Witam sedecznie wszystkie mamy:) choć czytam Was od dawna, dopiero zebrałam się w sobie, żeby coś napisać (mam nadzieję, że mnie przygarniecie). 17 października urodziłam Natalkę:) wielokrotnie pomogłyście mi swoimi radami i mam nadzieję, że i mi się uda kogoś wesprzeć. Chociaż doświadczenie mam małe, bo to moja pierwsza ciąża, to powoli się "ogarniam" w macierzyństwie.
Sporo czytałam o dzieciach w ciąży, ale z doświadczenia i z Waszych postów widzę, że nie ma co się do końca sugerować podręcznikami. I tu mam pytanie odnośnie ząbków- Natalka ma 2 i pół miesiąca, a od kilku dni strasznie się ślini i wkłada wszystko do buzi (rączki, zabawki, kocyki). Czy miałyście jakieś inne objawy ząbkowania- gorączkę, itp? Nie chce jej stresować i wkładać palców do buzi, a inaczej pewbie nie sprawdzę czy cos się już dzieje :/ moja mama twierdzi, że na zęby za wcześnie, ale z tego co piszecie to już sama nie wiem;) może pokolenie naszych dzieci szybciej dorasta ;)