just.jot

Dzień dobry! Pola pospala pięknie od 21 do 7:30. Wyspana pije teraz kawkę i zaczynamy mroźny dzień! Ja w pt i sobotę walczyła z grypa żołądkowa u Młodego. Biedne dziecko.. najpierw gorączka i wymioty, potem osłabiony i blady jak ściana leżał jak warzywo.. My nie podlapalismy, Pola tez nie.. wiec ufff.. ocipialabym! Wczoraj miałam dzień dla siebie. Mój facet bardzo się stara w weekendy żebym odpoczywa i zrobiła coś dla siebie. Zabrał dzieciaki do swoich rodziców, wspaniałe bawił się z Młodym, a ja byłam na warsztatach szycia i na kawie z kumpela. U nas te warsztaty są tematyczne i 3h kosztują 50zl. Wszystko zapewniają a dziewczyny prowadzące są rewelacyjne. Można zacząć od takich drobiazgów. Ja wczoraj uszylam ze starych jeansów nerkę :) będzie na spacery wiosna! Karola26- ja swój laktator mam wystawiony na allegro. Jest już licytowany, Wystawilam od 100zl. Cantedeskia, Julita- jeszcze ja musze napisać. . Chylę czoła, podziwiam i trzymam kciuki za waszą wytrwałość, chęci i tyyyle pracy. Ja narzekam czasem na ta moja dwójkę. .a przecież zdrowa i kochana. Jesteście silne i wspaniałe. Pamiętajcie o tym każdego dnia. A teraz cieszcie się nowymi, młodszymi bąblami! Jest coraz weselej :) Co do kredytow- mój niemaz jest z bogatej rodziny. Ja z bardzo przeciętnej. Mieszkamy w jego mieszkaniu i tu nie mamy żadnych kredytów itp... Ja jednak chcąc być niezależna kupiłam mieszkanie sama, z dopłatą Mdm. Potrzebowałam tego, by czuć się godnie i bezpiecznie. Dostałam sama kredyt z moimi zarobkami i mam za płotem 40 metrów. Kosztowalo 160 tysięcy. W Gdansku nieruchomosci tez sa drogie ale teraz ceny spadly i jest sobry czas na kupno. Ciesze się , że mam takie zabezpieczenie. Jak nie ja skorzystam, to dzieci. Tutaj mamy ogródek i wszystko czego potrzebujemy. W domu nie chciałabym raczej mieszkać. Nie jestem z tych co lubią grzebać w ziemi. W ogródku imprez ujemny , robimy grilla i bujamy się na hamaku. Hihi. Czysta rekreacja! Jeśli chodzi o fb- to fajnie tam wrzucać foty, ale mi ciężko ogarnąć co tam kto pisze, bo ciągle posty mi przeskakuja. Karolaa - wspolczuje, że nie możesz mieszkać z chłopakiem. .ale z drugiej strony początki dla was na pewno są trudne i dobrze mieć wsparcie rodziców. Jak to przetrwać, to później będzień na pewno dobrze. Joanna89- ja też bym chciała, żeby Polka juz była bardziej kumam. . Takie bobasy, które siedzą, gawoza na całego, bawią się na pewno dają dużo radocha. .ale czas tak szybko leci ze zaraz to wszystko będziemy miały! Musze się już ogarnąc, dowieźć Młodego do szkoły i ruszyć się na spacer, zakupy. Wieczorem idę a fitness! :) ciesze się jak dziecko.

Materiał z warzywami kupiony w ikei! :) Mam kolorowy i czarno-biały. Co do wyjeżdżających facetów - mój pierwszy wyjeżdżał. . Skończyło się rozwodem hahahaha. Taka jestem twarda i cierpliwa. My dziś mamy 3 miesiace! Zrobiłysmy sobie domowa sesje :)

