
Madika
Użytkownik-
Postów
17 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Madika
-
olka135 Kasia Mamusia - rana się ładnie goi znów Przystawilam!!! Pociągla z 2-3 minuty i co?! Naciskam pierś a tam mleko : najpierw trochę woda a potem żółte później dalam jej mm no i jak znów będzie głodna to znów ją przystawie :}))) Olka no to jest SUPER wiadomosc!!!
-
Lilijka87 Madika przepraszam ale takie słowa nie pocieszają. Lilijka przepraszam ale mi chodzilono to ze teraz moge juz prawie wszystko robic jak przed ciaza. Sama moge wstac z kanapy. Moge sie schylic do szafki albo do pralki. I nie musze sie martwic ze nie bede mogla wstac. Ale rozumiem o co Ci chodzi... Mam nadzieje ze sie nie pogniewalyscie na to co powiedzialam
-
Sylwia921125 A tak wygląda miesiąc przeterminowana Marcóweczka Sylwia jaka masz sluczna pileczke!!!! Wyglada cudnie Ale wyglada ze jest jeszcze wysoko. U mnie to juz prawie sladu nie ma po ciazy.... Skora na brzuchu taka wiotka jeszcze i 5 kg jeszcze zostalo... Ale to na bank w cyckach siedzi Tak sobie tlumacze hehe Wiecie co mnie najbardziej zaskakuje MOJ PEPEK ze jest wciagniety a nie taki plaski jak przez ostatnie 4 miesiace
-
ortoda Dziewczyny leżę w szpitalu ale narazie nie na porodówce bo za mało skurczów. Wody odchodzą. Rozwarcie na 2,5 cm. Mały szacowany na 3800-3900 i tu moje pozytywne nastawienie znikło. Dostałam antybiotyk na paciorkowca. Byl obchód jak to lekarz powiedział jak będę mocne skurcze awansuje piętro wyżej na porodówkę. Dziewczyny trzymcie kciuki i módlcie sie żeby wszystko było dobrze. Kochane jesteście. Ortoda TRZYMAMY mocno kciuki z Hania abys bezbolesnie i szybko przywitala dzisiaj swoje Malenstwo na swiecie!!!!!
-
KasiaMamusia Madika mrufka_bum Dzisiaj o godzinie 11:00 urodził się nasz Wojtuś. Mały waży 2810 gramów i mierzy 49 cm. Dostał trzy razy po 10 punktów. Pozdrawiamy :-D Jejkus gratuluje!!!! Jaki malusi Maluszek A ja od wczoraj mam straszny humor... Mala nie chce spac i do tego mamy problem ze smoczkami do tego mleka AR bo nagle zaczely nam sie zapychac i Hania sie denerwuje... Od wczoraj mam ochote tylko plakac.... Wiec jesli te pieprzone hormony sie nie unormuja szybko to normalnie sama oszaleje.... Przez cala ciaze wsumie nie plakalam to teraz musze nadrobic.... Lece sie ogarnac bo dziecie mi sie uspilo.... A potem moze Was nadrobie. To ja cię pociesze;) Tak jak mówisz całą ciążę uśmiechnięta, jak byś mogła to do samego końca byś pracowała, no to się skumulowało i teraz puszcza:), śpisz wtedy jak Hanusia śpi? Może więcej ci snu potrzeba??Przytulam mocno Pierwsze chyba pół roku jak dobrze pamiętam wszystko gotowane,nawet sosy,takie jakby szpitalne,nabiał fakt sporadycznie-dziecku wtedy chrostki wychodzą na buzce,mowicie czekolada też szkodzi?będę musiała tym razem się przyjrzeć.... Strunka nie lam się choroba szybko minie:)przytulam Już 5x dzisiaj brzuch twardy i boli...ortoda wolałabym jak ty od odejścia wód.... Olka już lżej z ta raną? Prubujesz małą dostawiać? Wiesz jak ja rano uspilam to poszlam tez spac. W dzien jakos nie umiem... Ale czuje ze teraz mnie zmuli bo zaraz Hania chyba zasnie to zjem zupe i pojde sie przespac
-
Dziewczyny tak czytam o tych wyczekiwaniach Waszych na symptomy porodu.... I wcale Wam nie zazdroszcze Bardzo sie balam wlasnie ze bede po terminie rodzic a tu moja Kruszynka dobrze ponad tydzien ma
-
mrufka_bum Dzisiaj o godzinie 11:00 urodził się nasz Wojtuś. Mały waży 2810 gramów i mierzy 49 cm. Dostał trzy razy po 10 punktów. Pozdrawiamy :-D Jejkus gratuluje!!!! Jaki malusi Maluszek A ja od wczoraj mam straszny humor... Mala nie chce spac i do tego mamy problem ze smoczkami do tego mleka AR bo nagle zaczely nam sie zapychac i Hania sie denerwuje... Od wczoraj mam ochote tylko plakac.... Wiec jesli te pieprzone hormony sie nie unormuja szybko to normalnie sama oszaleje.... Przez cala ciaze wsumie nie plakalam to teraz musze nadrobic.... Lece sie ogarnac bo dziecie mi sie uspilo.... A potem moze Was nadrobie.
