi o fb. Wiec prowadz mnie jak Matiego przez pol roczku
  7. Misiakowata zycze zdrowka i mam nadzieje ze zaraz sobie cos zaaplikujesz i bedzie Ci lepiej!!! Alesandra gratuluje zabalka Co do kaszek to ja przejzalam wszystkie na polkach jakie byly i pozostalam przy kleiku Ma skald 1 lub 2 osobowy i mi to wystarczy- owoce dokladam sama. Mam zamiar wprowadzic tez kasze manne ale to w przyszlym tygodniu. Ale z glutenem nie sadze by miala problem Hanula bo je i probuje tyle roznych rzeczy... ze niektore z Was by sie zlapaly za glowe
  8. RedNails89 Madika RedNails89 Madika, no nareszcie! czekamy na historyjki o skurczu! Pewnie trochę się nazbierało tego :P Lilijka, tak to ja poszukiwałam słoiczków. Ale ponoć te po gotowcach nie trzymają :/ w każdym razie kupiłam trochę w Oszołomie i zrobiłam na dobry początek jabłko i jabłko-jagoda :) Oooo historia ze Skurczem.... Prosze bardzo Moj szwagier rozstal sie z dziewczyna i moj Skurcz jest zrospaczony nie spi po nocach i wogole w histerie popadl. Chcialaby ciagle kontrolowac mojego szwagra (ma 22 lata). I co jest najciekawsze to wciaga mojego mezulka w to. I wyplakuje mu sie a on juz nie ma sily ani ochoty bo to dotosly chlop jest. I jak ma ochote isc na impereze to niech idzie, jak chce sie napic to niech sie napije. A ta kuzwa by go uwiazala i nawet na dzialke nie chce wyjechac zeby mlodego samego w domu nie zostawic. Mowie Wam jazda bez trzymanki. I ciagle dulczy ze to nie dobrze ze sie rozstali. Krew mnie zalewa bo chyba lepiej ze sie rozstali teraz niz mieliby tracic czas i byc dla samego faktu bycia. Eh.... Mam nadzieje ze Was zaspokoulam historia o Skurczu Dziękować uwielbiam Twojego Skurcza, jakkolwiek to brzmi Ciesze sie ze moglam sprawic Ci przyjemnosc heheh A wogole imie Twojego starszaka robi furore u moich znajomych Sa nim zachwyceni hehe Misiakowata wyslalas mi to zaproszenie na fb?
  9. ~strrrunka Głupia ja :( co mnie podkusiło? Napisze co ja sadze nt czapeczek itp. Staram sie kierować opinia zaprzyjaźnionej dyr przedszkola, ktora twierdzi, ze malemu dziecku należy zskladac czapeczkę lub opaskę (poza upalami), bo dzieki temu uniknie sie w dalszym,okrsie zycia problemów laryngologicznych,,zwlaszcza jesli chodzi o sluch i jego osłabienie. A teraz przez moja głupotę, nagle zapomnienie, ciemnogród będziemy bujać sie po lekarzach :( Żyje nadzieja, ze tego unikniemy, a jesli trzeba bedzie jednak z nim isc, to będzie to tylko dmuchanie na zimne. Strunka daj se spokuj.... To nie Twoja wina- niektorzy chowaja dzieci wogole bez czapek i sa zdrowe dzieci. Pojdziecie do laryngologa teraz zeby dal krople i bedzie dobrze. Moze byc tak ze jeszcze zalapie infekcje ucha ale nie jest to pewnik. Ja tez 2 razy chorowalam na uszy. Ale odpukac wyroslam z tego Noooo moze moj brat by nie powiedzial ze wyroslam.... raczej dojrzalam heheh
  10. ~strrrunka Dzieki dziewczyny!!! Lekarz zajrzal malemu do uszu i stwierdził, ze trzeba rozejrzeć się za laryngologiem :( :'( I to przeze mnie :( zwolennika zakładania choćby opaski na uszy :( W czwartek kontrola. Oby bylo lepiej, a z uszami poszlo w dobrą stronę i dmuchanie tylko na zimne. Strunka trzymam kciuki za Starszaka!!!! Wszystko będzie dobrze- dostanie krople i bedzie zył Tylko szybko znajdz tego laryngologa.
  11. Olija Najpierw biedna zjadla kilka łyżeczek a potem w nocy bardzo wymiotowala a nastepnego dnia wogole nie otwierala buzi i odwracala glowe a tam gdzie dotklam łyżeczką z kaszka to ja wysypalo:/ Jejku Olija a co jej podawałaś?? Jaka kaszke??
