-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez agatron
-
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
agatron odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Oj tak, wciąga aż za bardzo. Z racji tego, że ja ostatnio mam nadmiar wolnego czasu, to non stop tu siedzę i wręcz się czuję opuszczona jak nie ma Waszych wpisów Wtedy nuda, bo nie mam co czytać Rany, Kobiety, walizka od rana zachęca mnie do pakowania leżąc otwarta na łóżku, ale póki co omijam ją szerokim łukiem - może nie takim szerokim, bo mój pokój dosyć mały, ale łukiem. Jak ja nie cierpię pakowania - RATUNKUUUUU!!!!!!!!!!!!!!!! Jeszcze musze wyskoczyć do sklepu po ostatnie zakupy, ale musze tez czekać na gościa, który ma zabrać moją paczkę do wysłania. Normalnie jestem uziemiona, więc może jednak zajrzę do tej nieszczęsnej walizy Udanego wieczoru dla Was! -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
agatron odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
A u mnie się wreszcie coś ruszyło, bo prawie spakowałam paczkę, którą muszę wysłać przed wyjazdem. W przeciwnym razie nie wystarczy dla mnie luku bagażowego i trzeba będzie przyczepkę do samolotu doczepić Poza tym mam katar w jednej dziurce, co mnie bardzo wkurza, bo wczoraj spałam przy otwartym oknie. Niestety nie mogłam sobie odmówić koncertu świerszczy, które tak uwielbiam - teraz mam czego chciałam Jeśi chodzi o Boryska, to dzisiaj też był ryk jak go dziadek odstawił do przedszkola, ale przynajmniej nie był głodny, bo zjadł kaszę (czyli kremik - nazwa marketingowa używana aby zachęcić go do jedzenia ). Poza tym na przedszkolne śniadanie sucha buła, a na obiad jedna sucha pyza poznańska, czyli parowiec, bo tak się mówi u mojej babci, a pyzy dla mnie to są z mięsem, o! Aha, Boryskowy tekst sprzed tygodnia: do babci gotującej dla niego zupkę: - Babcia, co tak pachnie? - To zupka. - Ale smród! -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
agatron odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Anulkamonika4m. dalej maluje sufity, idzie mu jak k...e w deszcz dobry wieczór O tak, ja też się uśmiałam po pachy! . Nawet zapisałam ten tekst moniki żeby nie zapomnieć. -
Cześć Wszystkim! Gunia, dzięki za rady. U nas dzisiaj ponownie poranny ryk w przedszkolu . Później już okejowo. Na śniadanie sucha buła, a na obiad jedna pyza.
-
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
agatron odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Devachanagatron Widzę, że wróciłaś do nas wreszcie - cieszę się i mam nadzieję, że już nie znikniesz na tak długo jak ostatnio.na pewno nie - bo plan A zrealizowany - czyli auto kupione to terazmogemyslec okompie i gdziekolwiek bede to bede w zasiegu sieci To super! W takim razie na zakupy komputerowe MARSZ -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
agatron odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Wiesz Devachan, Borys nawet jak nie zje kaszy na śniadanie w domu, to w przedszkolu i tak nie chce nic jeść, najwyżej kawałek suchej bułki. Nasze marzenia, że zacznie jeśc w przedszkolu sie póki co nie ziściły, więc chyba wrócimy do śniadań w domu i co będzie to będzie. Widzę, że wróciłaś do nas wreszcie - cieszę się i mam nadzieję, że już nie znikniesz na tak długo jak ostatnio. -
Malpok, u nas też pojawił sie etap wstrzymywania kupki kiedy siusiu lądowało już w toalecie. Nawet kilka razy Małego przytkało i musieliśmy użyć czopków. B za skarby świata nie chciał zrobić kupki ani do toalety, ani do nocnika. Trwało to może miesiąc i załapał. Może u Was to tez tylko przejściowe i zaraz minie. Życzę wytrwałości i powodzenia. Trzymam kciuki
-
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
agatron odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Cześć Mamutki! Cieszę się, że moim opisem choć trochę mogłam Wam przybliżyć NY. newania nawet miała nocną WIZUALIZACJĘ Zdjęć nie zdążyłyśmy zgrać na CD, ale już idą pocztą. Mam nadzieję, że zdążę wstawić przed powrotem do domu, bo jak będę w domu, to już PO PTOKACH! U nas dzisiaj kiepsko, bo Borys strasznie płakał jak go dziadek zaprowadził do przedszkola rano. Nie wiem, może się zorientował, że dziadkowi tez jest bardzo przykro i się jeszcze bardziej nakręcił... Później świetnie się bawił, ale śniadania znów nie zjadł, a z rosołu tylko wodę. W związku z tym jest plan żeby od jutra zjadał śniadanie w domu. Nie za bardzo jestem z tego zadowolona, bo miałam nadzieję, że Borys wreszcie nauczy się jeść 'ludzkie jedzenie' w przedszkolu, ale przeciez nic sie nie zmieni jeśli w domu dostanie rano kaszę. Z drugiej strony nie chcę przecież głodzić dziecka skoro nie je przedszkolnego jedzenia. Sama nie wiem Co Wy na to? Może coś doradzicie? -
U nas dzisiaj kiepsko, bo Borys strasznie płakał jak go dziadek zaprowadził do przedszkola rano. Nie wiem, może się zorientował, że dziadkowi tez jest bardzo przykro i Mały się jeszcze bardziej nakręcił... Później świetnie się bawił, ale śniadania znów nie zjadł, a z rosołu tylko wodę W związku z tym jest plan żeby od jutra zjadał śniadanie w domu. Nie za bardzo jestem z tego zadowolona, bo miałam nadzieję, że Borys wreszcie nauczy się jeść 'ludzkie jedzenie' w przedszkolu, ale przeciez nic sie nie zmieni jak w domu dostanie rano kaszę. Z drugiej strony nie chcę przecież głodzić dziecka skoro nie je przedszkolnego jedzenia. Sama nie wiem Co Wy na to? Może coś doradzicie?
