Sylwia921125

Miskowata doskonale Cie rozumiem. Moj mi co prawda karze odpoczywac, ale moja siostra codziennie ma jakies aleee, ze za malo sie ruszam, ze ona jak byla w tym samym tc co ja to biegala, sprzątala tam pojechala, spacery dlugie chodzila i ze moglabym juz urodzic. A ja mam tak samo jak Ty jak mnie ogarnia energia to caly dzien moge biegac, sprzatac, prasowac itp. A w drugi bede lezec i nie dam rady dupska podniesc. Kurcze przecież Twoj P sam sie denerwowal na Ciebie, ze za duzo robisz i masz sie oszczędzać. Za tymi facetami ciezko czasem nadążyć. Moj tez raz mówi, ze za duzo robie a za minute, ze nic nie robie

O matko Aga. W zyciu bym nie pokazala :/

Leniwiec bardzo mi sie podoba ten termin. Nawet sobie ostatnio myslalam, ze fajnie by było urodzic 16.03 :) Przyjazna no niestety to pomieszane troche, ale polozna stwierdziła, ze nie takie orzechy mieli do zgryzienia... Olka ja to Cie troche rozumiem. Bo Ciebie to boli wyglada nieciekawie. Biegasz od lekarza do lekarza a oni Cie zbywaja. Ja mam straszny zal do mojego rodzinnego bo jak chorowalam na zapalenie pecherza to uwazal, ze symuluje a ja sie zwijalam z bolu. Nie dosc, ze ciężko mi isc do niego z taka dolegliwościa to jeszcze on mnie tak traktuje. Bylam u ciula w ciazy jak bylam chora i tak samo on nic nie widzi. I jak tu potem ufac lekarza. Dobrze, ze mam super gina chociaz. Justi gratulacje. Ale dzis " owocny " dzień :* Ortoda no moze to zadziala tak samo jak przy pierwszym porodzie :) Strunka przebrany Leniwiec :) uwielbiam Twoje teksty. I bardzo mądre pytanie. Skad wziac sile na porod bo sama się nad tym zastanawialam :)

to tak dzisiaj z dnia pieska wrzucam zdjęcia mojej staruszki, kurdupelki :)

EwelinaCzcz Sylwia921125 EwelinaCzcz Sylwia921125 Haniutek nawet nie wiesz jak mi ulzylo jak zobaczylan Twoj post. Super, ze sie odezwalas :) będzie wszystko dobrze. Zobaczysz. Dużo zdrowka dla Ciebie i Zosi. Tule Was mocno :* Magdalenka sliczny Wojtus :) EwelinaCzcz Ty juz jesteś tyle po terminie co pokazuje Twoj suwaczek?? I nie wyslali Cie jeszcze na wywolanie?? Kurde u mnie raczej sie skończy na oxy. Ja to czulam od kad zaszlam w ciążę :/ Olka biedactwo. Nie denerwuj sie. Bedzie dobrze. Tylko sluchaj " starszych" i nie szalej juz. Kurde Ty juz tyle po porodzie a tu taka nieladna rana :/ a mowilas gin, ze zaszalalas w pologu z Michalem?? Lilijka super, ze masz juz papierek i jestes spokojniejsza :) U mnie brzydka pogoda, ale ja i tak leze w lozku i walcze z moim przeziebieniem :) nie dam mu sie. Wg okresu miałam na 1.03 a wg usg na 8.03. Kazał się sugerować ta z usg, bo mówił że okresy są nieregularne, mogło się coś poprzesuwac. A wg usg za każdym razem pokazywalo 8.03. Mam skierowanie do szpitala na piątek na wywołanie. Ale wiesz ja bym wolała bez tej oxy :( U Ciebie chociaż się sugeruja data z usg. U mnie to roznica 10 dni i tez mam nieregularne i niestety nikt się tym nie sugeruje :/ mam nadzieję,że samo Cie wezmie. U mnie kolezanka miala sie zglosic na wywolanie a 2h wcześniej odeszly jej wody i akcja się sama zaczela. Takze nic straconego :) Leniwcu jak taka przecena dzisiaj to ja też poprosze o moj termin :) Ty za 5 dni masz wg usg termin? A jak nie urodzisz to kiedy na wywołanie masz iść? W sumie ja sobie tylko na podstawie pierwszego usg sobie obliczylam na 24.03. Według om mam na 14.03. A na wywolanie mam się zglosic 21.03.

