-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez monikalina
-
anno mój dwulatek jest zachwycony siostrą :) jest przy przebieraniu, podaje mi wszystko. Całuje ją non stop, mówi do niej, to na nim Domi potrafi się najdłużej skupić :) nakręca jej pozytywkę i nie jest zazdrosny o nią. Ogólnie jest bardzo dobrze. Jak jest mąż to on przejmuję dzidzi, a ja ze starszakiem spędzam czas. Autem jeździmy sami, Maluszek z przodu;)
-
Edyta, wiruśka gratulacje dziewczynek!:) kasiatka Dominika w 2tyg przy kp przybrała 600/700g;) blanka niewiem co mam w mleku, ale mąż się śmiał, czy makowca nie jadłam, bo akurat był w lodowce nie mogę narzekać na nocki, wysypiam się. Przy starszym synku też mogłam pospać, a jak skończył pół roku to wgl przestał się budzić w nocy.
-
blanka myślę, że just.jot ma rację :) możesz odciągnąć i zobaczysz ile tego mleczka jest. My na razie karmimy się tylko piersią, Domi ładnie przybiera i ostatnio spała od 20 do 4! wczoraj mieliśmy cały dom gości to pannica cały czas lulała od 11 do 15;) tylko w dzień jak nie śpi to nie chce poleżeć sama. Chce być na rękach, albo żeby ją kołysać w wózku.
-
justisia powodzenia jutro!:)
-
Gratuluje wszystkim nowym mamusiom ślicznych i zdrowych maleństwa :) My dziś po ważonku, Dominika przez 2tygodnie przybrała 600/700g ;) Waży teraz 4100g. Ze spaniem u niej różnie, raz przesypia prawie cały dzień, a bywa tak, że nic innego nie mogę zrobić tylko Ją nosić i bujać muszę. Ogólnie sama nie chce poleżeć, zaraz płacze. Autem lubi jeździć, zrobiliśmy już z 1000km mamy teraz dużo wyjazdów i załatwiania, bo akurat w dzień narodzin malutkiej przyznali nam dotacje z ue. Jutro będziemy mieć caly dom gości, pierwszy taki zlot. Jestem ciekawa jak córka się zachowa:) Trzymam kciuki za resztę dziewczyn, które mają jeszcze brzuszki!:)
-
joanna89 mnie nie boli teraz, ale przy pierwszym porodzie i nacinaniu długo odczuwałam taki dziwny dyskomfort. Teraz to śmigam już na rowerku i jest ok;)
-
joasiaG Mam jeszcze pytanie do dziewczyn po porodzie. Jak to jest- po porodzie miałam czerwone upławy, później brązowe a w ostatnich dniach lekko żółte. A wieczorem na podpasce zauważyłam znowu krew i taki maleńki skrzep. Czy któraś z Was tak miała? Wizytę mam dopiero za dwa tygodnie i nie wiem czy coś z tym robić czy to raczej normalne. Joasia ja czerwone miałam tylko 5dni, potem lekko brązowe, potem nic, za 4 dni duża ilość krwi jednorazowo , potem nic, i tak co jakiś czas. Nie mogę założyć tylko wkładki, bo co jakiś czas mam krew, więc wkładka nie wytrzyma i męczę się z podpaskami. Skrzepy też normalne. Ze spaniem u nas przeważnie 20/2/4/7
-
Karolina alucha trzymajcie się! Dacie radę :) Ja po tak długiej przerwie (marzec) zrobiłam sobie przejażdżkę rowerem:):) coś cudownego. Jutro Dominika z tatusiem zostaje, a ja starszaka w fotelik i ruszamy na wycieczkę :)
-
Julita gratulacje!:) pochwal się córcią.
-
charming gratulacje!:) dzielna byłaś. chani ja daje smoczka, ale Dominika za bardzo nie chce. Mój syn też miał kolki i smok był bardzo pomocny i lubił go bardzo. Oduczył się jak miał 8miesiecy. banana ja mam wkładki laktacyjne i nie przecieka mleczko. Przy dłuższym nie karmieniu jak malutka śpi to wtedy mleko samo jej wycieka do buźki to czasem ma mokrego niedrapka i bluzeczkę.
