daaaga20160307

A ja... Jak narazie to boję się że nie zdam egzaminu na prawo jazdy, czy tego jak trudna będzie matura. Przy pierwszej ciąży powiedziałam sobie ze co ma być to będzie, postaram się być najlepsza mamą jaka potrafię i ze kobiety to przechodziły to i ja przejdę. Teraz też mam takie nastawienie. ;) i życzę wam takiego samego nastawienia. I na prawdę nie słuchajcie o tym jak długi był poród... Albo że znajoma miała 28 szwów i jak się rozpuszczaly to bolało... To co wy przezyjecie to Będzie wasze indywidualne odczucie. Indywidualny ból, łzy i uśmiechy. ;)

Kamilla możliwe. Ja dostałam okres po 5 tygodniach, a później dopiero po 8 miesiącach. Karmiłam piersią, a przez to wytwarzają się hormony zatrzymujące krwawienia. Ale to zależy od organizmu. Niektórzy dostają okres po miesiącu, inne po dwóch latach od porodu.

Ja nie odstepowałam malucha na krok w szpitalu, chyba że mąż byl. w szpitalu jakieś większe odwiedziny to nie dla mnie. Mama, mąż i siostra. Wstyd jak wstyd...

Dużo piszecie. W moim szpitalu też nie pozwalają nosić majtek, nawet tych poporodowa. Jedynie po cięciu. To dla naszego dobra. Pod pupa jest podkład poporodowy, a między nogami jest podpaska jak lotnisko. Jak trzeba wstać to na tą chwilę ubiera się te majtki, ale potem... Nie myślcie sobie ze będziecie urządzać sobie wyprawy po szpitalu, bo to jest mało realne, wiec nie widzę większego sensu tych majtek. Szczególnie ze lekarze zalecają wierzyć krocze. A z reguły łazienka jest na kazdej sali poporodowej.

Nie da.się ponownie zarazić toxo , ALE może się ona uaktywnić. Tak samo jak każda inna choroba. To zakażenie nie jest tak niebezpieczne jak zakażenie pierwotne, wiec troszkę wyluzuj maskowania. Smutne to jest. Moja szwagierka ma cmv i wyszło jej że jest aktywne, ale gin mówiła jej, że ten wskaźnik jest tak niski żeby się nie przyjmowała. Nie wiem jak to jest w przypadku toxo, ale w przypadku cmv trzeba iść do chorób zakaźnych, tam wystawiają zaświadczenie o AKTYWNYM zakażeniu i wtedy jest ti wskazanie do cięcia i izolatki po porodzie. Tego się w ciąży nie leczy.

Na anemię Actiferol jest bardzo dobry. To taki proszek, który najlepiej rozpuścić w odrobinie soku Pomarańczowego czy jabłkowego. Do tego czerwone mięso, zielone warzywa.

Jak tak pisalyscie i tych piersiach i laktatorach to ogólnie początki macierzyństwa to misja, a wychowanie dziecka to wyzwanie. ;) My może będziemy chciały tak, a życie nam da tak. Trzeba założyć jakiś plan. Ale nie wiem czy wszystko się da w 100% zrealizować.

Renia83 Ja tez chce używać tylko czasami, chociaż wiem ze przez pierwsze dni czy tygodnie, szczególnie przy nawale pokarmu jest niezastąpiony. Ale nie chodzi ciężko? Ręka nie boli? Wydaje mi się że to zależy od zassania piersi. Trzeba się nauczyć obsługiwać laktator. Ja przyznam się szczerze ze nie umiem go używać di dziś, ale spełniał swoją rolę, nie odczuwałam bólu ręki po odciagnieciu.

Ja mam laktator avent natural. Karmiłam piersią i służył do ściągania nadmiaru, zrobienia zapasu na jedno karmienie. Jeśli chcesz karmić z butelki mlekiem z piersi to jakiś nowy laktator elektryczny z lovi dziewczyny na innych forach chwalą. Chociaż ja.pewnie tez bym kupiła elektryczny z avent.

