-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez anitaa84
-
nasze tez wysłane:-) mój synek sie smieje caly czas wiec nie ma problemu z uśmiechem do zdjęcia:-)
-
Szczepionka WZW typu B - wycofana !!!!!!!!!!
anitaa84 odpowiedział(a) na Agusia temat w Noworodki i niemowlaki
wtedy w 2007 r było wycofanych kilka serii a teraz wycofali jedna wiec ten artykul jest aktualny, na stronie GIF-u jest tez komunikat -
Szczepionka WZW typu B - wycofana !!!!!!!!!!
anitaa84 odpowiedział(a) na Agusia temat w Noworodki i niemowlaki
a gdzie jest info że dziecko zmarło po tej szczepionce? moj synek tez byl szczepiony Euvaxem B ale nie wpisali mi nr serii jak zwykle zreszta.. wiem ze przekladałam szczepienie bo nie bylo dlugo dlugo tej szczepionki nigdzie a potem pojawila sie i to ta zła? -
mleko modyfikowane ile razy dziennie i wjakiej postaci??
anitaa84 odpowiedział(a) na malgorzata temat w Noworodki i niemowlaki
mnie sie wydaje ze skoro dajesz mu 2 razy dziennie mleko z kaszka i jogurt to wystarczy skoro wiecej nie chce jesc posilków mlecznych.. mój wogole nie pije samego mleka bo mu nie daje..zawsze dodaje kleik lub kaszke i je w ustalonym systemie co 3,5/4 godz 5 rano - kaszka mleczna zbożowa pyszne sniadanko (ok 200ml) 9 - kaszka/kleik z mlekiem (ok 200ml) 13 - zupka ze słoika (ok 150-190g) 15 - deserek ze sloika 16/17 - kaszka/kleik z mlekiem (ok 200ml) 20/21 - kaszka mleczna na dobranoc bananowa (ok 200ml) :-) -
Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam
anitaa84 odpowiedział(a) na Edzia temat w Kącik dla mam
PaTi wiem co czujesz bo tez mieszkam w domu z tesciami (jeszcze z 4 siostrami mojego T). Dom ma dwa pietra wiec oni sa na ostatnim i przez to, ze tego pierwszego nie da sie oddzielic zeby wejscie bylo osobne, zrobilismy sobie mieszkanie na samym dole (tam gdzie sutereny). Mam 2 pokoje, kuchnie, lazienke i duzy przedpokój (60m2). Pietro pierwsze stoi zatem puste (siostra kolejna tam mieszka ale jest za granica). Mam osobne wejscie do domu i osobne do mieszkania. Osobny prad, gaz, ogrzewanie itd. Nie wytrzymałabym psychicznie gdybym non stop kogos spotykala w przedpokoju i ten dyskomfort. Najpierw mielismy tylko pokoj z kuchnia tu na dole i do lazienki trzeba bylo wychodzic na 1 pietro to juz mnie to wkurzalo takie latanie i mijanie sie ze wszystkimi, ale przynajmniej pozostale rzeczy byly osobne. Jak zaszlam w ciaze to zrobilismy remont i powiekszylismy mieszkanie i teraz juz mam luz. Wiem ze trudno sie mieszka razem ale jak nie ma wyjscia to musisz niestety starac sie nie denerwowac.. -
Brak ciąży a niedoczynność tarczycy
anitaa84 odpowiedział(a) na asiek82 temat w Gdy bocian się spóźnia
Trzeba leczyc niedoczynnosc tarczycy ponieważ jako hormon wlpywa rowniez na pozostałe hormony. Miała niedoczynnoscc tarczycy i za duza prolaktyne. Zaczelam leczenie tarczycy Euthyroxem N25 i spadla do dobrego poziomu. W ciaze zaszlam od razu jak sie hormony ustabilizowały. Problemy z tarczyca nie oznaczaja niemozliwosci zajscia w ciaze ale nieleczona niedoczynnosc tarczycy w poczatkowej fazie ciazy moze spowodowac ze dziecko bedzie chore (kretynizm). Dziecko nie ma wtedy swojej tarczycy wiec nie ma skad pobierac hormonu jesli my tez go nie mamy i dochodzi do uszkodzenia mozgu. Dlatego nalezy kontrolowac TSH i ft4 w ciazy. Najlepiej wszystko doprowadzic do normy przed ciaza zeby sie potem nie martwic.. -
najpierw używałam pampersów a potem na probe huggiesów ale wrocilam do pampersów ponieważ sa duzo ciensze i lżejsze i miekkie:) troche nasikal w huggisa i wydawało sie jakby juz mial 6 godz ta pieluche taka byla duza;)
-
mój synek jak miał 5 mies pierwsze co powiedzial zrozumiałego( procz swojego codziennego gadulstwa w jego jezyku:)) to "baba", potem 2 tyg poźniej "mama" a miesiąc póżniej "dada" i "tata" ale na tapecie najważniejsze i caly czas mówione jest "mama" i "brum brum" ale "brum brum" tylko jak jedziemy samochodem lub gdy widzi samochody
-
od ktorego miesiaca dawacdziecku rybe?
