
Izabel82
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Izabel82
-
Lilijka dziewczyny rozszerzają dietę ze względu na żelazo i za zgodą lekarzy, więc to nie taki kaprys. Kalae no Tosia wymiata z fryzurą :) mega!!! A miałaś zgage??
-
Mi zawsze lekarze mowili że czopek działa szybciej...i nie raz się sprawdziło. Są syropy poniżej 3 miesiąca??? Moja położna mówi że do 180 ml dziennie mm wit k normalnie. Moja coś się dziś szarpie przy piersiach... Naduszam i mleko jest, ale trzeba pewnie zassac a jej się czasami nie chce
-
Kamilla nie chodzi że nie masz, tylko produkcja się dopasuje do nowych potrzeb
-
Misia mnie czasem kichy bolą jak młoda długo na mnie leży przy piersi, zwłaszcza jak głodna jestem...
-
Czytałam opinie o tej ziajce na jakims blogu i polecnana jest, jest dużo tańsza niż te inne. Arwena 3mam kciuki za kp, ale też nie zjeżdżaj się...bo mały to odczuje. Ja póki co daje radę, dostaje tylko na noc po piersi 60 ml bo raz nie dałam i budziła sie co 2h... Na dzien czasem 30 ode mnie zje choć to i tak nie sprawia że pospi, od męża wypije 60. Jak ma 2-3 drzemki po 40 min do godziny to sobie z domem radzę. Od kiedy martw edukacyjna i pałąk na leżaczek??
-
Chyba jeszcze za wcześnie na oduczanie jedzenia w nocy. Gdzies mi się obilo że koło pół roku, Ale nie wszystkie da się oszukać.
-
Strunka śliczna panna. Przypomniałas mi jak lubię zdjecia czarno-białe :)
-
Ola tak tego się nie da pomylić, ból przeszywajacy, jak tylko się podniesiesz, leki nie działają żadne, tylko leżenie. Ja normalnie plakalam jedząc śniadanie...no gorsze to było niż ból po cc.... Nocka nawet, pobudka o 1 potem o 4 (spała na mnie bo usnelam ze zmęczenia) od 4-5 przewijanie, cyc x 2 przyslonilam rolety i do 7 jescze pospala.
-
Moja pluje smoczkiem... Jakby ja obrzydzenie brało. Synowi wmusilam dosłownie jak już na butlę w 4 m-cu przeszliśmy. Oj życie nam uratował... Jak miał 2,5 roku oddał za rower biegowy. Mina sprzedawcy jak mały mu sprezentowal torebkę skoczków... Bezcenna :)
-
A za mmałą white noise w komórce :)
-
Tak w ogóle to od porodu spałam e dzień ze dwa razy...
-
Ja też z moją śpię, mąż śpi u syna. Jak szybko zasnela po kapaniu to ja do łóżeczka odkladalismy i spokojnie kolacja pogaduchy i jak szłam spać to ją przynosiłam do siebie. Moja od 8 spała godzinę od 12-13 nie licząc przysypiania na cycusiu.
-
U nas też nocka do bani. Młoda zwykle zasypiala odrazu po kapaniu. Od dwóch dni zajmuje jej to ponad godzinę. Wczoraj padła w końcu koło 22. Początek nocy spoko obudziła się koło 2, przysnelam z nią do 3, odłożyłam i koło 4 pobudka. No i zawsze podjadla, zmieniłam pieluche znów podjadla i potem 2-3spała a tu zonk 5 rano a gwiazda nie myśli o spaniu, usnela przed 6, myślę no to pospimy... Taaa do 7 .... Więc tak na dobrą sprawę od 4 nie spałam poza tą godziną... Ciężkie życie rodzica. Daje jej ten bobotic, może baki przestaną Ja wybudzac w dzień...Zazdroszczę tym którym dzieci jedzą i śpią... Nie wiem od czego to zależy...
