-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez łasica
-
Aisha ja mialam robione te badania ,moja akurat wysyla mnie na kazde nawet ostatnio wspomnialam ze mi sie krzepliwosc moje krwi nie podoba to tez zalecila:) a potem powiedziala ze krzepliwosc krwi jest dobra i krew jakby co mnie nie zaleje ..a jaj jej powiedzialam ze to zalezy od personelu ktory tam bedzie bo kto wie czy jak mnie wkurza to mnie moze krew zalac naprawde:)
-
Mart79i że Ty niby Łasica taka stara jesteś? hihihi :) no niby nie ale teraz z tymi nogami i kosciami (bola) mam gorsza kondycjie niz moja babcia ktora ma 76 lat ,ktora szybciej przechodzi na swiatlach ode mnie np.:)
-
Aisha to tymbadziej bedziesz miala motywacje zeby schudnac.ja mysle ze bedzie tyle roboty przy dzieciach ze sama waga spadnie ,MAm taka cicha nadzieje bo jak nie umiem stosowac zadnych diet ani cwiczyc ,kiedys cwiczylam ale to bylo 5 lat temu,teraz juz bym nie pamietala jak podniesc noge starosc nie radosc mlodosc nie wiecznosc...
-
MAdziu Gin Ci kazala tylko krew? mocz tez wazny ,orzynajmniej u mnie jest tak ze najczesciej cos w nim mam albo glukoze albo bilako(raz mialam).a teraz wyniki mialam swietne a kolor bursztynowy....hehehe gin sie smiala ze wkoncu zalapalam.szkoda by palcic za to powinni Ci przepisac.
-
Mart79 Łasiczka jak Luśka się wciągnie - będziemy ją siłą wyszarpywać ze szpon hazardu :) Mój mąż pod tym względem się rozpieścił i czasem marudzi, że wolałby np. do kina pójść a ja wygrałam matę do fitnesu :) faceci a Ty Luski potem az tak nie szrp tylko naucz smsy wysylac to bedzie pomagac Ci w wygrywaniu ,taka Corcia to potem skarb
-
witam Aisha jestes? ciszaj jaks z jej strony znowu. ja wczorej nie moglam wejsc na forum -czy wy miewacie czasem jakis problem.? Madzia ja przybralam 16 kg ale az tak po mnie ie widac tylko ten brzuuuuuuuuuchol.wczoraj odwiedzila mnie kolezanka z irlandii i powiedziala ze wygladam 3 razy szczuplej niz na zdjeciach dobra kolezanka.humorek sie poprawail.A od 3 tyg przybralam tylko kg,moze przez ta diete cukrzycowa. Sekuneczko jak Tys nauczyla sie tego jezyka:/ MArta a teraz przez Ciebie bedzie Lusia hazardzistka.gratuluje wygranych ,moj to by chyba ze szczescia mnie udusil jak bym mu wygrala takie cos,a przy okazji zycze zeby Cie dobra passa nie opuscila. a gdzieAga? sniala mi sie dzis ze pojechalam do niej do domu a ona potem nie chciala mnie odprowadzic bo musiala...rodzic.co za bzdurki milego dnia
-
aisha biedactwo Ty nasze to Cie nastawili na porod ,co?ale tak pewnie kazda z nas bedzie miala....trzymam kciuki zeby sie wiecej nie powtorzylo a nastepnym razem jak bedziesz w szpitalu to tylko po to zeby Aleksandra zobaczyc:) trzymaj sie jakos ja dzis tez caly dzien w przychodni ,robilam badanie dna oka ,Boze nic po tym nie widzialam az do teraz...chociaz widocznosc jest ale z rozdzielczoscia cos nie tak:/mniejsza z tym ,przejdzie ,bylam tez na wizycie u gin i powiedziala ze u mnie calkiem dobrze ,cisnienie w normie i wogoel jest ze mnie bardzo zadowolona bo zawsze przestrzegam jej zalecen i bardzo lubi ze mnie wspolpracowac:)milo mi sie zrobilo.a teraz ide cos zrobic bo bede miala gosci ,zajrzę pozniej.
