Patrycja_30

Witam dziewczyny, ale szalejecie w nocy! Ja dla odmiany ostatnie dwie noce spałam bardzo dobrze, tylko jedna przerwa na siku, zero wiercenia i kręcenia się i do tego przezabawne sny. Dzisiaj na przykład śniło mi się, że jestem płetwonurkiem i szukam w rafie koralowej starych monet ... ehh ten umysł. Myślę, że ta miła odmiana to skutek weekendowego szaleństwa na weselu kuzyna. Miłego dnia wszystkim, Ausia91 może lepiej wybierz się do lekarza z tą zmianą w pachwinie, może to czyrak i trzeba będzie maść z antybiotykiem.

Hej dziewczyny z tym odmóżdzeniem ciążowym, jak to określił syn Renaty jest coś na rzeczy. Właśnie zablokowałam sobie konto bankowe zapomniałam nr identyfikacyjny, masakra a konto mam kilka lat i nigdy mi się to nie zdarzyło wcześniej. Ehhhh

Małgosia35 podkład i prześcieradełka kupiłam na allegro podaje linki http://allegro.pl/przescieradlo-do-wozka-kolyski-38x80-z-gumka-wybor-i5580604445.html http://allegro.pl/ochraniacz-na-materac-do-kolyski-wozka-90x40-gumka-i5501336229.html jeszcze nie doszły, więc nie powiem nic o jakości

Mokka Ja właśnie kupiłam kołyskę, mam bardzo małą sypialnie i łóżeczko poprostu się nie zmieści także malutka będzie spała pierwszych kilka miesięcy w kołysce w sypialnie, a potem przeniesiemy ją do łóżeczka. Kołyskę mam taką http://millymally.pl/pl/produkty/entry/169-kolyska-sweet-mellody.html i tam w zestawie jest materac, dokupiłam tylko prześcieradła. Pościeli nie kupuje dla bezpieczeństwa, mała będzie spaął w śpiworku.

Ignesse odnośnie olejku do masażu znalazłam taki przepis: Olejek do masażu krocza 1/4 olejku z kiełków pszenicy 3/4 olejku migdałowego 2 kapsułki wit E plus do tego 2-3 kapsułki wiesiołka

hej dziewczyny troszkę zmienię temat rozmowy.Czy któraś z Was stosowała we wcześniejszej ciąży lub zamierza w tej stosować balonik epino lub masaż krocza olejkami jako przygotowanie do porodu siłami natury?

Dziewczyny donoszę, że właśnie jestem po wizycie. Moja mała rozwija się prawidłowo, waży 850g i bryka na całego. Niestety dzisiaj była wstydliwa i przytuliła buźkę do ściany macicy, więc nie udało się podglądnąć. Szyjka długa i twarda także Pani doktor dała nam zielone światło na umiarkowane szaleństwa jutro na weselu. Z minusów to w końcu musiałam stanąć na wadze i plus 3,5 kg od ostatniej wizyty tj łącznie +12kg masakra można się załamać. Dostałam dietę i mam się postarać jej przestrzegać. :( Co do siusiania w nocy to u mnie standardowo 2-3x gdzieś od 3 miesięcy już. Ze wstawaniem też już powoli problem, muszę się przekręcić na bok i podeprzeć ręką- inaczej nie dam rady. Na szczęście wymieniłam się z moim M stronami łóżka. Faith wielkie dzięki za pdf'a, :) Beatka masz anemię, powinnaś brać dobry preparat żelaza,a glukoza po 2ch godzinach prawidłowa. Veronika bardzo się cieszę, że dalej z Orianką w dwupaczku, chyba najgorszy czas za wami już. Pozdrawiam ciepło. Megi madzia zaraz wyśle mojego M do sklepu po nutelle, przez Ciebie !:) A takie ciacho też bym zjadła a tu diete karzą trzymać ehh

