Skocz do zawartości
Forum

AgiR

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez AgiR

  1. AgiR

    Majóweczki 2016

    Dariaa dzięki za linka :-) może jednak urodzisz naturalnie :-D Niedawno rozmawiałam z mamą na Skype i mówię że trochę się zamieszania porobiło i terminy wizyt trzeba ustalać i że nagle będą mi mówić wszystkie mamy (bo wszystkie już są mamusiami) co mam robić a moja mama: "no właśnie a czy ty wiesz co masz robić? W jakiej temp. kąpać i że nie wycierac ręcznikiem tylko delikatnie klepac?!" no i masz! Aż Tata kiwal głową że mama niemożliwa jest ;-) to ja wolę już sama być! ;-)
  2. AgiR

    Majóweczki 2016

    Dariaa chce takie Body choćbym sobie miała sama wyhaftowac :-D Trzymam za nas wszystkie kciuki, za te nadchodzące porody i nasze kochane Maluszki!!! Jak Anka opisuje miłość do swojego synusia to aż mi się płakać chce i już nie mogę się doczekać....choć dziś się poplakalam z przerażenia przed porodem :-( ale myślę że wszystkie czujemy to samo, ekscytacje i strach i faktycznie cieszmy się że zaszlysmy tak daleko.
  3. AgiR

    Majóweczki 2016

    Kurde dziewczyny ja zamykam granice do Austrii w maju!!! Nie wiem jak tego dokonam ale muszę choćbym miała stanąć na głowie :-) Myślałam że będzie dobrze, cieszyłam się jak się siostra męża zapowiedziała bo zawsze fajnie spedzalismy razem czas, ale teraz te następne odwiedziny się za bardzo rozkręcaja a ja mogę się wstydzić karmić przy wszystkich, no i małe dzieci przyjadą...wiadomo nie są ciche. A teściowej się boję jak ognia tutaj, nie chce słyszeć że sobie nie radzę. Poza tym ja jestem skorpionem, nie lubię jak mi się mówi co mam robić bo robię na opak i się wkurzam...:-)
  4. AgiR

    Majóweczki 2016

    Mieszkamy tutaj 5 lat i sie odwiedzin doprosic nie moglismy a teraz... :) do nas jest 1000 km i z racji widokow wszyscy chca przyjechac conajmniej na tydzien, inaczej i tak sie nie oplaca! Dziewczyny a to nie jest tak ze noworodek zawsze przechodzi zoltaczke na drugi czy trzeci dzien?
  5. AgiR

    Majóweczki 2016

    Jakarta83 ja wlasnie nie jestem wyluzowana bo przezywam juz teraz jak to bedzie... mysle ze wcale nie bedzie zadnej intymnosci w mieszkaniu. Wszyscy chca czerwiec lipiec bo tak maja urlop a ze mieszkamy w Alpach to jeszcze chca pozwiedzac, to nic ze szlaki zamykaja w pazdzierniku, nikomu nie pasuje tak pozno.
  6. AgiR

    Majóweczki 2016

    Majka1982 u nas na poczatku czerwca przyjezdza mariusza siostra, ktora zapowiedziala sie jako pierwsza i naprawde bardzo sie z tego przyjazdu cieszylam!!! i ciesze sie nadal !! ale w lipcu chce przyjechac tesciowa i dzis dzwonila druga siostra meza ze ona tez chce przyjechac w lipcu!! a gdzie moi rodzice?!On siedza cicho i czekaja az ich zaprosimy ale jako jedyni z mojej rodziny nie chca byc tak naprawde ostatni ktorzy zobacza Mala Emme. Dobrze ze dla mojego rodzenstwa to za daleko jak na razie, choc bym sie cieszyla gdyby to moja siostra przyjechala. A my wielkiego mieszkania nie mamy i nie da sie uniknac Halasu. Mysle tj Ty ze nie bede miala chwili Spokoju ktorego juz i tak brakuje przy Malenstwie ale mam na mysli taki spokoj z Malenstwem, moze bede miec problemy z karmieniem itp i wole to przezywac sama. I wiesz co? Na Twoim miejscu przelozylabym wizyte kuzynek, bo rodzice czy siostra to co innego ale kuzynke mozna poprosic o inny termin. I masz racje oni nie wpadaja na 3h tylko na 24 h i 7 dni w tyg. Nie wiem... :-(
  7. AgiR