Echeveria wiem co czujesz. . Tez się czuje jak jakiś głupi termomix . Wiecznie biegam między jednym a drugim dzieckiem. Jeszcze moja Mała jest z tych, co cały czas wymagają uwagi, a śpią jedynie na spacerze.. Młody potrzebuje pomocy w lekcjach i szkolnych sprawach. Codziennie robie zakupy i obiadki.. zawoze, odwoze, szykuje na treningi.. aż słabo mi się robi na myśl o tym. Ja może i mam tu wszystkich znajomych i rodzinę, ale rzadko mają czas żeby wpaść. Młody idzie spać juz po 21/22, wiec ja też zaraz padam na cycki Chodzę na spacery, zaraz dojdzie fitness.. ale najbardziej brakuje mi przgód, urozmaicenia. Nigdy nie spędziłam w domu tak długiego okresu. A tu cała ciąża i roczny macierzyński! Co do pracy, ja do mojej nie wracam. Chce założyć działalność i otworzyć swoje atelier. Mam nadzieje , ze złapie się na dofinansowanie. Chce mieć tam kącik dla Poli, żeby dobrze się czuła z mamusia w pracy..no i żeby nikt mi nie mówił co mogę, a czego nie. Justisia- masz rację oby do wiosny. Potem będzie bardziej pozytywnie, a i dzieci przyniosą więcej radości, bo będą bardziej kontaktowe. Ja tez nie raz nie dam rady ogarnąć wszystkiego.. I czekam na starego jak na zbawienie. Wrzucam moje ostatnie wypociny :) wiec tak: powycinalam warzywa i owoce, wypchalam, zaszyłam. Zrobię tez wersje czarno biala i kupię farby do tkanin, żeby maluchy mogły same pomalować swoj warzywniak. Będziemy się bawić w sklep hihi :) A kocyk z pikowanej miętowej dresowki - z drugiej strony materiał w tipi i piórka :) Takie właśnie atrakcje pozostały. . Oby do wiosny! Catarisa- kupuj maszynę i działaj! Widać ze masz smykalke

Hej Szusterka- Łacze sie w bólu i integruje. Ja nie moge.. Wczoraj z moim niemezem polenilismy sie wieczorem, byl film i winko. Zaszumialo mi w glowie, po polnocy poszlismy spac. O 1 przyszedl do nas do lozka Mlody, ze sie zle czuje.. i zaraz zaczelo sie rzyganie. Biegal dzielnie do kibelka, ale meczyl sie przy tym i stekal.. Dreszcze, goraczka pod 40 stopni. Dramat! Do 4 biegalismy po domu. Teraz niby troche lepiej, bo pije gorzka herbate i jest ok.. Ale goraczka dalej go meczy. Pola grzecznie pospała do 7:30. Mam nadzieje, ze na nia nie przejdzie to swinstwo, bo to przeciez szpital murowany. Miałam dzis isc na impreze z babami.. taaa.... to sobie poszłam. A co do szycia - wczoraj skonczylam pierwsza partie hihi. Najbardziej chyba cieszy mnie kocyk, bo kupiłam sliczne materiały. Ktoras z was pytała gdzie? Te akurat kupowalam w sklepie internetowym dresowka.pl - dzianiny dresowe. Fajne na ciuszki, czapki.. ja Robie kocyk i poduche Piekne sa tez w Ikei, ale raczej sztywne- na zaslony, posciele albo jakies dodatki. Na allegro tez mozna cos znalezc, chociaz mam wrazenie, ze wszedzie te same wzory. Dzis 20.11. Pola ma 3 miesiace zrobie jej dzis jakies piekne zdjecia Ide walczyc z jelitówką. To bedzie dluuuugi cieeezki dzien.

Hej! Ja melduje się z łóżka! Pola śpi. O 5 tatus ja nakarmić, ja wstałam, wyprawilam chłopaków do szkoły i poszłam w kikrm spala bym do tej pory gdyby nie telefony! :/ idę zaraz na kawkę i zaczne jakoś słodko ten szary dzień :/ Brrrr Karola - ja dopiero doskonale umiejętność szycia, biegam na warsztaty. Ale bardzo to lubię i proste rzeczy dają mi dużo radości :) Pokaże, może wam też się spodoba i zrobicie te zabawę czka dla swoich maluszków! Szusterka- ja mam laktator medela mini Electric. Wystawilam. Mam nadzieje, ze ktoś się zainteresuje..bo po co ma leżeć w piwnicy! Tam i tak już napchane pod sufit! Joanna - jak wyniki Laury? Daj znać. Dziewczyny, ja na fb kompletnie nie wiem która to która! Katastrofa! :) poznaje Szusterka, Joanna89, Banana, Susu i Catarisa. A reszta!? ;) tajemnica! Lece po trochę kofeiny bo słyszę, ze Pola zaraz będzie głodna. Musimy przetrwać te deszcze i wiatry... ja biorę folie i chyba kupie kalosze.. no i będę śmigać dalej ! Co zrobić :/ Miłego dnia!

