olcia30

Ania niezla historia z kolejnym lekarzem.... Widac niechetny do wystawiania zwolnien wiec bedziesz szukac kolejnego? Dobrze ze z dzidzia wszystko w porzadku no i gratuluje drugiego chlopaka ;-) Z tesciowa to nie zajarzylam za bardzo o co chodzi :-) Moja jesli chodzi o prezenty dla wnuczka nigdy sie z niczym nie wyglupila zreszta przewaznie daje nam kase bo twierdzi ze my najlepiej wiemy co malemu jest potrzebne wiec to moze kogos innego mialas na mysli :-) Tak wiec np na urodzinki kupilismy mu poduszke podrozna do fotelika samochodowego bo czesto jezdzimy a jak usnie to glowka mu bardzo na bok leci i dokupilismy mu tez troche ubranek na jesien a przede wszystkim kurtke w naszym ulubionym sklepie cocodrillo. Moze ceny sa tam kosmiczne ale wystarczy poczekac na przeceny i mozna sie niezle obkupic w fajne i stylowe ciuszki dobrej jakosci. Polecam :-) Pchacz dostal od chrzestnej bardzo fajna rzecz ktora mozna wykorzystac do roznych zabaw. A z tymi lumpkami na prezent to mnie zszokowalas. Ale ludzie maja pomysly! Widze ze podzielasz los Kasik-a z wymiotami :-/ Oby Wam juz to przeszlo bo ile mozna.... Kwietniowka Tobie tez bo Was trzy chyba najbardziej to cholerstwo meczy w tej ciazy bidulki :-(

Ndorka postaram sie lepiej odzywiac, slowo :-) Milej aktywnej niedzieli dla Was :-* Madzia smacznej rybki zycze :-) Kwietniowka duuuzo zdrowka dla corci :-* Wiem co znaczy goraczkujace dziecko. Ostatnio przerabiam to czesto chociaz nie chce zapeszac ale ostatnia goraczke mial o polnocy wiec 13 h temu. Za to bardziej pokasluje. Zobaczymy jak bedzie wieczorem. No wlasnie Wiola, gdzie Ty masz te lewe rece????? :-) Chcialabym miec w takim razie takie lewe jak Twoje :-) Anutek dziekuje za cenne wskazowki :-* Poczytam ten artykul i sprobuje z ta pokrzywa. A wit C jak czesto mozna w ciazy? Mieso mogloby dla mnie wcale nie istniec, ryby lubie, drob toleruje ale inne a tym bardziej czerwone z daleka ode mnie. Od dziecka tak mam i chyba juz to sie nie zmieni. Wedlin nie jem zadnych bo tez mnie odrzuca od zawsze wiec sniadania kolacje tylko nabial, dzemy itp. W pierwszej ciazy odbilo mi sie to na wynikach morfo i teraz tez. Chociaz w pierwszej to czasem sie zmuszalam i zjadlam cos z miesa dla maluszka chociaz i tak wyniki mialam slabe. Co do douli nigd nad tym sie nie zastanawialam bo mialam planowane cc ale moze ktoras dziewczyna tutaj na forum juz korzystala??? Ania.r miala w pt wizyte czy mi sie wydaje? Jesli tak to daj znac Ania. Milej niedzieli dziewczyny :-*

Karinka oby znajomy Wam pomogl zebyscie mogli normalnie funkcjonowac w domu! Co do tamtego "fachowca" brak slow :-/ Kasik bardzo wspolczuje Ci wymiotow. Ale Ty sie biedna umeczysz :-( Slyszalam ze niektore kobiety maja mdlosci i wymioty przez cala ciaze ale mam wielka nadzieje ze Tobie chociaz w polowie odpusci!

Gosia888 udanego pobytu w Krakowie. My niestety w domu bo synek od 1 w nocy goraczkuje :-( Walizki spakowane a ja juz odwolalam rezerwacje noclegu. No coz, zobaczymy do poniedzialku czy mu przejdzie. Jesli nie to juz sobie z wyjazdem damy spokoj, maly najwazniejszy. Mam podejrzenie ze ta goraczka wystapila po szczepieniu. Lekarz mowil ze moze wystapic miedzy 5 a 14 doba po, a dzisiaj mamy 8 ale katar wiekszy wiec to tez niedobrze. Ech.... Kwietniowka, Zalotka piekne te Wasze plaszyki! Madzia komoda swietna! Jutro pstrag? :-) Wiola jak serducho? Kasik w koncu sie przelamiesz zeby siasc za kolko ale musi minac troche czasu. Ja w pierwszej ciazy z 7 miesiacu mialam lekka stluczke. Nic mi sie nie stalo oprocz troche wgniecionego auta ale wsiadlam dopiero za kierownice po kilku miesiacach. Dziewczyny ale z Was zgrabniochy! Super figury i piekne brzuszki!!!!