Ignesse świetnie wyglądasz, rzeczywiście poszło tylko w w brzuszek, u mnie niestety też w bioderka i pupę, ale cóż już się z tym pogodziłam, będę walczyć po porodzie o powrót do figury sprzed ciąży:) motywatorem będzie cała szafa ubrań w które się nie mieszczę. U mnie dzisiaj na obiadek domowa pizza, właśnie rozchodzą się miłe zapachy po mieszkaniu, aż ślinka cieknie. Dziewczynom, które wróciły po wizytach u gin gratuluje dobrych wiadomości, ja jutro się wybieram, nie mogę się już doczekać usg. Dzisiaj mam świetny humor, może to działanie słońca, a może fakt, że poszalałam dzisiaj i zrobiłam sobie nową fryzurkę, hennę i paznokcie. :) Grazia1980 Rozumiem Cię doskonale, mój K też wyjeżdza w poniedziałek za granicę, ale staram się to tłumaczyć, że to dla naszego dobra- taka praca. Pomyśl o tym, że jak wróci to będzie mega stęskniony i spędzicie fajnie czas.

Dziewczyny Odnośnie bakterii w moczu- to jest to często poprostu zanieczyszczenie. Jeśli leukocyty są w normie,nie ma objawów to raczej się nie należy przejmować. Ważne jest żeby przed pobraniem się dokładnie wymyć i do badania oddać porcję moczu ze środkowego strumienia. No i oczywiście musi być specjalny pojemniczek na mocz jałowy, a nie jakieś przelewanie ze słoiczków.(takie coś widziałam ostatnio w diagnostyce babeczka przyniosła mocz w słoiku) Aha i najlepiej jak najszybciej oddać próbkę do laboratorium.

Chyba każda z nas ma problemy ze snem. Ja wieczorem zasypiam w miarę szybko, ale budzę się regularnie ok. 2giej i 5tej , a to siku, a to pić mi się chce, a to nie wygodnie itd. Poza tym mam bardzo lekki sen, drobny hałas mnie już wybudza, a wcześniej to miałam 3 budziki i potrafiłam zaspać. Ciekawe te zmiany, chyba organizm przygotowuje się do opieki nad maleństwem za kilka miesięcy.

Roksi a może po prostu to wynika z samej ciąży, pamiętam ze zdjęć, że jesteś szczuplutka a brzusio spory. Ciąża uciska na przepone, płuca mają mniej miejsca na rozprężanie i do tego serce jest bardziej obciążone,bo więcej krwi pompuje. To wszystko razem wzięte daje subiektywne uczucie duszności, które zwłaszcza odczuwalne jest w 7/8 miesiącu potem macica się obniża i ma być lepiej. Ja też już miewam napady duszności, ale zmiana pozycji kilka głębokich wdechów i przechodzi. Mam nadzieję, że nic wiecej się nie dzieje. Dziewczyny jednak mają rację, sprawdź lepiej to ciśnienie i tsh. Aha u mnie takie objawy zaczęły się kiedy morfologia mi spadła, może to też warto sprawdzić. Ps a masz jakąś aktywność fizyczną, mnie lekarz mimo anemii zalecił codziennie jakiś ruch spacer lub basen, bo wtedy właśnie lepiej dotleniasz organizm.

