
Sylwia921125
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Sylwia921125
-
Jak fajnie jest czytac porady doświadczonych mamus :) czlowiek od razu mniej sie boi i problemy zaczynaja wydawac sie blachostka :) Renia, Lilijka sliczne te Wasze coreczki :*
-
Ja też sie zrobilam placzliwa. Wczoraj to tak sie rozbeczalam, ze przez ta rane po cc nie moge normalnie funkcjonować, ze dla mnie cc nie jest trauma tylko to wywolanie cale, ze bylam tam 3 razy na oxy dostalam propidyl i nic sie nie chcialo ruszyć. I moj tez sie pobeczal. Ja jeszcze palnuje dziecko, ale nie chcialabym sn. Wole dochodzić do siebie dluzej po cc. Jakas mniejsza trauma to dla mnie. Bo te skurcze to tragedia. Olka nie wyobrażam sobie co musicie czuc :/ biedna Majeczka. Zdrowka dla niej :*
-
KasiaMamusia gratulacje :) Rednails nie smutaj juz niedługo :) Leniwiec ja tez sie nabralam :) mialam pisac, ze pewnie Miskowata z Kamila sie zalapie Miskowata jak masz zastoj i takie grudki to jak karmisz Matiego to sobie to masuj caly czas. Mi juz po jednym karmieniu zeszly MamaMi z ta krwia mozna karmic tylko dzidzius ja zwraca bo nie przetrawi krwi. Mam nadzieje, że wszystko szybko sie zagoi. Ja tez mialam tylko 2 dni problemy z sutkami, ale dzieki mojej wspanialej poloznej przykladam bezboleśnie przed i po smaruje swoim mlekiem no i Mala je szybciej :) Ernesto ja tez jestem po cc i moja Mala robi duzo kupek. Ale polozna mowila, ze to sie unormuje. Juz jest troche lepiej. Bo nie raz co karmienie byla kupka :)
-
Miskowata wrocila do formy :) super, ze juz w domku. I jaka kochana rodzinka :* Monimoni kochana Zuzia :) My bujak dostaniemy na chrzciny :)
-
Nie zastoju nie mam bo masuje jak karmie Mala i polozna dzisiaj byla i chwalila. No mam paracetamol bo pije jak mnie rana boli :)
-
Mamusie mam jeszcze pytanie bo mam dreszcze. Myslalam, ze to od chodzenia bo jeszcze mi troche ciezko po cc, ale jest temperatura 37,5 moge cos na to wypic?? Moge zarazić Mala i wg ja karmic?? Sory za glupie pytania, ale naprawdę nie wiem co robic :/
-
KasiaMamusia powodzenia :* Rednails ostatni beda pierwszymi :) Dziewczyny wspolczuje Wam tych bolacych brzuszkow, tego ze dzieciaczki nie spia i chca byc tylko na rekach. Moja by tylko jadla i spala. Mam nadzeje,ze dlugo tak bedzie. Nie ulewa, brzuszek nie boli. Czasami to bym ja chciala obudzic bo juz tesknie a ona np. 4h spi. Jak zasnie to po 5 min nic jej juz nie wybudzi. Do karmienia. Nie placze prawie wogole.
-
olka135 Hej dziewczyny. Sorki że przeszkadzam, ale trzymajcie kciuki za Majke.. Drastycznie spada jej hemoglobina, jeśli żelazo, przez które zrywamy nocki nie pomoże, to będą przetaczac jej krew... :'( Olka jasne trzymamy kciuki :* bedzie dobrze. Dawaj znać co z Majeczka.
-
Jola bardzo współczuje, ze tyle musiałaś przejsc. Lzy sie cisna jak sie to czyta :/ dlatego bardzo cieszę sie, ze moj gin byl przy mnie i szybko podjal decyzje o cc. Nie nacierpialam się. A do tego zrobil super ciecie. Wszyscy je chwalą :) dlatego jak bede planowac drugie dziecko to bym chciala cc.
