ausia91

Tak jest szkola rodzenia i o to zapytaj swoja polozna.mnie moja zapytala tydzien temu czy chcialabym chodzic i podala numer telefonu gdzie musze zadzwonic i sie zapisac. W szpitalu w ktorym planuje rodzic wymagane jest zabranie podkladow poporodowych ,majtek jednorazowych poporodowych ,platkow kosmetycznych dla dzidziusia zeby miec czym przemyc pupke ,koszule do porodu szpital zapewnia ale trzeba miec swoja na pozniej bo mozliwe ze zostanie sie dluzej w szpitalu.u mnie jesli z kobieta i dzieckiem po porodzie jest ok to od 3do 6godzin po wypuszczaja do domu takze za duzo rzeczy nie zabieram w razie wu moj Daniel przyniesie co bedzie trzeba. A moja polozna ma mnie doslownie gdzies .nie robi tego co powinna sama musze jej za kazdym razem przypominac ze ma mi zmierzyc brzuch,zwarzyc,zmierzyc cisnienie itd. Od sierpnia wiem ze mam anemie dopiero tydz temu udalo mi sie wywalczyc witaminy .moja polozna ciagle mowila mi ze nie moze mi nic przepisac bo od tego jest lekarz ogolny a lekarz ogolny nie chcial nic przepisac bo dzieki poloznej zaginely jakims cudem wyniki badan krwi a na slowo nie mogl uwierzyc i przepisac nic na anemie:/ koniec koncow zabralam ze soba wyniki badan krwi z polski i na ich podstawie wreszcie dostalam witaminy i lekarz ogolny zalecil zmiane poloznej bo niestety ona jest chyba jakas ksiezniczka i niczym sie nie chce zajmowac a szczegolnie swoimi obowiazkami

Tak dopiero jutro zaczynam 29tydzien .zle spojrzalam u Ciebie na suwak :) No moze tatus bedzie mial prezent na urodzinki jak dzidzia postanowi urodzic sie 16:)zreszta nie wazne ktorego sie urodzi i tak bedzie to najpiekniejszy dzien;) a imie macie juz wybrane? Gdzie mieszkasz w uk?moze u ciebie w miescie opieka troche lepsza u mnie od poczatku problem z polozna teraz jestesmy w trakcie zmieniania tylko to nie takie latwe :/

Polly zle spojrzalam Ty jestes tydzien dalej niz ja :) pewnie na swieta juz bedziesz w domku :)

ignesse smiechu byla tez "kupa" haha az sie modlilam zeby dojechac jak najszybciej do centrum bo przez ten smiech zachcialo mi sie mega sikac a wystarczylo mi juz to ze jestem obsrana na szczescie chusteczki nawilzajace mialam przy sobie i podratowaly moja bluze i nie musialam chodzic z kupa na brzuchu

Witaj Polly . Ja rowniez mieszkam w uk i juz kilkukrotnie opisywalam dziewczyna jak tragiczna opieka dla ciezarnych tutaj jest takze nie jestes sama jakos musimy dac rade . Bedzie dobrze nasze dzieciaczki juz sa coraz wieksze i niedlugo bedziemy wszystkie tulily je w swych ramionach. Wiesz czy bedziesz miala corcie czy synka? Widze ze jestes w tym samym tyg ciazy co ja.na kiedy masz termin?

