Skocz do zawartości
Forum

misia1994

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez misia1994

  1. Piglet- szybkiego i bezproblemow ego rozwiązania.:* daj zznac jak już będziesz po... nie wierzę że nie długo u nas się zacznie
  2. Mari83- kochana spokojnie! Dobrze że umowilas się do innego gin, sprawdzi a ty przynajmniej nie będziesz musiała się do końca ciąży stresować. Trzymam kciuki :* cukinia- Ja bym wolała naturalny poród. Cc boję się znaczy tego bólu po. Kiedyś miałam przepukline i brzuch trochę rozcinany a chodzić przez tydzień nie mogłam. A jak zająć się dzieckiem? Mam nadzieję że jednak królewna się obróci. Co do ruchów, to moja jest spokojna i delikatna. Tylko się wykona nie boli mnie to :) co też tym się stresuje ale chyba taka natura
  3. Czesc dziewczyny! Tak sie rozpisałyscie,ze juz nawet nie pamietam :) To może powiem co u mnie sie działo ostatnio.... a wiec bylismy na weselu mojej siostry w sobote byłam do 2 godziny pewnie bysmy jeszcze posiedzieli ale mój mąż sie upił,i sam chciał jechac do domu. Ja byłam kierowcą rodziny wiec czesto za kierownicą. Pobawiłam się ale jednak nie ta kondycja. W niedziele bylismy na poprawinach w domu siedzielismy na trawce przyjemnie było.... W poniedziałek byłam umowiona na wizyte prywatna 3/4 D. Lekarka wszytsko zmierzyła i według niej jest super. Mała waży 2570. Niestety jest ułożona pośladkowo i nie daje mi dużych szans na obrócenie wiec prawdobodobnie cc. Ale opowiedziała mi przypadki ze nawet dzień przed porodem dzzidzia sie obróciła i mam nadzieje,że u mnie też tak bedzie. Według niej jestem już 34 tygodniu termin na 28 pazdziernika. Mamy takie piekne usg rączki :) Opowiedziałam jej ze rzadko czuje te ruchy podpieła mnie pod ktg,i nic . Dostałam herbatke słodką,swojego wysłałam po batonika i mała dawała znać o sobie. Ale zapis ktg jej sie nie spodobał tak zrozumiałam,że serduszko zaczeło wolniej bic i kazała dzisaj przyjechac na powtórke. Dzisiaj ktg książkową na szczescie. Ale co stresu sie najadłam to moje. Umówiłam sie jeszcze na 4 pazdziernika :) Dzisiaj poprasuje ciuszki i pakuje torbe. I to na tyle.... Miłego dnia kochane:*
  4. Agitsgupcio-Ja ja ja! Termin z om na 28 października.... :) jest nas Aż dwójka :)
  5. Okej dziewczyny przeczytałam co napisaliście nie było mnie kilka godzin a tyle wpisów. :) brzuszka nie pokaże po pierwsze błąd z aparatem w tel po drugie mam takie rozstępy ze aż wstyd.... :) byłam w auchanie kupiłam kombinezon i czapeczke razem 80 zł jestem zadowolona. Dokupilam brakujące rzeczy i zaczęłam prać. Jutro jak wyschnie oczywiście zacznę prasowanie tyle tego ze aż się boję... :) kosmetyki mam już wszystkie, dla siebie brakuje mi piżamy i kilka drobnych rzeczy. Teraz leżę i odpoczywam :* co do bólu krocza to też go odczuwam, jest nie przyjemny. A tak ze mną super. Umowilam się na poniedziałek prywatnie do lekarza który ma super sprzęt i opinie. Nie mogę się doczekać :*
  6. A ja z mężem ciągle się klocimy o imię :) miała być milenka, ale nie jestem zdecydowana mi się bardzo podoba pola albo Laura . Co do lewatywy to u nas w szpitalu nie robią. Ale też się boję ze wyjdzie dwojeczka. Jutro jadę na zakupy i pakuje torbę i zacznę pranie i prasowanie. W sobotę idę na wesele siostry nie wiem jak wytrzymam całą noc bo kręgosłup mi odpada po kilku godzinach siedzenia. Co do wagi to ja ciągle Tyje. Czy każda z was czuje jakieś skurcze? Ja nie czuje żadnych i nie wiem czy tak powinno być. Moje maleństwo się chyba przekreca bo tak wypinala mi się w jednym miejscu a teraz brzuch lata cały. Miłego wieczoru.:*
  7. Mój mówi że jestem uzależniona:) wchodzę na forum kilka razy dziennie i czytam :) rzadko może się udzielam,ale jestem aktywną z wami cały dzień :)