  12. Haaaaaa!!!!! jestem na kompie i link od Misiakowatej mi nie działa:( Pierwszy raz jestem na forum na kompie i nawet nie wiedzialam ze tak ono wygląda hehe Także tego... Misiakowata wysyłaj mi link jeszcze raz
  13. RedNails89 Madika, no nareszcie! czekamy na historyjki o skurczu! Pewnie trochę się nazbierało tego :P Lilijka, tak to ja poszukiwałam słoiczków. Ale ponoć te po gotowcach nie trzymają :/ w każdym razie kupiłam trochę w Oszołomie i zrobiłam na dobry początek jabłko i jabłko-jagoda :) Oooo historia ze Skurczem.... Prosze bardzo Moj szwagier rozstal sie z dziewczyna i moj Skurcz jest zrospaczony nie spi po nocach i wogole w histerie popadl. Chcialaby ciagle kontrolowac mojego szwagra (ma 22 lata). I co jest najciekawsze to wciaga mojego mezulka w to. I wyplakuje mu sie a on juz nie ma sily ani ochoty bo to dotosly chlop jest. I jak ma ochote isc na impereze to niech idzie, jak chce sie napic to niech sie napije. A ta kuzwa by go uwiazala i nawet na dzialke nie chce wyjechac zeby mlodego samego w domu nie zostawic. Mowie Wam jazda bez trzymanki. I ciagle dulczy ze to nie dobrze ze sie rozstali. Krew mnie zalewa bo chyba lepiej ze sie rozstali teraz niz mieliby tracic czas i byc dla samego faktu bycia. Eh.... Mam nadzieje ze Was zaspokoulam historia o Skurczu
  14. maddalena82 No Madika nareszcie:)już chciałam zwoływać łódzkie i podłódzkie Marcóweczki i organizować misję poszukiwawczą po całym łódzkim wschodnim;)dobrze że wróciłaś :) Mysle ze taka ekipa to szybko by mnie zlokalizowala hehe Jejku nie sadzilam ze tak sie stesknicie
  15. ~kalae Madika - nie rób tak więcej, zeby się tyle nie odezwać, napisz chociaż 'cześć' Wezzz ja nawet telefonu do reki nie mialam kiedy wziasc... ALE obiecuje poprawe Dzis Hanula prawie caly dzien spi... Az nie wierze Wstala o 6:00 pobawila sie do 9:30 i spala do 10:30 zjadla pobawila sie i ok 12 poszla spac i nadal spi... A mowilyscie ze w nocy wstajecie ja tez mam bobudki. Najmniej to 2 a na razie max to 6 bylo. Ale cale szczescie wiekszosc to tylko przebudzenia i nie musze jej karmic.
  16. Hey dziewczyny Widze ze juz bylam przywolywana przez Ciaze Lilijke Kalae i AsieR. Nawet nie spodziewalam sie ze sie stesknicie albo zauwazycie ze mnie nie ma. O dziwo Skurcza nie zabilam choc dziala mi na nerwy bo obarcza mojego meza bezsensownymi problemami. Aaa i wogole kajam sie ale nie jestem wstanie pierwszy raz nadrobic tego co napisalyscie. Przeczytalam juz 30 stron ale kolejnych 50 nie mam jak.:( U nas duuuuzo sie dzialo Zabek jest widoczny na calego 2 zreszta go goni choc jeszcze nie widac. Hanula zajada juz duuuuzo rzeczy i dzis dostala zoltko. Jadla jak zwykle super- oba wszystko z talerza doroslych by chciala zjesc. Az sie trzesie Nie odzywalam sie bo chcialam nadrobic od zeszlego tygodnia ale zobaczylam ze jest to niewykonalne... A tak ogolnie to jakos nie moglam sie ogarnac do tego rehabilitacje mielismy i ciagle gdzies biegalam. Do tego zareklamowalam spacerowke bo byla niedoszyta w jednym miejscu. I dostalam wozek zastepczy ale jest to jakas masakra. Wozek w parku super by sie spisal ale dla mnie to sa sanki do pchania po piachu kamieniach i wertepach. Wiec strasznie sie wkurzam i czekam z utesknieniem na nasz wozio Co jeszcze... no nasz domek zyskal dach i widac ze jest domkiem. Aaa Hanula uwielbia pic z kubeczka DOIDY tylko strasznie go juz pogryzla swoim 1 zebem Witam wszystkie nowe ujawnione marcoweczki Za chorowitki trzymam kciuki bo przy takiej pogodzie pewnie takie sa... :( I ogolnie trzymam kciuki za wszystko i za wszystkich