
Juli
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Juli
-
Dobra Wrozko poznaj dobre rady koleżanki wykanczajacej się.duuuzo wczesniej zrób projekty bo my teraz a to przesuwamy odplyw a to z oswitleniem moze by sie i tu lampka przydała a gladzie prawie na ścianach.cierpliwosci życzę i kassssyyyy;) A tak apropo dobrych rad.jak moja pierworodna poszla do przedszkola i zaczela chorować to prawie 100letni dziadek mojego męża mi tlumaczyl ze przeciez tyle leków reklamują to czy ja nie mogę jej tego dac??moja mina musiała być bezcenna:)
-
Dziewczyny wchodze do kuchni a tam kanapki maz zrobił!!kochany moj w myslach mi czyta. Tanna wiedziałam ze ktos o tych pół godzinnych drzemkach pisał.nie wiesz czym to jest spowodowane?mysle ze nie jest zbyt mocno bodzcowany.przewaznie o tej samej porze spanko.próbowałam mu ominac pierwsza drzemke kolo 9-10 rano ale nie dalo rady.nie ma problemu z zasnieciem tylko ta pobudka po pol godz tez mnie to męczy. Jesli chodzi o sprzęcik to nam lekarz tez nic nie kazał robić.ale jemu nie da rady nic ściągnąć.cos czuje ze tez bedzie kłopot z tym ale narazie sie nie nakrecam. Pojechalismy obejrzec na zywo te plytki jakies 40km bo u nas ich nie ma.a tam kartka ze dzis i jutro nieczynne.w takich momentach zazdroszcze warszawiakom bo zawsze jak nie w jednym to w innym sklepie by było.a maz dzis specjalnie wolne wziął.no cóż byle do przodu.
-
Ale mam dzis dzień!ale zaraz o tym. Daduska wiem ze nie jedzace dziecko to straszny stres ale badz dzielna.tylko spokoj cie uratuje.bo dziecko w niewiarygodny sposob wyczuwa emocje i kółko się kręci.nie okazuj nerwów przy jedzeniu usmiechamy się i luz.na pewno bedzie lepiej!!dobrze ze ja przebadaja bedziesz spokojniejsza.jestem z Tobą myślami.Anela oby dzisiejsza noc byla lepsza!u nas tez nie najlepiej bo czesto sie budzi ale je i zasypia.a ja jak wsaje zmeczona to maz do mnie mowi zebym nie przesadzala bo tylko przekrecam sie i wyjmuje cycka:)to taka motywacja z jego strony.Ola ja cie podziwiam bo nie łatwo pogodzic te studia i dziecko.ja np mam wrazenie ze mozg mi paruje.moja pamiec jest tragiczna.ale ja 9 lat starsza moze to starość;)ja rez strasznie nerwowa sie zrobiłam i wy mi strasznie pomagacie nie zwariować.spinamy tyłki i do przodu!emagdallenka z salatka nie pomogę ale na pewno cos super wymyslisz.ja mam ostatnio foch na kuchnie bo mam wrazenie ze nic tylko karmię wszystkich a mi sie marzy zeby nie myslec co zrobic na obiad albo zeby ktoś mi kolacje zrobił(czyt.mąż).pozniej jeszcze sie odezwe. Dominika odezwij sie!
-
Hanka moj zasypia bujany w wózku lub w tym nosidelku samochodowym.a na noc to do łóżeczka i jak placze to chwile przytulam i odkladam.najgorzej ze w dzien przyzwyczajam do bujania.ja mam z kolei taki problem ze zasypia a po pół godz sie budzi.i czesto ma tylko 3 drzemki polgodzinne.czasem jak budzi sie po pol godz i placze z zamknietymi oczami to klade sie z nim i daje cyca i zasypia.wkurza mnie to i mam nadzieje ze to przez zęby bo juz bym wolala zeby spal raz 2 godz np.
