Skocz do zawartości
Forum

KotkaB

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez KotkaB

  1. Sylwia super że już z Martynkflgją lepiej. Obyście szybko wróciły do domu. Ernesto super że już jesteś z Paulinką w domku. Współczuję pobyty w szpitalu. A w którym leżałyści?
  2. Misiakowata30 słodko wyglądasz z Mateuszkiem ;-) Ja też często śpię z malutkim ;-) tylko zazwyczaj jestem odwrócona twarzą do niego bo trochę się boję tyłem:-D (ale kilka razy zdarzyło się :-D). Mkany ja jako dziecko też miałam problem z wagą. Zawsze byłam najgrubsza w klasie. Czasami było mi przykro przez docinki, ale z wiekiem przeszło mi to i w liceum ważyłam 55 kg przy wzroście 170 cm. Na studiach trochę znowu przytyłam ale trochę z mojej winy bo miałam bardzo dużo na głowie i dopiero wieczorem miałam czas żeby zjeść. W ciąży też sporo mi przybyło ale mam ślicznego synka i to najważniejsze :-D a te kilogramy może kiedyś zgubię :-D. A Twoja córka może za jakiś czas wystrzelil w górę i skończą się problemy z wagą. Jak wam zazdroszczę że wasze maluszki tyle śpią w nocy. Mój ma stałe pory budzenia się i nie ma zmiłuj. Jeszcze kilka minut i znów karmienie i może wybierzemy się na spacer :-D przynajmniej mały pospi trochę. Jakoś zmęczona ostatnio jestem o 22 padam na pysk dosłownie :-( mój mały w dzień bardzo mało śpi. Zazwyczaj tylko na spacerze no i jak odkurzam dom :-D
  3. ~kalae Ma ktos monitor oddechu, babysense5? Jak sie sprawuje? Bo Tosia najlepiej spi na brzuchu, nawet teraz spala na boku i zaczela plakac, przewrocilam na brzuszek i spi, a to podobno nie najlepsza pozycja do spania, to mysle kupic monitor, szkoda ze ma mrugajace swiatlo, wolalabym jakby nie bylo. Przekonuje mnie certyfikat med i to ze jest uzywany w szpitalach. Ja jestem jak zwykle kilka stron do tyłu ;-) ale dzielnie nadrabiam w międzyczasie jak mi mały pozwala. Pewnie dziewczyny Ci już odpisały o monitorze. Ja też mam ten monitor i jak dla mnie to jest super. Wprawdzie ani razu nie włączył się alarm (no chyba że wyjęłam małego, poszłam do salonu i zapomniałam wyłączyć). Ja przykleiłam taka małą karteczkę żeby nie razilo tak w nocy i jest ok.
  4. Znowu jestem jakieś 30 stron do tyłu ;-) ale nadrobię w najbliższym czasie. Ja dla mojego Wiktorka też daje smoka ale nie jest chętny. W nocy wcale nie korzysta ze smoka. W dzień tylko przy zasypianiu albo jak coś go boli. W niedzielę mieliśmy chrzciny małego dopiero wczoraj doszłam do siebie. Po chrzcie obiad dla najbliższych w domu. ;-) Dzisiaj idę z malutkim na szczepionkę boje się trochę :-( nie wiem jak zareaguje :-( dobrze że mąż idzie z nami ;-)
  5. kamillla madika to moze powalkujmy jeszcze :d probowalam malej dac herbatki z kopru hippa... i chh.... matka sama wypila:d Mój też nie chciał dzisiaj pić tej herbatki może dwa łyki zrobił i więcej nie chciał wypluwal... Więc sama wypiłam :-D
  6. Uff w końcu udało mi się Was nadrobić. Podziwiam Was dziewczyny że macie czas żeby czytać i pisać. Mi czasami brakuje czasu aby zjeść szczególnie coś ciepłego w ciągu dnia jak jestem sama. Przez to chyba mam mniej mleka.... Albo to ten kryzys... Przez to mały jest częściej przy cycku w ciągu dnia... W nocy budzi się co ok 2,5 godziny. My też będziemy szczepić 5w1. Szczepienie będziemy mieli w środę po południu. A w niedziele będziemy chrzcili Wiktorka ;-) w końcu będę spokojniejsza o niego.
