IzisWW

Agata Magda, Spokojna gratuluję Wam serdecznie :) Oby bobaski zdrowo rosły :)

Doroti gratuluję serdecznie :) Joan u mnie też już były pytania czy się normalnie rusza - a co to znaczy normalnie? No rusza się i tyle w temacie. Mam nadzieję że to mi przejdzie. Mąż mi powiedział żebym nie odbierała telefonu - jak będą się stresować to do niego zadzwonią a mi niech głowy nie zawracają. Kochany mój mąż. Mam zamiar go wysłuchać

U mnie zaczyna się 40 tydzień. Jutro idę na ktg do szpitala i nadal czekam. Już się zaczynam irytować tym oczekiwaniem :) Ludzie też mnie irytują. Wszystko mnie już irytuje ;)

Jakarta, Blacky dzięki za odpowiedź:)

Kasia jeszcze raz gratulacje :)

Dziewczyny które już urodziły, mam do was pytanie - czy przed porodem miałyście jakieś specjalne symptomy? Chodzi mi o rozwarcie i bardziej medyczne sprawy? Mi się jutro 40tc zaczyna. Czopa już nie mam, mam bóle jak na miesiączkę już od kilku dni ale ostatnie 3 dni są coraz silniejsze, ale to wszystko.

Meju, Ulek gratuluję :) Meju, ale super poród

paula złote rady to moja ulubiona część. Niestety hormony mi szaleją pod koniec ciąży i jak słyszę złote rady to mi się nóż w kieszeni otwiera... Już nie mogę tego znieść - jeszcze dziecka nie widziałam na oczy a już wiem co dla niego dobre a co złe. Druga rzecz wkurzająca to "no już wszyscy czekamy a tu nic" - no pewnie bo to ja w złej wierze nie chcę żeby dziecko wyszło. Trzecia"do zobaczenia w szpitalu" - nie sądzę. Mąż ma pilnować żeby nikt do szpitala nie przyjechał. Po szpitalu się spotkamy a nie w nim.

U mnie też nadal dziecko w brzuchu. A już miałam nadzieję, że coś się dzieje ale nie :) No cóż, jutro też jest dzień ;)

Cisza na forum... Czyżby nowe dzieciaczki się rodziły? ;)

Nic tam, Kasia gratulacje! Super że g już macie swoje pociechy :) zdrowia Wam życzę :)

Nicotam u mnie na szkole rodzenia powiedzieli, że jak pacjentka sobie zażyczy to zrobią. Dla mnie czopki to za mało - niestety nie działają w moim przypadku zbyt dobrze. joan no to nieźle :) Coraz nas więcej na ten termin ;) Bardzo fajnie, przynajmniej możemy się wspierać hahaha :)

kasia to termin z miesiączki masz taki jak ja. Co do lewatywy, to co prawda jeszcze nie rodziłam, hehe, ale chcę mieć ją zrobioną. Będę się czuła bardziej komfortowo.

Jakarta to czekamy obie. Ja nigdy nie miałam masażu. Może jak za tydzień pójdę to mi zrobią masaż bo wielce wątpię żeby do tego czasu nastąpił poród

Madga współczuję i trzymam kciuki za to żeby w końcu dzidzia się ogarnęła i wyszła. Ja też nie mogę doczekać się porodu, przede wszystkim dlatego że moja Księżniczka już mi w brzuszku mocno przeszkadza. Jest bardzo aktywna, naciska na pęcherz, odbyt, wchodzi w żebra bardzo boleśnie. Potrafi tak całą noc. Wiem że nie tylko ja się z tym borykam ale dodatkowo jest to duża dzidzia i in dłużej zwleka z wyjściem, tym bardziej wymagający i bolesny będzie poród

Asatka gratulacje :)

Domika gratuluję:)

Agnieszka bardzo fajny ten plecaczek :)

Agnieszka dzięki za radę. No ja niestety nie kupiłam torby do zestawu i trochę żałuję teraz, ale nic, na allegro jest ogromny wybór, coś może mi przypadnie do gustu. A plecak wydaje się być dobrym pomysłem.

Dziewczyny, jak tak czytam Wasze posty o dzidziusiach to już się naprawdę doczekać nie mogę :) I to o czym marzę od ponad dwóch tygodni to sen na brzuchu - mi moja kochana Ewulka nie daje czasem nawet na boku spać, bo nie ten bok, kopie w żebra i odwracaj się mamuśka! No ale jeszcze troszkę poczekam :) Mam do Was pytanie - torba do wózka. Ja nie miałam w komplecie z wózkiem torby i zastanawiam się jakie torby polecacie (przede wszystkim już mamusie rozpakowane :) )

O kurde! Dopiero to zauważyłam, że ten piątek to 13ty! Ha! To na pewno ja urodzę w ten piątek!

Właśnie skaczę na piłce - mam nadzieję że zadziała ;) Będę skakała dopóki Ewa marchewa nie wylezie ;) Wszystkim nierozpakowanym i niecierpliwym jak ja życzę szybkiego porodu na dniach :)

Nicotam to termin z miesiączki masz taki sam jak ja :)

Nicotam to ja lecę na piłkę:) Dzięki za dobre słowa:) Aga oby się spełniło:) Kurde, zmartwiłyście mnie tą informacją o porodówkach w Warszawie. Chcę rodzić na Madalińskiego. Liczę na to że do czasu mojego porodu się już uspokoi trochę

Nicotam w takim razie jednoczę się w bólu. A który to u Ciebie tydzień?