-
Anela na pewno jest dobrze!ale rozmiem cie bo ja mam chlopca i z tym napletkiem tez nie wiem jak powinno być.Kinia ja tam nie gmeram;) Kurde!!!Mery marzy o koniku z reklamy od Mikołaja.sprawdzilam na ceneo 570zł!!!no chyba powinni reklamowac zabawki z jakims limitem cen!bo ja pierdziele i teraz wytlumacz dziecku że Mikołaj tyle kasy nie ma:)chyba trzeba by było być nieźle trzepnietym zeby takie badziewie za tyle kasy kupić.
-
Juz wiem co wczoraj jeszcze chciałam!Ola gdzie studiujesz?ja jestem po farmacji w Łodzi. Dzis juz jestem prawie wyspana.jutro jedziemy obejrzeć plytki i czas ostatecznej decyzji.moj problem polega na tym ze bardzo mi sie podoba koncepcja ale na podlodze jest mozaika.czyli kupe fugi.a ja sobie obiecywalam ze bedzie praktycznie.wiem ze to nie forum budowlane ale moze ktoras z was ma mozaike na podlodze i mi napisze ze nie bedzie tak zle??lekko mnie przeraża sprzatanie calego domu i jeszcze praca i 2 dzieci.naprawde zastanawiam sie nad połową etatu tylko ta kasa.. Kamila ja tez nie znosze listpada a grudnia jeszcze bardziej;)a jestes pewna ze chcecie wrocic doPolski?szczerze z moich znajomych którzy wyjechali chyba niktbie wrócił:(
-
Ja ledwo żyje.zarwalam ze 3 noce po pierwsze Julek sie budzi często a po drugie decydujemy ktore projekty lazienek wybieramy i ciagle coś szukam i sprawdzam.dzis musze pospac bo juz mi sie w glowie kreci.ania myszeczka wiem ze latwo sie mowi ale badzcie dobrej myśli.czesto te masci pomagają.Ela super ze taka noc!oby tak zostało.z tym koncem macierzyńskiego mnie przerazasz.kiedy to zlecialo.mam nadzieje ze po powrocie do pracy bedziesz tez zaglądać.ja nawet nie chce narazie myslec o pracy.Kamila super ze macie paszport!!!zdrowka dla synka.Hanka jak przeczytalam Twoj post to sie uśmiałam:)bedzie z tego anegdota.nie przejmuj się!!!zrobilas super interes zawsze to -30%!nie miej wyrzutów raz sie zyje!Oliwka przesliczna!a Zuzia też i te oczyska jej!nic wiecej nie pamietam a na pewno cos jeszcze chcialam napisac...
-
Emagdalenka tez meza podziwiam bo o ile moj mąż wszystko robi ale z koordynacja dwójki na raz mialby problem;)my niestety nie mamy nawet co myslec o takim podziale ról bo z mojej pensji byśmy daleko nie zajechali;) Jak to kazdy ma inne potrzeby bo gdyby moj mąż chcialby nagrywac porod to chyba bym zamordowala;)
-
Wisienka ale miałaś fajnie z tym kinem!!kinia my jeszcze na etapie wykańczania ale mam wrazenie ze zakupy do domu sie nigdy nie skończą.zazdroszcze ze juz mieszkacie. Szczesliwa mamusiu Ela jak zwykle ma racje!jestes super dzielna fajna dziewczyna.dzieci podrosna bedziesz miała czas dla siebie.jestem pewna że poznasz kogoś wartościowego!maz niestety bedzie szukał pretekstu zeby zrezygnować z terapii kazdy powod dobry. Cos nam Anela sie nie odzywa...martwie się.h-m współczuję
-
Kurde co na tym swiecie sie dzieje!!modlmy sie zeby nasze dzieci wojny nie musialy przeżywać a nie karmienie mm czy cycem.Anela z tego co pamietam Twoja siostra mieszka w Paryżu.Nawet nie mysle ze cos moglo jej sie stać ale lacze sie w bólu.