Hejka! Wizyta przebiegla w porzadku. Badanie i krotkie usg. Jedynie morfologia wyszla mi slaba. Lekarz stwierdzil ze zle sie odzywiam i kazal jesc 5 posilkow, mieso (fuuj, nie lubie i raczej jem na sile ale tylko drob mi wchodzi), ryby, rozne surowki, owoce. Fakt jest taki ze rzeczywiscie nie do konca zdrowo i odpowiednio sie ostatnio odzywiam. Mam mniejszy apetyt i czesto ochote na rzeczy ktorych jesc nie powinnam. Takze hemoglobina nadal mi spada wiec tym razem juz kazal brac zelazo (tardyferon) 2× dziennie. Bardzo wczesnie zaczynam przygode z zelazem a pamietam jakie zaparcia towarzyszyly mi w pierwszej ciazy jak go lykalam :-/ Teraz i bez zelaza mam problemy z wyproznianiem wiec co bedzie za jakis czas..... ech. Nastepna wizyta za miesiac bo moj gin idzie na urlop. Przyznaje ze nie nadrobilam wszystkiego co napisalyscie bo nie mialam czasu ale nadrobie jutro w drodze nad morze jesli synek bedzie sie juz dobrze czul. Tydzien temu w pt szczepilismy go i dostal m. in. szczepionke na meningokoki po ktorej czesto miedzy 5 a 14 doba pojawiaja sie objawy (goraczka, wysypka). Od trzech dni ma lekki katar ale dzisiaj troche przygraczkowal po poludniu. Teraz jest dobrze i jak przez noc bedzie ok to jedziemy. Ostatnio z mezem mamy niefarta i nic nam sie nie sklada takze srednio nastawiam sie na ten wyjazd. Mam nadzieje ze tym ktore borykaly sie z roznymi dolegliwosciami juz przeszlo lub szybko przejdzie. I jesli ktoras ma jutro wizyte to rownez trzymam kciuki zeby byla udana. Napisze wiecej jutro jak Was dziewczynki nadrobie. Dobrej nocki :-*

Sorki za dlugi post ale musialam Wam zdac relacje. Ech.... Jutro mielismy jechac nad morze a tu mlody od wczoraj kipe ma. Moze mu przejdzie za dwa dni to poczekamy a jak nie to trudno sie mowi i bedzie sie nadal siedzialo w domu. A maz ma tylko tydzien wolnego. Wiola mi kiedys napisala: jak nie urok to..... I zebys wiedziala ze u mnie ostatnio tak jest. Aaale musze sie pochwalic ze wczoraj po poludniu bolala mnie glowa okolo 3 godz i do wieczora przeszlo i w nocy nawet sie wyspalam i teraz tez czuje sie ok. A jak tam wasze dolegliwosci dziewczynki? Wymioty, bole glowy, zgagi (mnie wczoraj troche dokuczala), mdlosci i inne?

Witajcie dziewczynki :-) Ja wlasnie po badaniach (morfo i mocz) a na 17.15 wizyta u gin. Powiem Wam ze niby ciagle sie mowi ze starszym to miejsce trzeba ustapic i w ogole a tu sie po raz kolejny okazuje ze w wiekszosci to zdrowe i sprawne okazy sa :-) Pojechalam do przychodni, podeszlam pod drzwi punktu pobran i czekalam na sygnal dzwiekowy ze kolejna osoba moze wejsc (wchodzi sie pojedynczo a nad drzwiami wielki napis: U NAS KOLEJKA NIE OBOWIAZUJE KOBIET W WIDOCZNEJ CIAZY I HONOROWYCH DAWCOW. Zawsze robie tam badania..... Wiec dziewczynki wyobrazcie sobie ze stalam niedaleko drzwi a jak pojawil sie sygnal to starsza babka siedzaca ladnych kilka krzesel od wejscia dobiegla i zlapala klamke przede mna zanim ja zdazylam dac krok :-D No kabarety! Smiac mi sie chce z tych moherow niesamowicie. Oczywiscie zanim drzwi zdazyly sie zamknac to je zlapalam i weszlam za nia. Stanelam jej za plecami jak rozmawiala z laborantka i mowila jakie chce badania, podawala swoje nazwisko itd :-) Chyba byla lekko zmieszana bo nie sadzila ze tez wejde. Tylko czekalam az laborantka zwroci sie do mnie z tekstem typu: pojedynczo wchodzimy to odrazu odpowiednio bym sie odezwala ale nic nie powiedziala wiec grzecznie stalam za plecami tej jakze uprzejmej starszej pani a pozniej jak wychodzila to powiedzialam jej: 'Do widzenia milej pani' ale chyba jezyka w gebie zapomniala :-) W pierwszej ciazy mialam podobna sytuacje bedac w 8 miesiacu z ta roznica ze babka jeszcze mnie reka odepchnela wbijajac sie przede mnie.... I powiedzcie mi dziewczyny na jakiej podstawie ja mam uczyc wlasne dzieci szacunku dla starszych???!!!!!!