-
Cześć Dziewczyny, ja jeszcze nie dostałam 'przedszkolnego sprawozdania' z dzisiaj, więc nie bardzo wiem jak było. Musze poczekać. asia78Musicie, ja z reszta tez, dawac drugi obiad po powrocie. Pola jest strasznie wyglodniala jak wroci. Jeszcze jak samochodem z mezem wraca to nie, ale z nami jak ma spcerek to masakra. Lwa by zjadla a nie tylko konia Tak asia, Borys po powrocie dojada, ale on raczej z tych zwykle najedzonych , więc raczej z jedzeniem nigdy nie ma szału. Witajcie Łucja i Gunia, zostańcie z nami. Łucja, jak Twój Synek zadebiutował w przedszkolu?
-
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
agatron odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Witam wieczornie/nocnie - zależy dla kogo Dzisiaj jestem cała obolała, bo w weekend zaszalałam zakupowo, a że później miałam dwudniowy maraton nowojorski z walizką i siatami w ręku, to mięśnie nóg dostały niezłego kopa . W sobotę wieczorem ponownie byłyśmy w tak zwanym South Street Seaport na Manhattanie nad Rzeką Wschodnią niedaleko Mostu Brooklińskiego. To takie centrum handlowo-rozrywkowo-restauracyjne tuz nad wodą gdzie jest wspaniały widok na rzekę, przepięknie oświetlony most Brookliński i miasto. Tym razem posiedziałysmy w kubańskiej restauracji. Aha, i wreszcie spróbowałam Mojito - pychota! W drodze do domu kupie rum na bezcłówce i bar w domu otworzę . W niedzielę, jak juz się wyspałyśmy po nocnych wojażach do 3 rano, poszłyśmy do Central Parku. Tym razem poszłyśmy na Strawberry Fields (część parku, którą Joko Ono poświęciła pamięci Johna Lennona) - znajduje się tuż obok domu przed którym zastrzelono Lennona w 81 roku. Poza tym widziałam tam Żółwi Staw, w którym jest mnóstwo żółwi - pływały lub wygrzewały się na skałkach - fajny widok. W Central Parku jest mnóstwo ciekawych miejsc wartych zobaczenia. Później poszłyśmy na festiwal brazylijski - BRAZILIAN DAY. Generalnie scena z muzyką, stragany z jedzeniem, napojami, pamiatkami - ze wszystkim właściwie. Później już tylko do domu - UFFFF. Takie sprawozdanie weekendowe, specjalnie dla Was. Ann, lehrerin, cieszę się, że przyjęcia Szymka i Nisi się udały, a za te wspaniałe ciasta baaaardzo podziwiam! Sama tez kiedyś robiłam torty, jeszcze jako nastolatka, i nieźle wychodziły, ale jakos teraz chyba bym sie nie odważyła. A może za leniwa jestem? Tak, raczej leniwiec ze mnie. monika, również trzymam kciuki za rachunek telefoniczny bez niespodzianek i cieszę się, że jest jakies porozumienie z Twoim m. anula, koniecznie napisz jak się bawiłaś na koncercie słonko, wytrwałości w pedałowaniu! Ja ostatnio trochę omykam Kciuki za Zosię w przedszkolu. B już się ładnie bawi, ale za to prawie nie je - JAK NIE UROK, TO BUROK Uściski dla Wszystkich! -
Tak, ivona, na stałe, tutaj przyjechałam tylko na 3 miesiące i właśnie zaraz wracam. Strasznie się cieszę, bo już bardzo się stęskniłam za moimi chłopakami - sama tutaj byłam, bez rodziny. Wiesz, bardzo popieram Twoja decyzję o powrocie do pracy, bo uważam, że to ważne dla każdej kobiety żeby w końcu wyjść z domu i oderwać się od domowej rzeczywistości. Ja w domu wytrzymałam tylko 7 miesięcy i to tez było dla mnie dużo za długo. Może gdybym miała blisko rodzinę, przyjaciół i normalne warunki domowe, to bardziej by mnie to cieszyło, a tak byłam sama z dzieckiem, bo mąż od 6 do 21 w pracy. Myślałam, że zwariuję. Dodatkowo zero netu, bo komp potrzebny mężowi w pracy, więc ogólnie masakra. Cieszę się, że ten etap już za mną, ale pierwszy dzień w pracy, kiedy B poszedł do opiekunki był dla mnie bardzo dziwny. Wcale nie mogłam sobie znaleźć miejsca i ciągle się zastanawiałam co u B. Później juz było z górki i tak samo będzie u Ciebie, zobaczysz
