karolinka1

Monka89 my szczepimy tylko tymi podstawowymi bo w rodzinie byly przypadki powikłań poszczepiennych po tych 5w1 i 6w1 więc trochę się boimy. Chrzciny mamy jutro, dokładnie w dniu kiedy mija miesiąc od urodzin. Imprezę robimy w restauracji bo mam 20 osób i bez sensu w domu bo i tak bym zamawiała jedzenie.

Ale ostatnio tu pusto kobiety... choć maluszki faktycznie zajmują sporo czasu. Jak samopoczucie? Jesteście raczej wypoczęte bo maluszki grzeczne czy wręcz przeciwnie? Jak jest u was z krwawieniem po porodzie? ja juz 4 tyg po i nadal trochę plamie.

Gratulacje dla nowej mamy. Justyna a masz zdjęte szwy? Mnie zaczęły znów boleć minęła 5 doba szwy miały się rozpuszczac a okazało się że powoli wrastają i zbiera sie ropa i gorzej boli. Na szczęście położna która przyszłado domu sama zapytała o to i zdjęła szwy i jak ręką odjął, nic nie boli. Mi pomagała Tantum Rosa i mam szare mydło ze srebrem.

Hej. A my już dziś do domu kolo 12. Ale mam stracha... Nie wiem jak to będzie. Maly na trochę żółtaczki ale podobno to w normie. Pozdrawiamy

No to malutkie chwalenie się :) Powiem wam że jestem dumna z tego jak ładnie potrafi złapać i pić oby mu się nie odwidziało :) Pozdrawiam.

Tak na 23 ale to dzidzia rządzi od wczoraj miałam przepowiadające bolesne ale bardzo nieregularnie dopiero jak się unormowało to pojechalam na ip. Tylko teraz pytanie jak usiąść jak prosto nie mogę :) muszę zainwestować w kółko dmuchane :)

Hej dziewczyny :) ja już jestem szczęśliwą mamą!!! O 8.30 SN urodził się mój synek. Ma 3100 i 52 cm. Nie było źle choć bardzo się bałam i podobno nie chciałam współpracować :) Najlepiej że z KTG skurcze 40 a ja 8 cm rozwarcia. Od przyjazdu na ip do dzidziusia na ręku 2,5 godziny więc chyba szybko jak na pierwszy poród. Sama rejestracja trwała i trwała... No i jestem nacięta bo inaczej byłby podobno problem i te skurcze... ale naprawdę przestaje boleć zaraz po.

Gratulacje dla wszystkich nowych mam. Wspaniale że dałyście radę i macie już swoje skarby przy sobie. U mnie to samo z pytaniami i wszyscy nagle mają przeczucia że dziś że jutro że w tym tygodniu... A dziś u mnie caly dzień brązowe plamienie ale żadnych skurczy więc na razie nie reaguje bo to może po prostu szyjka się przygotowuje. Chciałabym już...

Madi.g super że wszystko dobrze, ja też mam stresa jak chyba większość, ale będzie dobrze, musi być. Mam termin 23 i też cisza... Również pozdrawiam :-)

Hej dziewczyny. Mam pytanie, czy myślicie że dzidziuś może zmiemić jeszcze pozycję (38+5dni). Bo na ostatniej wizycie bylo wszystko ok dzidziuś w kanale rodnym itd nawet ostatnio mialam taki ucisk na spojenie że masakra. A dziś w nocy dyskoteka, teraz mam wrażenie że czuję kopnaczki w dolnej części a wizyta dopiero 14. Jestem ciekawa czy w ogóle to możliwe...

madi.g dawno się nie odzywałaś chyba, co tam u ciebie?. Link na fb to chyba ten: https://m.facebook.com/groups/1513284082318831/

Paulina11t Gratulacje! Wspaniale słyszeć dobre wieści, trochę już chyba zaczynamy zazdrościć (oczywiście pozytywnie) że tak dużo mam może tulic już swoje skarby. Szybkiego powrotu do sił.

