Skocz do zawartości
Forum

niunia31

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez niunia31

  1. Dziewczyny będzie dobrze :-) Jeszcze chwilkę i wszystkie będziemy tulić nasze maluszki :-) Szkoda tylko, że te smutki ostatnio nam doskwierają, bo powinnyśmy się cieszyć a nie smucić. Róża dobrze że masz swojego skarba do przytulenia:-)
  2. mimka tylko czekać nam zostało :-) ja tak myślę że najlepiej by było żeby wody odeszły... Bo to będzie znak że można jechać, albo skurcze tylko czy je poznamy ;-) Mi niby w większości kalkulatorów i wpisanego w kartę ciąży terminu wychodzi 23.02 więc 5 dni. Ale od genetycznego usg kieruję się datą 20.02 bo tak mi wszędzie podawali... Czas jeszcze niby jest :p
  3. Anuś to lekarz starej daty... Uważa że im mniej ingerencji tym lepiej :-p teraz ostatnie wizyty to bada tylko brzuch. Chodzę do niego na nfz, nie miałam wyboru bo kolejki były że ho ho... A wtedy zależało mi na czasie żeby ciąże potwierdzić. A i tak jeździłam do innego miasta do specjalisty prywatnie, ale już w 6 mcu mi powiedział że szkoda i pieniążków i moich dojazdów bo wszystko przebiega prawidłowo. Niby nie mam mu nic do zarzucenia... Ale w następnej ciąży do niego nie pójdę ;-)
  4. A na poprawę humoru tarta marchewka z jabłkiem... Mniam :-)
  5. Lemoniada, mimka ja już też łapie smutki... A nie miałam tak przez całą ciążę. Końcówka jest bardzo trudna jednak... Może z dwa, trzy razy w ciąży zdarzyło mi się płakać i niestety dziś właśnie był ten dzień. Mimo, że dziś fizycznie czuję się dobrze :-) Jutro mam wizytę ale pewnie nic się nie dowiem... Już mi wszyscy mówią że gorzej z lekarzem wybrać nie mogłam :/ ani szyjki nie sprawdzi ani usg nie zrobi... Tylko czekać jak się zacznie coś dziać. Joasiu cieszę się bardzo że spotkałaś takiego lekarza, bo to znaczy że są jeszcze lekarze z powołaniem i serduszkiem do tego co robią. A Filip na pewno będzie miał szczęście mając taką mamusię jak Ty :-) Dobroć zawsze wraca! Misia to pewnie za szybko jeszcze... Ale testy zrobiłam trzy praktycznie od razu.
  6. Mimka czuję to samo... Już się zaczęłam martwić, że nie czułam ruchów ale kawa Inka i brownie sprawiły że mały zaczął szaleć :-) Więc tyle dobrego :-)
  7. No no kilka nas zostało :-) Samopoczucie coraz gorsze... Staram się pocieszać że powinnam jeszcze korzystać z tej ciszy i spokoju ale jakoś nie potrafie... Mam taką nadzieję, że skoro teraz już tak poszło to pójdzie lawinowo :-)
  8. Misia trzymamy kciuki :-) Powodzenia!
  9. Super :-) Zaczyna się dziać. Gratuluję rozkręcających się akcji mam nadzieję że pójdzie Wam wszystko szybko i sprawnie :-) No i czekamy na wieści :-) U mnie cisza i spokój;)
  10. Jasin, Daga Wielkie gratulacje dziewczyny!!! :-)
  11. Super dziewczyny! Może się rozrusza:-) Czekamy na relacje i może jeszcze którąś weźmie :-)
  12. Daga86 powodzenia!!! Czekamy na wieści od Ciebie :-)
  13. Nika co tam u Ciebie? Synciu pewnie rośnie jak na drożdżach :-) Ja mam nadzieję, że mój więcej niż 4kg nie będzie ważył... Ale przy 4.7kg to ja bym wolała cesarkę... Wydaje mi się, że nawet jak się ma predyspozycję... To jest zbyt dużo. Ale ja to sobie mogę gdybać:-)
  14. jasin ja mam tak samo, wypisał do 23.02 i powiedział że później macierzyński. No i wczoraj jak rozmawiałam z położną to mi potwierdziła, że lekarze nie chcą po terminie wypisywać bo się boją kontroli... A chodzisz prywatnie czy na nfz? Ale dla mnie głupota bo skoro ciąża donoszona może być do 42 tyg. to i lekarz powinien wypisać tak l4. Anulka piękności :-)
