Skocz do zawartości
Forum

agatron

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez agatron

  1. DziubalaWitam nocną porą Nie mogę spać bo mi Maciuś gorączkuje, ale Nurofen w końcu po godzinie zadziałał. Nie wiem skąd ta tempka, jakiś wirus czy co? Dziś przed południem dostał gorączki, miał 39,1, dostał Nurofen i poszedł na drzemkę, wstał rześki jak skowronek i był spokój do wieczora. A jutro w nocy wyjeżdżamy, mam nadzieję, że do tego czasu będzie już ok, bo jak nie, to wyjazd trzeba będzie przesunąć. Dziubala, mam nadzieję, że synek już zdrowy, chociaż wiem, że taka temperatura może potrwać kilka dni. W czerwcu mój synek dostał gorączki w niedziele wieczorem i trzymało go do środy po południu. Maksymalnie miał 40,5 - już myślałam, że zwariuję. Dostawał jedynie NUROFEN i swój lek HOMEOPATYCZNY. Poza gorączką nie miał absolutnie żadnych innych objawów. W środę po drzemce dostał Nurofen, bo miał ponad 39 i na tym koniec. Temp. ustąpiła. Dziwne, ale to chyba jakiś wirus ponieważ chłopiec z domku obok (byliśmy na wakacjach) miał podobne objawy. Życzę zdrówka!
  2. nie mam. masz kotleta schabowego dzisiaj na obiad?
  3. Angel, skutecznie "pogadaj" z mężem wieczorem!
  4. agatron

    homeopatia

    Dzięki Allkin, już wysłałam jako prywatną wiadomość. Sprawdzisz sobie później.
  5. agatron

    homeopatia

    Allkin, chwilowo jestem zajęta. Napisze do Ciebie później, może na maila, co?
  6. Ewa, zdolna bestia z Ciebie! Wygląda wspaniale, jeszcze lepiej pewnie smakuje. Wielkie dzięki za przepis na sosik
  7. agatron

    homeopatia

    Masz rację, być może po tych wszystkich kuracjach antybiotykowych organizm się teraz właśnie oczyszcza. Wiem z naszego doświadczenia, że leczenie homeopatyczne musi potrwać, ale jestem przekonana, że później będzie już tylko lepiej. Zdaje sobie też sprawę z tego, że czasami ze strachu lub własnej wygody rodzice przerywają leczenie i podają coś konwencjonalnego. Sama byłam bliska podania antybiotyku jak dziecko miało ponad 40 stopni gorączki przez kilka dni. Jednak wytrwaliśmy stosując się do zaleceń naszej doktor homeopatki i jak do tej pory jesteśmy BARDZO zadowoleni z tej formy leczenia.
  8. agatron

    homeopatia

    Allkin, ja również bym poczekała z tym zabiegiem. Migdałek można wyciąć zawsze. Od momentu jak trafiliśmy z 4 miesięcznym synkiem do homeopatki, jest ona naszym największym autorytetem. Do lekarza pediatry chodzimy tylko na kontrole, wiesz tak na odczepnego. Poza tym dziecko leczymy, SKUTECZNIE, u homeopatki. Tylko ona się zorientowała, że roczny maluch przechodzi różyczkę, a nie tak jak twierdziło dwóch pediatrów: trzydniówkę czy szkarlatynę. Pomogła nam bardzo wiele razy beż żadnych antybiotyków, sterydów czy innych świństw, które przepisywali inni, np. alergolog, który stwierdził u dziecka AZS.
  9. Nie mam. Masz rozpinaną bluzkę na sobie?
  10. Mam. Masz Teściową (czytaj: mamuchę)?
  11. Wszystkim ROZPAKOWANYM (świetne określenie) ogromne gratulacje, a tym w POCZEKALNI siły i odwagi!
  12. O matko, ale dałam się wrobić! I co teraz....? BĘDZIE DOBRZE!!!
  13. zannaile się zrzuca w momencie urodzenia dziecka?? 7kg?? 10?? ile Wam ubyło?? :) zanna, ja przytyłam w ciąży 15kg. Po 3 dniach spędzonych w szpitalu po porodzie spadło mi ok 6kg. Po jakichś 8 miesiącach po porodzie ważyłam 3kg mniej niż przed ciążą i mniej więcej tak już zostało.
  14. Martynaa, strasznie trudno coś Ci radzić. Na pewno kiepsko się teraz z tym czujesz, ale wiadomo, że czas leczy rany i będzie Ci coraz łatwiej. Poradzisz sobie, zobaczysz, dziecko daje mamie ogromną siłę. Twój Synuś jest wspaniały i tym się trzeba cieszyć. Mąż prędzej czy później pójdzie po rozum do głowy i zobaczy co może na własne życzenie stracić. Myślę, że wkrótce wróci na kolanach. Trzymaj się, myśl przede wszystkim o dziecku i o sobie.
  15. Dziewczyny, ten wenflon to mały pikuś, nic strasznego! Nie ma co się nim martwić, bo pewnie się nawet nie zorientujecie kiedy Wam go założą . Głowa do góry, będzie dobrze!
  16. agatron

    Witam:)

    Cześć Alka, gratuluję i życzę dobrego samopoczucia przez caaałą ciążę!
  17. agatron

    witaski

    Cześć szczęśliwa! Ogromne gratulacje! Zostań z nami, zobaczysz, że WARTO!
  18. Marne szanse. W domu mamy jedno otwierane okno, reszta, to drzwi tarasowo-balkonowe. Chodzi o to żeby nie wydać fortuny i w miarę dobrze się zabezpieczyć przed muchami.
  19. Dziewczyny, a co zrobić żeby do mieszkania nie wlatywały MUCHY? Mieszkam na wsi, więc niedaleko są gospodarstwa i stąd całe tabuny wstrętnych much , które nas dręczą od maja do października. Pomocy!!!
  20. Ja też miałam taki problem, ale nie było to obfite krwawienie tylko plamienie. Trwało dosyć długo - o ile pamiętam, to jakieś 3 tygodnie. Martwiło mnie to, bo nigdy po żadnych tabletkach czegoś takiego nie miałam, a tabletki brałam już od ładnych kilku lat. Pani położna pracująca w gabinecie mojego lekarza powiedziała, że to jest normalne i żeby przeczekać. Wszystko w końcu minęło .
  21. NikusiaA czy nadżerka przeszkadza w zajściu w ciążę?? Moja gina powiedziała ze nie a ja zaś słyszałam i czytałam inne różne opinie na ten temat ... Mnie też w niczym nie przeszkodziła. Mało tego, moja poprzednia pani doktor twierdziła, że mam nadżerkę, po urodzeniu dziecka inny doktor (zdecydowanie bardziej zaufany) stwierdził, że już jej nie ma. Ostatnio byłam zmuszona pójść do tej pierwszej lekarki, która ciągle coś u mnie widzi. Co Wy na to, dziewczyny? Czy to możliwe?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...