-
Powiem Wam dziewczyny ze jestem taka szczesliwa ze juz urodzilam... Bo juz nie mam tych wszystkich dolegliwosci ciazowych ktorych mialam juz dosc Wiadomo jest momentami ciezko ale ta slodka kruszynka wynagradza WSZYSTKO. Ale powiem Wam ze mam teraz gorsze jazdy hormonalne niz przez cala ciaze.... Ciagle mi goraco albo zimno na zmiane... Albo dytki mi stoja jak wentyle od stara i napierdzielaja bo zimno sie zrobilo... Albo po kapieli tak sie rozgrzalam ze mleko samo leci.... Poza tym ciagle sie wzruszam i jak czuje sie bezradna to placze z bezsilnosci... Nawet jak tylko pomysle ze z czyms moge sobie nie poradzic to juz mi sie plakac chce.... Mam nadzieje ze jakos szybko sie to unormuje to boje sie ze mezulek dlugo tego nie wytrzyma. A jest moim wielkim wsparciem i w nocy i po poludniu jak wroci z pracy. Jest KOCHANY po prostu!!!!
-
Olija Dziewczyny przepraszam ze tak dlugo sie nie odzywalam to ze wzgledu na moje zdrowie. Pewnie sie domyslacie ze urodzilam:) Nela jest z nami 3730g i 55cm 10/10. Urodzila sie 12.03 silami natury. Poród lekki. O 22 odeszly wody. Zjadlam kolację powoli sie ogarnelam. Do 2 juz mialam rozwarcie na 10 postepowalo w szalonym tempie :). Z partymi troche trudniej ale urodzilam Nele a potem lozysko. Potem zaczął sie nasz koszmar dostalam krwotoku:/ i tak dopiero dzis jestem po 3 transfuzjach i w miarę wracam do sil. Od wczoraj dopiero zajmuje sie Nelcia. Karmię ją piersia. Jest strasznie steskniona za mna...przytulasek:* jest idealna! Spotkal mnie Cud ze moglam Ją poznać! Olijka NAJWAZNIEJSZE ze wszystko jest juz dobrze!!!! Nie ma nic dziwnego ze Nelka jest idealna Wkoncu z pary 2 idealnych osob co moglo innego sie zdarzyć Tylko taki MALY CUD!!!