Wkłucie znieczulenia nie bolało. Bili go na skurczu i musiałam się skupić żeby się nie ruszać. Potem było już z.górki. (ta ulga gdy w trakcie bolesnych skurczy mówią koniec-tniemy bezcenne). Ignaś urodził się o 17:30. Od 20 miałam go przy sobie. W nocy przychodziła położna, po którą dzwoniło się dzwonkiem. O 7 rano mnie spionizowali. W sumie byłam 7 dni w szpitalu to brałam przeciwbólowe, ale w sumie pewnie bym wytrzymała. Nie miałam zamiaru się dołować bólem, bo i tak byłam zdolowana pobytem w szpitalu (przed porodem 13 dni na patologii). Ogólnie dziewczyny na sali mówiły, że bardzo dobrze się mam bo one po pierwszych cięciach kiepsko się miały.

Zuzia.mój.tez ma 83 cm i tez.nosi.ubrania.na 92. Może po.prostu tak.je szyją...

Aga2801 Ja narazie nic nie planuje bo chce się nacieszyć wolnością. Córka przywiozła ze szkoły kawał ciasta drożdżowego,objadłam się jak bąk i teraz nie mam siły siły się ruszać. No i na zdrowie. ;) tez bym zjadła coś słodkiego, chociaż upieklysmy z mama trzy ciasta.to moje zapotrzebowanie.na słodki. Jest.nadal. A co więcej nawet napój glukoza+cytryna mi tego pragnienia słodkości nie zasycil.

Kobietki nie żałujcie, że troszkę leniuchujecie. Potem nie będzie na to czasu. Choćby jakie dziecko gdzieczne, będziecie chciały zrobić wszystko jak.będzie spało. Głowa do góry. Ja tez.nie przeczytałam książek jak byłam w pierwszej ciąży. Zajmowałam się trochę szkoła i tyle.

A podczytujac inne wątki na forach dziewczyny piszą o kroplach DELICOL

I te krople to to samo co espumisan, tylko ze espumisanu trzeba dawać cholernie dużo, bo ma tylko 20 jednostek/ ml.

Jeśli chodzi o SAB SIMPLEX to ja używam BOBOTIC FORTE jest to.to samo, a Bardziej dostępne. Działa tak samo szybko. Miałam i te i te.krople. Jeśli chodzi o niemieckie to maja 64 jednostki/ml a bobotic 61/ml. A czeski SAB SIMPLEX ma tych jednostek 60/ml.

Matkapolka to super, że do domku. Jeszcze kilka tygodni i miniesz pierwszy próg ratowania maleństwa i juz będzie z górki, bo będziesz miała świadomość, że jest bezpiecznie. Życzę Ci dużo cierpliwości w lezeniu, bo ja po trzech dniach zawsze zaczynałam chodzić i coś robić. ;)

Gronek aspargin albo magne B6. Magne B6 bardzo dobrze się przyswaja. I ma wit.b6 która jest b.ważna w ciąży.

Kamilla teraz wyszła nowa seria lupo i bardzo mi się podoba turkus.

Jak się zje za dużo słodkiego to mogą wyjść sfałszowane wyniki.

Mam parcie na słodkie, a jutro chciałam wybrać się na krzywą cukrową...

Ja z ręką na sercu polecam Baby Design Lupo lub Lupo Comfort. Mieszkam na wsi, wypróbowane na 1000% a przy tym ładnie wygląda. Fotelik maxi cosi bardzo dobry. Ja posiadam espiro ale.juz nie pamiętam i gość mówił ze b. Dobry ale firmy nie stać na crash testy.

Magne B6 3x2 Ola jeszcze troszkę i będziesz sama dla siebie. ;) będzie dobrze.

Marcoweczka2016 Apropos tycia - czy luteina moze dodawać kg? Biorę ja od początku ciąży i od razu przytyłam 3 kg. Teraz w sumie jestem 6,5 kg na plusie (nie wymiotowałam). Odżywiam się rozsądnie a i tak nie mam żadnej kontroli nad moją wagą. Tak jak.nad nospa bym się nie zastanawiała, tak nad luteina juz tak, bo jest.hormonem. Albo po prostu organizm przygotowywał się do ciąży w ten sposób.

Na prawdę polecam tą bajkę, jak ją oglądałam ostatnio z synkiem na ABC to myślałam, ze padnę. W bajce, a jednak wytłumaczone.