  8. Ona1981- masz rację ktoś musi być ten ,,zły,,... :) moja sis też ma takiego syna i ciężko z nim wytrzymać w każdym sklepie ryk taki jak by ktoś ze skóry go obcieral. Pauka- broń Boże! za wcześnie na poród! :) termin mam na 28 października więc wydaje mi się że dużo czasu mam ( wydaje) w przyszłym tyg się ogarne! :* nie wiem co doradzić co do męża. Ja potrafię Focha strzelić ze aż mi głupio kilka miesiescy przed ślubem cały miesiąc ze swoim nie gadalam. A rozmowa pewnie też nic nie daje co? Nastrasz go ze się wyprowadzić jak będzie to ta wyglądać może groźba da radę. Trzymam kciuki żeby wszystko się między wami ułożyło. :*
  9. Boże dziewczyny które mają problem z wyproznianiem współczuję wam! Kawa wam też nie pomaga? Jak robię codziennie, nawet kilka razy dziennie a jak czasem nie zrobię to brzuch mnie boli... wspomnijcie o tym lekarzowi. Pauka współczuję sytuacji z mężem. Może przestań ty się do niego odzywać i nic za niego nie rób może zmadrzeje! Jesteś silną kobietą! Malenswto będzie miało super mamę. Groszek- zrób jak mówią dziewczyny! Jedz na ip. Lepiej sprawdzic. Wisieneczka i ona1981- moja królewna też się jeszcze nie obrocila. W sumie ma jeszcze czas,mam nadzieję,że się obróci. Nie chcę cc. Ja też wczoraj jadłam pizzę ale zamawiam zawsze margarite bo jestem wybredna w jedzeniu aż dziwne że mój mąż kucharz ze mną wytrzymuje. Co do przygotowań uu jestem daleko w polu, brakuje mi ciuszkow, kombinezonu, kosmetyków, materaca. Dla siebie to mam tylko podpaski :) najpierw torbę muszę kupić żeby popakowac ale to na wypłatę więc jeszcze kilka dni. I wtedy dopiero zacznę prac i pracować aż mnie to przeraża. Tyle tego :) a ja ciągle czuje rzadko ruchy kopniakow brak najwyżej pupcie wypina ale też sporadycznie. Lekarz mówi że jest ok. Zobaczymy po porodzie czy będę może miała nadzwyczaj spokojna córeczkę. Męża teksty mnie przerażają! Już mi daje do zrozumienia ze córeczką tatusia ze wszystko będzie miała itd.
  10. Melduję się po wizycie:) wszystko jak narazie okej, lekarka się zdziwiła ja zresztą też ze córcia już waży 2350 a jest to dopiero 31 tydzień. Tak myślę że coś chyba źle zmierzyła. Ile wasze dzieciątka ważyly? :) i termin z usg mam na 6 października a tak miałam na 28 a po prenetalnych na 23. I jak mysliscie sugerować się data początkowa? Czy jak bo zglupialam. Przecież nie mogę urodzić 6 bo to by wychodziło 36 - 37 tydzień
  11. Agitsgupcio- coś nam nie wychodzi ten sex a na siłę to ja nie chcę :) tak jakoś dziwnie w każdej pozycji jest nam nie wygodnie jak mi jest dobrze to mu jest źle i tak wkolku :) a w październiku to na przyspieszenie porodu :) Ona 1981- ooo jaaaa! To już nie marudze że tak długo nie dostałam dupki od męża :):) od lutego to bym na pewno nie wytrzymała... :*
  12. Oj dziewczyny ale dajecie czadu z pisaniem :) aż miło.... A więc jatteż należę do osób które termin mają na koniec miesiąca.AA dokładnie na 28 :) 22 mam urodziny i mam nadzieję że piękny prezent dostanę... mnie strasznie plecy bolą a tak to jest dobrze . Rozstępy mam wszędzie dosłownie. Brzuch, uda,pośladki, łydki masakra. Smaruję biooli ale nie widać efektu... No trudno... powiem wam ze ja się czuje jak dziewica... :) nawet jeszcze nocy poslubnej nie miałam. Czyli ponad dwa miechy bez.... w październiku męża z łóżka nie wypuszcze. Jakoś nie możemy pozycji sobie znaleść.... laktator mam ręczny od siostry i nie kupuję nowego. Planu porodu nie robie... ciuszki planuje prac w przyszłym tyg. Wózek kupiłam używany za 300 zł trzy kołowy. planowałam nowy za 1200 z allegro ale była okazją kupiłam i na szczęście bo auto się nam popsulo i ponad tysiąc na naprawę no to chyba na tyle :)