U nas tez łepek z tyłu wytarty do zera! Gładki jak kolano hehe. Co do szczepien - ja mam jakies ale i niesmak..ale szczepie podstawowym pakietem nfz. Boje sie.. Ja dzis o 11 bylam z Mała w Ikei na sniadanku! Polatalam po sklepach.. poogladałam cudne zabawki w TKMAxxie.. Potem Mloda jeszcze spala do 14:30, a ja wzielam sie za szycie! Znowu złapałam bakcyla i wymysliłam wlasnoreczne zabawki edukacyjne dla Poli i jej kuzynki Potem wam pokaze. hihi. Zainspirowały mnie materiały z Ikei! Dodatkowo uszyłam girlande do pokoju Młodego i piekny kocyk dla Polci - zamowilam ostatnio sliczne materiały z dresówki i wymyslam! Ciesze sie, bo strasznie mnie to relaksuje.. Co do porcji mleczka, Pola je juz rzadziej, ale potrafi wciagnac nawet 180ml! Zmienilam smoczki na 2 i wciaga to mleko w 5 minut! O 6:30 pobudka, karmienie, potem biore ja do lozka i spimy nawet do 10 ( oczywiscie jesli mogę - jak nie,to ona spi a ja biegam po domu i ogarniam resztę ferajny!!) Wystawilam dzis aukcje. Pozbywam sie pierwszych gratów. Myslicie, ze laktator sie sprzeda? Wszystko wyparzyłam, wyczysciłam, jest jak nowy, na gwarancji.. Oby. Szumisia tez juz wystawiłam,bo Poli niestety nie podpasował.. Aplikacje w telefonie albo youtube codziennie usypiają ją elegancko. Pogoda tragiczna. Od poniedzialku w Gdansku maja byc mrozy!!! IDzie zima! Mam nadzieje, ze bedzie piekna i niezbyt szara. Caly dom juz spi , a ja tyle ostatnio spie z Polcią, ze nie wiem co ze soba robic Co do obcinania - u nas moj niemaz ucial kawalek opuszka paluszka Poli, pierwszego dnia w domu!!! Miala tydzien. Krew sie lała 2 godziny. Wycinalismy mini plastereczki. Koszmar!!! Teraz juz ma "duze" i "twarde" pazurki wiec ja smigam na szybko obcinaczem dla bobasow. Juz nie ma takiego strachu Catarisa- Niesamowita ta Twoja Jagódka! Ona idzie jak burza!!! Moja ledwo guganie zaczeła, usmiechy nam dawkuje, a Twoja zaraz siedziec bedzie! Siłaczka! Super! Antos tez piekny! Szusterka- moze recznie sprobuj troche wycisnac. Mi czasami lepiej szło niz laktatorem.

Justisia- na plesniawki najpierw gaziki i aftin. Dopiero jak to nic nie da zgłosić się do lekarza po neostatyne czy coś takiego. Jeden gaziki na jedną stronę Buzki, żeby nie rozsiewac. Susu- wspaniale! Ciesze się bardzo, że wam to pomogło! !! :) buziaki dla was! U nas tez wczesniaczek, ale lajtowy hihi. Choć widać po Poli ze jeszcze przyjdzie czas na jej aktywności itp. Ja juz czekam na sloiczkowe szaleństwo! !!

Dziewuszki ja też poproszę o link do forum na fb. Przyda się w razie W. Ja jestem totalnie zakręcona. Nie wiem czy widzialyscie, ale w biedronce mają piękne zabawki dla różnych maluszków. Niedługo będą zabawki edukacyjne Fisher price! Są czadowy drewniane klocki, puzzle. Już powoli kompletuje dla dzieciakow z rodzinki. Super! Asia - ekstra, ze babka przyjdzie do Laury! Mam nadzieje, ze będzie z nią ok i raz dwa to minie. Lasagne ze szpinakiem mi się piecze. Zaraz wpada babcia w odwiedziny. Pola przysypia, za oknem deszcz pada.. Brrrr.

Hej Mamuśki! !! Próbowałam, próbowałam z całych sił ...ale nie dam rady was nadrobić! !! Robie na przekór pogodzie i śmigam na długie spacery, nawet w tym cholernym deszczu! Staram się korzystać póki nie ma tony błota albo śniegu na chodnikach i moich trasach :) Dziś byla u nas pielęgniarka środowiskowa na kontroli. Wszystko z Polką ok, tylko nadal nienawidzi leżeć na brzuchu... pięknie juz guga, jarzy się jak żarówka do trójkątów przy przewijaku. Na mleku dla alergików świetnie przybiera i śpi spokojnie. Dziś zjadla o 6:30 i pospalysmy ze mną w łóżku do 9:30! :) Ja w piątek tez wychodzę na imprezę! A w niedziele idę na warsztaty szycia. Szukam sobie atrakcji w te ciemne bure dni, a mój niemaz bez problemu zostaje z Mała. Ufff. Kochany. Wieczory umilamy sobie czerwonym winkiem na kanapie hihi. Załatwiamy chrzciny, ale idzie to opornie..wiec nie wiem czy dojdą do skutku. Myślę juz o prezentach i dekoracjach świątecznych. Nie wiem co dla starego kupić! ? Z facetami zawsze jest tak trudno.... Co do pieluch - my mamy jeszcze 2. Używamy pampersy premium bo mój niemaz na te się uparł :P A co do ciuchów - my śpimy w bawełnianych pajacykach. Rano przebieramy się i stroimy. W ruch idą sukienki, rajdy, piękne dresiki albo jeansy :) Wrzucam wam spam , bo dawno Polki tu nie bylo hihi. Uwielbiam foty naszych bobasow! Zawsze mi mało :) Ściskam was serdecznie o biegnę na drugi spacer. Pada.. ale co tam! Śmigamy twardo!