EwelinaCzcz Sylwia921125 Haniutek nawet nie wiesz jak mi ulzylo jak zobaczylan Twoj post. Super, ze sie odezwalas :) będzie wszystko dobrze. Zobaczysz. Dużo zdrowka dla Ciebie i Zosi. Tule Was mocno :* Magdalenka sliczny Wojtus :) EwelinaCzcz Ty juz jesteś tyle po terminie co pokazuje Twoj suwaczek?? I nie wyslali Cie jeszcze na wywolanie?? Kurde u mnie raczej sie skończy na oxy. Ja to czulam od kad zaszlam w ciążę :/ Olka biedactwo. Nie denerwuj sie. Bedzie dobrze. Tylko sluchaj " starszych" i nie szalej juz. Kurde Ty juz tyle po porodzie a tu taka nieladna rana :/ a mowilas gin, ze zaszalalas w pologu z Michalem?? Lilijka super, ze masz juz papierek i jestes spokojniejsza :) U mnie brzydka pogoda, ale ja i tak leze w lozku i walcze z moim przeziebieniem :) nie dam mu sie. Wg okresu miałam na 1.03 a wg usg na 8.03. Kazał się sugerować ta z usg, bo mówił że okresy są nieregularne, mogło się coś poprzesuwac. A wg usg za każdym razem pokazywalo 8.03. Mam skierowanie do szpitala na piątek na wywołanie. Ale wiesz ja bym wolała bez tej oxy :( U Ciebie chociaż się sugeruja data z usg. U mnie to roznica 10 dni i tez mam nieregularne i niestety nikt się tym nie sugeruje :/ mam nadzieję,że samo Cie wezmie. U mnie kolezanka miala sie zglosic na wywolanie a 2h wcześniej odeszly jej wody i akcja się sama zaczela. Takze nic straconego :) Leniwcu jak taka przecena dzisiaj to ja też poprosze o moj termin :)

Ale sie dzieje :) Kalae czyli jednak dzień kobiet Ci wypadl :) Gratulacje :) Ja tez zauwazylam, ze duzo z Was sie meczy i konczy sie to cc. Blubery gratuluję :) jak ladnie wytrzymalas w domku z tymi skurczami :) Nati Twoja Malutka jest śliczna :) Barcelona dziękuję kochana :*

Haniutek nawet nie wiesz jak mi ulzylo jak zobaczylan Twoj post. Super, ze sie odezwalas :) będzie wszystko dobrze. Zobaczysz. Dużo zdrowka dla Ciebie i Zosi. Tule Was mocno :* Magdalenka sliczny Wojtus :) EwelinaCzcz Ty juz jesteś tyle po terminie co pokazuje Twoj suwaczek?? I nie wyslali Cie jeszcze na wywolanie?? Kurde u mnie raczej sie skończy na oxy. Ja to czulam od kad zaszlam w ciążę :/ Olka biedactwo. Nie denerwuj sie. Bedzie dobrze. Tylko sluchaj " starszych" i nie szalej juz. Kurde Ty juz tyle po porodzie a tu taka nieladna rana :/ a mowilas gin, ze zaszalalas w pologu z Michalem?? Lilijka super, ze masz juz papierek i jestes spokojniejsza :) U mnie brzydka pogoda, ale ja i tak leze w lozku i walcze z moim przeziebieniem :) nie dam mu sie.

