KotkaB

Misiakowata30 też oglądałam hells kitchen ;-) też obstawiałam Damiana ;-) Co do słodyczy to też jem na okrągło

Ania jaki fajny duży brzuszek masz ;-). Dzasta23 co za dupek z tego lekarza... Ale najważniejsze że maleństwo jest zdrowe i prawidłowo rośnie ;-) Ola gratuluję, że zostałaś ciocią. Będziesz miała darmowa szkole dotyczącą maleństwa ;-). Ja też nie mogę się doczekać kiedy moja siostra urodzi, przynajmniej będę miała jakąś styczność z maluszkiem :-D Ostatnio coś dziwnego mi się zdarzyło... Poczułam ze mam mokrą koszulkę i okazało się że coś mi zaczęło lecieć mi z piersi... Jakoś tak źle się czułam z tym... Jakiś taki dyskomfort... aż mąż się ze mnie śmiał że przeciekam... :-(

Olka135 super brzuszek ja chyba też już podobnej wielkości mam. W spodnie to żadne się nie mieszczę. Teraz tylko leginsy i rajstopy ciążowe noszę a w domku to chodzę w alladynkach takie z cienkiego materiału i noszę je poniżej brzuszka. Ostatnio mąż śmiał się ze mnie że nie mieszczę się w swoją kurtkę zimową że nie mogę się dopiąć. Jakoś poradzę sobie tej zimy. Oby szybko minęła ;-) ale ten czas ostatnio leci. Niedługo trzeba będzie iść rodzić;-).a niedawno dowiedziałam się o ciąży (jakby to było wczoraj a to już ponad 16 tygodni jak wiem o maleństwie ;-)) Asik85 ja też obiadłam się słodkim i aż ciężko mi siedzieć ;-). Ostatnio to jem wszystko co mam pod ręką. Normalnie czuję się jak "odkurzacz" że wszystko wchłonę co mam w zasięgu wzroku ;-). Szok.... Przed ciążą to mogłam 2 razy dziennie coś zjeść i było ok a teraz.... :-(

Ufff udało mi się Was nadrobić ;-) ponad 12 stron. Teraz co miałam napisać ;-) hmmmm..... Co do nazwiska to trochę droczylam się z mężem że zostanę przy swoim nazwisku ;-). Oczywiście nie miałam problemu żeby przyjąć nazwisko męża. Jest o wiele prostsze w moim panieńskim zawsze robiłi literówki i często miałam problem z tym czy w urzędzie czy w szkole. Święta zarówno u moich rodziców jak i teściów mają jakąś magię. U teściów zawsze pięknie ozdobione mieszkanie choinka lampki na ścianach. Stół wigilijny zawsze pięknie udekorowany, odświętna zastawa. U moich rodziców też jest jakaś magia świat. Choinka ładnie przyozdobiona dom również. Zawsze dużo osób. KasiaMamusia wszystko będzie dobrze nie przejmuj się. Gratuluję wszystkim super wyników, zdrowych dzieciaczków.

Odkładam trochę pieniędzy co miesiąc żeby w styczniu wszystko zamówić. Teraz trochę pieniędzy pójdzie na prezenty świąteczne. A po Nowym Roku będę szaleć z zakupami dla maleństwa ;-) będzie szał zakupów ;-) Mam nadzieje że będę dała radę jeszcze trochę po sklepach chodzić w styczniu i lutym.

Nika32 moja siostra bardzo często korzysta z tej karty. Mówi że czasami dosłownie za grosze kupuje bardzo fajne i nie drogie rzeczy dla swojego maleństwa (obecnie jest w 31 tc)

*miało być do pozbierania

FabkowaMama Hej Dziewczyny :) Jestem mamą ponad 2 letniego Fabiana i teraz jestem w 23 tyg. drugiej "chłopcowej" ciąży :). Mam do Was pytanko w związku z 1000 zł zasiłku macierzyńskiego dla każdej mamy. Wchodzi to w życie 1 stycznia 2016 ale gdzie trzeba się ubiegać, gdzie składa się wniosek? Wiecie coś na ten temat? I jeszcze pytanie gdzie można zdobyć te fajowe suwaczki nt. wieku ciąży? Jestem tu nowa i nie bardzo się orientuję ;) Z tego co się orientuje to dokumenty trzeba złożyć w mopsie chyba po urodzeniu dziecka. Ja będę po Nowym Roku się interesować tym bo w tej chwili urzędnicy samo zapoznają się z tymi przepisami. Z tego co widziałam to na stronach mopsu są dokumenty jakie są potrzebne. Trochę tego jest do pobierania ;-)