-
banana podczytuje;) ale przy dwójce i domowych obowiązkach trudno znaleźć czas na forum. Amelka śliczna :) Dominisia na pierwszej wyprawie<3
-
julita powodzenia!:) kuki gratulacje;-) joanna89 fotki świetne:-)
-
chani to szybkiego powrotu do domku! I obyście niczym tam się nie zarazili:/ Trzymajcie się.
-
klaudina gratulację!:) kuki powodzenia!:) kruszynka ja do higieny intymnej po porodzie używam Dzidziusia dla mamy;)
-
catarisa jak mój synek nie robił kupki przez 6dni to było normalne, w szpitalu powiedzieli, że na piersi nawet do 10!dni. Dawałam mu tą herbatkę z hippa, wodę, itd.ale to nic nie dawało:// tylko u nas widziałam, że się męczy. Czopki glicerolowe poszły w ruch, raz była po tym kupa, a potem termometr w pupkę pomagał, ale to w ostateczności. Dziś mąż został sam z Domi na 1.5h:) dali sobie radę:) i zaliczyliśmy pierwsza przejażdżkę do miasta 50km zarejestrować malutką i złożyć papiery o macierzyński.
-
Ja nie przygotowywałam krocza do porodu (no może poza sexem ) i obyło się bez pęknięć, nacięć:-) chyba jednak przejęłam geny po mamie, 8 porodów i bez nacięć, w dodatku szybkie;) U mnie położna na koniec stwierdziła"piorunem wszystko poszło"
-
kolczyk m ja opatulam Dominikę w mięciutki kocyk;) Jest jej ciepło, a nie nakryje się na twarz machając rączkami. joanna89 aj te kikuty:/ u Malutkiej też dziś jakaś wydzielinka się pojawiła i nieprzyjemny zapach, więc użyłam Octaniseptu do przemycia. Położna była przedwczoraj i było wszystko z nim ok.
-
Karola moim zdaniem coś zaczyna się dziać ;)
-
susu powodzenia!:)Miałyśmy ten sam termin :)
-
joanana tylko ja będę 50km od domu:/
-
Mi karmi nic nie dawało:/ Teraz zmagamy się z nawałem pokarmu, wyparzam laktator, żeby trochę ściągać, bo prawa pierś mi wybuchnie, z lewej jakoś samo leci i się normuje. dziewczyny, które od października muszą wrócić do edukacji: Jak będziecie sobie radzić z mlekiem? Nawet jeżeli będę miała zapas odciągniętego, ale jak wytrzymają piersi cały dzień bez karmienia?
-
nieesia gratulację!:) czekamy na fotkę. joasiaG u nas nie ma co łaska, jest wyznaczona kwota ii to nie mala:// chani świetnie Cię rozumiem. Jak zjadłam coś nowego, a dziecko płakało to od razu żal do siebie, że może mogłam nie jeść to by nie płakało. Dominika na szczęście wieczorem ładnie usnęła i nie płakała. W nocy 3 pobudki 3 kupki i spanko:)
-
banana, joanna89 pomidory, ogórki, sałatę? W szpitalu dali sałatę, a jak dziecko płakało to powiedzieli, że od sałaty:/ Dominika wieczorem płakała, więc znowu załącza mi się blokada na jedzenie:(( synek miał kolki 3!miesiące i nie chce takiej powtórki, że jadłam chleb z masłem..
-
dziewczyny karmiące powiedzcie mi, co spożywacie, jaka jest wasza dieta?
-
Gratuluje nowym mamusiom:) niesia trzymam kciuki, żeby wszystko poszło dobrze :)! U nas wczoraj pierwszy atak płaczu, od 20 do 24 Dominika płakała, z przerwami na bujaniu, przebieraniu, karmieniu i przysypianiu:/ nie wiem co to moglo być. Chyba brzuszek ją bolał, jak zasnęła to do 5 była cisza, zjadła i dalej śpi. Już mi się płakać z nią chciało:((