chocovanilla

Ja morfologie i mocz mam co 4 tygodnie bo tak mam wizyty, teraz wyjątkowo mam zrobić tylko mocz ale przypuszczam że teraz już wizyty będą częściej bo co 3 tyg przynajmniej tak było w poprzedniej ciąży a lekarza mam tego samego:) Ja puder miałam chyba Nivea był ok ale my zamiast pudru stosowalismy sudocrem na codzień a przy odparzeniach juz bepanthen lub linomag. Kombinezonem byłabym zainteresowana bo mamy jeden chyba tylko a ma być synek ciekawe czy się potwierdzi.. juz nie mogę doczekać się kolejnego usg:)

Hannaanna88 ja badana przezpochwowo jestem na każdej wizycie wtedy lekarz ocenia szyjkę i śluz no i pH specjalnymi papierkami. Jeśli chodzi o usg miałam w 7 tyg potem w 11 tyg i 19 teraz kolejne ma być po 30 tyg. Tez chodzę prywatnie za wizytę place 120 zł.

Ja przy córci używałam do kąpieli oliatum dla mnie najlepsze.. Słyszałam tez źle opinie o jonsons baby wiec nawet po to nie siegalam. Dodatkowo położna kazała kąpać mała w krohmalu tzn dodawać trochę do kąpieli i tak też robiliśmy. Chusteczki nawilżające u nas ze względu na strukturę sprawdziły się huggies, do pupki przeciw odparzeniom bepanthen i linomag, pieluszki na początku pampersa potem huggies i dada. Oczywiście każda z nas jak i dzieciątko jest inne.. to co odpowiadało nam i córci nie musi wam pasować bo są różne rodzaje skóry itd. córcia nie ma alergii wiec to tez dużo pomogło w doborze kosmetyków. My także używaliśmy dużo chusteczek nawilżających i do tej pory używamy u córki ale ostatnio pani dr powiedziała ze te chusteczki nie są do końca takie dobre i ze mogą być infekcje bakteryjne. Nasza córcia akurat sika często w majteczki ale to zabawia się chyba za bardzo bo wszystkie wyniki wyszły ok. Na wszelki wypadek chusteczki poszły w kat jeśli chodzi o pupę a kupiliśmy jej płyn do higieny intymnej..

U nas napewno jest isofix bo wszędzie te metki na fotelach a z którego roku jest to nie mam pojęcia... jeśli chodzi o fotelik samochodowy to tez nie kupowała bym używanego chyba że z pewnego źródła żeby nie był powypadkowy.. tez słyszałam że dzieci powinny jak najdłużej siedzieć tyłem... A ile kosztuje taka baza pod fotelik? Czy wszystkie są tyłem do kierunku jazdy czy są też przodem? Czy jest wtedy różnica w cenie?

Moja córcia ponad dwa lata korzystała z pierwszego materaca i nie było żadnych robaków, drugi ma też już kolo 2 lat i tez bez robactwa.. jeśli chodzi o specjalne wietrzenie czy coś to nic takiego nie robiliśmy. Wesna my mamy samochód z isofixem i nie ukrywam ze fajnie byłoby mieć taki fotelik tylko jeszcze nie mamy wózka ani nic więc nie wiem czy uda nam się to wszystko zgrać...