Wczoraj cały wieczór mój maluszek buszowal mi po brzuszku. Dzisiaj od rana też czuję że dyskoteka w brzuszku jest ;-)

Witam w poniedziałkowy poranek ;-) Ja też dzisiaj bardzo dobrze spalam. Nie śpię od godziny. Odprawiłam męża do pracy zjadłam śniadanie i dalej leniuchuje ;-). Misiakowata30 powodzenia na wizytach u lekarza wszystko na pewno będzie dobrze ;-) Kurcze mi to aż jakoś głupio że większość z Was ma już prawie całą wyprawkę dla maluszka a ja jeszcze w lesie z zakupami :-D

Witam w niedzielny poranek a właściwie przedpołudnie :-D U mnie też raz słońce raz pochmurno a wiatr do tego niesamowicie duży. Dzisiaj jakoś wyjątkowo w miarę dobrze spalam. Może w ciągu całej nocy 15 minut nie spalam to rekord ;-) od kilku tygodni. A z rana maleństwo mnie obudziło bo chyba głodne już było ;-) Wczoraj wieczorem całego kebaba zjadłam aż się zdziwiłam bo zazwyczaj tylko 3/4 dam rady zjeść ;-)

Hej dziewczyny ;-) U mnie dzisiaj brzydka pogoda i zimno. Pospalam dzisiaj do 8:30 ale się wyspałam ;-). Z rana trochę pracy w ogrodzie. Później zrobiłam obiadek mąż posprzątał w domku trochę. A teraz siedzę i się obijam :-D. Ania z tymi chłopami tak jest że potrafią wyprowadzić z równowagi. Wczoraj mój tak mnie wkurzyl zamiast iść spać to on w gierkę do 1:00 grał. Budzę się w nocy na siusiu a on przy komputerze taką mu wiązankę dałam że momentalnie wyłączył komputer i poszedł spać.... Myślałam że komputer przez okno wyleci....

Ale się rozpisalyscie dziewczyny ;-) myślałam że nie nadrobie Was ;-) Nie było mnie 3 godziny a chyba 9 stron miałam do nadrobienia ;-) U mnie nie będzie baldachimu. Myślę że jak była by córcia to może bym kupiła a dla synka jakoś tak nie koniecznie ;-) A maleństwo będzie w pokoju na dole albo w salonie jeszcze się okaże jak będzie mi wygodniej ;-) Mimo że też mam salon połączony z kuchnią

A z tymi materacami i robakami też słyszałam od kilku osób...

Renia83 Olciaa tu nie chodzi o przesądy bo ja też nie wierze, tylko o to ze gdyby cos się stało to nie można nawet patrzeć na te rzeczy...wiem z doświadczenia, dlatego nic nie kupuje przed nowym rokiem :) Ale oczywiście nie ma co zakladac ze cos się stanie i każdy kupuje kiedy chce :) ja tam uważam ze jak się zepne to w 3 dni wszystko kupie. Mój mąż ma bardzo podobne podejście do Twojego. Mówił, że po nowym roku kupimy większość rzeczy dla maluszka. Oczywiście ostatnio kupiliśmy jakieś drobiazgi w stylu pieluszki tetrowe, podkłady sobie, przewijak oraz termometr. Jednak wszystko jest schowane głęboko w szafie jak narazie.

Nie wiem.... Tak tylko słyszałam....

Ola gratuluję udanej wizyty ;-) Co do materacyka podobno zwykły piankowy jest najlepszy. Ja też powoli szukam ale po nowym roku dopiero będę zamawiać. I wtedy będę składać łóżeczko i przygotowywać rzeczy dla maluszka ;-) bo mąż mówi że jeszcze za wcześnie jest przygotowywać się że możemy rozczarować się i nie doczekać powrotu maluszka ze szpitala. :-( Kurcze dziewczyny jak wy ładnie w ciąży wyglądacie ;-) aż miło patrzeć na Was ;-)

Właśnie dziewczyny jaką macie wadę i czy macie przez to przeciwwskazania to porodu sn? Bo ja mam wg mnie sporą wadę i boję się trochę konsekwencji....

