
Kulka88
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Kulka88
- Poprzednia
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- Dalej
-
Strona 8 z 9
-
Halo, halo, dzien dobry:) Musze sie Wam wyzalic. Bylam dzisiaj rano na badaniach i dawno sie tak nie nawkurzalam... Od 7.30 pobieraja material, ale przyjezdzam na 7 zeby az tak bardzo nie spozniac do pracy i dzisiaj dwie osoby przede mna - mysle fajnie, szybko pojdzie, zjem cos w koncu:p po mnie oczywiscie kolejka 7/8 osob juz sie zrobila w tym mama z cora taka moze ze 4 latka. I wchodzi pierwsza starsza pani, ale w miedzyczasie przyszla jeszcze jedna, jakas kolezanka tej pierwszej i to babsko do tej kolezanki zeby sobie weszla po niej bo co bedzie czekac jak taka kolejka... Wtf? To ja sie zastanawialam czy tej matki nie wpuscic bo widac ze mala sie nudzi jak mops, a tamte dwie bez krepacji ze przeciez one czekac nie beda, ktos sie odezwal a ta bezczelnie ze ona na rezonans idzie i ona nie ma czasu czekac...rece mi opadly... To trzeba przyjsc wczesniej i byc pierwsza w kolejce a nie!!! Agrrr... Za to moj maz tak sie wybawil z ta 4 latka ze doszlam do wniosku ze ja chyba nie mam takiegi instynku i podejscia jak on - malej usmiech z buzki nie schodzil no i przestala sie nudzic chociaz na chwile:p no i nie chciala go puscic:) a tak sie biedny zastanawial co to bedzie jak bedzie dziewczynka, jak sobie poradzi a tu prosze:) Ufff ale sie rozpisalam... Olka135 a gdzie dokladnie Cie boli? Kinia postrasz ze ma czas do konca tygodnia i zglaszasz to do allegro, wystawias negatyw i koniec - trzeba walczyc z takimi ludzmi bo od sierpnia na poczte nie moze dojsc? Z domu nie wychodzi?
-
Renatka ja wczoraj przeszywalam wlasnie dzinsy ktore dostalam od znajomej raz ze ja 1,50m a ona 1,70m to jeszcze szwedy, ale skonczyly jako rurki:) w sumie to mam od niej jakies 4 pary i po przerobkach jak znalazl:) za to musze sie wybrac po stanik bo okazalo sie ze jak sie dobrze pomierzylam w weekend to juz nie 70B, a 75 D i blizej do DD o_O! Nie sadzilam ze az tak urosly, a teraz znowu bola wiec chyba dalej rosna. A o polowkowym to mowicie o takim u lekarza swojego czy tak jak na genetyczne dodatkowo? Bo tak czytam i sie zastanawiac zaczynam, ktore to to polowkowe...
-
Olciaa z tego co wiem to trzeba sie zarejestrowac w ich przychodni min miesiac wczesniej i tyle:) no niby kawalek jest, ale znajoma rodzila trojke z czego dwa porody byly w kato i twierdzi ze absolutnie nigdzie indziej by nie rodzila, zdazyla bez problemu, szybciutko wyszla. Na stronie gdzierodzic.pl tez mozna poczytac co dany szpital "oferuje" w standardzie i np. ojciec moze zostac po porodzie ile chce a w ktoryms czestochowskim tylko 2 h itp. A tez czytalam ze od odejscia wod do porodu to jeszcze dluuuga droga:p i nie ma sie co spieszyc do szpitala:)
-
Czesc mamuski po weekendzie;) nadrabialam po troszku i jestem na biezaco. U mnie weekend jak zwykle strasznie zakrecony wiec nie mialam czasu na spokojnie Was poczytac:( Olka przylaczam sie do zdania ze powinnas zmienic lekarza - dla wlasnego spokoju :)i oczywiscie zycze zeby Cie wiecej tak nie meczylo bo chyba wyrobilas norme za nas wszystkie:/ Olciaa i agata123 ja myslalam o Katowicach - jakos mnie czestochowskie szpitale przerazaja (tzn nie slyszalam ani jedej dobrej opinii) - macie jakies znajome zadowolone z czestochowskich szpitali? Zaczelam 19 tydzien czyli 5 miesiac :) ale nadal nie jestem pewna czy to co czuje to maluch czy moja wyobraznia bo tak juz bym chciala, wizyte mam 15 dopiero i tak pewniej bym sie czula jakbym czula... Maslo maslane troche mi wyszlo:p I oczywiscie gratuluje wszystkim ktore juz moga poczuc swoje malenstwa:) Renia super patent z tym pedzelkiem:)
-
Z wlosami to mam nawet lepiej bo jakby sie mniej przetluszczaly i nie wypadaja, ale na twarzy to mam pryszczowisko...co jeden zaczyna znikac to nastepny wyskakuje, albo 2-3 w tym samym miejscu i bola do tego Dodam ze przed ciaza cera jak pupa niemowlecia (od zawsze) wiec sie chyba msci teraz:p Uroki ciazy