bo nie wiem co sie dzieje do konca- przeczytalam kilka ostatnich stron. Co do FB bo chyba AsiaR wywolywala mnie to obiecuje ze w tym tygodniu wejde na kompa i dopadne Misiakowata Noi teraz juz bede zagladac i wogole bo strasznie tesknilam za Wami!!!!!! Nawet moj Mezulek sie pytal co tam u Was jakis czas temu a ja nie potrafilam mu odpowiedziec :( Aaaaa Jola widzialam zdjecia Olisia. Boze jaki to duzy chlopiec... Moja Hanula nie jest taka dorosla- ona to taki maly dydek Noooo pomijajac fakt ze wazy 8200 i ma gdzies pewnie 70cm. Ale to tak na oko Nooo dobra bo i tak dlugiego posta napisalam Jak cos to pytajcie a ja odpowiem heheh
  17. karolaa ~kalae My z Tosią już w domu, rehabilitacje do końca miesiąca będziemy mieć w piątki, potem się okaże. Także może uda się zaplanować kolejne spotkanie ze strunką, a mi szkoda że tak krótko byłam :) A co do samej rehabilitacji, to jest napięcie w barkach, głównie lewa ręka. Ale to akurat czułam przy ubieraniu lub myciu pod pachami. A co do pani Nowak, to może nie wprost ale skrytykowała ją pani rehabilitantka. Pokazałam jej te cwiczenia, ktore miałam robić i nie do końca zgodziła się że to metoda nd bobath (jakkolwiek się to piszę), ogólnie nie podobało jej się to szczególnie te 2 ostatnie których nie chciałam robić. Także jakby ktoś na śląsku chciał rehabilitować dziecko to niezbyt polecam panią Ewelinę Nowak, fizjoterapeutę. Ja zawsze jestem chętna na spotkania:):) to dobrze że trafiliście z Tosia na jakąś porządna babkę teraz bo z tego co pisałyście o ile dobrze pamiętam to z tą panią Nowak były problemy z kontaktem z nią rehabilitacja działa cuda widziałam na własne oczy :) a krótka relacja ze spotkania na Śląsku byłyśmy w piątkę siedziałysmy na zielonej trawce na kocykach było miło i przyjemnie Tosia wąchała Lilce włosy ponadto interesowała ja tylko trawa :) Nelcia pół spotkania przespała Ania z kolei chwaliła się że już prawie raczkuje i nam to prezentowała a jedyny kawaler Oliś pokazał dziewczynom jak się pije z kubeczka :) spotkanie uważam za udane dajcie znać dziewczyny do której siedzialyscie i czekam na kolejny termin spotkania:) Hey dziewczyny i chlopaki Nie bylo mnie pare dni bo a to bliskie spotkanie z tesciowa a to rozpakowywanie pranie.... aaaa duzo sie dzialo i jak juz byl czas to ja juz sily mie mialam.... Super ze Slaskie spotkanie tak sie udalo Ania to przez ta milosc i przywiazanie do swojej mamusi tak usilnie chce juz raczkowac- chce sprawdzic jak dluga jest pepowina hehe My dzis bylysmy na konsultacji u rehabilitanta i od jutra znowu zaczynamy cwiczyc. Na oddziale mowia na nia Hania kaskaderka- tak zostalam przez pana dr przywitana Nooo a Hanula juz chce wszystkiego probowac co my jemy... Moze mnie spiorunujecie ale jadla juz drozdzowke cruasanta (czy jak to sie pisze) ziemniaki z czerwonego barszczu aaaa noi ryz garsciami z taleza mi porywala Noooo to tyle co u nas... Mam do nadrobienia pare stron zeby zobaczyc mam nadzieje ze u Was wszystko super
  18. A tak apropo pasternaku to ja nie widzialam samego w sloiczkach. Ale kupilam zupke z kurczakiem kukurydza pasternakiem i pietruszka albo selerem. Moze jutro Hanuli dam
  19. Alexann Ja słoiczkowe obiadki podgrzewam, deserki nie. Wychodzę z założenia że zimny obiad raczej nie zachęca. nati91, u nas dynia to największy przysmak, bardzo lubi np. zupę dyniową z ryżem (bobovita) Ja obiadki tez posgrzewam bo mam takie samo zdanie. A szczegolnie gdy jest juz tluszcz. Co do deserkow to zalezy jakie sa cieple bo czasem tez podgrzeje. Noi obowiazkowo jak sa z lodowki. Musze zobaczyc ta zupe dyniowa bobovity Bo Hanula uwielbia dynie i wsumie jako deserwk by mogla ja jesc