Hej dziewczyny w temacie laktacji mam taką informację od mojej położnej: najmniej ingerujący w odruch ssania jest smoczek marki Medela tzw Calma, to jest ten co Roksi wspominała. Rzeczywiście nic z niego nie leci po przechyleniu i dziecko musi aktywnie ssać, żeby coś zjeść. Niestety nie jest tani ok 55zł. Ja planuje karmić nawet do roku, po 6 miesiącach chce wrócić częściowo do pracy. W związku z tym położna zaproponowała, żeby już ok 3 tygodnia po porodzie przyzwyczajać dziecko do jednego karmienia z butelki, po prostu odciągać pokarm i karmić może też tata. Myślę, że to fajne rozwiązanie. Może nie na początku, ale po kilku miesiącach gdy będę chciała gdzieś wyjść na dłużej, to nie będę się martwić, że mała jest głodna. Mleczko będzie w lodówce i w razie potrzeby tata nakarmi. Jeśli nie będzie takiej potrzeby wolałabym nie dokarmiać dziecka sztucznymi mieszankami. Co myślicie zwłaszcza doświadczone mamy o takim podejściu, jakie proponuje moja położna. Macie jakieś doświadczenie w tej kwestii? PS właśnie sprawdziłam wyniki i wszystko w porządku cukry dobre uff, mimo, że zjadam sporo owoców i słodkiego też niestety i mój największy stres czyli przeciwciała przeciwko toksoplazmozie ujemne. W piątek wizyta - już nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć moją kruszynkę. Odnośnie zachcianek to mnie właśnie dopadła straszna ochota na sałatkę z pora. Będzie na kolację.

Właśnie wróciłam z badania glukozy, nie było tak źle, tylko troszkę nudności. A w diagnostyce podają tę glukozę od razu z cytrynką i tak spokojnie można wypić.Ale dobrze, że mam to już za sobą.

Ignesse tu jest link do bardzo fajnej stronki Przeczytałam większość tego bloga i polecam http://www.srokao.pl/p/blog-page.html

Hej dziewczyny Ja też jutro idę na te nieszczęsną glukozę, ale dobrz, że będę to mieć już za sobą. Ignesse Jakiej rasy masz tego słodkiego pieska? Właśnie takiego myślę sobie sprawić, jest przesłodki. W Kapphal jest teraz promocja na ubranka dziecięce, w cenie 2ch można nabyć 3 rzeczy. Odnośnie wózka torino- też chciałam taki kupić, ale zwątpiłam jak w smyku sprzedawca mocno mi zakup jakiegokolwiek wózka bebetto odradzał. Już sama nie wiem co myśleć o tych opiniach sprzedawców, w każdym sklepie mówią co innego.

Roksi masz rację co do tego Sudocremu- ma w składzie glikol propylenowy -rozpuszczalnik, który powoduje przesuszenie skóry, podrażnienia, alergie. Jest wiele lepszych kosmetyków przeciw odparzeniom i do tego dużo tańszych. Któraś z mam pisała, że zaopatrzyła się w oliwkę bambino- nie polecam, ja dostałam po niej uczulenia i po zgłębieniu tematu okazało się, że ta oliwka ma w sobie olej mineralny czyli pochodną ropy naftowej i masę konserwantów. Dużo fajniejsza jest oliwka Hipp bo oparta na naturalnych olejach.

Cześć dziewczyny, Co do hormonów ciążowych to ciekawa to sprawa jest, ja jestem zwykle spokojna i zrównoważona a tu wczoraj wieczorem bez powodu wpadłam w ryk, dosłownie. To nie było jakieś tam pochlipywanie, ale taki płacz, że aż mną wstrząsało i tak pół godziny. Zupełnie nie potrafię sobie wyjaśnić skąd to mi się wzięło. Za to dzisiaj świetny humor, tryskam radością. Co do obciążenia glukozą- czeka mnie to w przyszłym tygodniu- lekarz kazał mi siedzieć te 2h. Po pierwsze chodzenie może zaburzyć wynik, po drugie może się zdarzyć omdlenie, wymioty. Myślę, że lepiej poczekać na miejscu. Pytanie z innej beczki. Przeglądam dzisiaj ubranka dla mojej Weroniki i tak się zastanawiam ile tego wszystkiego jest potrzebne. Dziewczyny ile macie kompletów w rozmiarze 56 a ile w rozm. 62 ?

Mnie położna mówiła, że jak tylko dziecko jest zdrowe i nie jest wcześniakiem to już po dwóch tygodniach można wychodzić na spacerki, zalecała jeszcze kilka dni tzw. werandowania.