Monimoni slodkie te Twoje dzieciaczki. A bukiet większy od Ksawcia :) Moj mi ostatnio powiedział,że ladnie wygladam i nawet by sie zabral za mnie ogólnie duzo osob mi mowi, ze ladnie wygladam w tej ciazy. Tylko smieja sie z moich kg. No coz. Moze zrzuce kiedys :) Olcia gratujuje :) odpoczywaj teraz ile mozesz. Najważniejsze, ze porod juz za Toba :)

Hej mamusie :) widze,że w nocy bylyscie aktywne :) Mamusie w szpitalach trzymam kciuki za szybka akcje :) Kamila mam nadzieje,że nauczycie sie siebie z Mala i nie będziesz sie stresowac. No i nie martw się mm to nie koniec swiata :) Sliczne te Wasze psiaki. Dzisiaj jak wejde na kompa to wrzuce Wam zdjęcia mojego kurdupelka Najgorsze jest to, ze przeziębienie mnie zlapalo :/ kaszel okropny, ale gardlo nie boli. I osłabienie. Na szczęście goraczki nie mam wysokiej tylko stan podgoraczkowy :/ mowilyscie cos o prenalenie na przeziębienie nie??

Blubery, Olcia trzymam mocno kciuki :) Ernesto super, ze juz w domu :) Miskowata ja tez ostatnio mam wieksza ochote na przytulanko z moim. I on na szczęście tez. Tylko to niczego nie przyspiesza Renia Oliwka Sliczniutka. Ale ten czas szybko leci. Dopiero co Olka rodzila i nie moglysmy sie doczekac na Twoje planowane cc :) wiec dziewczynki za niedlugo to juz bedzie i za nami. Olka Ty bys chciala byc na miejscu rodzących a ja juz po :) powodzenia jutro u lekarza :)

Maqdalena ja wlasnie tez mam w przychodni pediatre, któremu wg nie ufam :/ i niestety moja mala musi do niego isc bo jedna babka nie przyjmuje bo ma za duzo ludzi a inna za niedlugo idzie na emeryturę i tez nie przyjmuje :/ biedne te Wasze Maleństwa i Wy tez sie stresujecie :/ Kurcze jaka to jest przepaść między tym co my myślimy przed porodem a o tym co Wy myślicie jak juz Maleństwa sa z Wami :) Dodawajcie zdjecia Maluszkow :)

Dziewczyny jesteście niesamowite ta kolumna to super pomysl :) Leniwiec do pracy Aga Pawelek jest przesliczny :) nie gniewaj sie, ale Piotrek wg nie zasluguje na takiego cudownego synka... kurcze Ty mu piszesz, ze urodzilas wysylasz mu zdjecie takiego Aniolka, ze az mi sie oczy swieca a on zero reakcji. Ty tez jestes zbyt kochana dla niego. Normalnie noz mi sie w kieszeni otwiera jak sobie o nim pomyślę. Zero odpowiedzialnosci, niczego ehhh :/ Ej a Kalae nie mowila, ze cos czuje, że urodzi w dzien kobiet?? :) Olcia no wiesz leniwiec tam pewnie zadzialala swoja moca zeby Ci szybciej ta oxy podali :)

Miskowata dobrze, że poszlas do dentysty. Nie ma sie co męczyć z zebem. Tym bardziej, ze Ty na brak dolegliwości ciazowych nie mozesz narzekać :) ale juz niedlugo :* Haniutek wlasnie sobie myslalam, ze jutro ten wielki dzien. Bede mocno trzymac kciuki ( jak nie zaspie) bo u mnie 6 dni do terminu a dalej spie jak zabita mamusie, ktore pisaly wyspijcie sie poki mozecie... ja sie stosuje, ale chyba po porodzie to i tak na zapas nic nie moge zostawic :) Haniutek wiem, że bedziesz zmeczona, ale jak dojdziesz do siebie to napisz chociaz slowo zebysmy sie nie martwily. U mnie w domu to juz sie wszyscy smieja, ze mam druga rodzine ba naszym forum i jak siostra wchodzi do Mnie do Pokoju i Widzi Mnie z telefonem to mowi "zas to forum"

