Beata33

Tak ja mam dady, pampersy zielone i pampersy premium te białe, nie widzę żadnej różnicy jeśli chodzi o mnie ;-)

Moja teściowa z tych nie wracających się a pomagających, cudowna kobieta, mam szczęście. No Marta faceci to potrafią czasami nas zaskoczyć :-)

Iza możesz mu podać delicol, pomaga na ból brzuszka i trawienie można podawać od pierwszego dnia. Podobno jak się podaje mm to są problemy z kupką, moja robi około 5-7 na dobę a i czasami jest nie spokojna i widać że ją brzuszek boli A reszcie dziewczyny jak mija niedziela :-)

My już po spacerku :-) wszystko mnie boli ha ha ha totalny brak kondycji i wychodzi moje leżenie w ciąży Ja tylko szczepienia robię w przychodni, a całą resztę to mam prywatnego pediatre, gdyby coś to jadę do niego albo zamawiam wizytę domową. Dawno już u niego nie byłam, moje dzieciaki już bardzo dawno nie byli chorzy na szczęście. Teraz czekam na obiadek mój mąż robi kurczaka nadziewanego suszonymi pomidorami i orzechami z sosem pomarańczowym i zapiekane ziemniaki mniam mniam ale jestem już mega głodna :-) :-)

Myślę Iza że spokojnie Ci wypisze taką receptę, mi pediatra wypisał antybiotyk na zastój, to taki lekarz tym bardziej Ci wypisze. U nas póki co słońce świeci, i zaraz idziemy na spacer, czekam tylko aż gwiazda się obudzi szybkie karmienie i ruszamy :-)

Iza moja też tak ryczała na początku jak by ją ze skóry obdzierali, teraz jest dużo, dużo lepiej. Ale zdarza jej się płakać przy władaniu i wyciąganiu z wanny. Z dnia na dzień będzie lepiej Kubuś napewno też się oswoi z wodą. A co do chłopa to na nich czasami brak słów ale powiedzieć mu musisz sam się nie domyśli

Moja córka piła nutramigen i jak spróbowała innego mleka to żygała od słodkiego smaku. Mm jest słodkim mlekiem w smaku i jeśli twoje ma taki gorzki smak, to pewnie dla tego go nie chce bo jest już przyzwyczajony do słodkiego, gdyby był tylko na twoim, to pewnie nie było by problemu. Ale Izula nie łam się, nic na to nie poradzisz, czasu też nie cofniesz, mój najstarszy syn jest wychowany na mm i ma się bardzo dobrze :-) i wierz mi jest dużo plusów karmienia mm :-) buziaki dla was i moc pozytywnej energii posyłam

Może to i od tego leku, a czytałaś na internecie czy coś pisze w tym temacie???

Wiesz co spróbuj jeszcze raz, bo ja swoje próbowałam tak z ciekawości i jest mega słodkie, a bierzesz jakieś leki?? Może to po tym, zobacz może pisze coś na internecie w tym temacie, musi być jakaś przyczyna, bo bez powodu napewno tak nie jest

Iza spokojnie może akurat mu zasmakuje, a jak nie to też nie koniec świata, najważniejsze żeby dzidzia był zadowolony i mama spokojna. Ciekawa jestem dlaczego nie chce jeść twojego tym bardziej że to mleko nasze jest bardzo słodkie, ale może on akurat ma inne ulubione smaki. Nie bądź smutna, przytulam wirtualnie

Ja nie będę tego kupować, bo w moim przypadku została tylko tkanka tłuszczowa i jak przejdę na dietę samo to zejdzie, tylko muszę przestać karmić, żeby iść na dietę, a do tego jeszcze trochę czasu upłynie. Moja Tolka dziś ma pierwszy skok rozwojowy, prawie cały dzień mi nie spała, aż się boję nocy, co to będzie, trzymajcie kciuki

Iza ha bardzo jakoś też nie, ale dla mnie to i tak dużo za dużo, biorąc pod uwagę że wcześniej miałam płaski umięśniony brzuch

No to faktycznie problem, nie wiem co Ci doradzić

Ach Iza teraz doczytałam w czym tkwi problem, a może jak byś zmieniła smoczek, może to by coś pomogło, dziwne że nie chcę twojego mleka, a dajesz mm i pije normalnie???

Witajcie dziewczyny Moja gwiazda dziś aktywna od 9-14 tak że miałam co robić, cały czas na rękach wrrr co ją ululałam i odkładałam to ona oczy jak pięć złoty i ryk a na rączkach cisza. Zastanawiam się nad kupieniem leżaczka żeby móc coś zrobić w domu. Mam jeden od koleżanki używany, ale on nie ma wibracji i jest jakiś dziwny mała nie lubi w nim leżeć, tylko ten co bym chciała kosztuje 300 zł i teraz nie mam na to kasy :-( Iza wytrwałości życzę i trzymam kciuki, spróbuj może bawarki to podobno pomaga w rozbujaniu laktacji, i femilakter czy jakoś tak no i musisz często odciagać, żeby pobudzić laktacje. Milak dasz radę, super z Ciebie babka napewno życie sobie ułożysz,choć mogę się tylko domyślać jak Ci bardzo ciężko i tym bardziej Cię podziwiam że ogarniasz wszystko. Ja w ciąży też myślałam że wrócę prawie odrazu na siłownię, a teraz wydaje mi się to odległe o milion lat. Nawet nie patrzę na siebie w lustrze, żeby się nie załamać, myślałam że będzie to lepiej wyglądać, tym bardziej że mój mąż jest fanem szczupłej sylwetki i zawsze mówił że nie ma nic gorszego niż gruby brzuch i taka wisząca skóra, i ja teraz tak mam :-( oczywiście mówi mi że mam czas jeszcze i że dobrze wyglądam, ale wiem że myśli inaczej Ignesse co do porodu wcześniej ja też jestem zdania że dziecko powinno się urodzić wtedy kiedy będzie gotowe wiadomo jak najbliżej terminu. Moja córka urodziła się w 36, w szpitalu stwierdzili że to dobry czas bo tylko tydzień brakuje do donoszonej ciąży, a miała bardzo duże problemy zdrowotne po urodzeniu :-( dlatego im dalej tym lepiej