    Majóweczki 2016

    Lidka78 to i ja odstawiam dzisiaj magnez, gin mowila ze od jutra mamy od niej zielone swiatlo, ze Mala moze juz przyjsc na swiat bo 37 tygodni skonczone bedzie. Mam nadzieje ze nie trzeba bedzie wywolywac porodu. Myslalam ze jak juz jest rozwarcie to i skurcze sa :( ech ja niedoswiadczona! My od dzisiaj mamy inny orzech do zgryzienia, mieszkamy za granica i teraz wszyscy chca nas przyjechac odwiedzic. A obiecalismy sobie ze damy sobie odpoczac, ze Mala bedzie potrzebowac spokoju no i MY !! MY czy JA musimy dojsc do siebie, ogarnac sie w tej nowej sytuacji!! A tutaj nagle wszyscy chca przyjechac czerwiec i lipiec, tak ze ciagle mialabym gosci, pomiedzy moze pare dni spokoju!! Denerwuje sie bo to nie tak jak chcialam, rodzice wiadomo ze chca przyjechac i tak sie umawialismy ze miesiac po porodzie jedni, potem przerwa i drudzy a tu jeszcze teraz rodzenstwo i wszystkim pasuja tylko te dwa miesiace. Czuje ze bedzie dzisiaj klotnia z mezem, bo przeciez spokoj sobie obiecalismy a to glownie z jego rodziny wszyscy sie zapowiedzieli i teraz juz nie aktualne czy co? Czy tylko ja jestem tego zdania, ze mi ciezko bedzie ogarnac temat, noworodka, opieki, sprzatania, i gosci!? Moze wyolbrzymiam? Ale cztery matki pod rzad, kazda bedzie mowic co innego jak i co mam robic to nie na moje nerwy, dlatego juz sie denerwuje a powinnam spokojnie czekac na porod... Ale sie rozpisalam, sorry! :-)
  8. AgiR

    Majóweczki 2016

    Meeeg byłaś mega dzielna! I te wymioty. Pocieszylas mnie trochę że wcześniej nie miałaś mleka a teraz karmisz to super, jest nadzieja i dla mnie. Czytałam z lekkim przerażeniem Twój opis ale jestem zdania że trzeba znać najgorszy scenariusz i się na niego przygotować.... Nic nie zrobimy, maluszki muszą jakoś wyjść! Tak więc ja już chyba teraz odkładam magnez żebym czasem oksy nie dostała, choć niektóre z was pisały że lekarze radzili brać do końca. Anka Hey 23 h? To nieźle, biedulko już masz wszystko za sobą...pewnie ból piersi nieporównywalny z Twoim porodem więc dasz radę i tym razem.
  9. AgiR

    Majóweczki 2016

    I znowu mi ucielo.... Anka heyGratuluję wytrwałości!! Jak dobrze ze juz masz to za sobą i możesz tulic swojego Skarba, podobno zaraz po porodzie już nie pamięta się tych chwil grozy :-) Faktycznie długi i ciężki miałaś poród, ja nie spodziewam się niczego innego....pierwsze dziecko a mam prawie 33 lata. Idę spać bo Emka już długo szaleje, pewnie że mamusia nie śpi, więc żeby się nie przyzwyczajala - Dobranoc. Anka odzywaj się jak znajdziesz chwilkę, pisz jak tam karmienie i Mały Kacperek się miewa.
  10. AgiR

    Majóweczki 2016

    Anka dzięki za opis... Jakoś Trzeba się przyszykowac....psychicznie ;-) może będzie mniejszy szok
  11. AgiR

    Majóweczki 2016

    Mag90 mam termin na 16 maj, więc jak odłoze na dwa tyg przed terminem to chyba ok będzie. Tobie zostało 10 dni? Może zacznie niedługo się dziać a szyjka jak?
  12. AgiR

    Majóweczki 2016

    Ja ten magnez pije bo mam skurcze brzucha właśnie i tylko brzucha.... Co się nie obudze to brzuch twardy, wstać do toalety ciężko i Mała co chwile coś mi uciska w pachwinie tak bardzo że z bólu też ciężko wstać....W lydkach czy ogólnie gdzie indziej nie mam skurczy wcale. Będę pić magnez może do 1 maja i potem odłoze, zobaczę co będzie.
  13. AgiR