Milak mieszkanie ma konkurencyjna cene dlatego ze jest od prywatnego wlasciciela a dom ktory chcielismy wynajac jest przez agencje ktora wiadomo cene czynszu podnosi zeby tez zarobic.Ciezko znalesc u nas takie mieszkanie a to jest sprawdzone bo mieszkala tam moja kolezanka przez rok a teraz mieszkaja jej rodzicie a ze w grudniu zjezdzaja do polski na stale to pomysleli o nas .Jutro ide porozmawiac z wlascicielem tego mieszkania i raczej sie zdecydujemy na nie no chyba ze wlasciciel nas nie bedzie chcial. Co do sprzedawcow z allegro rowniez polecam magmaris .zamawialam u niego w czwartek a dzis paczka przyszla takze bardzo szybka dostawa i dobre ceny( dzieki nam sobie zarobi ladnie ) Mialam wam w sobote opisac co mi sie przydazylo (chociaz mile to nie bylo to usmialismy sie wszyscy a moze i was rozweseli ) takze tego...w sobote umowilismy sie wieksza ekipa -ja moj Daniel,moja siostra z chlopakiem,przyjaciolka z chlopakiem i jej brat ze pojedziemy na centrum na zakupy i przy okazji wyskoczymy cos zjesc...ale do rzeczy czekamy grzecznie na autobus ,monika zaczela dzielic wszystkich landrynkami ...nagle jeb poczulam uderzenie w brzuch dosc mocne dlatego pierwsze co pomyslalam to ze chlopak przyjaciolki (stal na przeciwko mnie)rzucil we mnie ta landrynka .mowie do niego czy ty jestes normalny a wszyscy w smiech... Patrze na moj brzuch,patrze w gore i wszystko jasne .stalam centralnie pod latarnia na ktorej siedzial golab i beszczelnie mnie obsral dawno sie juz tak nie usmialam szczegolnie ze bylam pewna ze oberwalam cukierkiem.Najlepsze jest to ze gdybym nie miala brzuszka to kupsko by mnie ominelo i ewentualnie spadloby na buty ale cuz xD

megi tak patrzalam tez na to ze ma wyprawke w cenie.u nas ogladalam lozeczka to za takie zwykle z materacem chca 150f a to z allegro mi sie podoba w dodatku jest z szuflada wiec zawsze cos tam mozna wrzucic chociazby zapas pampeesow :) a kolor chcemy ciemny orzech bo takiego koloru mamy meble :) Wlasnie zjedlismy kolejna kolacje .mojego daniela wzielo zeby zamowic cos od chinczyka z pobliskiej restauracji i teraz lezymy i wzdychamy z przejedzenia .oj zgrzeszylismy hehe ale lepsze to niz fast food

No mieszkanko ogladalismy i jest ze tak powiem takie jakiego szukalam ...tylko to czekanie do 1grudnia .eh ale warto bo za czynsz tego domu moglabym wynajac dwa takie mieszkanka a w naszej okolicy bardzo ciezko cos takiego wynajac i to w dodatku za ta cene.oby tylko Livka grzecznie czekala do terminu

http://allegro.pl/klups-radek-lozeczko-z-szuflada-16elem-wyprawka-i5228544734.html my wybralismy takie lozeczko .w przyszlym miesiacu chce je zamowic teraz nawet nie mamy gdzie postawic zlozonego lozeczka nie wspominajac o rozlozonym i niestety moze to jeszcze dlugo potrwac :( Niby jestesmy w trakcie zalatwiania wynajmu domu i za dwa tygodnie mielismy sie wprowadzac ale dzis wpadla do nas znajoma z oferta nie do odrzucenia...mega okazja bardzo ladne mieszkanko na parterze z ogrodem z rachunkami placilibysmy niecale 400f a za dom 625 plus jakies 200 za rachunki wiec roznica spora tylko jest jedno ale.wprowadzic sie tam mozna dopiero 1grudnia nosz ku... ale chyba sie zdecydujemy bo to naprawde swietna okazja .Termin mam na 24 wiec mam nadzieje ze Livcia grzecznie poczeka .teraz nie moge myslec o niczym innym aj:/chcialabym juz miec wszystko przygotowane a tu niestety wszystko odwleka sie w czasie :( z wyprawki brakuje tylko lozeczka wiec nawet jak sie zdecydujemy czekac na to mieszkanie to zamowie lozeczko i zostawie u siostry w razie wu chyba tam bym musiala zamieszkac z mala az mieszkanko sie nie zwolni. Kurde wszystko takie trudne :(

ignesse ja zamawialam laktator z linka ktory kiedys wrzucalas i on jest w zestawie z butelka http://allegro.pl/laktator-el-canpol-podgrzewacz-butelka-wkladki-i5547721395.html Mam nadzieje ze piesek szybko wyzdrowieje a Ty nie bedziesz musiala sie martwic wodna bedzie dobrze najwazniejsze ze jestescie w szpitalu i lekarze moga szybko reagowac Ja juz tak bardzo chcialabym grudzien,zeby mala byla z nami i zeby bylo wszystko dobrze.puki co analizuje sto razy kazdy bol ,kazdy ruch itd panikuje na zapas a jeszcze glupia sie naogladalam tego porogramu na tvp2 o wczesniaczkach i doslownie schizuje:/