Blanka- a może właśnie sama sobie odpowiedziałaś na to!? W dzień prześlicznie śpi, a później daje popalić, bo jest wypoczęty Ja przytrzymuje Polkę od 16 do kapania. Przy wieczornej butli ledwo juz zipie i pada na nos. Zje , poprzytula się i idzie spać. Jan pójdziemy z nia wieczorwm do knajpy albo na spacer , wrócimy o 20..to jest każda. Bo wcześniej śpi i potem buszu do 23-24!

Rosi89 - brawo! Echeveria- tez brawo! Za konsekwencje w odpowiadaniu "przemadrzałej" mamusi. A1 Moja sasiadka, ktora urodzila w lipcu przez cc juz zaczela sie starac o drugie! Jakby co ;) Szusterka- wszystko fajnie . Dobrze,ze was nie pkradli. Tylko szkoda by bylo, jaby cos zrobili Tobie czy dzieciakom przez sen. Oby wam sie nic takiego nie przydarzyło. Susu- jak szybko! Wspaniale. Ciesze sie, ze komus sie to wszystko przyda ;) Co do szczepionek - u nas tez zaczyna sie bunt. Ja zdurniałam. Wiem, ze w zadnym stopniu nie uchroni to dziecka przed ewentualna epidemią .. TEz wiem, ze sa konsekwencje i choroby poszczepienne. Minimalizuje szczepienia jak tylko sie da. Tez jestem raczej na anty.. W Polsce pediatrzy boją sie, nie wiedzą, nie odpowiadają na kluczowe pytania, sterują nimi koncerny farmaceutyczne. Wybieram podstawowy pakiet i nie wiem czy bede przestrzegac terminów. Ogolnie temat gorący i sporny. Ja zwykle idę pod prąd wiec zobaczymy. Co do tesciowych - moi wiedzą , ze jakby sprobowali.... to nas nie zobaczą bardzo długo. Wiec grzeczni i przykładni. My do nich wpadamy na obiadek w weekend, nacieszą się, poprzytulają Polkę i uciekamy! Ha! Nie ma wtrącania, wsciubiania nosa, złotych rad itp. Zjadłabym, pozarła zywcem.. Ja z tych walecznych! Mój niemaz tez. Wiec mamy spokój! Pije sobie winko. Swieczki zapaliłam, otworzyłam butelkę czerwonego. Starego wyrzuciłam na mecz, Młody pomaszerował do taty, Polka poskromiona spi, kot w dupkę mnie grzeje. Cudoooownieeeee. Miałam fajny dzien. Robimy na przekór poogdzie i chodzimy jeszcze wiecej! Ugotowałam pyszna tajska zupke.. Jutro lece do fryzjera i na lumpy. SAMA! ha! Dobrej nocy Kochane! Ja udaję się na kanape- na winko, nad ksiązką!

Kasiek- wspolczuje.. A jeśli chodzi o mm to nie ma co się zjeżdżać. To nie średniowiecze. Twoje piersi, Twoja decyzja. Ja z doświadczenia widzę ze moje dzieci na piersi niestety nie przybiera, źle znosi cyckow mleko.. a to mm w obu przypadkach zdzialalo cuda. Pola spokojna, uśmiechnięta , rośnie i nie męczy się już. A ja odetchnelam z ulgą. Blanka - niezły bunt ma Twój synuś. Nie daj się terroryzowac, pewnie Cię testuje w nowych okolicznościach :) Mój starszy tez zaczął nieźle broic w szkole. W domu anioł! Taki cwaniak z niego :) A co do diety i chudniecia, to ja mam obsesję na tym punkcie. Myślę cały czas o tym co jem, ile się ruszalam danego dnia, oglądam się i ważę codziennie... dziś zjadłam pasek białej czekolady i tak sobie wkrecilam wyrzuty sumienia, że mnie zemdlilo i cofneła mi się. Mam nadzieje, ze jak nabiore mięśni to poczuje się lepiej.. :/ Pola dziś ma melodie do spania. Właśnie leży plackiem mi na klacie i ani myśli o aktywności przed kąpielą! Czyżby ta pogoda na nią tez wpływała? :)

