Ortoda ja w domu bym nie wysiedziała na zwolnieniu ;) w pierwszej ciazy pracowałam do ostatniego dnia. Teraz i tak jestem wiecej w domu niz wtedy bo jest synek. Ale pracując odpoczywam psychicznie od domu ;) wtedy wracam stęskniona do domu i mam dużo cierpliwości do synka i zapału do zabawy z nim itp ;)
Ja próbuje przebrnąć przez mtą nową część Greya. Nie to że jest nudna, tylko skupić sie nie umiem. Juz dawno nic nie czytałam i jakos "odzwyczaiłam" sie.. :/ teraz zaczynam czytać, za chwile sprawdzę co tam na fb słychać, albo na forum itp itd a kiedys pochłaniałam książki w trzy wieczory...
Olka super ze już u Ciebie i maluszka lepiej :) oby tak już do końca :)ale dziewczyny maja racje, zmień lekarza :)
I zaczęła sie moja ulubiona pora - synek śpi, ja już w piżamie i czekam na męża :)
My dzis makaron po chińsku jedliśmy :)
A co do lobuzującuch dzieci. Ja tez kiedys mówiłam ze moje dziecko bedzie grzeczne. I jest ;) ale krzyczy. I to nie tylko jak cos mu sie nie podoba, ale np jak sie cieszy to piszczy :) i co mam mu zabronić głośno sie zachowywać? Racja, najlepsze rady dają osoby ktore własnych dzieci ni maja (z perspektywy czasu wiem jaka sama kiedys "mądra" byłam).
misiakowata30 ja tak miałam do konca pierwszego trymestru :/ normalnie cera jak u nastolatki :/ co jedno zeszło to drugie wyskakiwało. Potem był spokój, a teraz od kilku dni znow wróciło :/
Myć okien nie wolno bo wtedy długo ma sie ręce w gorze a to może wpływać na więzadła czy jakos tak. W każdym bądź razie może prowadzić do poronieni lub porodu przedwczesnego. Okna lepiej myć po 38tyg na wywołanie porodu ;)
jeśli chodzi o sery to jem te typu brie czy camembert ale te dostępne popularnie w sklepach są z mleka pasteryzowanego.
Nie jem natomiast tych typowo pleśniowych z widoczną pleśnią. Nawet jeśli są z pasteryzowanego.
ja kupiłam sobie zwykłą kurtkę, nie ciążową ;) tylko ma taki luźniejszy krój, więc brzuszek powinien sie zmieścić. Specjalnej ciążowej też bym nie kupiła, bo szkoda kasy, a też nie wiadomo jaka zima będzie.
Ja nie lubię legginsów.. Czuje sie w nich jak w rajstopach nawet jął dłuższa bluzkę założę. Wczoraj byłam w H&M i skorzystałam z tej promocji ze jak sie odda stare spodnie to jest 20% rabatu na nowe. Kupiłam fajne dżinsy ciążowe :) teraz mi w zupełności wystarczy spodni do konca ciazy. Kurtkę tez mam, powinna zmieścić brzuszek :) wiec byle do marca :)
Umiejętne badanie na fotelu przez lekarza wcale nie powoduje skurczów.
Ja odpukać poki co nie mam skurczy. W pierwszej ciazy na tym etapie juz miałam twardnienie brzucha itp. Może teraz bedzie lepiej :)
Olka135 nie lekceważ nic. Moja znajoma z poprzedniego forum Majówek 2014 bagatelizowała różne objawy, bo ona musi iść do pracy i urodziła dziecko w 32tyg, czyli wcześniaka. Na szczęście z małą jest wszystko ok, ale ile ona się strachu najadła.... ;(