anitaa84 odpowiedział(a) na malgorzata temat w Noworodki i niemowlaki
no pewnie ze juz mozesz:) od 6 mies życia sie podaje przynajmniej raz w tygodniu..mój uwielbia zupke rybka po grecku gerbera:) a jesli sama gotujesz to np dorsza sie daje -
mam pytanko:) czy Wasze dzieciaczki raczkuja? wiem ze jeszcze jest czas i na szczescie widze ze moj sie juz coraz wyzej podnosi do gory ale wciaz ma nozki jak zaba rozsatwione i nie sklada ich razem ani nie kleka na kolanach..czy tak maja dzieci zanim zaczna raczkowac?
-
to dzis byla jakas dobra noc:) moj nie ma problemu z zasypianiem, sam zasypia i w kojcu spi ale kojec jest u nas w pokoju..jeszcze go nie eksmitowalam bo czasem wlasnie wypluje cumel i sie rzuca w poszukiwaniach wiec wole go miec obok niz biegac i sie rozbudzac
-
dokladnie sa specjalne mleka przeciw ulewaniu lub do zwyklego mozna dodawac nutrition i bedzie ok:) mojemu sie duzo ulewało i przestalo odkad zaczelam stosowac nutrition..od ulewania mial nawet bezdechy..
-
aphtin ma szkodliwe skladniki dla niemowląt i nie powinno sie go stosowac u dzieci do 11 roku zycia..nie wiem czmu lekarze go stosuja:/ u nas na plesniawki nie pomogla nystatyna (2 opakowania zuzylam) pomogl tylko fiolet gencjany, a plesniawek nie mial duzo bo tylko 5 malych kropeczek..kilka dni smarowania fioletem dziasel na noc (ok 3dni) i problem z glowy
-
tez mam tą książkę ale jeszcze nie zaglądałam:) Ja dzis miałam cudowna noc nie pamietam kiedy ostatnio sie tak wyspalam maly zasnal o 20 i wstal dopiero na jedzenie o 7 rano poza tym wogole nie rzucal sie w nocy i nie wypluwał cumla wiec ani raz sie tez w nocy nie przebudziłam i spalam 9 godzin:) cudownie sie czuje villanelle super mała wygląda w foteliku:) moj juz jezdzi w takim od 5mies, bo sie nie miescil juz do tego leżącego:)
-
Mój 2miesieczny synek nie chce jeźdzć w wózku.
anitaa84 odpowiedział(a) na fionka temat w Noworodki i niemowlaki
A moze powieś mu nad głową jakies zabawki bo pewnie nudzi mu sie jak patrzy tylko w niebo i sie denerwuje..nie umie siedziec wiec pozostaje tylko położenie pod katem i zabawki:) -
najlepszy medela mini electric
-
karinadobry nocka jakas ciezka...mała obudzila sie po 12 i prawie 2 godziny musielismy ja nosic na rękach,na dodatek jak mi juz brakowalo sił i oddawalam ja w ramiona tatusia to byl wielki szloch i płacz...tylko mamusia i koniec;/ w koncu usnela gdzies przed 2,ale przebudzala sie jeszcze kilka razy. Martyska tez spi z nami,tzn usypia w łózeczku a jak obudzi sie w nocy to zabieraam ja do nas-nie mam sily wstawac do niej w nocy tak jak piszesz Allayiala zwykły egoizm i lenistwo.No nic bade sie pozniej zastanawiac co tu zrobic aby przekonac ja do łozeczka. patrycja`81 niom podchwycilam od Ciebie pomysł z bankami:) frajda byla ze hoho:)Tyska patrzyla z takim zdziwieniem co to leci i czego znika Gdzies czytalam ze stres sprzyja odkladaniu sie dodatkowego tłuszczyku-takze bez nerwów:) Allayialadziekuje dziekuje:):* jak Martyska byla malutka to wloski krecily sie duzo bardziej,szczegolnie po kąpieli. Teraz raczej są proste. Grzywa znów zaczyna wchodzic jej do ślepków takze pewnie znowu zadzialamy nozyczkami:) Twoja Tosia ma piekne te loki i kolorek taki ciemny brąz-nie moge sie nadziwic:* Co do zupek z wiekszymi kawałeczkami to z poczatku tez myslalam ze sie nie uda bo co dalam jej np zupke z ryzem to wszystko ladnie polykala a ryz oddawala na łyzeczke,wiec zaczelam jej troszke