  13. Zuzu- trzymaj się tam dzielnie jesteś pod opieką lekarzy i dobrze! Musisz starać się myśleć pozytywnie! Buziaczki. Totek- bardzo ci współczuję chorej sytuacji.... czy musicie tam zamieszkać? Bo ja osobiście bym nie wytrzymała takiej sytuacji. Będziesz non stop krytykowana przez te wredne babska.... co do szacunku. Nie widzę w tym nic złego. Sama mieszkam u teściów i też mam swoją kuchnię jesteście młodzi i to chyba dobrze że myślicie o ,, swoim,, co do obrażania twojegowwyglądu to na bank ci zazdrości! Musisz jej też takim tekstem odpalić. Ja mam też problem ze inny mówią jak ty wyglądasz bla bla ! Ostatnio byłam na cywilnym i mój brat cała imprezę przy wszystkich zaczol się wyśmiewać ze gruba jestem ze w drzwi nie długo się nie zmieszcze itd. Na to odpowiedziałam spokojnie ze nie ma szacunku do kobiety w ciąży, po drugie ciekawe jak on by wyglądał po drugiej ciąży bo jak by zapomniał to od dwóch lat chodzę w ciąży i dziwne żebym nie przytyla a po trzecie ( on jest bardzo zarosniety dosłownie dziewczyny mówię wam cały nogi,ręce klata no jak goryl,) to odpalilam tekstem ze z takim zarostem to powinien iść zarabiać do zoo jako goryl albo jako zarosniety Las.... I jeszcze dodałam ze w sumie zbliża się zimą już futra nie musi kupować przynajmniej. I miałam spokój. Musisz być twardą i dobrze że piszesz tutaj co ci leży na serduszku zawsze będzie ci lepiej. :*
  14. Liwcia- a co tam u was? Jak się czujesz? Jak maleństwo? Pozdrawiam
  15. Mazos- podpinam się pod ostatnie twoje zdania :* zuzu- miałam znaczy mam ten sam problem z wagą tylko u mnie 18 na plusie. I też mi powiedzieli ze za gruba jestem i za mocno tyje... tylko u mnie mają rację ale tak czy siak nie musieli mi tego gadać. Od tamtej pory się ,, odchudzam,, nie jem na noc i ograniczylam słodkości. Jak znowu przytyje tyle samo to się zastzele
  16. Boże dziewczyny bardzo wam wspolczuje sytuacji z partnerami.... sama kiedyś za czasów gowniary byłam w takim związku przez ponad rok i m e było lekko na szczęście nie wiazalam z nim żadnej przyszłości i się rozstalismy. Potem poznałam swojego mężaii on jest ccałkiem inny oczywiście ma swoje wady ale nie mogę narzekać. Jesteśmy razem od ponad 5 lat i mam nadzieję, że tak dobrze będzie zawsze.... A jest starszy ode mnie 10 lat.... lepiej się wygadać nieznajomym niż rodzinie :) trzymajcie się ciepło... :*
  17. Ja dostałam gabke ale już mówiłam mężowi ze jej nie chce używać bo to same bakterie. I bardziej myślałam o plastikowym stojakiem do wanienki sama już nie wiem. Nie wiem czy sobie poradzę podczas kąpieli jak będę miała trzymać jedną ręką :) mam nadzieję, że mi instynkt macierzyński się obudzi, bo jak narazie słabo to widzę... boję się ubierać takie malenstwa, a o kąpieli to nie wspomnę.... blondmama - podziwiam,taka krótka różnica wieku super! Też mam takie marzenie ale jak to wyjdzie to nie wiem :)
  18. Witam Nowa mamusie :) ja ostatnio byłam na ktg w szpitalu ogólnie wyszło to przypadkiem ale to długa historia :) trafiłam na takiego buca lekarza,że masakra... mówię do niego ze od początku czuje słabe ruchy ze sa dwa dni przerwy ze córcia się nie rusza a on do mnie a co ty myślałeś? Dziecko w 29 tyg jest małe i nie musi się non stop ruszać... nosz kurw# jak na takim etapie powinno się liczyć ruchy i mu to mówię a on zdziwiony o jakim liczeniu mówię.... mówię wam porażka. Wg był jakiś nie przyjemny. Czy wy też odczuwacie ból napiszę wprost cipki? Nie jest to bolesne ale takie nie przyjemne. Od kilku dni tak mam, w szpitalu miałam jeszcze sprawdzona szynkę nic nie mówił więc chyba to nie objaw skracajacej się szyjki.... kilka dni temu zaczęłam ćwiczyć i na początku myślałam że to zakwasy ale ból ciągle się utrzymuje...