    Majóweczki 2016

    Ucielo mi post... Ja też chodzę teraz i sprzątam bo w ciągu dnia nie mam żadnych skurczy jak wcześniej.... I piore jak nienormalna, cała szafę odświeżam :-) później będę mieć inne rzeczy do prania a że się niedawno przeprowadzalismy to i porządki w szafie się zrobiło, parę rzeczy się znalazło i parę się zgubiło :-D Pokój i rzeczy dla Emmy gotowe, jeszcze tylko przytulniej w pokoju trzeba zrobić ;-) Majka 1982 Emilia też bardzo ładne imię, nie braliśmy pod uwagę żadnego polskiego bo wystarczy że z nasze imiona przekrecaja, ostatnio nawet nie wiedziałam że facet próbuje wymowic moje imię haha inaczej bym pomogła, ale to wcale nie brzmiało nawet podobnie ;-)
  14. AgiR

    Majóweczki 2016

    Mag90 u mnie równiez prognozują taka wagę i to minimum! a ja raczej drobna jestem i się troszkę obawiam :-( więc też wolałabym wcześniej... Ja mam teraz od wieczora do rana skurcze ale to próbne... Nie wiem czy odstawić magnez? Nie chce przenosić terminu tym bardziej że Emma zapowiada się duża... Gin mówiła że mogę brać bo przecież trzeba jakoś spać
  15. AgiR

    Majóweczki 2016

    Ja również czytałam że najbezpieczniej wozić dziecko na środku i my chyba tak zrobimy bo mąż wysoki jest i za kierowca się nie zmieści :-) że mną nie ma problemu ale używamy samochodu oboje. Nie planowalam żadnej poduszki dla Emmy, slyszalam tylko jakby jej się dużo ulewalo to przed zachlysnieciem ochroni właśnie taka niska podkładka na jakiś 1 cm?! No i wtedy nie można kłaść na plecach? Wiecie coś o tym? Jak czytam jak Wam się leje z piersi to Wam zazdroszczę! Rozumiem, że to problem ale boję się że u mnie karmienie nie będzie funkcjonować, nie wiem na ile jest to genetyczne ale moja siostra przy dwójce nie dała rady, tzn nie szło...
  16. AgiR

    Majóweczki 2016

    Ja również czytałam że najbezpieczniej wozić dziecko na środku i my chyba tak zrobimy bo mąż wysoki jest i za kierowca się nie zmieści :-) że mną nie ma problemu ale używamy samochodu oboje. Nie planowalam żadnej poduszki dla Emmy, slyszalam tylko jakby jej się dużo ulewalo to przed zachlysnieciem ochroni właśnie taka niska podkładka na jakiś 1 cm?! No i wtedy nie można kłaść na boku? Wiecie coś o tym? Jak czytam jak Wam się leje z piersi to Wam zazdroszczę! Rozumiem, że to problem ale boję się że u mnie karmienie nie będzie funkcjonować, nie wiem na ile jest to genetyczne ale moja siostra przy dwójce nie dała rady, tzn nie szło...
  17. AgiR

    Majóweczki 2016

    Meeeg mega gratulacje!!!! :-) życzę wszystkim Maluszkom w rym wypadku chłopakom zdrówka!!! Dziewczynki pozwalają na siebie czekać
  18. AgiR

    Majóweczki 2016

    Zuzulinek mamy takie same zamiary ;-) tylko że ja mam w domu psa i mąż przyniesie wcześniej do domu pieluszki przesiakniete zapachem zanim my wrócimy do domu :-)
  19. AgiR

    Majóweczki 2016

    Ciekawa jestem jutrzejszych porannych wiadomości :-) czyżby faktycznie Meeeg miałaby być następna? Czy wasza torba do szpitala też jest całkiem spora? Nie wiem czy mnie w szpitalu nie wysmieja, pomyślą że się wprowadzam! Tutaj do szpitala nie muszę w sumie nic zabierać bo wszystko dostanę ale wiadomo wolę mieć swoją piżame, koszulki i kosmetyki... Moja mała waży 2900 i jest bardzo żywotna, rozciąga mnie na lewo i prawo ;-) nie wiem nadal czy mam wystarczająca ilość ubranek i jak ciepło powinno się ją ubrać. Najwyżej będę biegła na zakupy po wyjsciu ;-)
  20. AgiR

    Majóweczki 2016

    Cześć Dziewczyny czekam codziennie aż któraś z nas się rozpakujesz i proszę! :-) Serdecznie gratuluję Mamusiom LineG i Anka Hey!! Życzę Wam wszystkiego najlepszego!!!! :-) Meeeg trzymaj się, masz bolesne skurcze? Podobno przy prawidłowych bóle idą z pleców....
  21. AgiR

    Majóweczki 2016

    A co do wspólnego porodu to od razu wiedzieliśmy że chcemy być wtedy razem, oczywiście obawiam się reakcji męża i nie wiem czy go przy głowie nie będę trzymać ;-) on sam chce być przy porodzie ale o swoich obawach nic mi nie powie....żeby mnie nie martwić.
  22. AgiR

