Skocz do zawartości
Forum

KotkaB

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez KotkaB

  1. Ja do szpitali też nie mam przekonania po tym co ostatnio znajoma mi mówiła jak ją potraktowali w ciąży...a właściwie przed porodem...
  2. Mari89 witaj na naszym forum ;-)
  3. ~Ernest Tez jestem ciekawa co u Beaty. Oby bylo wszystko dobrze. Wczoraj wieczorem tez nie czulam dzidzi i dzis rano nie kopala mnie. W ciagu dnia malo ja czulam, ale jakies ruchy byly. Mnie czasami boli tak cmi brzuch po prawej stronie. We wtorek bylam na wizycie wszystko ok.dostalam magnez i buskopan, ale co jakis czas czuje cmienie i ciagniecie, wiec caly czas leze. I monitoruje cisnienie i puls. Puls troche spadl juz jest ponizej 100 a nawet czasami do 75 czyli prawidlowo. Mam pytanie do dziewczyn z podlasia, do jakiego lekarza chodzicie w Bialymstoku? Mozecie kogos polecic? Ja mieszkam w Białymstoku i polecam dr Kisielewskiego on przyjmuje zarówno prywatnie jak i na nfz. Odpowiada na wszystkie pytania jakie mu zadasz bez żadnych wyrzutów i pretensji. Może nie jest jakiś strasznie wylewny ale konkretnie Ci odpowiada na pytania. Moja siostra jest również z niego zadowolona bo poprzednia tak ja nastraszyla że przez kilka dni prawie cały czas płakała że straci dziecko, a ten lekarz ją uspokoił i mówił żeby troszkę bardziej uważała na siebie a wszystko będzie w najlepszym porządku. To ją uspokoiło i wszystko teraz jest w porządku a ona jest już w 28 tyg a maleństwo rozwija się prawidłowo.
  4. Właśnie też ostatnio myslam co u Beaty miała się odezwać po powrocie ze szpitala a tu cisza....
  5. Ja też tak samo mam z tymi reklamami :-( aż łezki w oczach mam. Bardzo chciałabym żeby moje maleństwo było zdrowe. Tylko to teraz liczy się.
  6. Renia83 to bardzo duże te twoje maleństwo było U mnie wszystkie siostry miały prawie taka samą wagę 3750 g mąż też podobna wagę miał ;-) więc pewnie mój dzidziuś będzie spory :-D
  7. Też dołączyłam do grupy ;-) Pora chyba coś na obiad ogarnąć :-D tylko jeszcze nie wiem co :-D może zupkę ugotuje i tyle :-D
  8. Renia83 dla mnie w sumie lekarz nie powiedział że coś jest nie tak. Jeszcze nie mam dzieci dlatego tak się zastanawialam. Może po prostu urodzi się nie zbyt duże. Dziecko mojej siostry też nie zbyt dużo waży bo 730g w 27 tyg jeśli dobrze pamiętam. Zobaczymy co powie mój lekarz w środę :-D Mam nadzieje że zdrowo tam rośnie moje maleństwo :-D
  9. Zu2ia Ja mam bardzo duża różnice miedzy OM a usg - ok 6tyg. A jak miałaś ba wcześniejszych badaniach? Ja miałam cały czas bardzo nie duża różnice bo tylko 1 dzień między om a tym co na usg a teraz ponad tydzień...
  10. Może i racja że teraz maleństwo rośnie już indywidualnie ;-) ja zbyt wiele nie wiem o ciąży czy maleńkich dzieciach bo w mojej rodzinie nie ma takich maluchów ;-) Dopiero w przyszłym roku będą w mojej rodzinie 2 maluchy ;-) jeden mój drugi mojej siostry ;-)
  11. Witam w ten pochmurny poranek. Mam takie pytanie czy u którejś lekarz stwierdził że dziecko jest mniejsze niż wynika to z om? Jak robiłam w poniedziałek połówkowe to waga maleństwa wyszła 252g a mierzy 139 mm. Z om wynika że jutro zaczynam 20 tydzień jak dobrze liczę a z usg wynika że maluszek ma około 18-19 tygodni
  12. mama7777 gratuluje synka :-D Może i ja się zdecyduje na zrobienie wit. D ale to dopiero w przyszłym miesiącu po wypłacie mojego miśka :-D
  13. ~paulina2344 Hej. Ja na badania glukozy idę w sobotę. Ciekawe jak zniosę.. Paulina weź ze sobą cytrynę jest trochę łatwiej przyswajalne :-) Dzisiaj będąc na pobraniu krwi jedna dziewczyna w ciąży po wypiciu glukozy strasznie źle się poczuła i zwymiotowala. A z tego co wiem to po cytrynie jest całkiem ok. Nie mdli przynajmniej. :-D