Ania.r na noc sciagam soczewki i trzymam w plynie. Dzisiaj glowa nawet ok, zeby nie zapeszyc. GosiaMis super ze wizyta udana i Pikselka posluchalas :-) Tez mi sie podoba :-) Camilla wspolczuje samopoczucia :-( Kwietniowka Ty to sie kobitko napracujesz. Pelen podziw! Wczoraj rano bylam u fryzjera i w koncu pozbylam sie tych 5-cio centymetrowych odrostow :-) A dzisiaj w H&M kupilam sobie leginsy ciazowe i rajstopki takie grube na zime, beda w sam raz do sukienek ktorych jeszcze nie mam :-D Chcialabym sobie cos fajnego kupic ale nie ciazowego tylko raczej typu oversize i dluzsze za tylek. Moze ktoregos dnia wpadnie mi cos w oko. Dobrej nocki :-*

Marcoweczka-1990 ja bede miala roznice dokladnie rok i 6 msc. Pierwszy porod to cc i drugi tez taki bedzie. Wspolczuje przejsc z dzieciakami :-( Jak tak Was poczytalam to az sie przerazilam jaki bedzie moj w wieku 2 lat.... Oby byl grzeczny tak jak teraz. Dziewczyny dzisiaj w nocy nie dalam rady juz walczyc z bolem glowy :-( O 1 w nocy (bo do tej godziny probowalam usnac ale sie nie udalo) wzielam w koncu paracetamol. Bardzo wystrzegam sie lekow w ciazy ale dzisiejszy nocny bol juz przeszedl jakiekolwiek pojecie. Tabletka plus uchylone okno w sypialni pomoglo wiec usnelam. Narazie jest ok. Zobaczymy co bedzie popoludniu i wieczorem. Dobrze ze w czw gin to zapytam co mam robic. Przeszlo mi przez mysl czy to nie od szkiel kontaktowych bo nosze codziennie od x lat a jak bylam w pierwszej ciazy to wyczytalam ze czesto w ciazy organizm nie toleruje soczewek i objawia sie to m. in. bolem glowy ale nic takiego sie nie przydarzalo wiec uznalam to za nie do konca wiarygodny artykul. A moze w tej jednak nie moge nosic???? W niedziele pisalam Wam ze to byl jedyny dzien w ktory mnie nie bolala a nie wychodzilam z domu wiec tez chodzilam caly dzien w okularach (czego nie znosze :-/ ) Czy ktoras z Was nosi szkla kontaktowe? Odczuwacie jakis z tym dyskomfort teraz w ciazy?

Kasik wspolczuje wymiotow :-( Ja z kolei wlasnie leze z bolem glowy. Wczoraj bylo o wiele lepiej ale widac to tylko jednorazowa poprawa byla. Zalotka jak bedziecie uczyc dziecko od malego czesto jezdzic autem to nie bedziecie miec problemu ze wspolnymi podrozami a takie mautkie dzieci autko usypia jak nic innego :-) Nasz synek jak tylko usluszal ze silnik sie uruchomil to juz spal :-) Teraz juz jest sporo wiekszy wiec podziwia widoki przez szybe i z tego co widze to lubi jezdzic duzo samochodem tak jak i jego rodzice :-) EWAlina uspokoilas mnie tym co Twoj lekarz powiedzial o ruchach. Widze ze my jestesmy mniej wiecej na tym samym etapie wiec widocznie jest jeszcze za wczesnie. W czwartek wlasnie tez zamierzalam zapytac o ruchy swojego gin. Anitaa wspolczuje scen z corcia. Oby jej szybko te humorki przeszly i nie denerwowala juz mamy. A moze to jakis kolejny skok rozwojowy przechodzi? Czy w tym wieku jeszcze jest to tak widoczne? Moj maly 2-3 dni przed kolejnym postepem zawsze jest nieznosny a po tych 3 dnich nagle pojawia sie nowa umiejetnosc. Tylko nie pamietam do kiedy te skoki sie pojawiaja i w taki wlasnie sposob objawiaja. Wiola tak myslalam ze dzisiaj sie zbyt duzo nie dowiesz bo przeciez oni zawsze maja czas na odczyt wynikow... Cierpliwosci i daj znac jak juz bedziesz cos wiedziala. A tak poza tym to narobilas mi ochoty na kfc :-) Zjadlabym stripsy z sosem bbq mniam :-)