  15. Witajcie :-) ale dziś pospałam aż miło... Młody wczoraj wieczorem się wyszalał że ho ho... Wdrożyłam opcję intensywne sprzątanie ale nic to nie pomogło. Wczoraj wszyscy do niego przemawiali bo w niedziele na ferie wyjeżdzają i że przed wyjazdem ma się jeszcze urodzić:-p Ja mam zwolnienie do 23.02 i na tym koniec :/ Życzę dużo zdrówka!
  16. Lutówka rewelacyjnie wyglądasz!!! :-)
  17. Dzień dobry :-) i ja się melduję w dwupaku, u mnie cisza i spokój. Ja po wizycie u położej, wszystko jest ok. No i moje odczucia są zupełnie naturalne. Mały ma poprostu ciasno już:-) Jak dzieciaczki były niecierpliwe tak teraz wszystkie sobie grzecznie siedzą w brzuszkach :-D U mnie dziś kolejny dzień pięknej pogody więc trzeba korzystać :-) Miłego dnia!
  18. http://m.edziecko.pl/edziecko/1,113154,19094562,urlop-macierzynski-2016-ile-trwa-jakie-zmiany-odpowiadamy.html
  19. owcaPe "Podstawowy urlop macierzyński trwa maksymalnie 20 tygodni, ale można zostać z dzieckiem dłużej. Do końca 2015 roku dodatkowy urlop macierzyński to sześć tygodni i może być wykorzystany przez którekolwiek z rodziców dziecka. W sumie urlop macierzyński to 26 tygodni. Chyba że... urodzimy więcej niż jedno dziecko."
  20. OwcaPe on się jakoś głupio tłumaczył, że nie może... Ja już na początku ciąży miałam z nim problem, bo nie chciał mi dać l4 (dopiero jak się dowiedział o moich historiach z leczeniem to z łaską mi dał) a że pracuje na nocki/12h/cieżkie warunki to nie miałam wyjścia tylko iść na l4. Nie chciało mi się nawet dyskutować z nim... Najwyżej pójdę do lekarza pierwszego kontaktu. Też czytałam że jest 20tyg. ale jeszcze do tego dolicza się dodatkowe 6tyg. i wtedy wychodzi pół roku 100% płatnego.
  21. mimka pamiętam... :-) Lutówka miałaś jakieś objawy jeszcze? Tyle że mi lekarz powiedział że mały ma coraz mniej miejsca i zmniejsza się objętość wód płodowych i stąd mniejsza ruchliwość dziecka. Nie wiem jak to będzie z L4 bo mój lekarz powiedział, że już mi nie da (mam do terminu) bo nie ma podstaw i że po to jest macierzyński... Tylko, że mi szkoda macierzyńskiego bo chce wrócić do pracy po pół roku.
  22. Witajcie dziewczyny! Widzę że dalej cisza :-) Ja dziś miałam super dzień... Piękna pogoda za oknem więc i spacer był :-) Jedyne co mnie martwi to że mały się prawie nie rusza... Ale nie panikuje bo rano do położnej lece. W końcu mama w nocy wraca... Przynajmniej mi się nudzić nie będzie jak mój będzie w pracy :-) Dziewczyny dzieciątka macie piękne! Cudownie patrzeć ma takie skarby :-) U mnie objawów brak więc chyba umówie się do kosmetyczki w tym tygodniu jeszcze :-) Miłego wieczoru!!!
  23. Róża Trzymaj się kochana, podziwiam Cię. Musisz być silna dla siebie i dla swoich dzieci. Mogę się tylko domyślać jak Ci ciężko... Ja tam uważam, że to lipa obchodzić urodziny w Walentynki :-p Już to powiedziałam małemu :-) Mnie się podoba 16.02.16 :-D
  24. Mimka u mnie też z tymi datami różnie... Z om i ta wpisana w kartę to 23.02, z każdego usg 20.02 i genetycznego 17.02. Chłopaki i tak wyjdą wtedy kiedy im będzie pasować :) Joasiu ależ Ci fajnie że pierwszy spacerek zaliczyłaś. Z Twoim charakterkiem to i Filipka ogarniesz i gotowanie na pewno też;-) silna z Ciebie babka. Martita słodziak z niego :-)
  25. Lutówka super wyglądają te literki :-) widzę że lampka z ikei obok;-) Mimka mój też się nie szykuje i powiem szczerze że ma jeszcze czas... Tydzień do terminu :-p Ja od swojego jestem starsza o całe 26 dni :-) Miałam wypoczywać ale już mnie nosi i chyba się przespaceruje do sklepu... Tak z nudów :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...