  14. Ja już po badaniach ;-) nie sądziłam że będzie aż tak duża kolejka I te babki pchające się ciągle bo czasu brak im :-D A teraz jadę do siostry na plotki i może jakieś zakupy :-D
  15. Ja już na nogach zaraz pora na badania jechać a tak mi się nie chce :-( najchętniej wróciłabym do łóżeczka ;-)
  16. Ostatnio ciągle humory mam i płakać mi się chce :-( Lecę spać bo jutro z rana na badania lecę ;-) Miłej nocki mamusie ;-)
  17. Felcia898 ja też dzisiaj miałam połówkowe ale dla mnie nie sprawdzał szyjki. Może po prostu na złego lekarza trafiłam :'( I gratuluję wszystkim młodym pannom :-D
  18. Chyba to było usg 3d Tak mnie dzisiaj mąż wkurzyl że najpierw nakrzyczalam na niego a później się rozplakalam :-( i dalej siedzę przybita. Myślałam że trochę inaczej będzie wyglądać nasze oczekiwanie na dziecko :'(
  19. Hej dopiero do domku wróciłam po badaniach później u teściowej czekalam na męża bo nie chciało mi się wracać autobusem :-D A tu jak zwykle sporo stron do nadrobienia :-D Niestety dalej nie wiem kto siedzi w brzuszku bo ukrywalo się moje maleństwo ;-) nie chciało pokazać co ma między nóżkami :-D Ogólnie chyba wszystko w porządku tak mi mówił ale jakiś dziwny niepokój czuje :-( nie wiem dlaczego :-( Jakoś płakać mi się chce :-( nawet nie mam zbytnio z kim pogadać :-(
  20. Ja też dzisiaj na śniadanie paczka pochłonełam :-D Renatka9010 super że wracasz już do domku ;-)
  21. Przed ciążą ważyłam 70 kg później po mdłościach 65,6 kg a teraz 69 kg :-D Chociaż to też zależy od tego ile zjem ^_^
  22. Cześć dziewczyny ;-) wstaje rano a tu 9 stron do nadrobienia :-D Już jestem gotowa do wyjścia na badania oczywiście wszystko robiłam szybko a okazało się że wizytę mam na 13 a nie 12 :-D. Dobrze że jeszcze z domu nie wyszłam :-D U nas też święta w trasie ;-) tzn teściowie mieszkają w tym samym mieście jakieś 7 km to pewnie około południa w wigilię pojedziemy a później do moich rodziców jakieś 50 km :-D. Zarówno u moich teściów jak i rodziców jest jakaś magia świat ;-) żywa choinka pełen stół zapach mandarynek :-D. Moje maleństwo jest mało ruchliwe :-) chyba będzie lubił spać tak jak mamusia ^_^
  23. felcia898 Boże Dziewczyny zaczyna mnie dopadac wilczy głód wieczorami. Zjadłam paczkę wafelkow a teraz palaszuje kanapki. Jak tak dalej pójdzie to nie wiem jak dotrwam do marca Ja też tak mam co mi się podstawi to zjem :-D w sobotę jak byłam na weselu to tylko co chwile coś jadłam ;-) szczególnie często przy słodkim stole byłam :-D
  24. Oczywiście jeszcze coś miałam napisać ale zapomniałam :-D Na fb też teraz rzadko zaglądam a na forum coraz częściej chyba się uzależniam :-D. Jutro mam połówkowe i zobaczę kto tam u mnie w brzuszku siedzi :-D i rozpocznę zakupy dla kruszynki mojej :-D
  25. W końcu nadrobilam to co napisałyście przez weekend, myślałam że nie zdołam Was nadrobić ;-) Aga2810 nie przejmuj się tym dupkiem nie ma co martwić się i szkodzić maleństwu. Ono jest teraz najważniejsze. A o alimenty pozwij go i ciagnij ile tylko się da. Co do rodziców to zawsze byłam nauczona że trzeba ich szanować może nie miałam jakiegoś beztroskiego dzieciństwa bo od najmłodszych lat musiałam pomagać rodzicom w gospodarstwie. Poranne wstawanie w weekendy tak samo w wakacje. I wiem że zawsze mogę liczyć na pomoc rodziców zarówno finansowa jak i porozmawiania z nimi. Co do teściów to są też dobrzy i porządni ludzie chociaż nie powiem że czasami potrafi doprowadzić do szału. Często się wtrąca ale mój mąż często potrafi ją doprowadzić do porządku. Zawsze ma coś do powiedzenia ale my posłuchamy przytakniemy a i tak po swojemu zrobimy :-D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...