łasica

Pumko a dzieki Tobie moj M sobie wczoraj uswiadomil co ja nosze w brzuszu ,bo pokazalam mu zdjecie Twojego Filipka i mowie mu ze on powinien byc jeszce w brzuszku jak nasz syn i nasz wyglada teraz bardzo podobnie--oj szkoda ze nie widzialas jego minki:) slodzik a co do tych dziwczyn ja jestem takiego samego zadania....ale jak jej sie to dziecko obsunelo?? Boze Swiety...naqprawde niekiedy czlowiek sie napatrzy... Dal Ciebie dzieciatka i M duzo zdrowka ,Msz wszpanialego Synka dbajcie o siebie nawzajem:) a Mojra gdzie ,ona juz chyba tez powinna wrocic...i Marta dzis wraca .dobrze ze pislaymy na tematy ktpore jej nie dotycza nie bedzie musiala tyle nadganiac.ona lubi swoja T.....dobra z niej dziołszka i lubi wszystkich

pl_aishaŁasiczko bo zawsze coś takiego śmiesznego napiszesz ;) aż się od razu humor poprawia ciesze sie ze moge Ci choc troszke umilic czas ,moj 6 letni sieotrzeniec mowi ze teraz smiechu nam (ciezarnym )nigdy za wile bo sie tez wtedy dziecko smieje.....oby ps ide na priv:)

dzien doberek MAdziu musisz teraz chyba troche wyluzowac ,bo bedziesz miala nerwowe dziecko-daj sobie troche luzu i zrozum ze M nie musi cie do konca rozumiec ,przeciez przed ciaza ja bym cie w ogole nie rozumiala ze Cie cos boli lub uwiera tylko bym myslala "ciesz sie kobieto ze jestes w ciazy' ,a teraz sama wiem choc nie mam az tak jak Ty ze moge nie przespac nocki tylko dlatego ze Syn skakał.ale nikt mnie nie rozumie bo przeciez jak wstawali do pracy to slodko spalam...(taaa),rozumiesz co chce Ci przekazac.zebyc Ciebie zrozumiec Ty sprobuj zozumiec ich .A skoro tesciowa chce umyc gary niech myje ,wezniesz dla siebie talerz to sobie opluczesz jeszce raz.MAdziu duoz spokoju ,cierpliwosci Ci zycze bo Ty chyba tez jestes nerwusek jak diabli ,,,,a teraz nikomu to nie potrzebne ,dzis cla moja rodzinka pojechala do Zywca wiesz.ja tez chcialam jechac ale nie dlalam rady nogi spuchniete.. zrob cos tylko dla siebie i ewentualnie Wikusi i dajcie sobie troche czasu ,a to malzenstwo napewno przetrwa skoro staraliscie sie jeszce 9 miesiecu temu o dzidzie:) tylko sobie przypomniejcie po co i jak bardzo sie kochacie.przeciez kochasz M ,zapytaj za co On Ciebie kocha...tak poprostu.i sie nie zalamuj jak opdowiedz bedzie nie po Twojej mysli,moj M zawsze odpowada ze dlatego bo jestem swietna kucharka(wogole nie umiem gotowac ,ale niech mu bedzie) tzrymamy kciuki za te Twoje nerwy

pl_aishaŁasica padam ze śmiechu "warkocze plecie" Ty to sie zawsze usmiejesz ze mnie

jestem ,nie przemęczalam sie tylko obajadalam a jedynymi klientami naszymi dzisiaj byla moja prawie cala rodzina:) wiec bylo latwo i milo. Aisha odpislam na prywatnym.\ co do zgagi to jesli to prwada to znaczy ze moje dziecko siedzi tam i warkocze plecie bo mam chooolernie meczaca zgage:) dobranoc

aisha jaki fajny awatar jakos sie udlao przespac cala noc:)choc poszlam spac znowu o 1 ale chyba dlatego ze spalam caly dzien ... Sekundko tesciowa nigdy nas nie odwiedza bo uwaza ze to jest nasz obowiazek... a co do ruchow to u mnie za wczesnie na porod chyba ale tak ok 10 wrezsnia to bardzo bym chciala urodzic ,juz dlalam pozwolenie M na robienie milych rzeczy ze mna tylko jeszcze jakos tak wypytam G czy ja berdziej nie zaszkodze .ja sie juz seryjnie nie moge doczekac-nie jest mi ciezko ,daje rade ,poprostu chce miec juz Maluszka w domku i tak tu juz pachnie nim ,,te proszki oliwki.. dzis ide na lokal bo mi sie nudzi samej w domu a ze wczoraj spalam caly dzien to dzis troszke" popracujemy" ....jasne ze czesciej bede cos jesc....