-
Ja też już na luzie.moze dlatego że 2 dziecko.ja mieszkam w miescie w ktorym jest jedna z najwiekszych rafinerii i mimo zapewnien że normy nie sa przekraczane to w to nie wierze.moi rodzice mają działkę ale wcale nie mam poczucia ze daje cos zdrowszego niz słoiki.niestety zawsze twierdzilam że cywilizacja nas zabije a świat zmierza do samozaglady;)Julek strasznie zaciesza do starszej siostry i az podskakuje jak ja widzi.oj bedzie wesoło
-
Producenci bodziakow chyba nie biora pod uwage ze dzieci pieluchy noszą.u nas podobnie.
-
Kinia zainspirowalas mnie tym myciem okien.sama nawet bym nie zauważyła ze brudne są;)wczoraj migiem sie uwijalam ale zmeczylam się bo Juli nie współpracował.ale sa czyste:)
-
Anela ja myslalam ze trze oczki bo spiacy i go do wozka kladlam pobujac co oczywiscie powodowało dalsze rozdrażnienie.a to zęby!!!czesto nawet tarl oczy przy jedzeniu bo chyba to mu dziąsła rozgrzewa i go gorzej bolą.tez juz bym chciala zeby wyszły!!!dzieki Anela! Gryzak do owocow tez kupie.juz pislalam ze Julek tylko gladkie konsystencje toleruje.moze latwiej mu przyjdzie uczyc sie gryzc jak mu coś dobrego dam.owocki chyba najbardziej mu podchodza smakowo.podpinam sie pod pytanie h-m co wkladacie? Dobra wrozko powodzenia z przeprowadzką. Asia super ze zakupy sie udały.czas sie rozejrzec za prezentami dla dzieciaków w rodzinie bo zaraz sie szal zacznie a ja tego NIENAWIDZE!myślałam ze tylko ja taka porabana jestem ze swiąt nie lubię.chociaz odkad mam dzieci troszke polubiłam;)
-
Asik dałaś radę! Jak na wspomnienia nam sie zebrało to ja nie zapomne jak ktoras z Was z lozka porodowego pisała:)zielona to nie Ty??no padłam.
-
Panifiona nie czytaj za dużo bo czasami mozna sie wkręcić. A ja chyba bede musiała spacerowke uruchomić dzis ze spaceru wracalismy z rykiem bo Julek chcial siedzieć i koniec.podnioslam mu troche ale nie ten ciagnie ten łepek i sie wkurza.a jak ryczy jak na brzuch sie przekręci.no masakra.myślałam ze płacze bo spowrotem na plecy nie umie fiknac ale nie on by chcial sie przemieszczac.i na rekach sie podnosi dupke dzwiga macha nogami i taki nerw ze hoho.
-
H-m ale sie meczysz.mam nadzieje ze ta noc była lepsza.jeśli moge cos doradzić bierz magnez on od razu nie pomoże z 2 tyg musisz pobrać i przed snem meliska.Ela ma racje za duzo masz na głowie ale coz życie... Daduska gratulacje dla syna i dla męża;) Udanych zakupow.asia my wszystko na dom przeznaczamy i nie ma problemu co kupic Julkowi;)na pewno cos fajnego wymyslisz.