-
Dzięki dziewczyny za rady z laktatorem :) Awerna bardzo mi przykro, ze maz sie tak zachowuje. Mam nadzieje,że sie ogarnie :) Moj duzo pomaga a nie raz obrywa mu sie bo np. Ja mam gorszy dzień i rana boli.... Ja w szpitalu tez smarowalam Maltanczykiem mialam poranione sutki. W drugi dzień jak wrocilam do domu przyszla polozna i tak mnie nauczyla Mala przystawiac, ze Maltanczyk poszedl na bok a karmienie to przyjemność. No i Mala je 20 min a nie godzinę. I spi ladnie :) Jola sliczny Maluszek. Nasze dwupaczki czekamy jeszcze na Was :) lece nadrabiać dalej :)
-
Hej mamusie :) AsiaR gratulacje :) Mamusie z brzuszkami trzymam za Was kciuki wiem co to znaczy czekac Awerna a Ty nie pisalas, ze Twoj maz podjal od marca druga prace?? Pewnie nie ogarnia tego wszystkiego. Moj M bardzo mi pomaga. Ja tylko karmie :) siostry tez kolo mnie skacza. Mama chciala wziac Mala zeby pokazac mojemu staremu, ale sie nie zgodzilam. Zdjecia dzieciaczkow sliczne :* Mala caly czas spi i je :) Wizyta położnej bardzo pomogla. Wiem jak przystawic zeby nie bolalo i do tego rany zeszly. Teraz karmienie to przyjemność :) Mamusie wiem, ze ten temat juz byl, ale potrzebuje jakis niedrogi laktator i w miarę dobry bo chcialabym wrocic na Angielski i musze odciagnac dla Malutkiej.
-
Nadrobilam, ale tylko powierzchownie zeby wiedzieć co sie dzieje u Was. Wszystkim rozpakowanym gratuluję :* mamy to juz za soba :) Miskowata i Ty kochana sie wkoncu doczekalas :) juz nie będzie swedzenia tylko Mati a jest bardzo do Ciebie podobny :) Wszystkie dzieciaczki sliczne :) Mamy blizniakow podziwiam :) sliczne Wasze Maleństwa :* Lilijka jaka kochana ta Twoja coreczka :* Renatka a Wy z Karolinka jakie laski :) Nie wiem o co chodzi z Olka, ale wracaj. Ja bardzo lubilam jej posty. Sama jestem zakręcona i robie bledy. I zdarzaja sie nieporozumienia, które zawsze da sie rozwiazac. Takze nie odchodz Malenka :* Co do mojego "przenoszenia" to jak urodzilam to mowili, ze to nie jest napewno przenoszone dziecko bo wody czyste i mazi dużo. Nie wiem po czym jeszcze to stwierdzili. AnkaHanka, ale mnie ciary przeszly jak przeczytałam Twoj post. Bardzo wspolczuje. Jestes silna i Maleństwo tez. Kurde gdzie sa Haniutek i Haneczka :/
-
-
Widzę,że nas na 25.03 byli wiecej :) gratulacje dla Wszystkich nowych mamus :) i czekam na kolejne. Aha zapomnialam Wam napisac. Bylam niby 11 dni po terminie a okazało sie jak sie Mala urodzila, ze ta ciaza nie jest przenoszona. Wiec niepotrzebnie mnie meczyli, ale najważniejsze, że mam juz moje szczęście przy sobie :)
-
Hej mamusie :) przepraszam, że tyle sie nie odzywalam, ale net mi padl w szpitalu. My juz w domku. Martynka urodzila sie 25.03.2016 przez cc. Przy skurczach Mala miala za wysokie tentno. Ma 57 cm i 3900 :) jest kochana :* zdjecie dodam jak bede na kompie. MamaMi widzialam na fb, ze jesteś moja para :) Na szczęście operowal mnie moj gin :) Postaram sie Was nadrobic. Buziaki :*
-
Dziewczyny wody odeszly, rozwarcie 5 cm tylko czekaja na skurcze bo brak. Tzn sa,ale mnie nic nie boli :)
-