Mi z wyprawki brakuje jeszcze lozeczka,karuzeli,pampersow i chusteczek nawilzajacych wiec nie ma zle.lozeczko zamowie w przyszlym tygodniu a pampersy to w prawie kazdym sklepie obok moge dokupic. Bol brzucha przeszedl i nie szlam do szpitala ale jak tylko sie powtorzy napewno pojde.mala sie kreci wiec mysle ze u niej wszystko ok:) Spokojnej nocki zycze:)

Hej dziewczyny .mnie od wczoraj boli brzuch (tak jak na okres) i ciagnie w pachwinach :( przed wczoraj bylam na usg i ktg i wszystko bylo dobrze .mimo wszystko martwie sie i chyba przejde sie do szpitala. Ponawiam pytanie odnosne wyprawki z apteki.kupujecie cos przed narodzinami malenstwa czy dopiero jak bedzie potrzebne? I mam jeszcze pytanie czy wam tez tak bardzo urosly piersi?ja jestem w szoku co sie dzieje z moimi.Przed ciaza mialam dwa orzeszki rozmiaru A (a moze to byl rozmiar SS -same suty) a teraz... duze C i dalej rosna .ciekawa jestem jak jest u Was?

Roksi ja tez przy goleniu kilka razy zlapalam sie na tym ze probowalam podniesc brzuch haha jeszcze jakos na wyczucie daje rade sama...chociaz nie powiem po takiej "gimnastyce" pod prysznicem jestem wykonczona. Mamusie mam pytanie odnosnie wyprawki .Dzis robilam wieksze zamowienie na allegro i tak sie zastanawiam co potrzebne dla niemowlaka z apteki?kupujecie cos przed urodzeniem czy dopiero jak bedzie potrzebne? Ja zamowilam puki co spray ktory kiedys ktoras z Was polecala do pepka i zamierzam kupic cos na kolki bo znajoma ktora niedawno rodzila tak mi doradzila .

aga1987 nie wiem po co mierza zajmuja sie tym co jest najmniej potrzebne. Co najlepsze to mi mierzyla takim zwyklym papierowym centymetrem krawieckim (czasem takie dodaja do zestawyu nici ) porazka... Ktoras z Was pytala czy wygodnie mi w tych spodniach . Zalozylam je na chwile zeby sprawdzic czy dobry rozmiar i mysle ze sie z nimi "zaprzyjaznie" zwlaszcza ze juz coraz chlodniej wiec getry nie zawsze wystarczaja

A co do plci to moj tatus (nie wiem jak on to wylicza ) wyliczyl mi na poczatku ciazy ze urodze w wigilie i bedzie to corcia. Wedlug OM wychodzilo ze urodze w pazdzierniku ale mialam nieregularne cykle takze olslam temat .wiecie jak sie zdziwilsm jak bedac w polsce ginekolog powiedzial ze bedzie swiateczny prezent bo termin na wigilie i jeszcze dodal ze urodze corcie...mamo szok ale jak moj tata komus wylicza to plec jak do tej pory zawsze sie potwierdzala a data porodu albo byla bardzo zblizona albo trafiona w 100% ...takze tego wesola wigilia nam sie szykuje

Pochwale sie moimi pierwszymi typowo ciazowymy spodniami :) dzis przywiozl je kurier ,zamawialam je z ebay'a i nie sadzilam ze dostane cos wygodnego ale zaryzykowalam i oplacalo sie.spodnie wygodne i jak na wielorybie to chyba calkiem dobrze leza