-
Czy wasze dzieci też tak potrafią jeść co godzinę?? Albo i częściej?? Momentami to męczące, jeszcze żeby spała te godzinę.. Wczoraj miała 3 drzemki 1h, 40 min i 30 minut i chwilę jak obieraliśmy syna i potem do 21 nie spala. A czasem do 15 nie spi, potem odebranie syna czy trening i wtedy ze 3h. Kiedy to się zaczyna jakoś regulować??? Misiakowata mi się też zdarzyła kąpiel w kałuży, taka miałam potrzebę usiąść w wannie na chwilę :p Ale jeszcze dwa tygodnie :) coprawda wizytę mam 8 tyg po porodzie ale chyba po 6 mogę się wykąpać. Co do traktowania w szpitalu. Ernesto współczuję szczerze, dużo lezalam za dzieciaka i dużo widziałam.... Brak empatii pielęgniarek bywa okropny, nawet w przypadku chorego na raka dziecka nie potrafiły z siebie wykrzesać odrobiny współczucia. Ja na opiekę nie narzekam. Urodziłam w małym powiatowym szpitalu, pielęgniarki różne Ale ogólnie zaangażowane, nie wyczuwalo się jakiejś pogardy. Rodzilam też w Szczecinie i też było ok mimo że duży szpital akademicki. Misia ty w Stargardzie rodzilas??? Bo niektóre szczecinianki tam jeżdżą bo niby lepiej.
-
Moja też potrafią baczki obudzić zwłaszcza z dziennej drzemki. W nocy budzi się co. 2-3h różnie... Na szczęście nie co godzinę jak syn... W dzień nie śpię wcale, bo gwiazda albo śpi po 40 minut albo dopiero koło 15 zasypia jak po syna jedziemy. Więc jednym słowem padam na pysk. Ale jest dobra wiadomość!!! Była dziś położna. Mała przybrała ponad 300 gram w tydzień :) a butli nie dajemy więcej niż wcześniej. Jestem przeszczesliwa :)
-
Kto to wie o co chodzi :p emolienty to chyba nie to samo co oliwka, choć pewności nie mam. U nas też kaszka na buzi, napewno to nie alergia bo ja nie jem nic alergizujacego?? Można ananasa przy kp??? Moja też się pręży puszcza takie suche baki i poplakuje czasem przy tym. Jutro zapytam położnej o espumisan czy bobotic. No i jutro ważenie i pogadam jeszcze o tym kp, na spokojnie. Mojego nie będzie to też inaczej bo on jest za butla. Misiakowata nie łam się naprawdę dużo kobiet Ma podobne odczucia przy noworodkach, prawda ze nie każdy mówi otwarcie... Każdy się potrzebuje wyzalic czasem a nie każdy ma komu.
-
Jej Ernesto skąd jej się to przypaketalo?? Zdrówka dla Paulinki!!
-
Misiakowata spokojnie to jeszcze połóg. Mi też jeszcze czasem krew poleci. Zwykle po większym wysiłku
-
Nowa czy używana?? Sama się uczylas wiązać?? Widziałam na fejsie u nas w gorzowskiej grupie ze można kupić używana koło 100 zł
-
Przyjazna, tula są ok, dla niemowlaka w sam raz, gdyby nie cena to bym się skusiła. Aniołek Masz już chustę?? Ja się zastanawiam jeszcze.
-
U nas chyba też ten kryzys, bo są momenty ze mała chcę cycka co chwilę, tyle że ona 1-2 razy jest dokarmiana, mam schize z tym jej małym przybieraniem na wadze i boję się Ja odstawić od mm, aczkolwiek dalej ode mnie butli nie bierze...pluje ksztusi się jakbym jej trutke dawała. Zobaczymy jak w tym tygodniu waga. Dziewczyny których maleństwa mają 3/4 tyg ile wasze dzieci śpią w dzień, poza spacerem?? Moja udaje się położyć 1-2 razy w dzień na maks godzinę (bez butli) z butla 3h.
-
U nas dziś masakra mała albo się szarpie z cyckiem, albo zje zasnie a odlozona ryczy, rzuca się... Butlą się ksztusi... Nie mam pomysłu co jej jest
-
Zuzia najważniejsze że jesteś przekonana o swojej decyzji. Ja jeszcze daję radę. Chciałabym pierwsze szczepienia jeszcze na piersi potem się zobaczy.
-
Monimoni wyrazy współczucia...
-
U nas katar od tygodnia, psikam ściągam, często wykichuje sporo. Mała dziś nie chciała ode mnie butli, a po kp niezbyt śpi. Od 12 to tylko cyc i płacz co chwilę przed 15 pojechaliśmy po syna i spała ładnie jeszcze w domu do 18? Obudziła się to puściła serię bąków i zrobiła kupę. Co ciekawe od męża jak jej daje butlę to ładnie pije...