-
dziekuje sekundko czlowiek jak sie zastanowi to nie powinien narzekac ,bo szczescie to nie tylko to co los daje ale i to czego nie zabiera wiec i tak mam duzo powodow do radowania ,a z klopotami jakos damy rade ...oby tylko takie byly co do ruchow ja tez czasem ten brzuch tak poruszam nerwowo zeby tylko sie poruszy a On pewnie spi ,ciekawe czy przez to bedzie nerwowym czlowiekiem:/.ups oby nie:) mamusia nie chiala na zle
-
MArtawspolczuje ,gdybym tylko mogla zabrac Ci choc polowe tych napreawde uciazliwych bolesci to bym zabrala.MEczysz sie okrutnie ,wiadomo ze kazda z nas cos ma ,ja np juz nie spie co w moim przypadku = cos niedobrego ,przeciez zawsze spie jak suseł.polozylam sie w ogole o 2 w nocy:/martwi mnie wiele rzeczy moze dlatego. wczoraj NAtan tak mnie kopal przed snem ze z kolei mmoj M Mowi -kurcze to Cie chyba boli ,niech juz przestanie ...ale wiecie moje dziecko nie ma czkawek!!! chyba raz mialo.pogadam dzis o tym z G.ide robic papiery z lokalu
-
tak z tym plastikiem wrzucilam,nic sie nie stalo.:) a co do ruchow to tez nie licze ,On sie ciagle rusza wlasnie mialam z nim pogawendke bo mi tak nozka przygrzmotal ,wyczułam dokladnie ze to nozka:) troche bolalo ale to najmilszy bol jaki kiedykowiek czulam ..hehhe
-
agula9Łasiczko ja to samo właśnie robiłam, prałaś ręcznie czy w pralce, pełno tam róznych plastików i drutów i bałam się do pralki wrzucić, wrzuciłam tylko jasną wkładkę z fotelka i z gondoli ( bez środków) A resztę będę jutro ręcznie prać z tej gondoli spokojnie mozesz zdjec ,pralam wpralce ladnie sie wypralo nic sie nie stalo w 40 stopniach jakby co Marta ja nie wiem czy trzeba ,tak sobie pomyslama ze bedzie ladnie pachnial jak bede tam dzidzie wkladac
-
pl_aisha Łasiczko mi bardziej chodziło jeszcze przed przyjęciem na świat maluszka, muszę jeszcze na szybko remont zrobić jak mój N przyjedzie. Co do forum zostaniemy przeniesione "noworodki i niemowlaki" ;) także bedziemy cały czas razem . acha ,no zapomnialam ze jeszcze koncowka remontu Was czeka.i dobrze ze bedziemy wszystkie razem a ja porozbieralam caly wozek i wszytsko wypralam ,chialo mi sie cos zrobic dla tego dziecka jutro cd.psAgula Ty masz taki sam wozek i powiem Ci ze wszystko idzie fajnie wyprac..
-
dizewczyny a co bedzie z naszym forum jak juz porodzimy jak sie bedziemy nazywaly? oby to nie przepadlo bo jak ja bede bez was zyc
-
aisha nie tylko Ty bedziesz na pełnych obrotach MY tez,choc czasem jest tak ze dzidzius spi wiekszos dnia,ciekawe jak to bedzie z moim skarbem.
-
juz ograniczylam choc powiem szczerze ze nie zrezygnowalam ,a moze wlasnie powinnam w ogole zrezygnowac.... czy u was dzis tez pogoda taka do spania...czy tylko ja tak?
-
wiem Marta M dzis juz z nim rozmawial oczywiscie powiedzial ze jest nie winny:) ale jestem padnieta dzis.....te nogi Boze pierwszy raz mam tak i poprostu az szukam kostek....ałć.
-
agula o ktorej masz tego lekarza,trzymamy kciuki i sie juz tak nie martw biedulko nawet na zdjeciach masz smutna minke....bedzie dobrze
-
witam kochane kolezanki... Marta dziekuje za uwage ,nie bylo mnie bo rzeczywiscie byłam z M w pracy,glupia sprawa bo wczoraj z glupoty zaczelismy sprawdzac co i jak i okazuje sie ze wiele rzeczy brakuje a w lazience w koszu (mezowi niechcacy wpadla tam rolka recznika ) znalazl puszke piwa.szkoda bo ten chlopak ktory u nas pracuje jest nazeczoney M siostry:/zobaczymy co dalej. ja tez zaczynam bardziej myslec o tym dniu i w sumie zawsze myslalam ze jestem gotowa ale im blizej tym ...dziwniej,Stopy bola mnie tak ze leze do tej pory ,jak M robil mazaż to mi az lzy chcialy poleciec taki przeszywajacy bol.Nie mam jeszce torby spakowanej -myslalam ze mam na to czas a tu sie budze i pierwsza mysla =torba.moze juz warto ,dzis zrobie wszelkie przygotowania.pepek mi sie schowal z powrotem,ze niby co? sama juz tego nie rozumiem ale jutro ma wizyte bo ja teraz mam co tydzien przez te moje cukrzyce i nadcisnienia .a i w pon kolejne USG niby fajnie ale mamy tylko sprawdzic czy wszystko dobrze sie rozwija (w sensie czy rosnie):/ Agnieszka jak dobrze ze Mateuszek wytrzylam Twoje rzucenie sie z pomoca.chyba rozumieal ze to wazne podziwiam Cie ,naprawde choc rozumiem ze to strata tego psa popchala Cie do takiej decyzji aleii tak jestes nasza bohaterka marta TY zawsze lubilas gotowac i robic te inne rzecy z jedzeniem (czyt,dzemy itp) czy teraz Ci sie jakis instynkt odezwal? ja nie cierpie i czekam na ten instynkt....
-
ale dzien co?! a moze my sie tak wszystkie zgadamy i 11 wrzesnia pojdziemy rodzicfajnie by bylo ,ale jej zazdroszcze JUZ jest mama...