Hej dziewczyny Cytrynówka Ja dzisiaj byłam na warsztatach z chustonoszenia i były tam też świeżo upieczone mamy z dziećmi. Najmniejsze maleństwo miało niespełna 2 tygodnie, rzeczywiście te dzieciaczki zaraz po porodzie są takie maleńkie i mega słodziaki. :) Przy okazji czy któraś z mam ma doświadczenie w chustonoszeniu? Roksi jestem na L4 od czwartego miesiąca ciąży i do tej pory dostaję pieniądze dokładnie tak jak wcześniej wypłatę, więc nie wiem od czego to zależy. Ausia powodzenia z tym wynajmem, trzymam kciuki. Ewka30 Myślę, że te PIS-owskie 500zł na każde dziecko jest po prostu nierealne, polski budżet tego nie udźwignie. Któraś z mam pisała, że ma ochotę na domową pizzę. Ja dzisiaj miałam to samo, domowa pepperoni z dużą ilością warzyw, pychota. PS polecam specjalną włoską mąkę do pizzy Farina 00 - pizza wyszła rewelacyjna.

Beatka mi się bardziej podoba ten kremowy wózek. Ale oba są ładne kwestia kto jakie kolorki lubi. Dziewczyny ja wam powiem, że przez całą ciąże nie spotkałam się z negatywnymi czy przykrymi komentarzami znajomych, czy ludzi w pracy. A sporo przytyłam (+11) i nie tylko w brzuszek poszło. Ludzie są różni, trzeba się po prostu otaczać tymi życzliwymi.

Hej Ignesse odebrałam wiadomość bezpośrednio na gmailu, dzięki wielkie za linki. PS. Mnie też chyba bierze jakieś przeziębienie, ciągle kicham plus boli mnie głowa w okolicy zatok.

Ja wam mogę polecić dziewczyny termometr na podczerwień, coś w formie jakby pistoletu przykłądasz do czoła z odległości kilku cm i pomiar trwa dosłownie 1s i dla dziecka jest zupełnie bezinwazyjny. Mam już 3 lata i działa bez zarzutu. http://www.elmedico.pl/product-pol-2856-Termometr-bezdotykowy-ThermoFlash-LX-26-Evolution.html?gclid=CjwKEAjw67SvBRC1m5zPv4GboAUSJAB6MJlkV5bZuCNjdOMfdiIKYufAFOnA7DLzDFtKcB3mkgRDjBoCIojw_wcB

Dzięki dziewczyny, mam nadzieje, że te wahania nastroju to tylko hormony. Ignesse ja też poproszę linki do info o bankowaniu. Jeszcze z partnerem się cały czas zastanawiamy.

U mnie dzisiaj masakra, normalnie się poryczałam. Rano waga pokazała plus 11kg, w dodatku przyjrzałam się sobie dokładnie w lustrze i nie dość, że cellulit na udach szaleje to jeszcze, to świństwo pojawiło się na łydkach i ramionach. Kurcze chodzę na aqua fitness, odmówiłam sobie całkiem słodyczy a i tak zamieniam się w wieloryba. :( A najgorsze jest to, że normalnie poszłabym wybiegać całą te frustrację, tak zmęczyć się do bólu mięśni, ale w ciąży nie wskazany taki skrajny wysiłek. Wiem, że to egoistyczne podejście i powinnam głównie się cieszyć, że dzidziuś rośnie zdrowo, kurcze ale nie mogę wyzbyć się tych negatywnych emocji.

Chyba większość z nas ma kłopoty ze spaniem. Ja przed ciążą byłam mega śpiochem, nigdy nie miałam problemu z zasypianiem, głowa do poduszki i już spałam. Jak byłam mocno zmęczona to nawet 10h bez przerwy. A teraz ehh... Trudno się ułożyć, co noc dziwne sny, kilka razy w nocy wycieczka do wc, wszytko przeszkadza masakra !!! To wszystko przez hormony ciążowe.