Ignesse jak po wizycie?? Ja nic nie czułam, a teraz szyjka mi się nie skracała, tylko miałam skurcze, moje starsze dzieciaki dziś przeszły same siebie i mi ciśnienie podniosły aż mnie głowa rozbolała :-(

Ignesse współczuję :-( bidulko ale musisz się męczyć. Moja koleżanka która miała być rano, teraz zadzwoniła że jednak nie da rady wrrr będzie jutro :-) u mnie dziś bardzo leniwy dzień Tolka śpi i śpi tylko na cycka się budzi, widać że ją ten brzuszek męczy, bo tak niespokojne śpi, koleżanka poleciła herbatę rumiankową, spróbujemy może coś pomoże

Dziewczyny nie uwierzcie ale u mnie dziś od rana burze i gradobicie :-( pierwszy raz w życiu widziałam gradobicie w listopadzie, w momencie zrobiło się czarno na dworze, teraz wszystko przeszło, tylko leje jak z cera. Ja też lubię mieć porządek, ale nie przesadzam, mieszkanie jest do mieszkania, a nie muzeum. Moja koleżanka ma tak właśnie w domu i nigdy dobrze się tam nie czułam. Sprząta po nocy żeby było wszystko idealnie, ja tam wole spać :-) moje dziecko wczoraj co dwie na cycku a w nocy co dwie i pół. Tak mnie bolą cycki że nawet dotknąć się nie umiem. Wczoraj wieczorem przeszliśmy pierwszy ból brzuszka, moja tak płakała strasznie a ja razem z nią, na szczęście trwało to krótko. Ale dziś zaopatrze się w jakąś herbatę dla małej i espumisan dla dzieci. Muszę ogarnąć w mieszkaniu jako tako bo ma nas odwiedzić koleżanka moja

E tam Iza olej bałagan, ty musisz teraz odpoczywać i dać sobie czas na dojście do siebie bo jak padniesz to twoje dziecko nie będzie miało pożytku z Ciebie. Mi położna powiedziała że przede wszystkim mam myśleć o sobie, bo wypoczęta mama to szczęśliwe dziecko, i stosuje się do tego zalecenia :-)

Ramczi ciężko coś doradzić. Nie wiem co w ciąży można brać na biegunkę, napewno w aptece by Ci coś doradzili. A temperatura może być z osłabienia organizmu, napewno musisz dużo pić żebyś się nie odwodniła. U was też tak wieje?? Ale słoneczko pięknie świeci, pewnie na jakiś spacer pójdziemy żeby mózg docenić

Ja właśnie siedzę przy laktatorze moje dziecko wzgardziło drugim cycusiem. Jestem jak w próżni czas się dla nas zatrzymał. Cały dzień tylko cycuś. Jak tam Iza twoje skurcze?? Ja mam Expandera essens a fotelik Ricardo

Dołeczki u nas rodzinne :-) moja mama, ja i moja starsza córka ma. To jedyne co Tolka ma po mnie reszta wykapany ojciec. Marta to odpoczywaj ile się da bo te szyjki potrafią w jedną noc się skrócić nawet bez widocznych skurczy. Ale spokojnie ja miałam trzy cm rozwarcia i miesiąc jeszcze byłam w ciąży przy pierwszej córce. Tylko niestety trzeba się bardzo oszczędzać Iza no wierzę że masz stresa, ale powiem Ci jedno jak zobaczysz maleństwo nic nie będziesz pamiętać, tylko totalne szczęście Cie zaleje od środka. To jest jedyne uczucie na świecie, nie da się go z niczym porównać, i tylko nam matką jest dane tego doświadczyć.

A to moja wiecznie uśmiechnięte dziecko :-)

Milak dokładnie ma taką z tymi wszystkimi bajerami i zasięg też taki :-) nawet nie wiedziałam że takie fajne robią te sprzęty Iza u Ciebie pewnie już skurcze przepowiadające, czyli już blisko :-) pewnie już nie możesz się doczekać. U nas cycusie na całego Tolka daje radę jedynie rano butelka bo miałam tyle mleka że musiałam odciągnąć.

Ja wiem dziewczyny że to się na karku sprawdza, ale ona te ręce ma bardzo zimne. Ale już obczaiłam o co chodzi. Przez awarię gazu mamy zimno w domu tzn chłodniej niż zawsze około 20 stopni, zapatuliłam ją i było idealnie ręce i nogi ok i kark też ciepły. A tak jak było około 23 stopni to jak ją tak zapatuliłam to było jej za gorąco a jak lekko ją nakrywałam to znowu te ręce takie zimne. Wczoraj padłam ze zmęczenia ale dziś czuję się jak młody bóg. Tolka wczoraj dostała elektroniczną nianię. Fajny taki sprzęt, tym bardziej że duży dom mamy to przyda się ;-)