-
juz rozpakowanaAnusale jazda ,ciesze sie razem z nia . a co do tesciowej ,M wrocil po godzince od nich i pytam i co.a on"matka siedzi i oglada o krabach ,ojciec idzie do roboty ,jak oni sami nie umieli uczcic takiego swieta(30 rocznica slubu) to ja tym bardziej nie bede im fajeerwerkow puszczal.na mnie tez sie matak obrazila chyba" zapytalam czy jest zly i czy mysli ze to przeze mnie ale powiedzial ze widzi ze mu matka na starosc glupoty dostala i ze mam sie nie przejmowac chociaz tyle,ale teraz martwie sie o niego bo wiidzialam ze mu przykro.....choc tesciu o nas pytal:)
-
Sekundko jesli to Twe urodzinki(rozumiemm ze tak) to zycze Ci spokoju ducha bo wszystko bedzie ok ,cierpliwosci ,choc sama wiem ze teraz o nia trudno ,swietego spokoju i życzliwości .a tych marzen skrytych -by sie spelnily......
-
aisha ta laska nie zabardzo chciala chodzic bo jej chyba kasy bylo szkoda ....szkoda ze tylko o tej kasie gadala,bo w sumie to nie wiem co u niej slychac nie wazne mam WaS wiec zawsze moge pogadac.kochane kolezanki jestescie,mi wystarczy a ja ciag dalszy walki z tesciowa:( przykra sprawa bo ja juz ja przepraszalam a ona tym bardziej sie fochami przede mna unosi. sama baba urodzila dziecfi to powinna wiedziec ze teraz to ja sie denerwowac nie musze ,ale ..teraz M poszedl sam zlozyc im zyczenia bo rocznice maja slubowania....ja nie poszlam ,za duzo nerwow mnie to koszytuje a dzis rozmawailam z pielegniarka (bo bylam oddac krew) i ona mowila ze jesli mam podwyższone cisnienie absolutnie nie wolno sie dodoatkwo denerwowac bo skoncze w szpitalu ....zeby tego nie lekzewazyc ,mowila mi ze cukrzyca mnie sie trzeba martwic niz tym cisnieniem wiec dziewczynki badajcie sobie to cisnienie.....
-
jestem dziekuje co do zyczen: no i po odpoczynku,ale bardzo mi sie podobalo.pojechalismy do kolezanki ktora mieszka tam 8 lat i chyba dobrze ze ja wycianelismy bo ona nic nie widziala w tym wroclawiu.szok,,,,a pozatym okazalo sie ze ona gada tylko o pieniadzach wiec szczerze to psychyicznie wysiadam ,ale za to mam piekne widoki w glowie dodam ze jej kondycjia (mam 27 lat) przy mojej wysiadła. Aisha co do tych pieluch -ja tez musze miec swoje .ale mi mowili ze pare sztuk tylko.ile dokladnie nie wiem:) Madzia Tobie chyba juz nie zabardzo wolno tak hasać wiec przystopuj kochana bo tez masz termin juz tuz tuz ....wiecie fajnie ze gdzies byalam ale zdgadzam sie z tym ze wszedzie dobrze ale w domu najlepiej...prawda Mojra....ide sie kłuć i mierzyc cisnienie blleeeee
-
witam witam ale mialam czytania :) Agnieszko dziekuje Ci bardzo za inf o NAtanie -podobalo mi sie -najbardziej ze bedzie sie podobal kobietom moj synus.. ciagle sie cos dzieje od 2 dni mam dos wiec jutro jade do wroclawia polazic po uliczkach poki mam sile bo juz nie mam sil z tym wszystkim (chorobska,tesciowa) wiec nie bedzie mnie do poniedzuialku ,zebyscie nie myslaly moje kolezanki ze rodze...oby nie bo nie biore rzednych rzeczy:/ teraz zycze dobrej nocki a jak wroce to napisze jak i co.
-
witajcie oj biedne kolezanki zdolowane dzis-moze na lod pojdziecie albo cóś i troche sie polepszy....ja poki co dzis juz lepiej wczoraj miala dola ale teraz wiem ze jakos dam rade .chociaz M mi teraz bardziej ustepuje bo sie tym nadcisnieniem przejął-i dobrze -wczoraj wieczorem powiedzial ze porzez ta gadke swoja(zawsze najmadrzejszy) zachowuje sie dla mnie jak potwor i dobrze ze mial wyrzuty choc tak naprawde nie potrzebne bo ja jestem wiekszym potworkiem:) Aisha przeciez TY kochana jestes juz zupelnie przgotowana ,a jak czegos zapomnisz to N bedzie latal i napewno nie sprawi mu to zadnego problemu wrecz przeciwnie bedzie miala jakis udzial.Mi M powiedzial wczoraj ze on pokoik pomaluje jak bede w szpitalu...jasne ze nie ale sobie pomyslalam to dopiero luzak... nie lam sie a TYAgnieszko ciesz sie zdrowm serduszkiem a obowiazkami sie nie martw bo ponoc razem z dzieckiem rodza sie w nas sily do pokonania wszelkich przeszkod ...wiec tylko czekac. lece na lokoal -znowu