Hej dziewczyny ja też nie śpię od 6 a zasnęłam chyba około 1. Już tak mi dzisiaj było źle spać :-( wiercilam się jak głupia z boku na bok i nic :-( A co do odwiedzin w szpitalu to pewnie przyjdą teściowie moje 2 siostry (bo jedna będzie miała miesięcznego malucha) a moi rodzice pewnie dopiero jak będę w domku bo mają jakieś 70 km do mnie, więc nie wiem czy będą chcieli jechać tyle drogi zimą. Ale zobaczymy jak to wyjdzie w trakcie :-D Na szczęście nie mam zbyt dużej rodziny która mnie odwiedza :-D i to mnie trochę cieszy ;-) będę mogła odpocząć :-D

Renata bardzo ładny brzuszek ;-) Boże ale faceci potrafią wyprowadzić kobietę z równowagi... Myślałam że mojego to na strzępy rozniose... O wszystko pretensje... że nie poszłam na spacer tylko cały dzień w domu siedzę, że w kominku nie rozpalone, że zupa nie taka jaka lubi, że prania nie wstawialam, że powinnam czymś się zainteresować. Nóż kuźwa co nie zrobię to źle.... Aż się poryczałam z tego wszystkiego.... On myśli że mi lekko cały dzień w domu samej siedzieć... do wszystkich sklepów mam bardzo daleko, znajomych już teraz prawie nie mam, bo albo za granicą albo w innym mieście....

Oj mnie też przeraża i poród i później połóg ;-) ale jakoś to będzie w końcu nie jedna kobieta to przeszła i żyje do tej pory :-P Była dzisiaj u mnie siostra (również w ciąży) to jak głupie jadlysmy bułeczki z białym serem i dżemem truskawkowym :-D. Dzisiaj to aż sama z siebie się śmiałam co jem ;-) zjadłam najpierw talerz makaronu z jogurtem później ze 2 ciastka (w polewie czekoladowej) a na koniec zagryzlam kabanosem :-D normalnie jak bym taką mieszankę zjadla to chyba pół dni na kibelku bym spędziła :-D Teraz ugotowalam zupkę pieczarkową. Już zdążyłam miseczkę pochłonąć ;-)

Może tylko tak na zdjęciu wygląda taki duży :-D

Olciaa śliczny duży brzuszek masz ;-) Gratulacje z bycia żoną ;-) wszystkiego dobrego na nowej drodze życia ;-)

Hej dziewczyny ;-) Ja też już nie śpię od około 9 zrobiłam sobie śniadanie (makaron ze śmietaną) mmmm ;-) pycha od kilku dni za mną chodzi to ;-) Noc wyjątkowo miałam przespana ;-) Co do bólu to wczoraj myślałam że mi cycki się oberwą tak mi ciągnęły do dołu. Mimo że nie mam jakiś ogromnych. A brzuszek czasami coś zakuje

My z mężem postanowiliśmy że nasze dziecko od małego będziemy uczyć że należy pomagać w obowiązkach domowych w ogrodzie itp. Mój mąż był od małego tak nauczony w domu i mówi że cieszy się że rodzice tak postępowali z nim. Teraz potrafi sam wszystko zrobić nawet jak ja nie dałam rady robić obiadu przez mdłości to on robił. Nie sprawiało to jemu większego problemu z tym. Dostawał od rodziców dużo zabawek kieszonkowe ale wiedział że jak rodzice o coś go poprosza to nie odmawiał im. Ja również byłam nauczona od małego że trzeba rodzicom pomagać chociaż czasami zazdrościłam innym dzieciom że bawiły się sobie a ja musiałam pracować. Mimo tego w miarę dobrze się uczyłam. Nie miałam czasu myśleć o głupotach. Może w domu nie miałam tysięcy drogich zabawek (bo moi rodzice byli bardzo oszczedni) ale niczego nie brakowało mi ani mojemu rodzeństwu miałam co jeść w co się ubrać i miałam kochających rodziców.