Aaa Dziewczyny!!! Widzialyscie juz następne gazetki biedronki! Z prezentami!? Są świetne drewniane klocki , zabawki z Fisher price, mnóstwo fajnych książek. . Coraz większy wybór na prawdę świetnych rzeczy tam mają! Już robie listę prezentów dla maluszków z rodziny :) Ja tez się już nie mogę doczekać świat. .. jeszcze girlandy z halloween wiszą w chacie, a ja już bym stroiładnie dom na Boże Narodzenie. Im więcej dzieci , tym święta są jakieś takie fajniejsze. Ja juz siedzę i szukam inspiracji na stroiki, dekoracje itp. No i się głowie co tu niemężowi kupić! !! Masakra z tymi chłopami!

Szusterka - to kupuj żel intymny i Korzystajcie ! Najwyżej będą tylko pieszczoty ;) a trzeci bobas w Twoim przypadku - matko. Chyba bym przyjechała Ci z pomocą! Dwójkę samej ogarnąć jest ciężko. A z 3... nie wyobrażam sobie. To by chyba Lila musiała matkowac i piersią karmić hehehe! Mam tak jak Nieesia- juz nie wyrabiam w domu i ta rutyna - mimo że wcale jakoś się nie nudze- to mnie przytłacza. . Tez juz kupiłam karnet i od 20.11 wracam na wieczorne ćwiczenia i basen. Bez dzieci! Kocham je nad życie i skacze w okół nich 24h na dobę..ale ludzie.. czasem trzeba też pamiętać, że się jest odrębną jednostka.. Tak jest. W sobotę fryzjer, a w następną idę znowu na warsztaty szycia- tym razem będę się uczyła szyć nerkę - będzie w sam raz na spacery, zamiast torby hihi :)

Matko Dziewczyny, dziękuję za komplementy! Aż się zawstydzilam. Hehe. A energię i temperament mam po mamusi. Ona też taka, że na tyłku nie usiedzi, wszędzie jej pełno i wiecznie jest w biegu. Dobrze ze mój niemaz się przyzwyczaił i to lubi.. bo inaczej byłyby wojny! :) Ja dziś jak zwykle wyprawilam chłopaków rano i siup!do łóżka z Pola. O 9 pobudka, śniadanko. . A po 11 czytałam was ze spaceru w deszczu! Tak lało ze przemokla mi kurtka i telefon się wieszał od wody! Stwierdziłam, że się nie dam i dzielnie spacerować am, zrobiłem zakupy i wysłałam na poczcie paczki. Teraz juz tylko wieje i nawet są przebłyski słońca, wiec moze jeszcze wybiorę się do apteki z Małą. Gosia83- ja chodzę na spacer jak widzisz, nawet w deszczu. Folia na wózek o śmigam. Pamiętaj, będzie jeszcze gorzej. Plucha, mróz, śnieg. . Lepiej się zahartowac. Na Pomorzu zawsze wieje i chyba najwięcej pada.. czuje się jakbym walczyła z żywiołem hehe. Wczoraj wybraliśmy się na spacer w Gdyni. Było szaro, wietrznie i na koniec zaczęło padać. Aaale daliśmy rade :) Susu- wysłałam juz dziś paczkę! :) Nieesia - wspaniale ze masz taką cudna mamę. Korzystaj i lle wlezie i ciesz sie, że taka chętna do pomocy i pełna ciepła. To skarb!!! Joanna89- ja też jestem tego zdania, że nikomu nic do tego jak karmisz. Jak dziecko zdrowe i spokojne to wszystko jest pieknie! Catarisa- niedługo będziesz mogła chyba cześć Jagodce kitki- moje wyśniony i wymarzone! :) Super Banana - piękna bransoletka i śliczna pamiątka. . A jak się zetrzeć to wrzucisz do pudełka i będzie tylko do wspominania dla Amelci. Mycha- śliczny silny Kubuś! A my wczoraj pstrykalismy zdjęcia w Gdyni wiec wrzucamy i sciskamy!!!!