rozdrabniac te zupki blenderem i jakos sie przezwyczaila do wiekszych kawaleczków. Bedąc w Rzeszowie nie mialam blendera,nie rozdrobnilam ryzu i ku mojemu zaskoczeniu Tyska bez zadnego problemu zpalaszowala caly sloiczek pomidorowej z ryzem i indykiem. Potem próbowalam dan z kluseczkami i tez swietnie dobie radzila a wczoraj dalam jej spagetti z kurczakiem w ktorym byl makaron nitki i tez dala rade:) Zdolniacha Mysle ze i Tosia z czasem sie przezwyczai:) U nas z kasa tez ciezko...tylko M pracuje ja co prawda w te weekendy tez pracuje ale mało co zarobie;/ Powinno obowiazywac jakies inne prawo ktore gwarantowalo by matką jakis staly dochód...a nie tylko wychowawczy g^&* warty i tylko dla tych u ktorych kwota nie przekracza 500 zl/os. hmm u mnie przekracza o jakies 200zl i co? musimy zyc raczej skromnie co by bylo na mleko i pieluchy dla dziecka.ehh szkoda gadac.buziaki dla Was:* te dzieciaczki sierpinowe cos ostatnio maja z tym niespokojnym snem..moj zaesze jadl o 20 i juz spal spokojnie do 6 rano, zjadal i spal do 8 a teraz non stop sie budzi i rzuca po łózeczku.. bański mydlane tez mam namiar kupic..tylko nie wiem gdzie.. włoski odciełam mu kilka dni temu bo wygladał masakrycznie takie mial dlugie i ulizane a ja lubie jak ma postawionego jezyka na glowie:) jedzenie tez musze mielic blenderem, ale juz na szczescie nie na idealna papke le nie moze byc za duzych kawałków i za duzo ich, ma byc w sam raz bo inaczej pluje i nie chce jesc.. moj nie zje nic co ugotowane jest:( tylko sloikowe jedzenie ehhh a jesli chodzi o kase to kryzys nastal i chyba wiekszosc go odczuwa.. ja jestem na wychowawczym bezpłatnym, zasiłek by mi nie przysługiwał pomimo ze nie zarabialam nie wiadomo ile
-
karina ja wlasnie ilekroc jestem w nowym saczu z moim T to bladzimy, zapomnimy gdzies skrecic i juz trzeba objechac pol miasta..ja pierdziu :) ja to nerwow nie mam:/ zawsze mu mowie ze gdbym to ja prowadzila to juz bym dawno auto na srodku ulicy zostawiła:) i swiatla tez jakos dziko postawione na tych uliczkach:) ale ogolnie klimat ma fajny ten sacz wiec na lody lubie tam jezdzic:) no i macie madia markt;)
-
mój synek od poczatku spał na poduszce żeby był pod kątem bo ulewało mu sie i do tej pory spi, ale nie jest miekka tylko duza i w miare ubita
-
KOLKA - koszmar każdego maluszka
anitaa84 odpowiedział(a) na madziara temat w Noworodki i niemowlaki
ja sprobowałam wszystkiego na kolki a pomogl dopiero Bobotic - najtanszy i najlepszy z preparatow jakie stosowałam..maly miał kolki przez 1,5 mies - koper wloski nasilal objawy -
nowy sacz jest spoko tylko macie tyle jednokierunkowych uliczek ze glowa boli:) w kolko trzeba jezdzic a droga z tarnowa do rzeszowa spoko jest:) szybciutko sie jedzie:) studiowałam tam i powiem ze bylo fajnie:) co do ciazy to tez lezałam przez pierwsze 3 mies, 3 kolejne spoko a koncowka skurcze od 7 mies..
-
karina zapraszam bardzo nie jest tu tak źle hehe ja sobie dzis odpuscilam spacer bo pogoda paskudna a wieje ze hej
-
pewnie że dacie:-) czemu by nie a dzieciaczki sa super:-)
-
witam wszystkie mamusie sierpniowych dzieciaczków:-) ja tez urodzilam w sierpniu 2008r. synka i szczerze podziwiam Cie Asieńko że zdecydowaliscie sie tak szybko na dziecko. Ja nie wyrobiłabym przy moim pomimo iz w nocy spi ładnie i nie je od 20 az do rana, ale w dzien jest malym terrorysta:-) tzn. caly czas domaga sie zabaw i przebywania z nim:-/ ale oczywiscie jest kochany hehe