  20. nati91 Nadrobiłam :) ostatnio mam kryzys w nocy i nie mam siły czytać, a w dzień też jakoś szybko to leci. Ciąża, moja właśnie od skończonego 4 tego miesiąca się budzi często. Ostatnio co 2h. Nie wiem, kiedy to minie, ale już na nic nie liczę... Nam już prześwitują obydwie jedynki, więc niedługo pewnie wyjdą całkiem. Alexann - dobrze wiedzieć z tymi okładami. Córcia jeszcze nigdy nie miała temperatury, ale na przyszłość się przyda. Arwena, fajnie, że dzielisz się z nami wiedzą o kurczakach To ja jeszcze w kontekście jedzenia zapytam skąd wziąć jabłka dla córci, skoro te w sklepach są tak pryskane? :/ czy może wystarczy je dokładnie umyć i obrać? Sylwia, cieszę się bardzo, że już po wszystkim, możecie odetchnąć z ulgą. Wydaje mi się, że mama kiedyś zrozumie swój błąd, pytanie, czy będzie miała odwagę się do tego przyznać. Tangoya, to normalne, że dziecko chce mleczko jak jest głodne, bo jeszcze nie wie, że takim obiadkiem może zaspokoić głód :) dlatego na początku powinno się wprowadzać pokarmy, jak dziecko nie jest głodne :) oczywiście też nie bezpośrednio po mleczku. Jak dajecie słoiczki nowo otwarte to podgrzewacie, czy w temperaturze pokojowej dajecie? Myślę, żeby zobaczyć, czy córcia będzie chciała ze słoiczka jeść, bo na razie blw nie jest zbytnio zainteresowana. Kupię dziś na spróbowanie. Coś z dynią najlepiej? :) dynia marchewka? U nas często marudzi ostatnio, ale zwalam to na ząbki. A jutro jadę na mistrzostwa do Poznania :) tym razem z mamą, bo mąż pracuje. Ciekawe jak to będzie. Na szczęście prognoza pogody się poprawiła, bo jeszcze niedawno zapowiadali deszcz cały weekend. Oby już zostało bezdeszczowo. Udanego spotkania! :) Co do jablek to trzeba kupowac te najbrzydsze z jakimis parchami. To wtedy jest gwarancja ze jie sa az takie pryskane. Po 2 trzeba obierac ze skorki grubo bo podobno tam jest najwiecej tego sialatajstwa. Co do sloiczkow zacznij od marchewki bo jest slodka i smaczna tak sama z siebie. Tylko pamietaj ze moze zatwardzac. Wiec podobno wiecej jak 10 lyzeczek nie wolno dawac. U mnie 8 to juz za duzo bylo i sok jablkowy musialam jej wciskac. Dynia jest tez smaczna. Marchewka z ziemniaczkiem. Ale na poczatek proponuje marchewke i dynie bo malo dzieci ma problemy po tym. Tulko kontroluj kupki po marchewce i nie wystrasz sie ze beda pomaranczowe i zbite. To normalne.
  21. misiakowata30 Hej hej My dzis lenia ammy,ale niedlugo ruszamy obejrzec zagtode żubrów,na plaze,obiadek i cos i dzien zleci..jutro po obiedzie wracamy.W sumie dobrze..odpoczywamy itp.ale nie ma jak w domu Madika ciesze ,ze fotka sie podoba.Specjalnie dla Ciebie dodalam.A wiaze sie hm..nie wiem ajk to sie nazywa.Robie kieszonke,krzyzuje z tylu na ramiona .Wkladam Matiego w kieszonke,dociagam z ramion..krzyzuje pod pupa i nozkami i do tylu i zwiazuje..Fajna sprawa..na wieczor na plaze wyjsc akurat bez wozka ;) Sylwia a mówiłam, ze sloneczko sie usmiechnie do Ciebie :) RedNails pogoda super. Malutkie ochlodzenie idzie ale dobrze..na plazy tylko wieje..dzis juz bluzy bierzemy :) Zmykam kochane :*milego dnia :* Ps.Kalae.ja to samo..tesciowa raz na miesiac jest w sam raz. Codziennie to masakra ;) No to tak jak ja tylko ze widze ze Ty nie rozkladasz tej chusty miedzy pupa a nozkami. Bo ja nie zostawiam takich "kielbasek" tylko prostuje chuste. Nie wiem czy to dobrze wytlumaczylam My w chuscie chodzimy podlewac wieczorem ogrodek. Hanula sama rwie sie do szlaufa i sama chce podlewac. Wczoraj raczki pod strumien wody wsadzila i nas wszystkich pochlapala. Ale jaka miala zdziwiona mine Nie wiedziala co sie stalo hehhe