-
Kalae, Zu2ia ja wlasnie tez nie przepadam za legginsami ale teraz sie z nimi przeprosilam - jak zaloze dluzsza bluzke, wyzsze buty to nawet jakos wygladam i mam wybor albo tak albo dzinsy:) no i wygodnie w miare jest. Nad kurtka tez sie zastanawialam i bede szukac po allegro, olx itp - fajna widzialam kiedys, ale bylo przed 12 tyg wiec sie wstrzymalam. Poki co kurtki i plaszcze zapinam na 1-2 guziki gorne a dol mi sie na brzuchu rozchodzi:p Przylaczam sie do pytania o rosnace staniki bo juz sie w zadne nie mieszcze, jeden wiekszy kupilam to tez jakos nie lezy juz teraz:(
-
Normalnie mam 34/36 a legginsy kupilam 38, ale bardziej kierowalam sie wymiarami (i niestety wolalam dodac pare cm na zapas) i licze ze po praniu troche sie skurcza chociaz tak przy chodzeniu nawet mi nie przeszkadza ze sa wieksze. A zmierzalam do tego ze chyba lepiej kupowac ciuchy ciazowe w przedciazowych rozmiarach:)
-
Tez slyszalam ze grzybow nie wolno, ale bardziej ze wzgledu na mozliwosc zjedzenia niejadalnych i po prostu zatrucia sie. Dlatego ja wole zbierac sama (i lubie zbierac:) tylko takie ktorych jestem na 200% pewna. W zeszlym tygodniu raptem pare sztuk znalezlismy, ale na jajowe w niedziele bylo takze licze po cichu ze jakby dzisiaj popadalo to jutro moze wiecej by bylo:) A co do jedzenia w ciazy to mozna oszalec jak sie poslucha/poczyta czego nie wolno bo wychodzi ze nic nie jest dozwolone:p
-
Piatek, piateczek, piatunio w koncu:) u nas tez szaro, buro ale nie pada (jeszcze) chociaz by moglo bo jutro sie na grzybki wybieram:) Cos gardlo mnie pobolewa i chrypie, takze w pracy herbatka z miodem a w domu chlebek z czosnkiem na kolacje chyba. Milego dnia dziewczyny:)
-
Sylwia mozliwe ze od tego samego bo tylko u jednego widzialam w takiej cenie. A pralas je juz? Bo moze po praniu troche sie przykurcza:) Ja wlasnie zagryzam kinderka winogronem, ale to juz ostatni i koncze:p
-
EfelinaAa ja kupilam dwie pary na allegro po 14,90 i po 18,90 chyba jakos byly, sprzedajacy femmegusto - jedne ocieplane i jedne zwykle - bardzo fajna jakosc, troche za duze sobie zamowilam ale lepiej w ta strone:) i zamawialam we wt wieczorem a dzisiaj rano w paczkomacie byly wiec szybciutko. Olka daj znac jak bedziesz po wizycie.
-
Olka trzymamy kciuki za Was i dawaj znac co i jak! Odnosnie szycia - jak sie moj ucieszy ze nie on jeden ma takie zapedy do szycia:) ja to samouk jestem ale frajde mi to sprawia wiec sie dzielimy przerobkami krawieckimi.
-
Od chipsow to chyba lepsze takie chrupki kukurydziane chyba sa typu cheetosy czy cos takiego - kiedys czytalam ze maja mniej kalorii, tluszczu i sa lepiej przetwarzane:) tak czy inaczej wszystko jest dla ludzi byle z umiarem:) Kalae ja spodenki ciazowe z pasem to dostalam (5 par) i po malych przerobkach sa super wygodne i cieplej w brzusio wiec na zime jak znalazl:) Mi z kolei dzisiaj paczuszka z legginsami ciazowymi przyszla (ale maz odebral i jeszczebnie widzialam:() i z butami bo niestety okazalo sie ze w lydkach w buty nie moge sie dopiac a takie jesienne to albo wyzsze albo szpilki a u mnie w stopki cieplutko musi byc:)
-
Leniwiec i KotkaB to widze ze podobnie i z ziemniakami i miesem;) z ziemniakami to sobie wytlumaczylam ze moze potasu malo mam i sie domaga organizm, a z miesem to tak o 12 tygodnia masakra jakas:/ nigdy miesozerca nie bylam, ale gdyby maz nie wmuszal to w ogole bym nie jadla, balam sie ze zelazo poleci na leb na szyje a tu wyniki rewelacja (podobno) wiec moze organizm tez sam sobie dozuje czego potrzebuje? Olka ty to sie nie zastanawiaj nawet tylko do jakiegos normalnego lekarza idz bo i Ty i groszek sie meczycie (tak mi sie wydaje) juz za dlugo...wiem ze zle mozna znosic ciaze, ale no bez przesady. Wykonczysz sie jak tak dalej pojdzie...