-
Renia83 Olija, Barcelona gratulacje! :) dużo zdrówka dla was :) Wszystkie marcóweczki po kolei tulą swoje pociechy, miło czytać :) Mi się dziś śniło że miałam cc Wiem że już nigdy nie będe w ciąży i jakoś chyba cięzko mi się z tym pogodzić. Instynkt ciągle jest. My dzisiaj też byliśmy na pobraniu krwi. Oliwka jeszcze ma żółtaczke, wprawdzie schodzi ale bardzo wolno. Zobaczymy jakie będą wyniki. To jest chore żeby z malutkim dzieckiem trzeba było jechc na pobranie krwi do szpitala na oddział dziecięcy! Nie, na noworodki, na oddział dziecięcy, czyli tam gdzie leżą dzieci z zapaleniem płuc czy rotawirusami. U nas nie ma innej możliwosci :( Teraz tylko sie modlić żeby nic nie złapała. Karmie cały czas tylko cyckiem, ale kupiłam dziś bebilon HA dla alergików,bo mała strasznie ulewa, ma czkawke i bóle brzucha. Taką mieszanke lekarz polecił i chyba zacznę ją karmic pół na pół żeby zobaczyc czy bedzie poprawa. Z cycka nie rezygnuje. My problem z ulewaniem mamy od urodzenia... I mala jest na cycu (ale mi nawal pokarmu juz minal i po obu dopychamy sie butla ) i na mleku Bebilon AR. I nawet jak ono za rzadkie wyjdzie to Hani sie ulewa... Wiec musi byc zgodne z przepisem i nie moze byc odstane. My na pobraniu bylismy w Diagnostyce w laboratorium i nie musialysmy jechac do szpitala. Jakies glupie przepisy w tym Waszym szpitalu....
-
Bluberry Barcelona Olija gratulacje!!!!!!! Przeogromne !!!!!! Odpoczywajcie i zbierajcie siły :) zdrówka moooc !!!! Arwenia.... zaxdroszczę !!! Ile się "świeciliście" ??? Nam tego zabrakło :'( mieliśmy wyjść w pt ale bilirubina 13,5 świeciliśmy się pod lampami 3 dni o nic.... bili nie spadła :'( Zostajemy jeszcze dwa dni :-'( Chyba mam bejbi blusa :'( :'( Ryczę........ Nie plakuniaj!!!! Bedzie dobrze!!!! A karmisz dzidzie kp czy mm? Mi mowili ze przy zoltaczce lepiej mm i dawac wode jeszcze ze wtedy bili szybciej wyplukuja sie z organizmu... Trzymam mocno kciuki za Was!!!!!!!
-
Barcelona HaniacPrzyszla na swiat jeszcze wczoraj o 23:45 :) Ladnie parlam ale vez pozcięcia sie nie obylo. Leze teraz obolala ale przeszczesliwa :) Malutka zasnela. A ja sie na nía gapie... No i sujces bo od samego poczatku slicznie sie przysysa do piersi :) i nic nie boli :) No SLICZNOSCI!!!! Hanusia wita na swiecie 2 Hanie!!!!! Gratulacje Barcelona!!!! I jak super ze mala tak ladnie je!
-
Hey dziewczyny Nie mam czasu nadrobic Was :( Moj maly lobuziak ostatnio nie chce spac... A jak spi to tylko z nami w lozku... Juz nie wiem co mam robic.... Do tego to taka mala GŁŁODZILLLA ze szok... Wszystko odwrocilo sie o 180 stopni od szpitala. Dobrze ze tej nocy troche dala pospac bo szybko jadla a w naszym lozku sama potrafi sie uspic... GRATULUJE Wszystkim nowym mamusia!!!! Na pewno wiem o Gosi i o Barcelonie Ktoras jeszcze dolaczyla? Dzis z Robala moja idziemy na pobranie krwi... Az sie boje... :( A musimy dzis pobiec bo to ostatni dzien. Mielismy to zrobic miedzy 7-10 dniem (Ft3 i Ft4 ale zastanawiam sie czy tsh jej nie zrobic bo nie wiem jaki miala wynik). Mam nadzieje ze moze dzis uda mi sie zajrzec do Was Trzymajcie sie mamusie i Brzuchatki!!!! Trzymam kciuki za rychly koniec brzuszkow w terminie!!!!