  22. misiakowata30 maddalena82 A dzisiaj tak sobie pomyślałam o tym jaką to perspektywę na to jak toczy się nasze życie po pojawieniu się dzieciaków mieliby nasi mężowie i niemężowie jakby się spotkali na takim marcepanowym forum???;) Jesli doszlobzy do spotkania to flaszki by sie polaly i o nas na bank nie byloby mowione-slowa mojego P. :) A an forum...watpie,zeby tak pisali jak my ;) Heheh swiete slowa Oni nawet by nie wpadli na to ze my z dziecmi gdzies obok jestesmy heheh Tangoja dzieki i nawet obylo sie bez wiekszch sensacji Moj mezulek zaczal karmic Hanule na wakacjach zupka. Sprawia mu to nie lada przykemnosc ale po kazdym jedzeniu slysze: Umyjesz jej buzie? Dzis sie juz wkurzylam i mowie a Ty nie mozesz? A on: Nie no tez chcemy zeby mamusia miala troche przyjemnosci Rozwalil mnie tym tekstem. Slazaczki Nasze mam nadzieje ze super Wam mija czas na swotkaniu tak jak nam w Lodzi Musimy zrobic jakies spotkanie z Marcepanami Ciekawie by bylo uslyszec jak ich oczami wygladal ten caly rok Bo tak jak mowi Kalae im moze i tez rosnie brzuch (moj mezulek na poczatku ciazy przytyl wiecej niz ja- ja nic no moze z 1 kg a on 3kg )ale nic poza tym. Normalnie siadali podnosili nogi i sie schylali. A u nas to juz wyczyn byl
  23. strunka7777 Dziękuję, w porządku. Operacja przebiegła pomyślnie. Zapytałam Bartka co babcia ma powiedziec dziadkowi jak do niego pojedzie. Bartek: Dzien dobry Slodziak maly Uwielbiam teksty dzieciakow Ale powiem Wam ze mam wrazenie ze Hanula juz tez czasem kuma co sie mowi do niej i odpowiada czasem Tez tak macie?
  24. maddalena82 A dzisiaj tak sobie pomyślałam o tym jaką to perspektywę na to jak toczy się nasze życie po pojawieniu się dzieciaków mieliby nasi mężowie i niemężowie jakby się spotkali na takim marcepanowym forum???;) Oooo to by bylo ciekawe Moj mezulek bal sie przyjsc na spotkanie bo stwieedzil ze za duzo rzeczy o nim wiecie i czolby sie skrepowany heheh Arwena super ze napisalas o tej hodowli. Teraz spokojniej bede konsumowala kurczaka hehhe A tak z ciekawosci to to prawda z tymi antybiotykami i innymi rzeczami dla kurczakow? Bylo tak kiedys? Czy to jakas propaganda byla?
  25. Sylwia921125 Hej mamusie =) Dziękuję za trzymanie kciukow przydaly sie =) Madika to jeszcze nie koniec bo zostalo nam tylko odczytanie wyroku, ale przewod juz zamknięty i prokurator wnosi dla niego o niezla kare. Stwierdzila, ze wogole nie widzi nic zlego w tym co nam zrobil i nie ma w nim zadnej skruchy. Matka zeznawala bo chciała ratować meza, ale troche jej nie wyszlo. Sedzina jej spytala jak wg smie nazywac sie matką. Troche mi jej bylo szkoda bo ostro sie pograzyla. No ale jej decyzja. Wg zbeczalysmy sie na tej rozprawie z siostra przez to pier... mamy no ale to juz za nami. Wg moze miec problemy za składanie fałszywych zeznań. Zdrowka dla Wszystkich mamus i malenstw :* Udanych wakacji dla Misi =) No i udanego spotkania w Kato :) szkoda, ze mnie nie będzie... Sylwia super ze juz przewod zamkniety. I tak jak Lilijka napisala na super sedzine trafiliscie. A co do mamy to nie powinnyscie miec wyrzutow bo ona nie miala w stosunku do swoich dzieci i wnukow. Na pewno jest Wam przykro z tego jak sprawy sie potoczyly. Ale pamietaj NIE MA TEGO ZLEGO CO BY NA DOBRE NIE WYSZLO Ja sie przekonalam o tym nie raz. A co z domem? Przeprowadzacie sie czy jak? I jak z mama dogadalyscie sie jakos po opuszczeniu sali?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...