Madzia przykro mi z powodu straty przyaciela. Domyslam sie co czujesz bo sama stracilam niejedno zwierzatko :-( Napewno jest Ci ciezko ale musisz wiedziec o tym ze malpka odeszla w "najlepszy" z mozliwych sposobow- we snie. Niejeden czlowiek wlasnie taki koniec by dla siebie wybral, jak nie kazdy.... . Przytulam Cie mocno! EWAlina bardzo sie ciesze ze juz wszystko z ciaza w porzadku i gratuluje dziewczynki! Wiola dawaj znac jak tylko bedziesz cos wiedziala na temat swojej pikawki. Mam ogromna nadzieje ze tym razem po holterze i pod opieka lekarza od Madzi uzyskasz pomoc! Aisla mialam dokladnie tak jak Ty! Na poczatku (te pierwsze 6 miesiecy napewno) sama nie chcialam sie nigdzie ruszac z domu. Tzn wroc.... zle napisalam, chodzi mi o to ze chcialam byc z nim non stop i nawet przez mysl mi nie przeszlo zeby komus podrzucac. Dobrze mi bylo z nim w domu a jak juz gdzies chcielismy jechac to tez tylko z malym. A ze uwielbiamy z mezem podrozowac, zwiedzac i odkrywac nowe miejsca tak jak Zalotka to dzieki temu maly juz sporo z nami zjezdzil a ma dopiero rok :-) Wczesniej nawet do sklepu, do galerii, do znajomych go ze soba zabieralismy, doslownie wszedzie i to nie dlatego ze nie mial kto z nim zostac bo babcia zawsze chetna (czyt. tesciowa, bo druga to szkoda gadac) tylko my chcielismy go wszedzie ze soba. A teraz np na zakupy juz zabieramy go srednio co drugi raz przewaznie jak chcemy jechac i szybko zalatwic sprawe. Jesli wszystko dobrze pojdzie to w piatek pojedziemy cala trojka na tydzien nad morze. Maz dopiero teraz ma luzniej w pracy wiec moze sie uda. Pora roku nam nie przeszkadza, a nawet lepiej ze chlodniej bo my nie z tych co wyleguja sie calymi dniami na plazy tylko z tych aktywnie wypoczywajacych :-)

Wow! Ale sie rozpisalam :-) ale jestem ciekawa czy macie podobny poglad w tym temacie :-)

Ania.r mam tak samo jak Ty. Wczoraj z mezem ledwo przyjechalismy do znajomych. Minela moze godzina a ja do meza z tekstem: Ciekawe jak tam maly, czy nie placze itp. Pozniej po kolejnej godzinie: Ciekawe czy maly juz spi... Maz tez tak ma jak ja ale w koncu przestalam tak gadac bo mysle sobie: moze dziwnie to wyglada w oczach znajomych bo oni dzieci nie maja wiec zdaje sobie sprawe ze ciezko sobie takie rzeczy wyobrazic :-) Ale po cichu synek ciagle siedzial mi w glowie i zastanawialam sie co robi, czy juz wypil mleczko i poszedl spac itd :-) I tak juz chyba nam mamom to zostanie bo to przeciez nasze kochane skarby chociaz czasem napewno kazdej z nas nerwy puszczaja, cierpliwosci brakuje i odechciewa sie wszystkiego ze zmeczenia i niewyspania ale z dala od tych naszych rozrabiakow tez zle :-) Jednak uwazam ze trzeba czasem wyjsc gdzies samemu zeby psychicznie troche miec odskoczni od codziennosci. My odkad maly jest z nami czyli juz rok to wyszlismy bez niego na dluzej dwa razy ale chyba bedziemy troche czesciej tak robic bo to laduje troche baterie na kolejne dni ;-) Niektore z Was (jak nie wiekszosc) pewnie sobie mysli: tylko ja potrafie najlepiej zajac sie swoim dzieckiem i nie chce zostawiac go babci, siostrze.... No i zapewne tak jest bo to my przeciez wiemy co najbardziej lubia, czego w danym momencie potrzebuja, jak lubia sie bawic itp ale nam tez nalezy sie odpoczynek a przeciez babcia czy inna bliska osoba krzywdy bobasowi nie zrobi :-)