  7. No i byłam u lekarza... Mam zapalenie piersi... Dostałam antybiotyk i boję się o pokarm :-( żeby nie stracić :-(. Mój synek jeszcze malutki i chciałbym chociaż do skończenia 6 miesięcy go karmić.... :-(
  8. Dawno nie pisałam... Starałam się czytać na bieżąco trochę mam jeszcze ok 15 stron. U nas do tej pory było wszystko ok malutki jadł dobrze czasami go bolał brzuszek, miał lekki katarek. Teraz jest gorzej bo chyba zaczynam tracić pokarm :'( w lewej piersi prawie nie mam pokarmu w prawej jest dosyć dużo. Wczoraj na dodatek miałam jeszcze gorączkę i pierś strasznie wrażliwa i bolesna. Dzisiaj idę do lekarza zobaczymy co powie :-( boje się trochę bo chciałabym jak najdłużej karmić
  9. Jola88 mój tak raz dziennie u;ewa ak po karmieniu jest aktywniejszy to zazwyczj wtedy. od kiedy dajecie smoczek? jak ile dziecko skonczy? Jola jaka laska z Ciebie ;-) 2 tygodnie po porodzie i wcale nie widać że byłaś w ciąży ;-)
  10. Leniwiec wszystkiego najlepszego :-* samych radosnych chwil ze swoją małą własną rodzinką ;-). RedNails89 jeszcze raz gratuluję szybkiego i lekkiego porodu. Twój synek jest cudny ;-)
  11. Gratuluję również nowym mamom ;-) Misiakowata30 a Ty nie przejmuj się jesteś super mama dla swojego synka ;-) jak nie płacze to widocznie nie jest głodny ;-)
  12. Witam wszystkie mamusie :-D W końcu udało mi się trochę nadrobić. Próbuje od tygodnia Was dogonić ale ciężko to przy moim maluchu czytać forum. W nocy całkiem dobrze śpi tzn zasypia około 22 później budzi się o 1 następnie 4-4:30 później o 7. A w ciągu dnia ostatnio mało strasznie śpi. Tylko by na cycku wisial cały dzień. :-D czasami nawet muszę z małym na rękach jeść śniadanie ;-). Najlepiej śpi na świeżym powietrzu na spacerze. Mnie też ostatnio dopadło jakieś przeziębienie i chyba zarazilam małego :'(. Pielęgniarka jak wczoraj była mówiła że narazie jest wszystko ok z małym. A katarek ma i przez to strasznie marudny jest :'(
  13. Gratuluję dla wszystkich nowych rozpakowanych mamuś ;-) nie wymienie po niku bo nie pamiętam wszystkich a nie chcę którejś pominąć. Ernesto super że wracasz do domu na święta ;-). Czy wasze maluchy też tak bączki puszczają? Bo mój prawie cały czas bączki sadzi i zaczynam się martwić czy to normalne...
  14. asiazet Gratulacje dziewczyny....super informacje:) takie zajaczki wielkanocne dostalysmy w prezencie. Boziu nie wiedzialam ze tak mozna sie zle czuc po cc myslalam ze nic gorszego niz polog po porodzie z szyta cipusia to ekstremalne cierpienie a teraz ta rana ciagnie piecze najgorsze to wstac i polozyc sie na tym szpitalnym wydokim lizku. Dziewczyny pocieszcie mnie przed Swietami te co przezyly cc jak dlugo czlowiekowi wydaje sie ze jyz gorzej byc nie moze? Dzidzie mam przy sobie i tresuje mnie jak moze ale taka kochana zadluguje na moj caly bol:) Dla mnie po 4 dobie. Pełną ulgę poczułam po zdjęciu szwów. Wtedy mogłam normalnie chodzić, przewracac się na łóżku, przy małym wszystko robiłam bez trudu. Wtedy nawet przeciwbólowe nie były potrzebne ;-)
  15. ~Ernestoo Gratuluje swiezym mamusiom! Kciuki trzymam za te co w trakcie. A oczekujacym zycze szczesliwego i rychlego rozwiazania. Mam pytanie, jak rozbujac laktacje? U mnie szalu nie ma. Udaje sie wycisnac pare kropli, ale to za malo zeby nakarmic Paulinke. Kiedy wamzdjelu szwy po cesarce? Ernesto spróbuj może kawę inke z mlekiem, bawarke, albo herbatki laktacyjne. Nie martw się jak będziesz często przestawiać Paulinke do piersi to się zacznie samo ;-). U mnie pierwsze dwie doby w domu były najgorsze. Bo małego prawie co godzinę przystawiała bo miałam bardzo mało pokarmu. Teraz jest w miarę ok :-D Mi szwy zdjeli po 7 dobach.
