Skocz do zawartości
Forum

Mart79

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mart79

  1. Aisha ja idę w poniedziałek i też już się nie mogę doczekać :)
  2. Łasica masz rację... tak ciężko się teraz dostać do przedszkola, chrześniak mojego męża nie dostał się do przedszkola państwowego i chodzi prywatnie i wiecie ile to kosztuje? 600 zł za miesiąc.... kurcze to tak jak czesne na studiach... Warto może otworzyć taki biznes :)
  3. Łasiczka a co będzie ze studiami... to ja już nie wiem hihihi.
  4. Minu też właśnie tak myślałam, w związku z czym powinnyśmy chyba być badane na fotelu co wizyta...
  5. Aisha ale obowiązkowe, to są takie USG z pomiarami, ja mam natomiast tak, że lekarka zagląda co tam się w brzuszku dzieje i ogląda czy bije serduszko... a dla mnie to luksus że widzę Lusie co wizyta :)
  6. Dziewczyny co do kopniaków to powiem Wam że dziś mi Luśka dała popalić, jak mąż wstał i zaczął coś mówić, to po prostu kopała jak szalona, nie mogłam się ułożyć, na lewym boku kopała w lewy bok, na prawym w prawy bok, na plecach aż cały brzuch chodził, rozbudziła mnie. Mąż poszedł do pracy, zrobiło się cicho... więc Luśka też pomyślała, nic tu po mnie - czas na sen :-/ ja już nie zasnęłam :)
  7. No własnie Łasiczka tak myślalam, że jeszcze nas sporo przejść czeka :) zaczynając od wzrostu wagi a na spuchnietym ciele kończąc :)
  8. mMadzia chyba każdy ma usg na każdej wizycie w celu sprawdzenia tętna płodu... myślicie że przez USG widać długość szyjki macicy? A co do lekarza, to do mojej na wizytę prywatnie czeka się ponad miesiąc więc też chyba na brak zainteresowania nie może narzekać :) fakt że przypomniałam o toksoplazmozie i glukozie jej sama, ale reszta jest bez zarzutu... coś za coś - dobry lekarz ma wielu pacjentów. Ja się do niej musiałam umówić na wszytskie wizyty z góry bo z wizyty na wizytę miałabym terminy co 1,5 miesiąca...
  9. Łasiczka ja też nie mam bladego pojęcia co to są za badania :) Aisha chyba żartujesz? Ostatnie badanie ginekologiczne 2 miesiące temu? Ciekawe dlaczego lekarz nie bada Cię co wizyta... ja zawsze ląduje na fotelu - po badaniu lekarka mówi - że bardzo dobrze się trzyma dzidzia w środku - podejrzewam, że chodzi o skracanie się czyjki macicy...
  10. Minu dokładnie to miałam na myśli :)
  11. Aisha może lekarka widziała, że jestem nadgorliwa, i dlatego posłała mnie na takie badania :)
  12. Majta mnie się wydaje, że te suwaczki są w porządku, tylko że lekarz chyba wpisuje zakończony tydzień... ja będę w poniedziałek to się upewnię :)
  13. aaa i jeszcze przeciwciała odpornościowe dla antygenów krwinek czerwonych...
  14. Dziewczyny ja miałam badania: Odczyn VDRL, HBS AG, Anty HCV, Różyczkę (IgG i IgM) i toksoplazmozę, mocz i morfologię krwii no i tą glukozę :-/
  15. Dziewczyny ja gdzieś czytałam, że na łożysku robią się krwiaki jak się dzwiga ciężary... A to właśnie krwiaki mogą być powodem odklejenia się łożyska
  16. aaa no tak Łasiczka Ty też niebawem... ale ten czas leci co?
  17. Agula to się tak łatwo mówi, nie wchodzić między psy jak się gryzą... ja tam zawsze reaguje jak mój pies się z innym szarpie bo to przecież aż serce boli, jak się to widzi :( a później są efekty - najważniejsze, że to tylko siniaki, szybko się wchłoną i mama będzie się lepiej czuła.
  18. Sekundka mnie też się nie chce wierzyć a tak sobie myślę, że już w ogóle paradoksem by było, jakby to była studentka medycyny :) mMadzia to super, że z Wiki już lepiej... masz jeden problem mniej :) Aisha dziękuję w imieniu swoim i Lusi :) Mojra uważaj z sięganiem bo słyszałam, żę to zabronione, ponieważ więzadła macicy nie wytrzymują i mogą się zerwać... moja mama będąc w ciąży ze mną wieszała firanki - rezultat na następny dzień byłam na świecie... w 7 miesiącu ciąży :) ale ważyłam 3,4 kg :) Agula no to ładnie miałaś wczoraj przygód... ale mamie nic nie jest?
  19. Kobitki dziś mam studniówkę :) Z tej okazji mąż zabiera mnie do restauracji :) Już bliżej niż dalej :) nie mogę się doczekać.
  20. Cześć Mamuśki :) Nie wiem czy dacie wiarę... 23-letnia studentka rodziła, nie wiedząc, że jest w ciąży - Łódź
  21. Aisha mnie gdzieś się rzuciło w oczy, że 10 na godzinę w okresie aktywnym dzidzi.
  22. Aisha ja to wiem, bo ja też nie śpię na brzuchu :) To chyba powinno być do Łasiczki :)
  23. Cześć Kobitki jak samopoczucie? Aisha nieciekawie, ale takie sytuacje się zdarzają, i tzreba być przygotowanym na taką ewentualność :) ja chyba w przyszłym tygodniu popiore wszytskie rzeczy jakie mam dla Łucji - tak na wszelki wypadek - najwyżej później wypiorę je jeszcze raz :)
  24. Łasiczka mam już od groma ciuszków :) też ciągle zaglądam do komody i je oglądam :) układam w zestawy i się zastanawiam jak będzie w nich wyglądała Lusia :) Mojra witamy witamy :) dziękujemy za całuski :) Minu koniecznie coś napisz... to wg mnie jeden z ciekawszych tematów ze szkoły rodzenia :) A co do cudów to mnie się podoba jak mój mąż z czułością mówi, że ciąża to jest cud natury i że kobieta to jest w ogóle cud bo potrafi jej organizm wytworzyć nowe życie i jeszcze potem je utrzymać :)
  25. Łasiczka ja też już bym chciała mieć Łucję przy sobie i przejść przez ten poród, ale też czasem niedowierzam, że w naszym domu będzie taka maleńka istotka....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...