-
Cześć Dziewczyny! U nas coraz lepiej, bo Borys ładnie się juz dzisiaj bawił z dziećmi. Jedyny problem, to tak jak u Tuśkowego Mateusza - jedzenie. Na śniadanie trochę suchej bułki, a na obiad ewentualnie zupka, ale dzisiaj była ogórkowa, więc nie podpasowała Małemu. Generalnie wraca z przedszkola głodny, ale poza tym jest ok. Tuśka, Cosmocieszę się, że u Was lepiej Melanka, trzymam kciuki za Szymonka
-
No właśnie, strasznie tu pusto i cicho. Czyżby wszyscy po wakacjach wrócili do pracy i na przyjemności nie starcza im już czasu ? Ja miałam fajny weekend , więc może reszta też się dobrze bawiła, i nie było czasu na pisanie.
-
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
agatron odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Uśmiechu na buzi dla naszej Nisi Kochanej! Rośnij duża i wesolutka jak na zdjeciach! Cześć agniecha, rozgość się! -
Cześć Dziewczyny, już myślałam, że nie uda mi się dzisiaj nic napisać, ale jednak... U nas jakby przełom śniadaniowy nastąpił w przedszkolu - B zjadł pół suchej bułki Obiadowo ok, czyli zupa zjedzona. Poza tym B coraz chętniej uczestniczy w zabawach i dzisiaj śpiewał z dziećmi koleżance STO LAT, bo miała imieniny Ciekawa jestem czy po weekendzie tez będzie ok. Generalnie mamy plan zostawiania go juz na drzemkę w przedszkolu. A jak u Was? Dzieciaczki chętnie śpią w przedszkolu czy marudzą?
-
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
agatron odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
O rany Dziewczyny, na nic nie mam czasu i tak od kilku dni Wpadam tylko Was poczytać, a pisanie w lesie. Wczoraj w dodatku załapałam wirusa na kompa i dzisiaj z nim walczyłam. Właściwie mój T na odległość, a ja robiłam co kazał. Było co prawda kilka nieporozumień w przekazie (na przykład dla niego obrazek mp3 playera, to dla mnie radio SAFARI i weź tu zrozum faceta ), ale w końcu się udało. Wirus zlikwidowany. Hm, dzisiaj musze jeszcze wyprostować włosy i spakować się na jutrzejszy wyjazd do NY. Pociąg mam 9.36, więc z domu wyjedziemy parę minut po 9. Później to już same przyjemności, relaksik, luzik... Aha, chyba pójdę w ślady słonka i żeby załapać dobry nastrój uraczę się winkiem wieczorem. Zdrówko! Udanego weekendu Dziewczyny i do usłyszenia w poniedziałek! -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
agatron odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
gabalasWitamStarosc nie radośc, dzis mnie tak kolana bola ze chodzic nie moge, opryszczka mi wylazła na 2 wargi, nie wiem jak ja sie jutro ludziom na oczy pokaze o formie w pracy nie wspomne gabalas, serce ma rację, HEVIRAN jest bardzo dobry jeśli chodzi o zmniejszenie częstotliwości pojawiania się opryszczki. Sprawdziłam to na sobie jeszcze w liceum. Wtedy miałam oprychę co kilkanaście dni i wtedy mi ktoś polecił Heviran. Od tego czasu oprycha wraca, ale co kilka lat, więc jest o niebo lepiej. Z takich doraźnych sposobów, to polecam ci plasterki COMPEED - rewelacyjne. One nie tylko maskują oprychę, ale dzięki nim rana szybciej się goi i nie ma blizny (u mnie zawsze zostawał brzydki slad na kilka miesięcy). A jak Krzyś i zdjęcie szwów? Monia, co do studiów, to zgadzam się z dziewczynami! A muszelka tak pięknie to napisała, że nic dodać nic ująć zubelek, trzymam kciuki za własny biznes Dziubala, tak sprzątasz i sprzątasz, więc paznokcie już pewnie 5cm i wspaniałe ŚWIETNIE, że fajnie się Wam mieszka! Monia, gratuluję przetworów, jesteś nie do zdarcia Nieustające kciuki za nasze Dzieciaki w żłobkach, przedszkolach, u opiekunek i w domach -
Pani Doktor, bardzo dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam!
