Skocz do zawartości
Forum

daaaga20160307

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez daaaga20160307

  1. Lilijka jesli nie mają wagi to mogą mieć problem, bo oni odpowiadają za poprawność wykonania badania, ale może beda mieć swoją glukozę. Teorii na wysyp i zarażanie ospą jest mnóstwo. Wiem, że jak ta trójka sobie była w domu to w niedziele rano byli obsypani równo co dwa tyg. Na pewno do zarażenia ospą dochodzi jednego dnia, a po dwóch tygodniach jest wysyp.
  2. Ernesto Może przechodziłyśmy ospę bazobjawowo? ale czy takie chorowanie jest możliwe? Moja znajoma też myślała, że przechodziła ospę bezobjawowo, (jest duze prawdopodobieństwo takiego przechodzeniaA) do póki nie.zachorowało jej 5 letnie dziecko. Rowno.dwa tygodnie.od wysypania, wysypała się ona, a po dwóch tygodniach roczny maluch. Kobitka ma 30 lat i przeszła tą ospę tragicznie.
  3. Ernesto trafić na dobrego lekarza rodzinnego jest bardO trudno. Na pediatrę również. Zmieniłam ośrodek zdrowia zanim Ignaś skończył 6 msc wiec chodzimy do obecnego rok. Pół roku okresowo go dusi, wiec po tym okresie dostaliśmy lek na zmniejszenie ruchliwości oskrzeli i skierowanie do alergologa, a siostra wczoraj mówi, że to jest nie możliwe: w tym poprzednim ośrodku po.trzech wizytach z.kaszlem bez zalegań na oskrzelach Lenka dostała wszystkie leki takie jak Ignaś.
  4. ~anna13 hej.ostatnio jestem przerażona bo zaczeła panowac ospa.z tego co pamietam i moi rodzice to nie przechodziłam (chociaż moje rodzeństwo miało)ostatnio miałam stycznosc z chorym na ospe i sie przeraziłam .poleciałam zrobic przeciwciała (wykosztowałam sie masakra 120zł ) wczoraj dostałam wyniki : IGG-14 dodatni wdg normy IGM-5 ujemny wdg normy to chyba znaczy ze przechorowałam To.znaczy że przechorowałaś, ale.nikt.nie da pewności, że nie zarazisz się półpaścem. Na Twoim miejscu trzymałabym się z daleka od dzieciaków w pierwszych dniach choroby bo wtedy najbardziej zarażają.
  5. Ernesto Ty to jesteś ekspertem w sprawach żołądkowych. Ostatnio miałam już pytać jak się czujecie z tymi waszymy dolegliwościami. Faktycznie na początku ciąży czytałam o zabobonach i pisali o tej zgadze. Bo w sumie co ma żołądek do macicy ;)
  6. Kalae tylko.migdały i może ciepłr mleko. Ten etap ciąży tak ma. Jak przrczytałam o życiu płodowym w 24. tc to od razu dostałam podświadomą zgagę. Mianowicie: mówią, że jak matka w ciąży ma zgagę ti dziecku rosną włosy. U mnie siw spawdziło w pierwszej ciąży - dużo zgagi, dużo włosków.
  7. renatka9010 A ktoras tu sie pytala gdzie bylam . W Instytucie hematologi i transfuzji To też ja. Będą Ci.musieli zrobić fachowe badania ;) będzie ok!
  8. Renatka a popatrz na to, że jak zrobisz te badania to będzirsz 1000 do przodu. Opłaca się.jechać. Jak trzeba to trzeba. Wszytko dla maluszka ;)
  9. Kamilla poszukaj na imternecie. Sa duzo tansze niz w stacjonarnych sklepach.
  10. Misiunciuncia myślcie pozytywnie! Musi być dobrze. Powodzenia na wizycie.
  11. ~kalae daaaga20160307 Tylko, ze renatka ma 130 km do Warszawy w jedną stronę z tego co mozemy wyczytać na profilu. I nie wiem ale chyba ta wycieczka nie bedzie przewyzszać kosztow tej wycieczki. a to juz kwestia decyzji, jedno jest pewne jak się robi badania na nfz to w tym lab gdzie przychodnia ma umowę, niestety Co fakt to fakt. Trzeba to zreformować :] Tylko pewnie nie w tym kraju. ;)
  12. Czytam i nie.wierzę co pisze... ;) Miali byc ze ta wycieczka chyba nie przewyższa kosztów badań.
  13. Tylko, ze renatka ma 130 km do Warszawy w jedną stronę z tego co mozemy wyczytać na profilu. I nie wiem ale chyba ta wycieczka nie bedzie przewyzszać kosztow tej wycieczki.
  14. dzasta23 Andziak -super rabaty do 50% ;) Ja zamówiłam przez internet. Dla chłopaka nie miałabym problemu z ciuszkami bo siostra ma synka a dla dziewczynki musze wszystko kupić. No nie przesadzaj! ;) Napewno siostra ma ubranka unisex. Jakbym miała mieć teraz dziewczynkę to kupiłabym kilka bodów różowych (po jednym, dwa na rozmiar) bo ubranka mam w większoszci bez autek i helikopterów. Wiadomo czapka może być spersonalozowana. czy też kombinezon, ale wiesz zapytaj siostry, moze sie cos wybierze. Moja siostra ma 2 latkę i lubi latać po lumpkach. I serdecznie polecam, bo ubranka na 56-68 to są wcale nie zniszczone. I z reguły makowe. Jeśli ten KIK faktycznie jesr niemiecki... To jakość powinna być ok. Jak.wiele rzeczy kupuje w PEPCO i z bawełnianych rzeczy.jestem bardzo zadowolona, gorzej ze spodniami dresowymi. W kazdym bądź razie.ostatnio.kupilam rajstopy Ignasiowi za 4,99 więc warto, bo też sie fajnie sprawują (95/5% bawełna elasten) żałuje że nie kupiłam Szymkowi.