Magdalenka dobrze slyszec, ze szybko poszlo. Co za wiadomości :) Awerna dobrze, ze bylas czujna i nic sie Wam sie stalo. Niezla akcja. Gratuluje mamusie :) minal pierwszy tydzien marca i juz chyba 1/3 rozpakowana Olcia trzymam kciuki zeby szybko poszlo :) Leniwiec, Madika super, ze juz doszlyscie w miare do siebie i znowu nas zabawiacie postami Co do kłótni to ja dzisiaj tez sie z moim poklocilam. Powiedzialam mu, ze jak ma mnie zle traktowac to niech sobie te prezenty na dzien kobiet w dupe wsadzi... on jest zazdrosny o nasze forum, ze ciągle siedze. Ale staram sie to robic jak jest w pracy i spi. A i tak zle. Powiedzialam mu, ze to forum to najlepsze co mi sie w tej ciazy przytrafiło ( procz Martynki w brzuszku :) ) i ze od NIKOGO tyle wsparcia nie otrzymalam co od Was. I go zatkalo. Na szczęście on juz w pracy a ja na forum Renatka wspolczuje, że nie masz nikogo na kim mozesz polegac. W takim razie życzę zeby dzieciaki nie dawały w kość :*

Hej mamusie :* wszystkiego najlepszego z okazji naszego dnia :) Pawelkowi dziękujemy bardzo :) a wydaje mi sie, ze ojciec Pawelka nie wie co napisac bo pewnie mu glupio, ze go olal... Eff ja tez zapomniałam pogratulowac obrony. Oj mój mozg ciazowy Barcelona tak mi przykro. Biedna kotka :( az mi sie oczy zaswiecily a co dopiero Wy musicie czuc :/ tule mocno. Olcia to juz za niedlugo bedziesz tulic Maleństwo. Niestety ja nie wiem co to jest ten balonik. Ajka wlasnie sie zastanawialam jak wyglada nocka z dwoma dzieciaczkami. Jak będziesz miec czas to napisz cos więcej. Renatka wspolczuje. Nie moze Ci sie ktos zajac na chwile Malym zebys sobie odpoczela?? :/ super prezent na dzień kobiet dowiedziec sie o ciazy

Olka ja sie na tym wg nie znam, ale jak Cie tak boli to rzeczywiście jedz na ip bo po co sie meczyc. Ty to sie biedulko masz :/ Nati glowa do gory :) mam nadzieje, że niebawem wyjdziecie :) Ja Wam juz tak zazdroszczę, że macie dzieciaczki po drugiej stronie brzuszka. I nie moge sie doczekac az poznam tego lobuziaka co mi chce brzuch rozerwać :) kurcze ja to jestem pewna, ze bede miala oxy i do tego znieczulenia raczej nie dostane. Ale coz... bede sie bac jak bede w trakcie bo narazie nie wiem " z czym to sie je " wiec podchodze do tego na luzie :)

Kamila dobrze, ze dostalas znieczulenie :) Tosia sliczna :) oni to juz sie nie jednych bredni nasluchali na tej porodowce. Moja siostra jak rodzila to powiedziala, ze ona rezugnuje i idzie do domu. A glowka juz wychodzila

kamillla Czesc laski. Ja leze sobie w łóżeczku juz z moja kochana kruszynka obok. Tak mi sie płakać chce :( nie bede wam mówić o Oksy. Ogólnie chyba lepiej nic nie mówić :) ale jak sie zdecydowałam na znieczulenie to juz bylo tylko lepiej. Opieka naprawde dobra, od momentu pojscia na porodowke to tylko chwila byla -a przynajmniej tak mi sie wydaje... Tosia ma 54cm wazy 3kg. Kacper dojechał w ostatniej chwili ale jest zakochany i płakał, mimo ze jak rodzilam to musial wyjść bo mu slabo bylo.wszedl jak juz sie urodzila, przecial pepowine. Żadne pilki drabinki czy kapiel nie byla mi w glowie w każdym razie. Juz po odwiedzinach wiec w miare sie ogarnelam jak jeszcze byl. Wlasnie byl obchod Aaaa... Kamila gratulacje :* buziaki dla Ciebie i Tosi :* :* jestes super dzielna. Bardzo sie ciesze, ze masz to juz za soba. Jeszcze jak czytalam Twoje posty jak bardzo chcesz urodzic :)