Hej mamusie. Bylismy dzis na wizycie u poloznej i najedlismy sie kupe strachu niepotrzebnie :/ wrr Oczywiscie mojej poloznej nie bylo i wizyta odbyla sie z inna w zastepstwie.Na poczatku zmierzyla mi cisnienie -za wysokie -stwierdzila ze to moze byc przez spadek zelaza mam isc na badanie krwi .Powiedzislam jej ze mam anemie to po sprawdzeniu mojej dokumentacji ciazowej stwierdzila ze nie ma takich informacji i ze dlaczego ostatnie badanie krwi mialam robione w czerwcu (mialam robione w sierpniu) wniosek dokumenty sie zgubily :/ Zmierzyla mi brzuch i narobila paniki ze jest za maly jak na 28tydz i ze mam teraz szybko udac sie do szpitala ona juz tam dzwoni zeby zrobili usg bo dziecko pewnie jest za male co swiadczy o nieprawidlowym rozwoju...Dziewczyny tak sie przestraszylam .Poszlismy szybko do szpitala zrobili usg ...nic nie mowili potem podloczyli nas pod ktg na 30min i zostawili sama.dopiero po tym badaniu powiedzieli ze wszystko jest dobrze ze mala wazy jakies 1136g i ze gdyby mnie cos niepokoilo to mam przyjsc ale na dzien dzisiejszy mala jest zdrowa i rozwija sie prawidlowo .wielkie ufff Ale ta polozna to mam ochote zamordowac bo przez jej panike tak sie denerwowalismy strasznie:/ ale najwazniejsze ze zrobili nam dodatkoww usg i wszystko jest ok:)mala ulozona jest glowka w dol i moze juz sie nie przekreci...kto wie czas pokaze

Veronika Duzo duzo zdrowia i sily dla Ciebie i przede wszystkim coreczki .dobrze ze jestescie pod dobra opieka wiec trzeba byc dobrej mysli chociaz to pewnie nie latwe. ogladalam ten program na Tvp2 "moje 600gram szczescia" i takie maluszki jak Twoja corcia maja duze szanse na normalne zdrowe zycie takze trzymamy kciuki i modlimy sie za Orianke

Roksi to moze lepiej jechac do szpitala i sprawdzic czy wszystko ok skoro tak bardzo Cie boli? Kurde a ja pisalam ze jutro ide do poloznej ... skad mi sie to wzielo to nie wiem dobrze ze spojrzalam do karty ciazy bo polozna mam pojutrze.eh mysle o niebieskich migdalach .gdybym nie spojrzala to znajac siebie jutro bym robila awanture ze mnie przyjac nie chce

cytrynówka najgorsze jest wlasnie takie faworyzowanie orzez rodzicow jednego z dzieci .Kuzwa dla mnie to rownznaczne z tym jakby powiedzieli jednemu ze kochaja go bardziej a drugiemu ze mniej .Fajnie ze chca pomuc i ze stac ich na taki gest ale rownie dobrze mogli by wam kupic auto skoro to wy sie w swoim nie pomiescicie. Aj szkoda nerwow

ewa U ciebie urodziny co 2 miesiace a u mnie beda co miesiac jak sie Livka w grudniu urodzi:) siostra jest ze stycznia , nasze mamy z lutego ,moj tata z marca daniela siostra tez pozniej kilku znajomych pokolei co miesiac i w lipcu ja a w sierpniu Daniel takze corcia nam "zapelni" luke urodzinowa bo z grudnia nikogo nie ma w naszym towarzystwie Chociaz po cichu licze ze urodzi sie sie albo z 2tyg przed terminem albo juz w styczniu bo termin mam na sama wigilie i nie wyobrazam sobie tak spedzac swiat -ale to juz Ona zadecyduje ,mimo wszystko i tak to beda najszczesliwsze swieta. Zrobilam dzis na obiad kluski slaskie z gulaszem i teraz leze plackiem po zjedzonej kolejnej porcji .Livii chyba tez smakowalo bo kopie coraz mocniej:)chyba chcialaby byc slazaczka jak mama hehe :) a jutro idziemy do poloznej posluchamy serduszka i moze uda mi sie jakos przekonac polozna na dodatkowe usg (troche bede musiala nawymyslac ale trudno) no i przede wszystkim jutro zarzadamy zeby polozna sie w koncu zajela swoja praca czyli objela nas taka opieka jaka sie nalezy albo zarzadamy zmiany i bez skargi sie nie obejdzie .