Hej dziewczyny. Asiazet gratulacje :) Megi powodzenia :) Ja mam wlasnie ktg i zero skurczy ja pier... zajebiscie poprostu dzisiaj jestem 11 dni po terminie. Dzisiaj sie mnie polozna pytala czy jest mozliwe, ze zaszlam w ciążę później czy okresy mam regularne. No nie mialam. Ale nikt tego nie sprawdził i moze wg termin mialam na teraz. Jakie to wszystko poje... trzymam kciuki zeby wszystkie urodziły przede mna tzn. Przed 11 dniami po terminie. Wczoraj jakas pizda powiedziala, ze nawet jakby mi tam granat włożyli to by mnie nie ruszyło. Pocieszajace :/ Misia napewno cos się ruszy. Bądź dobrej mysli. MamaMi super,ze samo sie cos zaczyna dziac :) moze sie rozkreci. RedNails współczuje tego siedzenia w szpitalu. Bezsensu :/
-
Izabel gratuluję :)
-
U nas akcji jeszcze nie ma. Ale jest duzo lepiej niz w poniedziałek. I sa jakies postępy :) mowia,ze może dzisiaj urodzimy,ale gwarancji nie daja. Jaskółka powodzenia :) Miskowata kochana caluje :* MamaMi super wierszyk :)
-
Usunelam moj suwaczek zeby mi juz nie opoznial
-
Hej mamusie :) Za pol godziny ide na oxy. Tak sie boje, ze znowu nic z tego nie będzie :/ MamaMi wiem o czym mowisz. Mi tez euforia minela a zostal strach, zlosc :/ Martina dobrze wiedzieć,że nie jestem sama. Jednak trzymam kciuki zeby Cie wzielo wkoncu i szybko poszlo. Ernesto gratulacje :) punktualna jak Barcelona :) Krolewna śliczny synus :* Dziewczyny życzę Wam wszystkim zeby sie Wam zaczelo :) Miskowata mam nadzieje, ze to juz koncowka i nie będziesz sie juz męczyć. No i mamusia z dzieciaczkami. Duzo snu, pokarmu w sam raz i grzecznych dzieciaczkow :) :*
-
Jestem taka zla. Mialam pobolewanie brzucha caly dzien i przeszlo na ktg nie wyszły zadne skurcze i polozna patrzyła na mnie jakbym symulowala :/ kur... niech to sie juz skończy. Ja chyba wg nie jestem stworzona do porodu. Jutro 10 dni po terminie. Jak jutro nie urodze to serio zalapie depresje. Dzisiaj zostalam sama w pokoju to sobie pobecze :( Ernesto powodzenia. Trzymam kciuki zeby szybko poszlo :) i za wszystkie oczekujace.mamusie zeby zadna nie skończyła jak ja :/ Madika podziwiam za to prasowanie. Jestes wielka :)
-
Nadrobilam Was Ernesto powodzenia :) Jola super,ze waga wychodzi wyższa na usg. Mam nadzieje,że to ta prawidłowa :) Maqdalena bardzo dobrze Cie rozumiem. U mnie w domu tez jest ciężka sytuacja, ale ja na szczęście nie gadam ze starym. Unikamy sie i jakos sie zyje. Mam siostry zawsze z kim pogadac, ale moj maz zle znosi ta sytuacje. On przez 2 lata jak u mnie mieszka nigdy sobie nawet kanapki nie zrobil. Bo sie boi. Chyba, ze nikogo nie ma w domu. Tule mocno :* Dziewczyny ja sie nie moglam doczekać porodu zeby sie skończyly humorki ciazowe a tu kurde jeszcze gorzej. Widzę,że nieźle na Was hormony dzialaja. Ja dzisiaj zostalam sama w pokoju. Jutro na oxy. I ordynator mowi, ze rodzimy, ale sie nie ludze. Bo szyjka wysoko, rozwarcie slabe. Bede sie modlić zeby jutro ta oxy cos zadzialala :/
-
Strunka ja dzisiaj mialam balonik, ale mam lekkie skurcze po nim. Jutro też jade na oxy drugi raz i mam nadzieje,że ostatni. Takze moze urodzimy razem :) tylko u mnie szyjka wysoko. Co mnie ktoś bada to mowi, ze ciężko sie do niej dostac wogole. Ale o cc nikt jeszcze nie mowi. Wg nie bylam na nia nastawiona :/ Anorka śliczna Ela :) Aga fajny piesio :)
-
Miskowata ja Cie podziwiam. Cala ciaze spalam po 10-12 h. Teraz w szpitalu po 7-8 takze dla mnie jestes wielka. Tylko Tobie będzie latwiej wstac do Matiego :)