Szalejecie kobiety :-) Gratulacje dla Zakropkowanej. Wspaniale że już tyle szczęśliwych mam, aż trochę zazdroszczę kruszynek po tej stronie brzuszków.

Stokrotka1911 gratulacje!!! Szybkiego powrotu do formy i dużo zdrowia i buziaki dla was.

Dziękuję Julia1980 będę stosowała tak jak ty. Fiolett dlaczego przeciwna myslisz że może coś sie stać od takiego ściągania? Co do ćwiczeń to wiem że trzeba spróbuje się zmotywowac bo już mam + 22 kg i muszę ostro walczyć.

Wprowadziłam was w błąd ten olejek 15 zł a wiesiolek u mnie ponad 30 (a ja cenę razem wam podałam). Czy któraś wie ile nalezy tych kspsulek z wiesiolka dziennie jeść?

A ja zaopatrzylam się właśnie we wszystkie specyfiki: liście malin, wiesiolek, olejek ze slodkich migdalow na wszelki wypadek też olejek rycynowy i pas brzuszny poporodowy więc etap przygotowania do porodu uznaję za otwarty. Choć ten olejek z migdalow strasnie drogi 48 zł a pas 35 zł ale mam nadzieję że nie wyrzucam kasy w błoto :-)

Powiedzcie mi dziewczyny czy inwestujecie w poporodowy pas brzuszny tak to się chyba profesjonalnie nazywa. Miala któraś przyjemność nosić? Są efekty? Podobno mozna od pierwszego dnia. A co do liści malin i wiesiolka to koniecznie muszę mojego dziś wysłać do apteki zawsze się czegoś dowiem od was mądrego wiec dzięki. Czytałam jeszcze o masażu olejkiem ze slodkich migdałów ale też nie wiem czy to pomaga.

Ilona81...no no byle ty poczekasz :-) ja bylam wczoraj u gin.i stwierdził że szyjka miękka ale szału nie ma więc do nowego roku lekko pociągnę. Dzidziuś około 2800, odwrócił się już jak należy. Ostatnią wizytę wyznaczył na 14 a później podobno spotkamy się na porodówce. Więc ja spokojnie czekam :-)

Gratulacje! Piękny prezent jeszcze na święta :-) Szybkiego powrotu do sił.

Ja też życzę zdrowych i pełnych radości Świąt Bożego Narodzenia. Szczęśliwych rozwiązań i szybkich powrotów do sił i do domów ze swoimi skarbami. I dużo cierpliwości :-) Trzymam kciuki za dziewczyny w szpitalu, za chwilę przytulicie swoje szczęścia. Dużo uścisków. margaretka_29 witaj w klubie :-) ja czekam aż mały skończy harce. Ale czuję się wyspana.

fasola83 Gratulacje ! No to zdążyłaś z prezentem akurat pod choinkę. Dużo zdrowia dla was. ewushia chyba to normalne bo moje dzidzi raz pcha się z jednej raz przeciaga z drugiej i jak tu zasnąć...zaczekam aż on zaśnie :-)

Marta 993 ja mam też dokładnie termin na 23.01 a dziś wieksza część czopu mi odeszła szyjka też skrócona więc dzidziuś sam chyba zdecyduje kiedy będzie gotów. Byle do pierwszego :) Ciekawe jak tam dziewczyny czy są już po i jak się czują...

mama_amelii 6 mam mamy a dziś szykują się dwie wiec czekamy na wiadomości :-) Zawsze patrzę tutaj: https://docs.google.com/spreadsheets/d/1LHTgVxkHqRgxa6uEVD3xzoryajd3ixJMG7NLw1SCum8/htmlview?pli=1#gid=0

Stokrotka1911 trzymam kciuki za szybciutkie i szczęśliwe rozwiazane. I czekamy na relację :-)