-
Mamazmaja Julkowi wyszły obie dolne jedynki jednoczesnie wiec nie pomogę.teraz widac ze go te dziasla bolą najgorzej przy ssaniu.i po posmarowaniu sie uspokaja ale dalszych zebow nie widać.gorzej jak teraz ze 4 naraz wyjdą;)
-
Mamazmaja ja smaruje dentinoxem i przynosi mu ulge.tylko cholera reszty zebow nie widać.jakos te dwa pierwsze lepiej znosił.tez 2 razy mnie chlasnal zebiskami ale sutka nie odgryzl;)
-
Ewelusik super rodzinka!az zazdroszcze.Wasz tata to ma życie:)pewnie wnuk narazie jedyny oczkiem w glowie.super tyle kobitek:) Zielona ja tez bym chciala zeby maratonka sie odezwała.tak nawet sie zastanawiałam czy przypadkiem do pracy nie wrocila i nie ma czasu. Asia zdjecie super takie szczesliwe dzieciaki!no koniecznie dzialaj dalej;) Dobra wrozko spelnienia marzeń zdrowka i radości. Zielizka bedzie dobrze!odpocznij (wiem latwo sie mówi)ale stres jest najgorszy przy kp.femaltiker podobno dobry.tyle dalas radę!!glowa do góry.na pewno sie poprawi.
-
Mamozmaja ja kp ale cisnieniuje mnie jak czytam ze kobiety karmia mm bo sa leniwe.ja myślę że mają inne powody.i z tym wplywem na cale życie też bym nie przesadzala.może poprostu niech każda mama karmi jak chce...
-
Ela swiete słowa!ale nie moge sie powstrzymać:)ktoras z Was ostatnio pisała ze czyta sie to jak dobra książkę:) Zielona pod Twoja definicje ktos inny mi pasuje.zastanawia mnie jaki cel mają te opinie Marti bo na pewno nie służą pomocą.zgadzam sie ze kazdy może miec wlasne zdanie czy kp czy nie ale nie zgadzam sie na to by mowic ze mm to trucizna i cos złego.kazdy porod dziecko sytuacja inne.i Marti weź pod uwagę ze nie kazdy może kp.ja sama bylam karmiona mm i ani nie czuje sie gorsza ani nie mam za zle swojej mamie ze nie dała mi cycka.a jakosc mleka 35 lat temu a teraz jest nieporownywalna.Marti jak dla mnie masz straszna skłonność do przesadzania.i zebys nie doszukiwala się ze zycze Ci źle bądź Majeczce.moze weź przyklad z Dobrej Wróżki.no a co do terrorystki laktacyjnej no to jakby nie bylo swiete słowa wiec nie obrazaj się bo podobno lubisz szczerość.
-
Anela grunt że fajny facet wygląd nie ma znaczenia.akurat ja mam w pakiecie przystojniaka. Ewelusik no 5 dziewczyn aż zazdroszcze:)duza miedzy wami roznica wieku?jestem ciekawa czy tez maja córki twoje siostry:) Daduska ja bym chyba po takim wypadku do auta nie wsiadla.dobrze ze wszystko sie dobrze skończyło.z tym ulewaniem to nie pomoge ten nutriton mozna dodawac do mleka jak pisala Ewelusik.moj Julek czasem ulewa ale on przybiera az chyba za duzo;)taki klocek sie robi ze ciezko mi go nosic.
-
Z mięsem to radze troche uważać na kurczaka.my mielismy w rodzinie taka sytuacje ze dziewczynce koło roku zaczęły się powiekszac piersi.takie zgrubiale były i lekarz kazal ograniczac kurczaka bo sa hormonami faszerowane.ale fakt ze ona duzo na kurczaku gotowała.nie zebym chciała straszyc tylko taki przypadek znam to tak ku wiadomosci.
-
Ewelusik super że dajesz pomysły na jedzonko.u nas to rozszerzanie idzie powoli bo cos ten Julek mało otwarty na nowości.ja narazie daje sloiczki bo chocbym nie wiem jak zblendowala to nigdy nie sa tak gladkie jak w gerberze np.powoli moze sie przekona ze nie tylko mleko jest mniam.Anela dajesz nadzieje.wogole Anela czy my nie mamy wspolnego męża;)?jak piszesz to jakbym swojego widziała. Dominika to na wiosne cie sciagniemy do nas. A i z ta wagą to przeginacie:)ja tez bez slodyczy nie umiem żyć.