Hej Dziewuszki! Ja wstałam zadowolona i wyspana. Kuzynka spisała się na medal, Pola zresztą też. Spokojnie mogliśmy uczcić nasze święto z niemężem :) Kolacja pyszna, drinki były, bąbelki trochę uderzyły do głowy. . Także super. Tylko czas zlecialo bardzo szybko i nim się obejrzeliśmy, już trzeba było wracać. Świetnie razem wyrwać się ba taka prawdziwa randkę :) Polcia pięknie spala, jadła o 6, wstalysmy dopiero przed 9 :) teraz królewna zjadla 30ml i zasnęła na kolanach przy butli! Kasiatko- mam nadzieje, że to nic poważnego i szybko wrócicie do zdrowia!!! Agnieszka82- na prawdę wam się nie chce!? Ja uwielbiam wyłazic, imprezy, knajpki, spacery itp - wszystko na mieście mnie kręci. Choć wiadomo- średnia wieku w knajpach coraz niższa, a my coraz starsi.. ale co tam! Moi rodzice do dziś chodzą regularnie i są bardzo rozrywkowi :) Wiruska- jak wasza alergia? Banana - może męczyć trochę Amelke? Ja Poli nie daje spać po karmieniu o 16 i po kąpieli juz przy butli zasypia. Taka piękna ta Melcia, a taki diabełek. Hihi. Fajnie, że masz sąsiadke z rowiesniczką! Zawsze to raźniej! :) Mam nadzieje, ze tabletka zadziała! !! Chani- no no. Znowu ten boski kalendarz!!! Hehe Malutka1989- wspolczuje wczorajszej nocy.. I jeszcze ten mąż dokłada Ci nerwów i zmartwień. Co za debil.. przepraszam. Ale nie rozumiem takich ludzi. Wie, że nie czujesz się najlepiej a jeszcze takie rzeczy wyprawia. W łeb bym walnela, jeść bym nie dała. . Ech. . Trzymaj się! Joanna89- specjalnie zrobiłam foto przed wyjściem hehe. Ale nie wiem czy się doda. Mała czarna i dodatki hihi. :) Jem śniadanie i jedziemy do Gdyni po samochód! Porzucilismy je wczoraj w celu upojenia alkoholowego. To dziś musimy tam pospacerować :) Miłego dnia. Odpoczywajcie Dziewczyny! ;)

alis85 - ja kupilam ostatnio na olx karuzelke tiny love - my akurat mamy z rozowymi kwiatkami. Muzyczka+ obracajace sie kwiatki + swiatelko. Polka ja lubi i interesuje sie. Swietna jest tez Rainforest z Fisher Price. Musze sie pochwalic. Pierwszy raz w zyciu Polka zasnela w dzien w swoim lozeczku!!!! Pospala tylko 45 min ale zasnela!!! Zdarzylam zrobic prysznic, depilacje, wyszykowac ciuchy na wieczor.. Ach jak fajnie. Susu - dawaj adres na priw! Wysle Ci to mleczko, bo nam sie juz nie przyda! Delicol tez moge dorzucic, bo mam nowy, a Polka juz nie dostaje w ogole laktozy! ;)

Dzien dobry! Witam wszystkie nowe mamuski w naszym gronie! Super, ze dołączyłyscie! My jak zwykle pospałysmy z Poleczką do 9. Mamy juz elegancki tryb i spimy wszyscy jak susełki. Paskudne mleko Nutramigen - z dawką cukru - pieknie nam słuzy. Nie ma juz zadnych wysypek, kolek, bolu brzuszka i problemów z kupą. Dziecko szczesliwe! Mimo , ze pogoda iochydna, to rano pojechalysmy na spacerek i biznesy na starówke. Nakryłam Polkę folią i załatwiałam z nia sprawy :) Pieknie spała, spacer 1 zaliczony! Teraz sie buja, a ja zaczynam robic sie na bóstwo... boo.... mamy dzis pierwsze wychodne!!! Mamy dzis z niemezem rocznice, kuzynka zostaje z Polcia, dziadki zajmą sie Młodym, a my idziemy szalec. Kupiłam sobie piekna sukienke, wyciagnełam obcasy - idziemy dzis do swietnej knajpy na kolacje i drineczki! Bede pewnie w stanie podobnym do Banany Oby tylko nie zdarzyła nam się taka sama niespodzianka ! Nie moge sie doczekac wieczora hihi. Ciesze sie, ze udało sie zorganizowac to wszystko! wiruska - wspolczuje takiej ostrej alergii - dobrze, ze pediatra szybko zareagowała! Banana- tabletka PO ! Czas start! My sie codziennie stroimy.. Wiec u nas na spacer jest stroj dzienny ( body + jeansy + bluzka z długim rekawkiem + skarpetki ) na to kombinezonik taki jak u Catarisy, a w wozku mamy juz taki otulacz - ale nim przykrywam tylko nózki. Dzis doszła folia, ale w niej goraco! Wiec troszke odkrywam MAłą. Zaraz biegne jeszcze z nia na spacer. Z cukru nie jestesmy, trzeba sie poruszac przed wieczorem hihi Wrzucam fote takiego kombinezonu jak mamy - znalazłam w grafice :P