-
Anorka Madika fajne to bylo :-) :-) Jak piszecie, ze czop bialy to mi takie cos wylazi juz od 2 tyg. :-) nie liczac raz tego zielonkowatego czegos. Ta niania babysens to jaki model? Ooo taki http://babysense-polska.pl/monitory-oddechu-z-cert-medycznym/niania-elektroniczna-babysense-sc-110-hisense-2.html
-
Lilijka87 Renia cieszę się, że Oliwka ma zdrowe serduszko. Bo tak można powiedzieć, prawda? Z nerką też się zakończy dobrze. Leniwcu z opisu twojego macierzyństwa bije radość i miłość. Aż miło się to czyta :) Kalae czyli już w domu? No to w końcu się porządnie wyśpisz, żarcik :p ale jednak swoje łóżko najlepsze! Kasiamamusia ale o czym mamy pamiętać? Skoro nie mam fb to nie otworzę zawartości linka. Mówiłam, że z czasem pouciekacie na fejsa :( Ja Cie nie zostawie!!!!! Najwyzej same tu zostaniemy- znaczy sie w 4
-
Opowiem Wam cos smiesznego.... Bo ja sie zwijalam ze smiechu hehe Lezymy z mezulkiem na lozku i on karmi Hanie Ja jakos sie przekrecilam i mowie "Aaałłł" (cos mnie rana pociagnela czy cos innego mnie tam zabolalo). A moj mezulek patrzy na mnie i mowi: Hania Cie kopnela? Ja sie patrze na niego jak na DEBILA.... A on nagle zaczail ze jej nie ma JUZ w brzuchu tylko ze on ja karmi butna hehe Mowilam Wam ze to moj GUPI GUPEK
-
arwena89 ~kalae tak mnie bolą plecy od karmienia na szpitalnym łóżku, że nie umiem nawet ustać, żeby Antosie przewinąć, a co dopiero karmić, eh nie chce się poddawać, ale kiepsko to widzę, tym bardziej że poznałam wygodę mleka gotowego tylko co zrobić na ten ból pleców? Kalae u mnie z karmieniem też problem, chce do domu, ale musimy zostać do poniedziałku bo Miki ma żółtaczkę i zlecili naświetlanie pod lampami. Wczoraj jak mi go dali juz na salę na cały dzień i noc to z karmieniem bylo w miarę OK. Dzisiaj poszedł na lampy i znowu jest problem :'( maly nie chce w ogóle załapać piersi a ja mam pełno mleka. Pielęgniarki od noworodków dają mi sprzeczne instrukcje, prawdopodobnie dokarmiają go tez mm i potem się dziwią że nie chce piersi :'( jedne mówią że mam dostawiać tylko małego, inne że mam ściągać laktatorem i podawać butlą. Potem przychodzi jakas inna i mówi ze jak będę ściągać i dawać butla to mi pokarm zaniknie bo maly juz na 100% nie zalapie cycka, a laktator nie zastąpi ssania dziecka. Bądź tu mądry i pisz wiersze, z tego wszystkiego chce mi się płakać i znowu mam wrażenie że się nie nadaje na matkę bo nie mogę własnego dziecka wykarmić Arwena z tego co mi wiadomo to przy zoltaczce nalezy odstawic kp i podawac mm i wode bo szybciej wyplukuje bilurubine. I kp jakos sprawia ze bilirubina dluzej sie utrzymuje w organizmie. Ale jesli chodzi o karmienie to sie nie martw!!!! Ja urodzilam w piatek i mala troche byla dostawiana ale nie wychodzilo. Nastepne dostawianie bylo w poniedzialek i mala zalapala i moge ja karmic teraz. A poza tym jest na na mieszanym karmieniu. Wiec glowa do gory!!!! Sciagaj pokarm i jak to mowia CYC DO PRZODU!!!
-
~kalae tak mnie bolą plecy od karmienia na szpitalnym łóżku, że nie umiem nawet ustać, żeby Antosie przewinąć, a co dopiero karmić, eh nie chce się poddawać, ale kiepsko to widzę, tym bardziej że poznałam wygodę mleka gotowego tylko co zrobić na ten ból pleców? Mnie tez bolaly plecy... Musisz ustawic sobie dobrze kat oparcia lozka i ja mialam jeszcze poduszke taka gruba i duza z domu. Ale wolalam siedziec na rancie lozka bo bylo mi najwygodniej. A kiedy wychodzicie do domku?