ja juz klade sie spac...caly dzien mam taki spiacy ,,,ale juz nie mam na nic sil dzis przez ta zgage:( do jutra dziewczynki

sekundka Lasica U nas tez spotkanie rodzinne u rodzicow M w niedziele.A ty sie wogole nie wybierasz do tesciow ?? czy tylko teraz Ci nie pasuje??? wiesz moja tesciowa mieszka ode mnie 5 min ,na 3 pietrze bez windy ,zawsze ja odwiedzalam,czesciej niz jej własne dzieci, bo jest chorowita osoba ,ale od miesiaca nie moge lazic tak po schodach ba maly juz daje sie we znaki ,nie trzeba chyba tu tlumaczyc jak,wiec jesli nie musze nie forsuje sie i ona ma o to najwiekszy zal ze ja juz nie odwiedzam i tak wlasnie probuje zwrocic na siebie uwage... moja tesciowa jest chora na bolerioze,zapytalam ja dzis czy to jest zarazliwe-zabila mnie wzrokiem ,znowu jestem niedobra....poprotu martwie sie o moje dziecie.

poprostu mam takiego lenia jak chyba nigdy w zyciu a dodtego zagaga:/ jak tu sie rozruszac? Aisha zazdroszcze Ci ze juz wszystkko az tak przygotowalas ja mam torbe spakowana do pol i dalej mi sie nie chce .I butelki juz przygotowalas?-ja to nawet sie nie nastawiam ze bede potzrebne ,nie wiem czy dobrze robie ,kupilam jedna buteleczke jakby co a tak to nawet nie zamierzalam,wysle M najwyzej ale nastawiam sie tylkoi wylacznie na karmienie piersia,i koniec.Ciekawe jak to bedzie... tesciową dzis spotkalam na zakupach i wyobrazcie sobie ze przede mna kupila gruszke i mi ja dala i mowi"dla wnuka mojego",a M zazartwoal ze lepiej zebym sie teraz plecami nie odwracala do niej bo mi ta gruszke w plecy wsadzi....i zaprosila nas na niedziele-rodzinny dzien ma byc najgorzej bo M powiedzial ze szkoda mu Ojca i ze dla niego chcialby pojechac...mam 2 dni na przekonanie Go ze to bardzo zly pomysldam rade. dobra dosc gadania o tej pani!!!!!!

sekundko w moim przypadku zgadłas.pospałam troszke,M pomogl posprzatac po obiadlu i sam sie pyta -i co kładziemy sie :))? no to jak mu odmowic wiecie a wczoraj po popołudniu była ta moja połozna ,zapytac czy dziecko mi sie rusza,moze sie przejeła,bo ja jej nic nie mowilam jak wyszlam z gabinetu.bo mnie wkurzyla ze kazala czekac tyle w kolejce!!

witam a ja z tym snem tez juz mam pomieszane ,np wczoraj polozylam sie o 1 w nocy!!! bo M miala niby ciekawy film ,takiej beznadzieji nie widzialam juz dawno no ale potem amiast spac to obudzilam sie o 7 szubko siku chcialam sie polozyc i zasnac ale sie juz nie dalo to czekalam w lozku na M zeby sie obudzil i zasnelam o 8:30 i teraz jesytem jakby mnie tramwaj przejechal....takie to spanie.ale to nic,odespie po poludniu bo dzis bede sama caly dzien a zupke mam.:)

bedziemy trzymaly kciuki kazda za kazda to bedzie dobrze

ja jestem realista a pozatym martwieniem sie podnosisz sobie cisnienie i Niunia sie tez denerwuje .....sama masz ładny opis ze teraz masz dwa serduszka wiec dbaj o te serduszka .Pozatym moja polozna mowila zeby duzo myslec o tym ze karmisz piersia ,jak to bedzie wygladac jak bedziesz karmic piersia i takie tam to wtedy psychika sie przygotuje i bedziesz miala duuuzo mleczka w tych piersiatkach....wiec o tym tez mysla (miedzy pozycjiami)