  19. Pauka masz rację, Tez mi się tak wydaje. Tym bardziej że trwa to o wiele dłużej. O to mi właśnie chodziło, ale mam z tym problem żeby przelać słowami i wytłumaczyć ze o to mi chodzi.... nawet teraz mam problem z dobraniem słów he he :) ciąża padła mi na głowę wiecie. :)
  20. Aaa co do porodu to tak jak by będzie to mój drugi poród. Urodziłam w 29 tyg z wagą 159g, miałam wywolywany poród i bóle były mocne czop odszedł mi od razu po podaniu zastrzyku bóle były przez dwie godziny, poród trwał zaledwie 20 min bez bólu, tylko ból psychiczny. W tym czasie czytałam książkę o Jezusie Chrystusie i jego blogoslawienstwu. Ale mam tą świadomość, że przy dziecku który waży ponad 2kg lub więcej ten ból będzie gorszy ale za to jaka niespodzianka i ile do calowania cialka będzie ocho :):* już nie mogę się doczekać października.
  21. Liwcia- spokojnie wszystko będzie dobrze... :) serdeczne gratulacje dla ciebie i męża :* w tych czasach spokojnie sobie radzą z takimi maluszkami tym bardziej że waga jest spora. Mój brat ma też wczesniaka, szwagierka urodziła syna mały ważył zaledwie 900 g i co? Ma już roczek chodzi na rehablitacje ale jest wszystko dobrze. A twój promyczek ma 400 g więcej więc jeszcze lepiej. Pewnie ci smutno ze nie masz jej przy sobie ale dacie radę! Ślę buziaczki i jak będziesz mogła ucaluj ja od nas! Ja wczoraj byłam po wyprawkę, kupiłam łóżeczko ciuszki przybory- szczoteczki do włosów obcinaczki,itd wanienke inhalator, nawilżacz podgrzewacz i wiele innych. I tak tysiak poszedł :) co do skorczow to nie mam żadnych albo nie potrafię odróżnić :) maleństwo ciągle słabo się rusza. Co do prania ciuszkow to chyba będę pierwsza ale nie będę kupować specjalnych proszków czy płynów. Moje siostry też nie używały, dawały tylko mniej normalnego proszku w moim przypadku to wizir. Jeśli będzie coś nie tak to oczywiście zmienię :) każdy robi po swojemu :* miłego dnia brzuchatki :)
  22. Ona1981- tak wiem i bardzo wam dziękuję... :* z nikim innym nie mogę tak porozmawiać o swoich objawach jak z wami. Chociaż kontakt z sis mam super, i mój mąż też wie że nie czuje ruchów, ale wydaje mi się że nikt mnie nie rozumie. Tylko wy! :* Co to ustąpienia miejsc to ja jestem pod ogromnym wrażeniem. Jak mnie widzą to od razu krzesło jest puste. Może dlatego że naprawdę wyglądam jak słoń :) Ostatnio byłam w urzędzie po odbiór prawka bo zmienialam i młody chłopak wpuścił mnie w swoją kolejkę i powiedział że mam pierszenswto. Miło mi się zrobiło. Bym wrzucila zdjęcia ale po pierwsze nie mogę bo wychodzi błąd. A z telefonem też coś mam i ostatnio ciągle mi wyskakuje ze błąd z połączeniem aparatem. Zawsze działał a teraz nie wiem co jest nie tak :*
  23. Hej,ponad tydzień mnie tu nie było Bo czekałam do wizyty az wkóncu moze cos sie wyjasni dlaczego nie czuje ruchów. A nie chciałam do was pisać ciagle z tym samym problem,bo na szczescie nie mam żadnych innych. Brzuch mi sie nie stawia,z szyjką ok. Wiec te ruchy to mój najwiekszy problem. Co na to lekarka. Wszystko jest dobrze,przepływy są dobre, nie wiadomo dlaczego tak jest. Próbuje umówic sie prywatnie do lekarza ale jeszcze nie znalazłam dobrego. Bardzo dużo przytyłam już 18 kg. I teraz jestem na,, diecie ,, staram sie bynajmiej zeby wiecej nie przytyc. Miałam bardzo wysokie cisnienie ( pewnie przez wizyte zawsze sie tak stresuje) I musze do drugi dzień monitorować . Za kilka dni jade po wyprawke bo bardzo duzo mi brakuje. WawAnia- ciesze sie ze wszytsko okej. Przepraszam,ze nie ustosunkuje sie do innych mamuś,ale brak czasu, ale troche tych stron mam do nadrobienia :) Buziczki
  24. Nie wiem co jest grane ale jest problem z dodaniem zdjecia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...