Dziewczyny - skad wiecie co dostaniecie w Rossmanie? Ja jak wchodze na zakladke moje prezenty czy cos takiego , to nic nie ma.. GosiaM - pokaz efekty Po! Joanna- Dzielny synek! Wspaniale, ze taki byl spokojny po szczepieniu. Echeveria- Julka jak zwykle najpiekniejsza! Te oczy.... Cudo! Dobrze, ze chorobsko wam minelo. A inhalator, czy tam nebulizator- rewelacja - u nas od kilku lat nr 1 w domowej apteczce! Co do chrzcin - u nas tez masakra z tym, ze nie jestesmy malzenstwem.. W Gdansku podobno robia straszne problemy. W piatek jedziemy do Dominikanów.. Ale zobaczymy. Mojej kumpeli wszyscy odmówili. Stawki u nas 100 zł za osobe - do 130 zł. Dogadalismy sie ze znajomym i zrobimy u niego w knajpie, za 70zł/ os. Dwa dania do wyboru/ dwie zupy do wyboru/ picie do oporu/ Ciacho bedzie nasze. U nas bedzie ok 30 osób. No ale czekamy na zielone swiatło z jakiegos koscioła. Bedzie cyrk. A ja prosic sie nie bede.. Slubu nie zamierzam brac, koledy nie przyjmuje, nie lubie ksiezy.. Wiec jak odmowia wszyscy, to nie umre z rozpaczy, a kase przeznaczymy na super wakacje . Szpinak - ja uwielbiam z lazurem, w sosie smietanowym, z suszonymi pomidorami i makaronem. Mmmmm... Chyba jutro zrobie, bo sobie o tym daniu przypomniałam. mniam mniam.

HEj! Jak u was pogoda? W Gdansku w weekend wyrywalo drzewa z korzeniami i gniotło samochody! W sobote zaliczyłam warsztaty z szycia poduszek.. Potem byl spacerek z Polką i knajpka. Super! Dziecko uczy się juz kultury hihi. Pola sie spisała na medal . W niedziele za to gniłysmy w domu i mialam depreche straszna. Pogoda byla okropna, w ogródku wszystko latało.. Pola marudziła przy mleczku - Nutramigen dla aleg=rgików juz nie jest taki pyszny jak mleko z Hipp'a . Wiec dosładzamy poki co i jakos je.. Ale opornie. Brzuszek juz jej nie boli, kolki mineły i kupa sama idzie- wiec ewidentnie pomaga.. Ale trzeba sie nagimnastykowac. Dziewczyny, jestescie sliczne! Karolaa - cudna mamuska, piekne włosy - i twarz jak u laleczki! Monikaalina, szusterka, chani z długimi włosami i Aska z nowym kolorem - super! Docel mi sie baaardzo podoba! Jestesmy babami. Trzeba o siebie zadbac, poeksperymentowac, cos sciac, cos zapuscic- zeby nie było nudy Ja ide za tydzien na jakas maske , ktora ma mi uniesc lekko włosy i dodac blasku. Kolor mam swoj naturalny i go lubie, wiec poki siwe jeszcze tak nie przewazają, to zostaje przy swoim Sliczne te usmiechniete wasze mordki! Wiruśka, Blanka, Catarisa, JoasiaG.. No i GosiaM z syneczkiem. Cuuudo! Moja Pola usmiecha sie najchetniej do czarnych trojkatów naklejonych przy lozeczku i przewijaku. Smieje sie do nich i gada A tak to... dawkuje nam poki co tę przyjemnosc. Ale guga coraz wiecej i smieszne dziewki wydaje, wiec musi poki co nam to wystarczyc. Chwilowo nie pada.. wiec chyba ruszam na spacer. Wkurza mnie wszystko i dołuje jak nie wychodze. Tez wczoraj mialam czarne mysli.. MAlutka1989 - Nie martw sie. Dobrze ze poszłas do specjalisty. KAzda z nas ma gorsze chwile a macierzynstwo potrafi dac w kosc.. Ja tez czasami opadam z sił i najchetniej uciekłabym z krzykiem.. Poki co jednak szybko mi to mija :P Wrzucam nasze weekendowe foty