Pol dnia dzwonilam do poloznej i cisza... nie wierze ze byla tak zajeta zeby nie mogla oddzwonic.Napisalam jej nawet smsa ze to ja ale poprostu mnie olala ... We wtorek zarzadam zmiany poloznej bo tak byc nie moze.Kolezanka chodzi do tej samej przychodni na wizyty u poloznej tylko ze ma inna polozna i ma super opieke.Ona miala u swojej poloznej juz 8wizyt a ja dopiero ide na 4ta (kolezanka jest w ciazy 3tyg dluzej niz ja) .Na kazdej wizycie polozna ja wazy i mierzy brzuch ,wszystko ladnie wpisuje w karte ciazy a moja...nosz kur** wybaczcie ale ta kobieta sie do tego nie nadaje bo w mojej karcie jest wpisana waga z pierwszej wizyty i to na tyle.na ostatniej wizycie sama sie zwazylam a o mierzeniu obwodu brzucha nie ma mowy bo tez tego ani razu nie zrobila :/ to moja pierwsza ciaza i myslalam ze tutaj tak poprostu jest dopiero ta wyzej wspomniana kolezanka i dzisiejszy dzien uswiadomil mnie ze to z ta polozna jest cos nie tak.Oby ten skurcz byl jednorazowym incydentem bo naprawde bol przez kilka sekund byl nie do opisania .teraz porodu boje sie jeszcze bardziej tzn bolu :( ale najwazniejsze zeby z Livcią bylo wszystko dobrze

Dzwonilam juz ze sto razy do poloznej ale ona nie odbiera pewnie jest zajeta piciem 14tej kawy:/ kur** co to ma byc nie dosc ze opieka jest tu fatalna to nawet jak cos sie dzieje to sie czlowiek z polozna skontaktowac nie moze:/ do szpitala nie chce isc bo spedze 4h w poczekalni zeby uslyszec ze to normalne bo dla nich wszystko jest normalne i najpierw mam sie kontaktowac z polozna i jak ona uzna ze cos jest jednak nienormalne to ona powiadomi szpital ze sie zjawi taka i taka pacjentka to wtedy przyjma:/ .przysiegam ze we wtorek zarzadam zmiany poloznej bo tej mam juz ewidentnie dosc

Ja mam termin na 24grudnia wiec moj wtedy ma 2tygodnie wolnego na swieta a pozniej 2tygodnie tacierzynskiego wiec przez miesiac bedzie mi duzo pomagal ,pozniej niestety wiekszosc oboeiazkow spadnie na mnie ,bo Daniela nie ma w domu od 11 do 22 a czasem wychodzi juz o 9 ale najwazniejsze ze na poczatku bedzie z nami 24h:)a 18 stycznia mama przylatuje na 3tygodnie wiec zastapi Daniela hehe :) Dziewczyny mam pytanie .Moze ktoras z Was tak miala i bedzie mogla mnie uspokoic. Wczoraj wieczorem nagle napiol mi sie brzuch(tak jakby skurcz) byl bardzo bolesny i trwal kilka sekund.Bylo to jednorazowe ale jednak mnie zmartwilo.Do poloznej oczywiscie dodzwonic sie nie moge a wizyte mam dopiero we wtorek;( Na szczescie mala fika tak samo jak wczesniej.moze to bylo spowodowane przemeczeniem?kurcze oby to sie nie powtorzylo i nie bylo grozne

Faith zapraszam:) Moj sie pytal czy ja mam w planach wojsko dokarmiac ,bo tyle tego narobilam hehe . Dobra 3...2...1 mobilizuje sie do pojscia pod prysznic:) Milego wieczorku dziewczyny :*