-
andziaA w ogóle to przepraszam, ze wlazłam bez pukania i nawet dzień dobry nie powiedziałam Witaj andzia! U nas nieźle. B poszedł do przedszkola z babcią i został bez problemu, wrócił po obiedzie. Pani powiedziała, że już siedział z dziećmi w kółeczku i śpiewał . Śniadania nie zjadł, bo on niestety 'ludzkiego' jedzenia nie jada i do tej pory był na kaszce. Nie dostaje jej teraz rano żeby wreszcie przyzwyczaił się do 'normalnego' jedzenia. Myślicie, że to dobry sposób? Na obiad zjadł zupke brokułową. Generalnie przedszkole traktuje jak miejsce, w którym sie czeka na tatusia, a zapytany o to ja było w przedszkolu odpowiada, że fajnie. Niestety nie potrafi opisac co robił w przedszkolu. To tyle u nas. Niezmiennie trzymam kciuki za NAS WSZYSTKIE i za naszych PRZEDSZKOLAKÓW
-
Śmieszne sytuacje/powiedzenia
agatron odpowiedział(a) na Małgosia temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
A mój B ostatnio poszedł do sąsiadów, za którymi przepada i mówi tak: "Ja nie mówię dużo, ale jak na swój wiek to bardzo dużo." Dodam jeszcze, że buzia mu się nie zamyka i to w kogo - w teściową ;)! -
Śmieszne sytuacje/powiedzenia
agatron odpowiedział(a) na Małgosia temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
Julno i moja chrześnica Kupował jej ojciec kubek do mycia zębów do przedszkola ale nie mógł kupić plastikowego to kupił szklany, przynosi a ona : cos ty najlepsego kupił? co to za badziewie? masakra jakaś! Pses ciebie bede się normalnie wstydziła myć zęby w psedskolu!A wychodząc wczoraj do przedszkola poganiała swoją mamę i mama mówi do niej że jeszcze musi sobie ułożyć włosy a Wika: teraz o tym myślis? Teraz? Ty niepowazna jesteś chyba?! Jak ja sie spiese do psedskola to ta sie bedzie pindzyć psed lustrem. Tseba było wcoraj o włosach myśleć a nie teraz mnie bedzies stresowała. Nie ma mowy o włosach -idziemy… DOBRE Ciekawa jestem ile Wika ma lat? -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
agatron odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
muszelka Znowu dzwonil. Wczesniej dzwonil aby powiedziec, ze nie ma czasu i ze zadzwoni pozniej A teraz dopiero mialam sprawozdanie z calego dnia i plany na jutro. Od lat tylkoudaje, ze slucham, ale on swiecie wierzy, ze to interesujace dla mnie sluchac o maszynach, opakowaniach itp. Ale jak mu z tym dobrze to go z bledu nie wyprowadzam Jeszcze tylko sms-ik i mam go z glowy. Mam nadzieje, ze pojdzie spac a nie na jakies balety No tak, bo jak pójdzie na balety, to do rana Ci nie da spokoju -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
agatron odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
muszelkamonika4Anulka bo jakby była to wynoś!!! ja chętnie pomogę w moich stronach I ja tez! I ja tez! Miedzynarodowo go wyniesiemy! To musimy się spieszyć Dziewczyny, bo na Stany mam zasięg tylko jeszcze przez tydzień i trochę -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
agatron odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
monika4 anulka przy katarze np. mój m. też się kładzie zaraz do łózka z cierpiętnicze miną i prawie testament pisze Mój raczej z tych co to nigdy nic mu nie jest. Jak coś go bierze, to wypija 2 FERVEXY na noc (w tajemnicy przede mną ten drugi, bo zawsze gderam, że przedawkuje), ciepło się ubiera i przykrywa 4 warstwami. W nocy poci się jak mysz, ale rano jest zdrów jak ryba