Hej! Siwa87 - my się Karmimy mm i Pola je na żądanie. Jak próbuje jej wciskać co 3h to zje 60ml i pluje. Nie ma co terroryzowali dziecka i się stresować. Super ze sama wyciszylas laktacje. Ja jeszcze czuje mleko w piersiach, mimo że już nie daje małej cyca. Trochę wyciskam do wanny albo umywalki, nie chce juz ściągać laktatorem . Pola ma alergie wiec chyba nawet moje zapasy mleczka z piersi się nie przydadzą. Dziewczyny, czy któraś z was wie jak to jest z badaniem celiakii? ?? Pani doktor mnie nastraszyla, że skoro miałam jako dziecko, to nie mogłam z tego wyrosnąć. Absolutnie powinnam to zbadać i trzymać dietę, bo jest wysokie ryzyko nowotworu jelita bądź żołądka jeśli dalej będę jadła gluten. Nie wiem jak to ugryźć i co dalej? No i chyba musze sprawdzić dzieciaki.. trudna sprawa.

Joanna- a ile ściągasz z piersi mleka? Zobacz, Laura tak ładnie śpi a tu dupa z przybieraniem. . Moja Pola ma 1 tygodni i wczoraj ważyła 4750. Rozmiar 56 pasuje. Dopiero teraz zaczęła ładnie przybierać. Wcześniej na piersi nic a nic nie ruszyła. Ech. Trudne te tematy. Gdańsk zalało. Koniec pięknej jesieni i spacerów. Miasto sparaliżowane korkami. Masakra. Brrr. U was też tak paskudnie?

Joanna89 - wlasnie! kino, kolacja na miescie - trzeba raz na jakis czas umilac sobie czas we dwoje To dobrze robi dla zwiazku Kuki - Sliczna pannica I jakie kolorki super hihi Nas zlapal deszcz. Zaliczylysmy shopping - ale - trafilam na moja ulubiona kierowniczke sklepu i podszepnela, zeby do juyra zostawic ciuchy i bedzie rabat 50% ! A upolowalam cudne bodziaki, sukieneczki dla Polki.. Dla siebie kiecke na rocznice i dla starego tez kilka ciuchów.. Wiec fantastycznie! Zapowiada sie wspaniały weekend. hihi Polka odlatuje juz na podusi do karmienia, a zaraz smigamy na starówke do tatusia

Dzien dobry! U nas stał sie cud! Odkad Pola je Nutramigen, jest aniolem! Spokojna, bez kolek, pieknie spi i swietnie sie czuje jak jest aktywna Kamien z serca... Dzis idziemy do knajpy na wieczor ze znajomymi, mam nadzieje, ze Polcia bedzie wiedziała jak sie zachowac hihi. Ciesze sie ogromnie bo w koncu znalazłam kogos, kto zostanie z Młodą! Moja kuzynka podjeła sie chetnie wyzwania i we wtorek zostanie wieczorem z Polką , a my mozemy wyjsc i uczcic nasza rocznice. Lece zaraz na zakupy po jakas piekna sukienke na te okazje Tak sie ciesze! W koncu randka we dwoje.. mam nadzieje, ze bedzie pysznie i romantycznie hihi Szusterka- ten pediatra to strata czasu. Niecierpie takich konowałów. U nas w osiedlowej przychodni tez sami idioci. Szkoda gadac.. Nie słuchaja, wciskaja na siłe jakies beznadziejne leki, mam wrazenie ze są tam po to, zeby naciagac ludzi na szczepionki i antybiotyki, na ktore podpisali kontrakty. Wrrrr. Chani - Dobrze, ze jestes czujna i instynkt Cie nie zawiodł. Trzeba szukac, czytac, probowac. A dla Ciebie brawa za wytrwałosc! Mnie tez juz kilka razy zbywali jesli chodzi o te alergie.. A teraz prosze- wystarczył jeden dzien na odpowiednim mleku i mam inne dziecko! Nie zyga, nie stęka, nie ma kolki, kupa idzie sama elegancko.. No nie moge wyjsc z podziwu! Joanna - Ale Laura sie zmieniła! Taka juz duza panna z niej! Banana - wrzucaj nowe foty Amelci i nie dołuj sie!!! Albo skocz do Pennysa po jakies cudne kreacje dla was albo na lumpka Zabza- Gratuluje wytrwałosci.. I podziwam za doktorat i ambicje. Pieknie! LEcimy z Polką na zakupy i spacerek -poki jeszcze nie pada!

Szusterka- dziś pani doktor mówiła, że właśnie po 2-3 miesiącu zaczynają wyłazic alergie i nietolerancja. Dlatego u nas jiż testowanie z nutramigenem. Delicol faktycznie pomagał, czyli enzym który pomaga trawie laktozę. Nie próbuj tylko tych mlek mm z obniżona zawartością laktozy, bo potem dzieci nie mogą się wysrac!!!