Kasia_Ola

mleczyk1 Dziewczyny, dlaczego moj w 35tyg waży tylko 2kg!!!? 2 tygodnie temu 1,8kg. Jak czytam jak to jest u Was to aż mnie ciary przechodzą!!!!!! Gdzieś czytałam, że dziecko w ostatnich dwóch miesiącach przybiera po ok 1 kg, więc do porodu został Ci jeszcze miesiąc i Malutki powinien ważyć ok 3 kg. Może po prostu z tych drobniejszych będzie. Myślę, że nie masz się co martwić.

Kasiek81, masakra jakaś! To oni w tym szpitalu (przecież lekarze!) Nie pomyśleli o tym, że ta kobieta może Cię raz dwa zarazić jakimś choróbskiem? No ręce opadają.. dobre chociaż to, że teraz Cię przenieśli. Jest szansa, że choroba się nie rozwinie, bo i tak masz dość zmartwień. Dziewczyny, a tak z innej beczki mam pytanie. Co kupujecie do kąpieli dla maluchów? Położna poleciła, żeby do mycia kupić mydełko nivea baby albo bambino, a raz na tydzień do kąpieli dodać emolient. I tak się zastanawiam, czy od razu kupić emolium, czy spróbować może z jakimś płynem do kąpiel z serii nivea.

~Kafana Hej dziewczyny, Ja też zaglądam tu od czasu do czasu ale jakoś nigdy nie pisałam.. termin mam na 14 października ale mój mały sie jeszcze nie obrocił :( co zaczyna mnie bardzo martwic bo lekarz powiedzial ze bedzie cesarka jesli to sie nie zmieni.. teraz leze z biodrami do gory bo to podobno pomaga a jestem gotowa sprobowac wszystkiego.. czy ktoras ma podobny problem? Cos z tym robicie? Pozdrawiam Was serdecznie i trzymam kciuki za każdą Moja położna mówiła, żeby dużo bujać biodrami, tak jakbyś chciała ukołysać maluszka. Dobry jest też taniec ;) Moja mała też ciągle pośladkowo ułożona i będę musiała spróbować jej zaleceń. Też mam nadzieję, że jeszcze zdąży się obrócić.

Lencia mi się dzisiaj śniło, że moja mała jest owinięta pępowiną. A to pewnie dlatego, że czasem tak dziwnie się rusza, że cały brzuch mi się trzęsie jakbym miała drgawki i zaczęłam się zastanawiać czy ona tam przypadkiem nie walczy z pępowiną. U mnie dziś prasowanie malutkich ubranek, ale jest tego tyle, że plecy wysiadają. Co jakiś czas muszę robić przerwę. A tak na marginesie- mi też narobiłyście ochoty na frytki ;) chociaż większa ochotę mam na sernik, który już od kilku dni za mną chodzi mmm... ;)

justyna12315 Ufff Daga nie strasz ;) trzymamy kciuki :* Pilne pytanie do dziewczyn z ułożeniem pośladkowym: gdzie czujecie czkawkę swoich dzieci? Moja wcześniej czkała tuż nad spojeniem a teraz poczułam ją po prawej stronie na wysokości pępka... W tym też miejscu dziś się intensywnie wypinała, boję się że się obraca... W poniedziałek mam wizytę. Nasza Mała też póki co ułożona pośladkami i czkawkę też czuję na wysokości pępka, a główkę ma z prawej strony.

Dziękuję Wam za wszystkie odpowiedzi, uspokoiłam się i przestałam panikować ;) poczekam spokojnie do następnej wizyty. Ja ostatnio też mega śpiąca, a w domu tyle do zrobienia :(

Dziewczyny wybaczcie, ze pytam, chociaz ostatnio temat byl poruszany, ale nie moge znalezc na której stronie. Mialam dzis wizyte u gin i spodziewalam sie tego badania na gbs, a on tylko usg zrobił i dal skierowanie na morfologie, mocz i tsh. Nastepna wizyta dopiero za 5tygodni, a to bedzie juz 37 tydzien i 5 dzien ciąży. Boję się, że moge nie zdazyc z tym gbs, a bez tego przecież do szpitala nie przyjmą. Powiedzcie mi, czy Wy tez mialyscie robione tak późno? Zastanawiam sie, czy by nie zapisac sie w polowie oczekiwania na kolejna wizyte, np za 3 tygodnie i nie poprosić o to badanie...

Asiek123 trzymamy kciuki za Was! Współczuję Ci.. Grunt, żeby wszystko było dobrze, nawet jeśli Maleństwo miałoby przyjść na świat wcześniej. Trzymaj sie dzielnie :)

Wczoraj chyba był dzień dla Ikei ;) my tez byliśmy, ale w Gdańsku. Najpierw odebrać wyprawkę z chicco, a później do ikei. Mimo ze do porodu jeszcze troche czasu, to ja coraz gorzej znosze dłuższe wyprawy. Pod koniec zakupow zaczął brzuch twardniec i tak juz do samego wieczora. Dziewczyny, współczuję Wam takich tesciowych. Ja niestety podobne sytuacje mam z moja siostrą, ale za dużo by opowiadać. Późno już a pogoda dzis senna, wiec życzę Wam spokojnej nocy :)