Witajcie :) Ja miałam i mam dalej laktator elektryczny aventu jeśli chodzi o jego skuteczność to wszystko zależy od kobiety i jej laktacji.. napewno elektryczny jest wygodniejszy ale w moim przypadku nawet on nie dawał rady bo żeby ściągnąć te parę ml siedziałam godzinami.. nie miałam pokarmu i tyle sama woda a tak bardzo chciałam karmić... :( podobnie u mnie nie wyszło z porodem tak bardzo chciałam SN do szpitala trafiłam 4 dni przed terminem bo zaczęły mi wody odchodzić.. robiłam cuda nie widywać i ćwiczyłam i kąpiele, oksytocyna tez nic nie pomogła i z braku wód musieli rozwiazac cc. Teraz dorobił się padaczki i innych kiepskich rzeczy ze boje się czekać na naturalny dlatego jestem zmuszona do cc planowanej bo chodzi o to żeby nie było znieczulenia ogólnego. Dowiadywalam się to u mnie w szpitalu tylko planowane cc mogą być ze znieczuleniem podpajeczynowkowym.. Napewno tez termin porodu powinien być na koniec grudnia a nie jak wg tych ich obliczeń na styczeń... zresztą ostatnie usg pokazywało na 25.12... Jeśli chodzi o materac my przy córce mieliśmy gryka kokos to pewnie ten co piszecie tez gryka pianka kokos.. spala na stronie z kokosem i spisał się rewelacyjnie.. teraz ma już większe łóżko i tez materac gryka kokos także śpi na stronie z kokosem ale teraz już ze względu na to ze jest rowniejsza:) Synkowi tez napewno kupimy taki materac. Jeśli chodzi o rzeczy moim zdaniem zbędne to napewno na liście w naszym przypadku pomimo że dziecko było tylko na butelkach podgrzewacz do butelek... jeśli chodzi o sterylizator my mieliśmy taki aventa do mikrofalówki dobra sprawa ale przy dużej ilości butelek bo jest dość spory. Tym razem rezygnujemy również z przewijaka ponieważ nie korzystaliśmy praktycznie przy córce a potrzebuje sporo miejsca, kolejne co w naszym przypadku się nie przydało to nosidełko żeby dziecko do siebie przypinac. Zastanawiam się nad wózkiem... rodzimy w środku zimy wiec wózek za wiele nam nie posłuży a jeśli chodzi o spacerowke to ja wolałam juz potem parasolke a nie te w komplecie od wózka. Napewno jak wózek to taki żeby fotelik samochodowy wchodził no i tutaj jestem juz w tyle bo nie rozumiem tego isofix.. czy fotelik taki co jest przy wózkach tez ma ta opcje? Co wy wybieracie?

Cudna ta Twoja wyprawka wszystko tak ładnie poukładane i w ogóle super:) dziewczynkę można tak cudnie ubrać... u nas teraz ma być chłopiec i jestem przerażona czy sprostam... koleżanka mówiła ze strasznie trzeba ostrożnie z chłopcami ze to to że tamto bo jej miał zapalenie jaderek i teraz się boję... mam nadzieję że sobie poradzę... Dobrze ze nie tylko ja taka senna znaczy ze to normalne:) Córcia przeziebiona w nocy kiepsko spała i nie poszla do przedszkola a my jak zombie no ale cóż trzeba się wziąć w garść :)

Paulina 11p ja wiem ze każda z nas jest inna i wiem ze to zrzuce ale mimo wszystko czuję się okropnie.. ehhh takie geny najwidoczniej.. Ostatnio dokucza mi okropna senność i zastanawiam się czy to normalne dla 3 trymestr czy może niski cukier czy coś? Mi te wyniki glukozy przed wypiciem 75 potem 109 i 89 po dwóch godzinach.. lekarz mówił ze to dobrze ale skąd ta senność?

Piękna fotka piękna mama ciąża służy jak najbardziej:) ja niestety nie czuje się za dobrze w swoim ciele bo przytyłam sporo :/ a jak jest u Was dziewczyny? Tak czytam jak wcinacie słodkości a ja tak się pilnuje a kg cały czas do gory:/ Ja corcie nakrywalam kołderka ( o ile można nazwać to kołderka bo było grubości kocyka ) tak powyżej brzuszka z tym ze wtedy był lipiec wiec teraz nie wiem jak to będzie. Słyszałam dużo o tej śmierci lozeczkowej i oboje z mężem w zasadzie do dziś mamy juz taki nawyk wstawania do córki i sprawdzania czy oddycha itd.. a nawiązując do tego to jest coś takiego co monitoruje czy dziecko oddycha ale nie powiem wam nic więcej na ten temat bo jeszcze nic w zasadzie nie ogarnialam. Przez przeprowadzkę jestem w proszku. Nie mamy ani wózka lozeczka ani fotelika.. dosłownie nic poza ciuszkami pościelą i rozkiem :/ u nas rozwiązanie będzie pewnie pod koniec grudnia wiec czasu niewiele..