-
KasiaMamusia to mamy tak samo wizyte:) Ja planuje kukurydze ugotowac na kolacyjke...mmm Poki co w pracy na obiadek - makaron z serem, ale plackow ziemniaczanych tez bym zjadla... W ogole ziemniaki zaczelam jesc w zatrwazajacych ilosciach w ciazy - wczesniej moze raz na tydzien, dwa mi sie zdarzylo zjesc, a teraz to ziemniaczki, kopytka, frytki, placki - tez tak ktoras ma?
-
Czesc dziewczynki:) jak Wam mija koncowka tygodnia? Bad.woman na bole glowy mi slaba kawa z mlekiem pomaga. Jakis chandrowy dzien mam troszke... Dalej nie czuje malucha tak na 100%, czasem mi sie wydaje ze mizia, ale nie wiem czy to w srodku czy po prostu rosnocy brzuch swedzi a ja sobie wmawiam... A wizyta za 3 tygodnie i wiadomo milion mysli...
-
Leniwiec to dzisiaj duuuza kolacja bedzie i bez wyrzutow sumienia:p a wlasnie o douli tez slyszalam i teraz to juz mam metlik co byloby najlepsze... Mysle ze jakas pomoc sie przyda i pomoze sie przygotowac, ale co wybrac?!
-
A i witam nowe mamusie i gratuluje blizniakow:) i zycze duuuzo cierpliwosci - u mnie jest wysyp blizniat w kazdym pokoleniu wiec szansa ze mi sie trafia sa spore, moze nastepnym razem:) mam siostry blizniaczki i podziwiam moja mame ze dala rade - jedna jadla co dwie druga co trzy godziny, jedna placze to druga tez do towarzystwa itd, ale wspomnienia - bezcenne - w mysl zasady "co dwie glowy to nie jedna":) a i mama duzo mlodziej wyglada jak jej rowiesnice wiec kolejny plus:p
-
Leniwiec jak ja Ci juz zazdroszcze tych ruchow:) niby cos, gdzies, jakos jakbym czula ale to jeszcze nie takie 100 % i oczywiscie czarnowidztwo dopada (wiec chyba wiekszosc z nas z tym musi walczyc:p ) czy wszystko dobrze... Moj jak rozmawia z brzuszkiem to sie smieje zeby w koncu mamusi solidnego kopniaka zasadzil/a bo zwariuje ze mna:) Co do porodu - czy ktoras z Was korzystala z oplaconej poloznej? Bo podobno jest duzo lepiej, ale mam tylko jedna opinie wiec chcialabym sie Was poradzic:) tak jak ze szkola rodzenia - jakie macie opinie? Warto, nie warto?
-
Kalae moze cos w tym jest:) majka ja zaczerwienienia zadnego nie mialam (poki co) ale moze w ciazy pepek jest wrazliwszy i np od proszku jakies podraznienie? Ciagniecie podobno normalne i znaczy ze rosnie;) a co do boli to wyszlam z zalozenia ze dopoki nie ma krwawien czy plamien i moge normalnie funkcjonowac to jest ok i takie uroki ciazy:)
-
A co do zachcianek - wracam do domu i robie fryteczki i sos czosnkowy...mmm... Od 2 godzin w pracy walczylam z zachciolem ale wygral:p
-
Mam nadzieje ze szybko Was puszcza te wymioty (mnie cale szczescie ominely) i odzyjecie:) Z tym kluciem to chyba normalne - tez tak mam od jakiegos czasu, ale takie delikatne raczej. Z kolei mam pytanie czy tez macie takie uczucie dyskomfortu/miziania/ lekkiego ucisku na pepek od srodka? Bo maluch to to raczej nie jest (wg madrego rysunku ktory ktoras z was umiescila - macica jeszcze by nie byla tak wysoko:) i sie zastanawiam od jakiegos tygodnia a nie daje mi to spokoju... Jestem w 18 tyg.
-
Agniecies ja wykorzystalam opakowanie balsamu z ziajki - fajny zapach, szybko sie wchlania ale wydaje mi sie ze slabo nawilza i kupilam bio-oliwka (albo jakos tak:) z kneippa. Ok 30 zl za 100 ml wiec taniej jak bio oil, a konsystencja i sklad praktycznie takie same, fajnie sie wchlania jak na oliwke i ma fajny cytrusowy zapach.
-
Witaj Sylwia, coraz nas wiecej sie zapowiada:) Co do libido to dopiero od 3 tygodni jakos sie zaczelo normowac bo wczesniej to "bez kija nie podchodz"...maz biedny chodzil a teraz zamiast sie cieszyc ze ochota wrocila to sie martwi czy brzuszka nie uciskamy, czy krzywdy nie zrobimy itd i kto facetowi dogodzi?:p A brzuszki macie sliczne:) i potwierdza sie teoria ze u kazdej kobiety troche inny - mniejsze/wieksze ale wszystkie piekne:) moze uda mi sie wieczorkiem zrobic zdjecie to tez sie pochwale:) milego piateczku mamuski!
-
Nfz
- Poprzednia
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- Dalej
-
Strona 8 z 9