    Majóweczki 2016

    Cześć dziewczyny! Podczytuje was od czasu do czasu ale weny brak do pisania... Jakaś handra mnie trzymała :-( dużo się teraz dzieje, przeprowadziliśmy się i mąż został sam z urządzeniem mieszkania, a jeszcze z budowy syf się nosi, trzeba by wysprzatac całe mieszkanie, od kafelek w lazience po drzwi okna itp. A tu nie wolno robić takich rzeczy w ciąży, ograniczam się do mycia podłóg codziennie, i wkurza mnie ze żadne pomieszczenie nie jest w 100% gotowe. Wiem, że mój mąż robi co może, jeszcze do pracy chodzi ;-) tak to jest z dala od rodziny :-( przyjaciele pomogli sporo ale teraz nie powiem "umyj mi proszę okna" Mój mąż się angażuje, przykłada ręce do brzucha, budzi ja jak śpi bo chce sobie z nią pogadać, śpiewa piosenki :-D ale w ciuchy nie angażuje się wcale, twierdzi że jak zobaczy Mała to będzie wiedział co kupować ;-) Też chodzę w nocy co godzinę na siku, wydaje mi się że cała noc mam skurcze. Co się nie przebudze to brzuch twardy, wydaje mi się że mała mi uciska w nocy na coś,bo tak strasznie boli w pachwinie. Może pęcherz, jak za późno wstanę? Ale to taki ból że nie wiadomo jak wstać, potem zaraz przechodzi. Te nocki to jakaś meczarnia teraz, ale dla Małej wszystko. Ciekawa jestem która z nas będzie pierwszą ;-) Trochę wam namarudzilam, ale mój mąż ma gorzej ;-) rozstrojona jestem w tej ciąży, krzywe spojrzenie i lecą mi łzy :-)
  23. AgiR

    Majóweczki 2016

    Karmelek właśnie nie czuję żadnego jedzenia... Dziś znowu mnie dopadło ale na razie da się wytrzymać... Może mam po słodkim bo zjadłam po kolacji :-) Majka1982 szczerze współczuję refluksu jeśli to tak boli to nie ciekawie masz :-( Za tydzień jadę na ostatnie zakupy dla małej, wanienka, kołyska i reszta z listy, jesteśmy już po przeprowadzce i nie muszę dłużej czekać. Czas działać bo to już niedługo!!! Ciekawe która z nas będzie następna? ;-)
  24. AgiR

    Majóweczki 2016

    Dziewczyny jak tak czytam co piszecie to ja idę na zakupy internetowe ;-) na 56 conajmniej bo na 62 to mam trochę Rzeczy i jeszcze będę mieć czas kupić. Chyba też jakaś nieodpowiedzialna ze mnie Matka :-) ale wszyscy na około mówili NIE KUPUJ NA 56 bo nie wiesz jakie duże się urodzi a na pewno dostaniesz dużo w prezencie.... :-) Dziewczyny ja mam znowu jakiś problem... Nie wiem czy to zgaga NIGDY NIE MIALAM zgaga więc nie wiem. Miewam straszny ból w klatce piersiowej! Czasem trochę piecze, ale przeważnie to ból, i wczoraj wieczorem taki ból nie do zniesienia mnie dopadł!!!! Nie wiedziałam czy płakać,czy rwac włosy z głowy, pomyślałam nawet ze juz umieram :-) mąż jakoś mnie uspokoił i kazał oddychac głęboko.... Przeszło po godzinie. No więc macie taką zgage, uciski? czy tylko ja jestem taka nienormalna! Życzę Wam wszystkiego naj z okazji Świąt, oby upłynęły nam szczęśliwie i spokojnie ;-)
  25. AgiR

    Majóweczki 2016

    Karmelek nie nasila mi się ból, ale myślałam że będzie po trzech dniach lżejszy, boli jak chodzę. My nie uprawiamy ostatnio wcale seksu, bo mi brzuch twardnieje i nie chce poronic kolejny raz. Może też i dlatego, jak się nic nie zmieni to dzwonie do ginki. U mnie dopiero w lutym było widać płeć, i w sumie na jednym usg ciężko było się oprzeć więc, żeby nie było że synek musiałby w różowym biegać ;-) kupiłam tylko wystarczająca ilość na 62 i trochę na 68. Chyba dokupie body na 56 bo mam dwie sztuki a to chyba śmiech na sali, nawet jak się dużą urodzi to dwa tyg chyba ponosi 56.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...