Angie rzeczywiscie malutki brzuszek. Przynajmniej latwiej Ci w niektorych czynnosciach domowych :-) Aisla wreszcie sie odezwalas :-) Dobrze ze u Ciebie wszystko ok. Marcoweczka Ty tez sie umeczysz z tymi bolami glowy i jeszcze dretwienie rak do tego :-/ Wiola oby holter cos wykazal i wyniki wniosly cos konkretnego. Pozniej dobry lekarz i miejmy nadzieje uzyskasz pomoc i samopoczucie dobre wroci juz bez zadnych wariacji. Milego wieczoru dziewczyny.

Hej dziewczynki. Cos ostatnio nie mam ani czasu ani weny a wieczorami jak maz wroci z pracy lub gdy maly juz usnie to ja zmagam sie z bolem glowy :-( To juz drugi tydzien jak boli mnie codziennie. Po poludniu zaczyna lekko cmic, wieczorem juz porzadnie mnie boli a w nocy czesto juz na calego ze az sie z tego bolu budze i usnac nie moge. Dlatego tez ostatnio rzadko sie udzielam bo jak juz mam czas to samopoczucie do d.... ale czytam Was i jestem na biezaco. Dziewczynom po wizytach gratuluje i ciesze sie ze wszystko ok i mam nadzieje ze kazda z nas tak bedzie miala juz do marca, czyli same dobre wiadomosci. Za dziewczyny przed wizytami trzymam kciuki. Rzeczywiscie teraz dziewczynki same sie potwierdzaja. Zdjecia brzuszkow cudne! Ndorka gratuluje super wymarzonej bryki! Nigdy nie mialam okazji przejechac sie automatem a ciekawi mnie jak to jest :-) Madzia fajnie masz ze mozesz podsluchiwac synka! A za Twoja namowa czekam wlasnie na przesylke - rogala z motherhood :-) Zamowilam na smyk.com za 139 zl. Rowniez czekam na fotke kredensu :-) A Hiszpania..... ech mi tez sie marzy od lat. Jezyk hiszpanski uwielbiam. Kiedys sie zapisalam, zrobilam pierwszy poziom, zdalam egzamin, mam jeden dyplom, zaczelam drugi poziom i musialam przerwac :-( ze wzgledu na nienormowany czas pracy. W kazdym tyg praca wypadala mi w inne dni tygodnia wiec takie zajecia np wtorki i piatki lub inne te same dni nie wchodzily w gre bo opuszczalabym polowe lekcji wiec to bez sensu. Zaluje ze nie moglam kontynuowac ale mam nadzieje ze chociaz kiedys z rodzina odwiedzimy ten kraj :-) Po prostu kocham wszystko co hiszpanskie! :-) Dzis a raczej wczoraj maz wyciagnal mnie z domu do znajomych ktorzy wlasnie wrocili z wczasow zeby sie spotkac, pogadac i poogladac zdjecia i szczerze mowiac to nie mialam ochoty oczywiscie przez ten bol glowy ale pojechalismy i nie zaluje bo wreszcie wyszlamtroche z tego domu. Wrocilismy niedawno czyli o 2 :-) Synek zostal z babcia i slodko sobie spi a ja postanowilam troche do Was napisac. Odkad urodzil sie maly to drugi raz tak wyszlam z domu rozrywkowo czyli od roku :-)Czasem trzeba zeby nie zwariowac. Witam nowe mamusie :-) Tym ktore dopadlo jakies przeziebienie zycze zdrowka! I dzieciaczkom ktore sie mecza z powodu jakichs dolegliwosci rowniez zycze duzo zdrowka i zeby szybko wszystko co zle minelo. A dziewczynom po stratach bardzo wspolczuje i trzymam kciuki zeby szybko udalo sie znowu i z dzidzia zeby juz bylo wszystko w porzadku! Jesli zapomnialam napisac na jakis wazny temat to przepraszam. Nie pamietam juz wszystkiego co czytalam. Sprobuje usnac, moze sie uda. Dobrej nocy :-*

Kasik super wiadomosc! Teraz odpoczywaj!