  15. Renatka to obfita ta wizyta jak na taką wycieczkę. A to jest jakieś centrum hematologii czy.co? Bo jak szpital to wcale nie robiłabym tych badań u nich tylko w pobliskim szpitalu (bo może faktycznie Diagnostyka to masówka). Myśl o malutkiej! Jeśli chodzi o te badania to może być tak, że zadzwonią z labolatorium i nastarszą cię, że są złe wyniki, a poza tym nie widzę sensu jechania do Warszawy na pobranie krwi.
  16. A wracając do inhalatorów mamy w rodzinie przypadek astmy u teściowej i.nasze maluchy chyba odziedziczyły po babci. Kuzyn Ignasia był w szpitalu pulmonologicznym i tam stwierdzili astmę, a my dziś z samego rana byliśmy u pediatry i dostaliśmy skierowanie do alergologa z podejrzeniem astmy. Od tygodnia nieprzerwanie robomy inhalacje i bedziemy je robić aż do 24.11. Ogólnie bardzo dużo używamy inhalatora, bo leki astmowe przyjmujemy już pół roku.
  17. Kamilla więc jak będziesz wubierała sie sama to koniecznie pamiętaj o zabraniu śniadania i zjedzeniu go po ostatnim pobraniu zaraz w labolatorium żebys wyszła pojedzona i nigdzie Cie nie zesłabiło.
  18. kamilla Dzieki Daga :) a w ogole to czy to normalne ze on odrazu dal mi skierowanie na glukoze 75g? nie powinien najpierw na 50g? w necie czytam ze dopiero jak wynik jakis niejasny jest to sie powtarza z 75g... i podobno nie trzeba byc na czczo zeby isc na badanie, ja jednak dzis juz zezarlam slodkosci wiec dzis odpada :) W labolatorium Ci wszystko powiedzą. Ja dwa razu robiłam o dwa razy miałam 75 g. Pamiętam ze w pierwszej ciazy meczylam sie z.ta glukozą, wiec doradzam jak mogę. Nie chcialabym tego wtedy powtarzać. Za to teraz siadło mi to jak misiowi miód ;)
  19. kamilla ja musze zrobic w przychodni, bo gin mnie kieruje na badania wlasnie na miejscu i nie sadze zeby przyjal mi prywatne badania. jak wyjdzie zle to pojde prywatnie zrobic to dla pewnosci. szlag by to trafil caly humor mam spierdzielony przez to badanie. Pozatym wczesniej widzialam duzo ciezarnych robiacych tam glukoze i wlasnie zawsze pytaly z rana czy ktos jeszcze na glukoze. bo zawsze bylam punkt 7.30 a nie po 8,... grrr W naszej przychodni dają takie kolorowe, ładne skierowania do DIAGNOSTYKI i jeśli masz na tym skierowaniu napisaną nazwę labolatoroum to możesz pójść właśnie do tego lab. i oni przyjmą to skierowanie. Moja gin pomimo, że ma położną, ktora pobiera krew ciezarnym dwa razy w tygodniu u siebie w gabinecie na krzywą kieruje do labolatorium, żeby którejś nie przyszło do głowy robić tych badań np. Z krwi z palca.
  20. Przy czym przed podaniem glukozy do wypicia, powinnie zmierzyć cukier na pasku, bo jakby by był za wysoki to nie mogą zrobić tego badania. Mi wzięła pani ta krople krwi z żyły, ale wiem, że jak mają wątpliwość to kłują w palec.
  21. KasiaMamusia niech Cię tam dobrze namagnezują coby Ci.jedna wizyta w tym szpitalu wystarczyła do końca ciąży. Będzie dobrze!
  22. kamilla ja proponuję zrobić to badanie w labolatorium, nie w przychodni. W przychodniach często pobierają krew-do labolatorium, a potem pobierają krew z palca na pasek (!) i wychodzą "cukrzyce" ciążowe. Wiem, szwagierka tak zrobiła, a później musiała całą ciążę trzymać dietę i trzy razy robić krzywą... Tylko przez to, że w przychodni nie stwierdzili, że oni to badanie robią źle. W labolatorium mnie pytali czy mam glukozę i mieli ją na stanie- zapłaciłam 5 zl. Muszą to całe wsypać do ok 250-300 ml wody. POLECAM ZABRAĆ CYTRYNĘ! Jak nie zapytają czy masz, to zapytaj sama czy możesz ją sobie tam wycisnąć. I uważam, że warto pojechać do labolatoium ( ja mam do najbliższego 15 km).
  23. A ja do teściów mowię babcia/dziadek. Nie było trudno.ze względu na to, że jak.weszłam do tego domu, to teściowie mieli już 4 wnucząt. A że maluch sie urodził to po prostu. Teraz mieszkam z mamą i jest problem. Ignaś też woła na moją mamę mamo kiedy tylko ja się tak do niej zwrócę.
  24. Termometr polecam do ucha z nakładkami wymiennymi TermoScan z Bosha albo z Brauna. Kosztuje około 130 zł. Nie.oszczędzajcie.( Też kupiłam ten z Lidla- tragedia) Jak sie miał Ignaś urodzić to kupiłam elektryczny z miekką końcówką za 20 zł. I w sumie gdyby nie on to byłabym w d. Kochane mamusie myślicie o zakupie inhalatora pneumatyczno-tłokowego? Posiadam i polecam. Warto wydać to 120-150 zł i naiczyć dziecko się inhalować ;)
  25. Ja zasuwam zasłony w pokoju. A w wózku? Będzie dzidziuś zakryty czarną narzutą? ...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...