Haneczkaa Izabel82 Przyjazna masz rację już o tym było kiedyś, dla przypomnienia do mojej współlokatorki po porodzie przylazlo z 10 osób...naraz! Na dodatek każdy brał tego noworodka i robił sobie sweet focie. Żenada. Odwiedziny w pierwszych dniach właściwie uważam za niestosowne, bez względu czy to szpital czy dom, zwłaszcza że każdy dostaje fotkę, na telefon. Potem inaczej, mi się chciało żeby ktoś wpadł, pogadal :) ja jak dostaje info ze ktoś urodził to zawsze mówię ta osoba ma się odezwać, kiedy będzie gotowa na odwiedziny i już Zgadzam sie z Tobą w stu procentach.. U mnie tez w pierwszej dobie cały batalion rodziny mojego. Jakby nie wiedział ze jestem po 20h skurczy i ostatecznym cięciu ledwo przytomna. Odkrywali mi dziecko zakrywali , głaskali ja sie wkurzalam zwracałam uwagę, ale to wiecie jak to jest z rodzina. A najbardziej wkurwilo mnie robienie zdjeć. Ja orzez cała ciąże na FB cisza i nie wstawiałam swoich zdj bo cenie sobie prywatność. A tu jeb.... Teściowa, szwagierka.... Kurwa Mac moje dziecko szaleje po internecie. I jeszcze w komentarzach : istna babcia istny tatuś ... Tatuś gratulacje trzymaj sie piękna córka. Dziecko które ma matkę rodząca je w bólach, ale to takie tam po co o niej wspominać. Także ja jestem na nie do gości. Co innego jak wpadnie jedna osoba cos pomoc ... To bardzo miłe i jestem wdzięczna za taka pomoc... Ale takie uprzedmiotowienie sytuacji ...słabe. Haneczka kochana nie gniewaj sie. Wiem, ze Tobie nie wesolo, ale jak przeczytalam Twoj post to sie poplakalam ze śmiechu. Jeszcze ten tekst kur...mac moje dziecko szaleje po internecie (hit wszechczasow). Ja Wam powiem, że troche rozumiem tych ludzi, którzy chca przyjsc. Bo jak ja nie bylam w ciazy to ni chu chu nie wiedzialam co to polog i porod i wg. Wiec dla mnie to był taki obraz. Mama urodzila ok nameczyla sie a teraz odpoczywa, lezy sobie i jak mozna nie odwiedzić kogos w szpitalu. Przeciez " chorych" sie odwiedza. Dopiero teraz w ciazy zrozumialam jak to wyglada. A wczesniej mi sie nawet wydawalo, ze komus moze byc przykro, że sie go po porodzie nie odwiedziło. Wiem glupia ja, ale dlatego rozumiem tych kolegow P. Miskowatej bo oni tym bardziej nie mają o tym pojecia...

Kurcze jak przeczytałam, ze Kamili wody odeszly to poczulam sie jakby ktos z rodziny rodzil Kamila trzymam kciuki. Mam nadzieje, ze pojdzie szybko. Albo, ze juz po... Olcia mam nadzieje, że wkoncu coś sie i u Ciebie ruszy :) Ja tez bym nie chciala zeby mi M przeprowadzał swoich kolegow do szpitala jak ja bede w takim stanie. Na szczęście nic takiego mu nie przyszło do glowy :) Efha, Józefina gratuluję :) Nati Śliczna Malutka :)

Hej mamusie :) od wczoraj mnie nie było a juz mam 30 stron do nadrobienia :) takze biore sie do roboty :p Dzisiaj bylam na ktg i skurczy zero. Mala sie caly czas ruszala czyli norma. Wg to jak sobie obliczylam po pierwszym usg termin to bym miala na 24.03 ale u mnie biora pod uwage tylko ten z om wiec jak sie nic nie rozwinie to 21.03 do szpitala. Monimoni współczuje Ci tych migren. Dobrze, ze rodzice pomogli.