Pauuulalala dzielna dziewczyna z Ciebie ;) synek na pewno też bedzie po mamusi. Podziwiam Was dziewczyny, też te, które mają teraz końcówkę studiów, obrony pracy itp. Ja coraz czesciej łapie takiego lenia, ze przez cały dzień moge nic nie robić, a Wy jeszcze tyle energii macie. Czkawke moja mała też ostatnio coraz czesciej ma, ale skoro mowicie, ze dzieki temu płuca ćwiczą, to mze miec nawet codziennie :)

Z tym ubieraniem to dla mnie czarna magia :( niby wiem, ze dziecko powinno mieć jedną warstwę więcej niż dorosły, ale i tak nie wiem jak ubierać, żeby nie za cienko i nie za grubo. Dostałam od szwagierki śpiwór, ale mam tez kombinezon i sama nie wiem. Chyba zrobię jak mówicie, kupię po prostu cieplejszy kocyk w razie wyjścia w wiekszy mróz.

Mamusie, jak myslicie co lepsze na ten okres jesienno-zimowy do wózka dla maluszka- śpiwór czy kołderka? Kupuje powoli wszystko co potrzebne i tu mam dylemat.

Beata33 A u mnie słoneczko świeci :-) za mną chodzą chipsy :-) paprykowe ostre Chipsy za mną chodzą już od jakiegoś czasu i niestety kilka razy poległam i poddałam się pokusie :(

Mi również udało się wygrać w konkursie Chicco moja druga wygrana w życiu- kiedyś udało mi się wygrać piłkę w pepsi, Ale to było 100 lat temu ;) Rozumiem Was doskonale z tą bezsennością. Niby kobieta w ciąży powinna się wysypiać, ale u mnie raczej nie ma na to szans. Za to dziś również robię sobie dzień lenia ;)

Witajcie Kobietki :) ciężko nadążyć za Wami, dużo stron do czytania. Piszecie o bólu spojenia, a ja nie wiem czy u mnie dziś w nocy był właśnie ten ból czy to co innego, ale mała jakoś dziwnie w dół się przesunęła i tak boleśnie uciskała, ze myślałam, że wyskoczy. Czy Wy wtedy też macie takie wrażenie?

Dzięki, trochę mnie uspokoiłyście. Czyli nic z tym nie zrobię, trzeba przeczekać jak wszystkie inne ciążowe dolegliwości ;) A jeśli chodzi o rzeczy, które trzeba zabrać dla siebie i maluszka do porodu i po nim, to zależy od szpitala. U nas w okolicy są dwa i w jednym muszą być np ubranka, czy rożek dla dziecka, a w drugim te rzeczy dają od siebie, trzeba wziąć tylko rzeczy na wyjście. Także chyba najlepiej zapytać w szpitalu :)

Hej Dziewczyny :) sama jestem ciekawa jak to będzie z tymi włoskami, bo u mnie co wieczór taka zgaga, że hej! Mam do Was pytanie, czy którejś z Was też teraz w okresie ciąży leci krew z nosa? Ja nigdy nie miałam z tym problemu, może za dzieciaka kilka razy leciała, ale teraz od jakiegoś miesiąca ( teraz mam 29 t.c. 6 dzień) codziennie, a nawet kilka razy dziennie krwawie z nosa. Pytałam gin, ale stwierdził, że to midi od ciąży, że powinnam iść do laryngologa. Mi się z kolei wydaje, że to coś związane z ciążą, bo teraz w 7 miesiącu się nasiliło. No i nie wiem :(

Mój lekarz twierdzi, że nospę można łykać "jak cukierki" kilka razy dziennie. Z kolei położna mówiła, że przy bolesnych skórczach można wziąć, ale nie za często- i tego też się trzymam. W końcu nospa działa rozkurczowo, a chyba nie ma co zbytnio tam ingerować w rozkurczanie.

Drożdżówka, mnie też rozczuliły słowa Twojego męża ;) niech dba o Maleństwo od samego początku :) Asia piszesz o syropie na zgage- co to za syrop? Mnie zgaga okropnie męczy każdego wieczoru, nie wiem już jak z nią walczyć :( jeśli masz jakiś sposób, podziel się proszę :)

Witajcie przyszłe Mamusie :) u mnie podobnie jak u Beaty 33, termin na początek listopada, ale coś mi się wydaje, że Kruszynka wyjdzie wcześniej. Nie wiem, jakieś wewnętrzne przeczucie. Widzę, że u Was ostatnio same jubileusze ;) wszystkim, które obchodziły ostatnio urodziny życzę spełnienia marzeń i dużo zdrówka, a tym, które świętowały rocznice- kolejnych lat w szczęściu i miłości :)

Witajcie Listopadowe Mamy :) Tak jak większość z Was, termin porodu mam na listopad, dokładnie 06.11. Obecnie 29 tydzień mojej pierwszej ciąży :) Jako że obserwuję Was już od jakiegoś czasu, a jest to naprawdę świetna sprawa mieć na bieżąco "kontakt" z dziewczynami, które są na tym samym etapie ciąży, chciałabym prosić o dodanie do prywatnego forum. Próbowałam napisać wiadomość do Alfy, jednak ciągle wyskakuje jakiś błąd :( Z góry dziękuję za pomoc :) Pozdrawiam Was gorąco