Witajcie :) dawno mnie nie było niestety musieliśmy się szybko przeprowadzic no i od tygodnia juz na nowym i tak codziennie się jeszcze krzatam i coś tam ustawiam przestawia sprzątam ehhh nie znoszę przeprowadzek :/ u mnie do porodu zostało 85 dni ale będzie wcześniej ze względów zdrowotnych... mi na ból gardła również lekarz mówił o tamtum verde i stosowałam to parę razy w ciąży. Pojawił się temat smoczka ehhhh u mnie z córcia to ciężki temat.. od urodzenia mała była specyficznym dzieckiem.. w szpitalu przesypiala całe noce aż czasem się bałam bo nie wstawala nawet na karmienie, w dzień tez niewiele jadła mój pokarm był przezroczysty codziennie popołudniu były histerie prosiłam żeby ją dokarmili bo może głodna ale nie chciała ani jeść ani glukozy i tak dzień w dzień dziecko dało się w niebo głosy i po kryjomu dostawała smoczka. Po szpitalu spala tylko w nocy nigdy w dzień, żeby ją uśpić w dzień mąż brał ja w fotelik samochodowy i jeździł po ulicach albo wozilismy ja godzinami w wózku.. były to nieustające histerie.. nie chciała jeść i spać.. z czasem chodziła coraz później spać na noc.. w nocy tez częste pobudki i gdyby nie smoczek, butelka z piciem i pieluszka to byłaby tragedia. Niejednokrotnie byliśmy z nią u lekarza bo początkowo nie przybierala ale co lekarz to co innego i w zasadzie zero konkretów i rezultatów. Mieliśmy na lodówce rozpiske z godzinami i ile ml udało jej się zjeść. . Był to ciężki czas ale przetrwalismy z czasem nabrała apetytu ładnie przybierala ale zaczęła nam zachodzić. Nie można było nic wyegzekwować bo łapała bezdech i siniala. Smoka zabraliśmy jej jak skończyła 3 lata. I ten wiek w zasadzie przyniósł dla nas wiele zmian. Zaczęła rozumieć, pięknie jeść, przestała wpadać w histerie, poszła do przedszkola chociaż przez pierwszy rok więcej przechorowala ale to chyba normalne. Teraz drugi rok przedszkola, rozwija się prawidłowo, snu nadal nie potrzebuje za wiele na szczęście jest już w starszakach wiec nie ma lezakowania. Mam nadzieję że synek będzie spokojniejszy ale w razie gdyby wdal się do siostry mamy juz jakieś doświadczenie. Osobiście jestem za wcześniejszym odbieraniem smoka ale to sprawa indywidualna każdego maluszka. Czy Wy już macie coś naszykowala dla swoich pociech poza ubrankami?

Witajcie dawno mnie nie było ale ostatnio zaganiana jestem i ciężko wygospodarować czas żeby coś naskrobac.. U mnie pierwsza ciąża 4 lata temu skończyła się cc z powodu braku akcji porodowej a niestety wody odchodzily i juz nie można było dłużej czekać... Tym razem też najprawdopodobniej będzie cc ze względu na padaczkę która towarzyszy mi od 3 lat. Niby sama padaczka nie jest przeciwskazanie ale u mnie dochodzi jeszcze problem ze szczęka która już 3 razy wypadla mi z zawiasów przy ziewaniu a jej nastawienie wymaga chirurga szczekowego i szczerze boje się ze gdyby nie pojawiła się ponownie akcja porodowa zmuszona byłabym do znieczulenia ogólnego i założeniu rurki a w konsekwencji wypadnieciem szczęki z zawiasów dlatego najprawdopodobniej synek urodzi się poprzez planowane cc ze znieczulenie podpajeczynowkowym juz w grudniu :)

Co do czytania w internecie to uważam że to nie ma sensu.. parę tygodni temu miałam bóle w podbrzuszu i takie rzeczy co tam pisali to aż skóra cierpła.. dodatkowo człowiek glupieje i sam nie wie czy nie ma więcej objawów jakie tam piszą.. u mnie dzidziuś ok u lekarza i na usg tez wszystko ok tak ze nie ma co czytać w internecie tylko lepiej zgłosić się do lekarza.. Ale jeśli jesteś szczupła i umięśniona to raczej taka uroda.. mój brzuch za to jest miękki ale bo i kg przybyły ehhh :/

Ja drugi dzień z kolei chodzę smutna i płakać mi się chce :/

Ja byłam zmuszona do prania ponieważ wszystkie ciuszki po małej trzymam nie w miejscu zamieszkania a zimą dostęp byłby ciężki. Dlatego tez przywiozlam je teraz bo musiałam powybierac tylko te dla chlopca i to od razu do pół roczny wszystkie. Przez 4 lata ciuszki leżały na strychu. Mimo że w kartonach dokładnie owinięte streczem przeszły nieprzyjemnym zapachem. Teraz są poprane poprasuje i ułożenie dokładnie rozmiarami. Nie wiem czy potem nie będę ich przepierala ponownie ale to napewno nie taka ilość na raz tylko na bieżąco dany rozmiar:) teraz niedługo czeka nas jeszcze przeprowadzka tak ze musze mieć wszystko w miarę poukładane.

Wg kalkulatora na tej stronie termin porodu mam na 31.12.2015.. jak to jest? Czy wam termin się zgadza?