  16. A mój Wiktorek nie lubi spać na brzuszku nawet jak go położę na chwilkę na brzuszku to zaraz wpada w histerię i przeraźliwie płaczę pręży się...
  17. Misiakowata30 współczuję ale bądź dobrej myśli a poród może zacznie się lada dzień :-* tule mocno
  18. Izabel82 gratuluje ;-) że masz maleństwo już ze sobą ;-) Kamilla a może spróbuj odciągnąć kilka ml mleka laktatorem i dopiero wtedy podać pierś. Może to pomoże i mała będzie spokojniejssza.
  19. Megi2016 Dziewczyny ja znowu w szpitalu niby to wody odplywaja mam zostać pod obserwacja a skurczy brak rozwarcia też :-( załamać się można. Jak to pielęgniarka stwierdziła od stawiania brzucha do skurczy daleka droga... także leżę pod obserwacja tylko ze względu na te wody :-( Megi2016 Może wszystko jeszcze się rozkręci. Dobrze że zostawili Cię z tymi wodami i monitorują. Zawsze to bezpieczniej. Nie martw się wszystko będzie dobrze ;-) Trzymamy kciuki aby coś się zaczęło. :-* trzymaj się kochana tam w tym szpitalu :-*
  20. Ja też mojego małego nie budzę na karmienie. On sam wstaje po około 3 godzinach. Kilka razy zdarzyło się że spał dłużej ale to dla że ja zamiast do piersi podstawić to smokiem zapychalam bo godziny mi się pomyliły :-D wyrodna matka ze mnie zamiast Nakarmić to zapycha smokiem :-D
  21. Madika a paracetamol i ibuprofen jest bezpieczne dla dziecka?
  22. Ja swojego Wiktorka też biorę do łóżka z wieczora jak nie chce zasnąć w łóżeczku. Przy mnie dosyć szybko zasypia. I z rana też go biorę do łóżka bo od 5 nie bardzo chce spać a tak to tylko smoka wtykne i śpi :-D
  23. ~przyjazna PS.mamusie karmiące jecie nabiał ? Z owoców oprócz jabłek co ? Az strach cokolwiek do buzi wkladac przy tych prężeniach, pierdach, płaczach i ulewaniach .. Ja nabiał jem ale w niezbyt dużych ilościach. Jem jogurty naturalne, do kawy trochę mleka używam, ser żółty też jem kilka plasterkow co 2-3 dni. Z owoców jem banany i od czasu do czasu gruszki (w niewielkiej ilości).
  24. Ernesto gratuluję punktualnej Paulinki ;-) odpoczywajcie i szybko do domu wracajcie :-* Krolewnazdrewna gratuluje porodu ;-) Anorka ja też chyba 3 wieczory z rzędu miałam problem żeby małego uśpić. Oproznil 2 cycusie i dalej głodny i płacze. Teraz jest już dużo lepiej bo mały je około 15 minut i zasypia. Tylko ta prawa pierś mnie boli. Myślicie że okłady ciepłe przed karmieniem pomogą?
  25. Witam wszystkie mamusie marcowe ;-) Gratuluje wszystkim niedawno rozpakowanym. Niech maleństwo rosną zdrowo. Nie wymienie z niku bo jestem 50 stron do tyłu. Co próbuje nadrobić to moje maleństwo mnie woła :-D Od początku mam problem z prawą piersią jest bardzo bolesna podczas karmienia. Na początku to aż płakałam jak karmiłam. Teraz jest lepiej ale dalej boli. Pomaga mi mąż bardzo dużo. Zarówno w nocy jak i w dzień bo jeszcze na urlopie jest do kwietnia. Rana po cc boli jeszcze czasem ale nie jakoś strasznie ból do wytrzymania.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...