Ja też robiłam grupę zaraz na początku, w razie czego bo mam 0- i chodziło o konflikt krwi mojej i męża jeśli dzidziuś będzie mial jego krew.
Ja chciałabym mieć cesarke, wiem że może byc więcej powikłań i dłużej trwa dojście do siebie ale straszenie się boje i na razie w ogóle nie dopuszczam myśli do siebie o naturalnym porodzie. Zobaczymy.