Skocz do zawartości
Forum

MagdekW

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez MagdekW

  1. Mój Bartek też bezzębny jeszcze a marudzenie coraz gorsze, dziś pierwszy raz poczułam bezradność i popłakałam trochę bo juz nie wiem co by chciał, leżeć nie, bawić się tylko przez chwilę, siedzieć na kolanach moich też już nie i nerwy...co do spania, spi w body z dlugim i pod kocykiem teraz bo ciepło a i tak odkopie się nogami, śpi na plecach i wędruje po łóżku heh. Też spróbował rosołku ze sloiczka ale te duże kawałki również nie tolerowal, zostawały w buzi i miał odruch wymiotny. Kilka razy pociągnie wody, herbatki czy też soczku ale niewiele. Śpi na płaskim.
  2. Drzemki 3-4 w ciągu dnia, tak ok. 30 min, czasem godz. lub 15 min, jedynie ok.14 jest dwugodzinna gdzie mogę coś zrobić w domu, np. obiad czy ogarnąć mieszkanie. Jak zaczyna marudzić to oznaka że szykuje się spanie ale od niedawna marudzenie jest non stop i jakieś nerwy się pokazują, czasem nie mam już siły i cierpliwości choć jestem bardzooo cierpliwym człekiem, ech byle to wina siedzących dziąseł bo jeśli taki charakterek to mamy przerąbane ;-)
  3. Mamusie, których pociechy mają już ząbki, jak dbacie o ich czystość? Macie specjalne szczoteczki, czy jakoś inaczej przemywacie buzię, czy tylko na noc? Mój jeszcze nie ma ale chciałbym dowiedzieć czy coś takiego i jak robicie.
  4. Ja też dokładam się do życzeń dla Mamuś, to też moje pierwsze, obyśmy miały same szczęśliwe i radosne dni z naszymi pociechami, ich uśmiech jest dla nas najlepszym prezentem i takich prezentów chcemy codziennie
  5. Właśnie, pakowanie do auta rzeczy to bedzie wyzwanie. Bicepsy też wyrobione dzieki wnoszeniu wózka na piętro i spacerki też dają dużo. Zaraz się zbieramy na spacerek nad stawik, przynajmniej chwilę poczytam jak bedzie drzemał. Ja w pracy z juniorkiem jeszcze nie byłam a już się tam nie mogą doczekać. Dużo ludzi tam jesto obawiam się że zanim się synek "zepsuje" to nie zdążę oblecieć wszystkich
  6. My też nadal bez zębów..tzn mój syn ja jeszcze mam swoje :-) Od wczoraj coś się mu poprzestawiało i jak wyjdę z pokoju z płacz już nawet nie marudzenie a płacz, jakiś zły dzień, nadal się ślini i też pcha do buzi co tylko weźmie. W wózku wczoraj marudził to go przekręcilam na brzuch i cisza jakby go nie było. Oglądał świat taki zadowolony, fajnie to wyglądało. Co do ćwiczeń...było super dopóki nie.zrobilam.sobie.przerwy i tak.ciagne ta przerwe juz z 3 tydzień, nie mam zbytnio kiedy a jak mam to wykorzystuje to by sama miec chwile na odpoczynek, albo po prostu mi się nie chce, trzeba to przyznać. Im wieksza przerwa tym ciezej wrócić do aktywności fizycznej. Zdążyłam już wrócić do swej wagi ale to dlatego że mniej jem bo nie ma kiedy i z tego sie cieszę akurat. Macie jakieś plany wakacyjne? Wybierwcie się gdzieś z maluszkami? My nad nasze polskie morze, juz kupiliśmy łóżeczko turystyczne, namiocik na plażę, mały dmuchany basenik dla brzdaca, by wymoczyl pupkę. Oby pogoda była :-)
  7. Suzi30, super wiadomość :-) Anula3717, mam to samo,mój syn od kilku dni strasznie marudzi, jęczy, zabawka zainteresuje tylko na chwilę i znowu jęczenie, ewentualnie chodzenie z nim na rękach jest ok no i ewentualnie spacer, szału można czasem dostać, bo już nie wiem jak mu godzić, ząbków nie widać na razie
  8. Mój dziś też wyprodukował małe co nieco po wczorajszych śliwkach, różniło się tylko tym iż była kupka trochę rzadsza. Robi zielonkawą- po mm i sloiczkach. No i łagodniej wyszła bez stękania hehe
  9. Chrzest mamy dopiero 18 czerwca. Nam ksiądz mówił o sukience, są takie na allegro ale małe a mówią że nie trzeba zakładać
  10. Swoją drogą musi.to śmieszne wyglądać, maluszek ledwo siedzacy lub nie wcinający kotleta...może jeszcze zapija piwem :-D
  11. Mojemu też dałam spróbować loda na smoczek albo umazałam lekko usta, mały smakosz :-) z jedzeniem też zależy od dziecka a raczej od brzuszka, kiedyś się nie cackali, na wsi nie było czasu naa przygotowywanie dania specjalnie dla malucha i pewnie karmili kotletami hehe, ja bym nie podała wiadomo. Napiszcie proszę, ksiądz kazał kupić sukienkę na chrzest mego syna, czy ją się zakłada czy tylko kładzie na dziecko, pytam bo nie byłam jeszcze na chrzcie :-)