Marta gratulacje :) oczywiście, że bedzie wszystko dobrze :)

Karola ja juz mam maltan i nakladki spakowane w torbie swoja drogą naprawdę nawiedzona ta znajoma Strunka bardzo mi sie spodobal Twój sposob na zdjecie dla kolezanki :) U mnie siostra miala wywolany porod i wygladalo to u niej tak jak u Leniwica. Kiedys jak sie Maly urodził to przyszla do niej kolezanka i tez ja tak obgadala wsrod znajomych, ze jak moze byc w domu tak zimno, ze ona zmarzla a co dopiero dziecko. Temp mielismy w domu 21 stopni bo polozna powiedziala, że to idealna temp. pamietam jak siostrze bylo wtedy przykro. A jak piz..a urodzila dziecko 2 lata pozniej to mieli w domu ta sama temp. I juz byla idealna....

karolaa Bad.Woman Kamila, to Ci dopiero "niespodzianka" hahaha :-D no jak to, nie będziesz jeździć do centrum... No wiesz, wyrodna koleżanka jesteś :-P :-) haha Ejj a jak Twoja opuchlizna? Bo moje nogi wyglądają jak nogi słonia - brak kostek! Jedna wielka bańka z wodą. I to mnie właśnie tak dobija!!! Ehh Od wczoraj mam dzień "bez kija nie podchodź"! Popołudniu moja mama przyjeżdża aby pomóc mi w prasowaniu, nie mam już siły tłumaczyć że dam sobie radę... Naprawdę już odpuszczam! Jak chce to niech prasuje. Dobrze, że chociaż sernik od wczoraj mam to będzie coś do kawy. Dziewczyny, wg terminu z om rodzić mam za tydzień a brzuch cały czas jest wysoko, czop nie wychodzi, wody nie lecą, skurczy brak... Buuuuuuu :'( Nie Ty jedna... Mamy ten sam termin na tez czekam na jakis czop albo na cokolwiek jak na zbawienie a tu dupa ale dzis usłyszałam taka teorie ze dziewczynki w brzuchu sie stroją i wychodza zawsze później wiec moja to bedzie chyba gwiazda holywood:) coz mi zostaje innego jak tylko sie z tym pogodzic:( Ja tez mam termin na za tydzien i tez zero oznak porodu. Takze nie jestescie same :) brzuszek wysoko.. no trudno niech sie Mala przygotuje :p w sumie u mnie wsrod znajomych to dziewczynki zawsze sie wczesniej rodzily :) Kamila mi moj gin od razu wpisal w karcie ciazy ze mam sie tydzien po terminie zglosic do szpitala. Tlumaczyl, ze dzień później biora na wywolanie. I jak sie nie uda to co dwa dni trzy razy tak robia. No i potem jak to nie zadziala to cc. A to juz by było 2 tygodnie po terminie. A co do tego gadania o tym karmieniu piersia i porodu sn to tez sie nasluchalam, ale jednym uchem wpuszczam drugim wypuszczam. Nie ma innego wyjścia :) Widze, ze tu dzisiaj spokoj. Chyba wszystkie rodza :) ja tez bym chciala dziecko tak po 2-3 latach, ale zobaczymy jak sytuacja zyciowa sie ulozy. No i wg ciaze wyobrazalam sobie troszke inaczej. Mimo tego, ze nie mialam zadnych dolegliwosci teraz juz mi bardzo ciezko. I jakbym miala od razu przechodzić to samo to wole poczekać. No i zobaczymy jak ten nasz Maly lobuziak bedzie dawac popalic rodzica