-
Anorka Misiakowata ja tez w Ciebie wierze, jestes babka z ikrą i na pewno znajdziesz inna pracę, bo najgorzej to pracowac dla snobów ktorzy traktuja człowieka przedmiotowo. Martyna gratulacje for you. Ja wrocilam do domu, nie dosc ze glowa wciaz boli to jeszcze sie zdenerwowalam u mamy i pewnie znow noc bezsenna mnie czeka. Mala chyba czuje moje emocje, bo wwierca mi sie w pecherz na maxa, myslalam ze nie dojade sama autem do domu. Tez chcialam sie doradzic Was w spr. niani elektronicznej, chcialabym taka żeby dobrze działała między pietrami i byla w rozsądnej cenie. My mamy Nianie Babysens i sobie ja chwalimy. Pokuj mamy na gorze a na dole dobrze slychac i zasiegu nie gubi. Ma fajna opcje ze mozna mowic cos do dzieciaka jak jest starsze. Mam jeszcze jedna nianie bo dostalismy w prezencie Aventy ale jej nie uzywalam. Dostalam ja od brata i mysle ze bubla by nie kupil hehe
-
KasiaMamusia EwelinaCzcz Hej, położyli mnie na oddziale. Narazie mam czekać bo nie ma decyzji. Duże dziecko się szykuje. Usg pokazało 4200 a ja już się martwię jak ja wypcham. Głowa mnie rozbolala od tego wszystkiego. lekarka sama się dziwila gdzie to się mieści bo brzuch wcale nie taki duży. Czy któraś z was rodziła naturalnie takie duże dziecko? Hm może się pomyla +/- i dzidzia będzie miała mniej?Powodzenia życzę;) Jak mnie przyjmowali na oddzial to powiedzieli ze mala wazy 3500g. A 3 dni wczesniej moj lekarz mowil zeok 3000g wazy i tego sie trzymalsm raczej.... Mala po porodzie waxyla 3040g Wiec u Ciebie moze bedzie podobnie
-
misiakowata30 hej:) Cześć Ernesto :) Dziękuję ząb ok,gula malunia sie robi..do jutra antybiotyk biorę..nie boli :) ach dziewczyny.Zadzwoniłam do prezesa no i niestety nie mam powrotu do pracy.Tak jak napisała Izabel należne mi beda 52 tygodnie dla dzidzi.Umowa wygasa pod koniec kwietnia.Przykro mi bardzo się zrobiło,że porównał mnie do tej dziewczyny,co Wam pisałam..że on przedłuzy a ja bede ciągła wychowawcze i blokowała etat..powiedziałam mu,że mnie nie stac na wychowawczy to on,że nawet jak wróce to bede siedziala na zwolnieniu bo dziecko bedzie chore,a ze ja nie mam mamy w domu to wiecie..ech..przykre to..Powiedział,że po porodzie mam sie pojawić,co i tak musze żeby wnioski złozyć i wtedy wrócimy do tej rozmowy.. Paweł mnie pociesza,ze wtedy ja sie wypne..bo kurna nocki,swieta dojazdy,że znajde sobie tu na miejscu jakąs normalna prace po 8 godzin i moze do zlobka nie tzreba bedzie dawac Mateuszka bo damy rade z babcia sie dogadac i podzielic opieką..i ma rację.. ale wiecie jak kupa sie poczułam,człowiek jezdził,starał się,busa w swieta nie miałąm,placilam wspolpracownikowi po 30 zł nawet zeby przyjechał po mnie..ech szkoda..ale może tak ma być..Nowa miłość,dzieciątko i nowa praca A nie utatusiowałam P.bo to jest opcja przed porodem jak tata np.pracuje za granica i go nie bedzie po porodzie..no nic jest na to 21 dni po porodzie,zajedzie sie :) Aga gratuluję i witam nowego obywatela :)* Misiakowata NIE MARTW sie!!!! Zobaczysz bedzie tak jak mowi P!!!! Znajdziesz prace u siebie w miescie i nie bedziesz musiala tracic czasu ani kasy na dojazdy. A moze znajdziesz blizej lepiej platna prace Zobaczysz beda SAME PLUSY!!!!! Mati obok Ciebie P. zaspokojony po pologu oczywiscie Babcia ukontentowana i potrzebna komus A Ty zadowolona i jeszcze bardziej usmiechnieta niz zwykle
-
Martyna84 Cześć dziewczyny, Chciałam podzielić się radosną nowiną, poznałam już moje maleństwo :) dziś, drogą cc, urodził się Adaś: 3700g, 54cm, 10pkt. Ja niestety musiałam mieć znieczulenie ogólne, ale wszystko jest dobrze. Pozdrawiam serdecznie! Moje GRATULACJE!!!! Adas taki okraglutki Szybko dochodzcie do siebie!!!!! Dziewczyny dzieki za wsparcie z ta patologia Bardzo Wam dziekuje bo jak zawsze umiecie podniesc na duchu!!! Misiakowata MASZ racje!!!! Upaslam mojego robala w brzuchu do 3kg to teraz tez DAM RADE
-
Izabel82 Madika wiem co czujesz, mi mały też spadł z wagi, Ja myślałam że on taki grzeczny ze je i śpi a to zoltaczka była.... Possal chwilę i zasypiał. :( schudl prawie 0,5 kg ale skąd mogłam wiedzieć... No u nas Hania tez ma zoltaczke ale lekarz nic nie powiedzial ze to moze byc zwiazane z nia.... Teraz to jest taki zarlok z niej ze az sama nie wierze ze co 3h ona moze tyle zjesc...