  12. Ja mam zamiar zapodać śliwki w słoiczku, jest tam napisane iż mogą pojawić się luźnejsze stolce. No w końcu mój Bartek zaczął przerwacać się sam na brzuszek, teraz wykorzystuje moment i hop, obrocik, rączki też w końcu prostuje i nóżki też są w jego zainteresowaniu...leniuszek mały. Słoiczki ogólnie lubi choć dziś danie z łososiem nie bardzo weszło więc dołożyłam do niego trochę słoiczku marchwki z ziemniakami i lepiej weszło za to owocki są mniammm, lubi jak mamusia :-)
  13. No i fajnie, my po 15-stym przejdziemy :-)
  14. Jeju jak Wam dzieciaczki szybko robią postępy, my daleko w tyle ale każdy rozwija się w swoim tempie. Czy któraś z mamuś karmiaca mm przeszła już na 2? Dawać od razu całą butlę czy stopniowo jeszcze z 1?
  15. Tak, heh psikusy szczególnie podczas kąpieli a wczoraj to zaraz po :-) zdarza się przy przewijaniu że ja też muszę się "przewinąć"
  16. My używamy Dady 3 ale Pampersy 4, bo jak miał 3 to przesikiwał (jest takie slowo? :-)) w nocy. Pisałam, że 18 osób na chrzcinach ma być...teraz już wzrosło do 24 :-/ Mój syn marudził wieczorem, w końcu tatuś się trochę zirytował i odłożył go do łóżeczka i się zaczęło...wrzask i trwało to długo, on twierdzi że młody wymuszs od nas wszystko i że mnie owinął wokół palca, mimo że taki mały to już może nami dytygowac, więc trzeba mu pokazać że nie będzie wymuszania. Potem powiedział że skoro krzywo na niego patrze że tak dziecko zostawia drące się to mam sama wychowywać on się nie będzie wtrącał. Myślicie że ma rację?
  17. U nas chrzciny 19 czerwca, mieliśmy problem z chrzestnymi, ja jedynaczka, z rodziny to osoby żyjące w konkubinacie i nie mogą być chrzestnymi, albo rozwodnicy, choc tu lepsza wersja bo przyjaciółka żyje sama z dzieckiem więc ok. Planujemy zaprosić ok 18 osób, chciałam mniej ale niektórych zaproszę bo wypada :-/ i też w knajpie; do żarcia: zupa, drugie danie do wyboru mięsko, surówki itd, deser, picie bez umiaru, przystawki no a alkohol w swoim zakresie kupimy i oczywista tort. Wczoraj mój syn w ogóle mało zjadł, ale na szczęście dziś już lepiej, może po prostu taki miał dzień.
  18. Kurcze, faktycznie lepiej nie wklejać fotek naszych pociech. Kochane mamusie, które używają już spacerówek, czy Wasze maluszki leżą na płasko czy trochę podwyższacie spód? Mój Księciunio jeździ od wczoraj spacerowym rumakiem i może obserwować świat, w gondoli już marudził z nudów :-)
  19. Nosidełko mamy może już faktycznie będzie dla niego dobre bo niedawno jeszcze zbyt za nisko siedział i nie widział dobrze. Wydaje mi się że krzesełka są dobre jak dzidzia już dobrze siedzi. Można wsadzić do bujaczka choć grozi umorusaniem i potem ciężko pozbyć się plam
  20. Ta burza włosów to nie wiem po kim...z tyłu juz się wycierają hehe. Ja też w nocy wstaję co 3 godz. co 2 choć dziś nawet co 4, pierwszy nocny posiłek zagęszczam kleikiem więc może dłużej trzyma. Planujemy przerzucić się na spacerowkę bo Młody już ciekawy świata i trochę marudzi w gondoli
  21. MichaKaro, ja też nie bawię się w łyżeczki tylko pół słoiczka daję od razu i też niedługo startujemy z miękskiem. Mój też się jeszcze nie turla, na boczki umie, z brzuszka na plecki też mu się udało ale chyba przypadkiem, smoka też sam wkłada i wyciaga, butelkę też lubi sam trzymać i dziamolić smoczka od butli bo fajnie jeździ po dziąsłach.
  22. Mój Bartuś też patrzy w milczeniu jak jemy. A jak go karmię łyżeczką a nie bardzo coś mu smakuje, to udaję że również jem to co on i wówczas chętnie otwiera pyszczek.
  23. Ale elegancki :-) Super że pogoda dopisała
  24. Limonka gratulacje, super wiadomość :-) Muszę zakupić cieszą czapeczkę, mój Bartek ma bujne wlosy i dlugie jak czeski piłkarz hehe i jego włoski też grzeją. Dziś koniecznie spacerek, niech łapie promyki słoneczka. Polecacie jakiś krem z filtrem na buźkę dla maleństwa?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...