Gosia duzo zdrowka! Aga21 Tobie tez zycze zeby wszystko sie unormowalo. Anitaa ja tez mam juz problem z myciem wanny. W pierwszej ciazy mylam do ostatniego momentu bo nie moglam sie mojego doprosic ale teraz powiedzialam ze nie bede myla jak juz mi bedzie ciezko. Reszte rzeczy ogarniam jesli nie wymagaja dluzszego schylania i zginania sie.

Kasik, Wiola gratulacje z udanych wizyt! Ale te dzieciaczki szybko rosna a dopiero byly fasolkami :-) Kasik dobrze ze to wszystko tak lagodnie sie dla Was skonczylo!!!

Karinka dobrze ze u endo wszystko ok. Najwazniejsze to byc pod kontrola.

Kasik strasznie Ci wspolczuje :-( Az sie zestresowalam. Najwazniejsze ze nic Wam sie nie stalo! A ta lekarka od usg.... szkoda slow. Odpoczywaj i wracaj szybko do formy.

Dzisiaj glowa lepiej choc nie moge powiedziec ze super bo lekko cmi ale w porownaniu z ostatnimi dniami jest o niebo lepiej. Madzia z ta cesarka jest tak ze to zalezy kto jaki ma prog bolu. Jezeli ktos jest odporny lub w miare odporny to szybciutko dojdzie do siebie a jak ktos jest wrazliwy na wszelkie dolegliwosci to wiadomo ze zle zniesie. Grunt to jak najszybciej sie spionizowac po cc. Im szybciej tym lepiej bo szybciutko wtedy czlowiek dochodzi do siebie. Trzeba juz na drugi dzien probowac wstac albo chociaz usiasc na lozku. Ja doszlam do siebie ekspresowo bo na drugi dzien juz sie dzwignelam z lozka i nawet przeszlam kilka krokow a na nastepny juz smigalam po szpitalu. Inne dziewczymy lozkami przewozili na poloznictwo z sali pooperacyjnej w ktorej (zalezy od szpitala) spedza sie 2 doby a ja podziekowalam za "podwozke" i poszlam na wlasnych nogach :-) Tylko walizke mi zabrali. Takze Madzia swietnego wyboru dokonalas. Mysle ze dojdziesz do siebie szybciutko i nie bedziesz sie niczym stresowac co dla Ciebie jest bardzo wazne. I nie sluchaj innych ze bedziesz "gorsza" matka bo to nieprawda! Bedziesz najwapanialsza matka dla swojego dziecka obojetnie jak urodzisz i jak bedziesz karmic!

Wiola mam nadzieje ze brzuch przestal Cie bolec??? Ale jest tak jak piszesz ze taki bol jak na okres raczej jest normalny, a probowalas nospe? Powodzenia jutro na wizycie i daj znac, Ty Jolcia tez :-)

Zalotka inaczej byc nie moglo :-) Tylko upewnilas sie ze wszystko jest w porzadku :-) Najwazniejsze ze juz sie nie stresujesz. Madzia przez ostatni czas nadrabiam forumowe zaleglosci ktore mam caly czas i wylecialo mi kompletnie z glowy ze pytalas mnie jak bylo u endo! A wiec mnie zbadal, tsh spadlo ale euthyroxu mi nie zmienil, nadal mam brac 75 i kolejna wizyta za 6 tygodni. Wizyta byla ekspresowa. Super ze u Ciebie wszystko dobrze z tarczyca!

Wiola dzis drugi dzien z bolem glowy spedzam :-/ Moze jutro bedzie lepiej. Czytam co tam dzisiaj i wczoraj napisalyscie. Marcowamama szybkiego powrotu do zdrowia! Ewcia super ze wizyta udana i widac ze cieszysz sie ze dwie dziewczynki wiec gratuluje :-)

Hej, ale mam dzisiaj dzien.... nic mi sie nie chce ale to zupelnie nic. W nocy kiepsko spalam. Najchetniej to byl wcale z lozka nie wychodzila a na dodatek glowa mnie boli. Nie mam weny na nic. Mam nadzieje ze u Was lepszy dzien sie zapowiada. Milego dnia Wam.