-
Bad.Woman Bry deszczowo, szaro-buro, zimno... Wiecie co, jakieś 2300 stron wstecz były dyskusje po 60/70 stron dziennie o ruchach dziecka, lecącej siarze z cycków, wizytach i skracających się szyjkach, zdjęcia usg, przepisy obiadowe, wkurzający partnerzy i reszta rodziny, praca u niektórych, leżakujące mamusie, porady warte złota i w ogóle.... A teraz - ledwie 20 stron dziennie, zdjęcia maluchów, kolejne porody i (u mnie!) strach przed nieznanym życiem, przed porodem, irytacja że do terminu 2 dni a tu cisza... Łezka w oku się kręci jak cofam się o te 2-3 miesiące wstecz. Tak mnie dzisiaj jakoś wzięło, siedzę sobie i łzy lecą po poliku bo zaraz moje życie zmieni się o 180 stopni a ja się tak cholernie tego boję i zarazem tak bardzo na to czekam... Ehhhhh... Bad Woman to jest 100% zyciowej madrosci... Ja tez dzis o tym z mezulkiem gadalam.... I ze nie mam teraz tyle czasu zeby byc na bierzaco co u Was slychac... Jak tam Wasze porody i wogole... Z jednej strony szkoda ze ten nasz "beztroski" okres sie skonczyl. Ale za to zaczal sie czas przez wiele z nas wyczekiwany od kilku lat Nie mozna powiedziec ktory byl lepszy. Bo kazdy jest inny ale juz i tak nie wyobrazamy sobie zycia bez naszych skarbkow KotkaB GRATULACJE!!!! Chlop jak dab Szybko wracaj do formy!!!
-
Hey dziewczyny Wczoraj mialam ciezki dzien.... Do 11 mala plakala i posypiala po 10 min... A potem pediatra do nas przyszedl na ogledziny Hani... Okazalo sie ze jest niedozywiona i odwodniona ale stan jej jest dobry i jest zdrowa. No kuzwa poczulam sie jak jakas patologia jak to uslyszalam.... :( Mialam wiec dola do konca dnia do puki mezulek z mama nie pogadali ze mna i mi wytlumaczyli ze tak nie jest... Mala musimy budzic co 3 h i ja karmic. A ta nagle zaczela jesc jak glupia bo w szpitalu nie kazali jej dawac za duzo jedzenia (bo jej sie ulewalo) a on powiedzial ze ma jesc tyle ile chce.... Jest w systemie mieszanym kp i mm wiec ciezko stwierdzic ile je tak naprawde.... Musimy ja wazyc co 2 dni i zapisywac wyniki i jak cos to dzwonic do lekarza. A tak to juz sie lepiej czuje nawet juz dzis poogarnialam jakies rzeczy... Ale w zwiazku z tym nie nadrabiam tego co pisalyscie bo jest tego duuuuzo... Ktoras z Marcowek urodzila? Cos sie dzialo ciekawego? Dobra lece Hanulke budzic bo czas na papu A potem do Was zajrze