Puma i ja zazderoszcze ze juz jestescie razem ,to ze musisz pochodzic po lekarzach to nic ,nadgonicie wszystko-RAZEM ale fajnie ... ja tez chceee Aisha kochana to czy potrzebujesz mleka modyfikanego okaze sie zapewnie juz w szpitalu a jesli bedzie potzrebne to one maja ,dadza Ci troche i skaza kupic N ,ale maluch napewno nie bedzie glodny ,nie martw sie .zdzarzysz ze wszystkim ,przeciez nie mieszkasz na wsi gdzie jest tylko 1 sklep do 16,prawda?!:/ a teraz juz kochana nie szykuj sobie problemow tylko mysla nad odpowiednimi pozycjiami jak wroci N

acha i gratuluje ciazy donoszonej!!!

aisha bo ja jestem ppierdol... ksiezniczka a takie sobie czasem brudza raczki:(ale mam nadzieje ze po prodzie awansuje zostane prawdziwa ksiezniczka i wtedy niech mnie w tylek pocaluje przytnajmniej polowa polulacjii(mam na mysli rtodzinke hhehhehee)

Madziu juz nie dlugo ,bidulko co Cie tam tak meczy?! oby wszystko sie unormowalo i zebys normalnie mogla funkcjinowac po porodzie ,kto sie Twoim dzieciem zajmie:/ ja wkadym badz razie trzymam za Ciebie kciuki,a powiedz mi Ty i Sekundka piszecie cos o oczyszczaniu organizmu -czyli ze co tak poprostu macie wymioty?cos czytam o tym oczyszczaniu ale czesiej pisza ze sie ma biegunke ...tuz przed porodem. ja tez jak otwieram to forum to sobie mysle czy ktoras nie urodzila w nocy Minu ja wole zeby byly koponiaki z przesada niz w ogole bo ja za bardzo przezywam a tak jakos daje rade ,dzis moj Syn aktywny i dobrze ,Moj M wlacza mu jaks melodyjke od jakiegos czasu i On sie chyba uspokaja bo nie kopie i dzis chcial mu wlaczyc ale zabronilam ,dzis ma MAmuske kopac za to ze wczoraj byl cichutko -a co nie dam mu odpoczac ,zeby tylko sie to potem na nim nie odbilo i zeby nerwowy nie byl:hmm Agula a Twoja Ola poprostu nie moze sie doczekac kiedy wyjdzie ciasno jej juz wiec tłucze ta glowka Swoja kochana....juz niedlugo. miego dzionka

Mart79 Łasica dziękuję za poradę w sprawie laktatora elektrycznego. Moja Lusia też wczoraj była bardzo leniwa, ruszyła się dopiero na filmie - jak słyszała śmiech taty :). Cóż za ciasto zrobiłaś Kochana? Ale nie z mrożonki? Bo wiesz czym to grozi? hihii :) no jak to nie z mrożonki-przeciez jestem pierd... ksiezniczka i to w dodatku w ciazy bardzo milego odpoczynku ,nie szlaej bo masz czas jeszcze na wyjscie Luski. Bedziemy tu o Tobie myslaly.do poniedzalku o 7:30

dzis sie juz poddaje ,ide spac ,ciezki dzien dal sie we znaki:) dobranoc

moze moj Synek nie lubi jak jest deszczowo -bo tak bylo dzis a moze rzeczywiscie chcial ciasta nie mogl poprostu powiedziec

dziekuje,a widzisz sekundko ja to nawet tak sobie dzis myslałam ,ze własnie Ty tak milas ostatnio i pomyslalam po co ona sie tak martwi ,malenstwio ma slabszy dzien a dzis sama prawie osiwiałam ,tak to jest... a co to bedzie jak maly sie urodzi -od łózeczka nie odejde:).....skad wziasc tyle sily i cierpliwosci do tego wszystkiego... moje dziecie zaczelo szalec jak zajadlam moje ciasto :) ciesze sie .

juz napisałam:)

jestem. wszystko z nami w porzadku aczkowilek Synus dlaje sie nie rusza w sensie -ja Go nie czuje. ale wiecie jakia glupota ,poszlam tam a ta polozna mowi ze musze czekac w kolejce....pewnie dotej pory bym nie wrocila a w ogole jak czekac w kolejce jak masz same czarne mysli,wiec weszlam tam moja G powiedziala ze niepowazna ta moja polozna i ze jej cos powie bo to jest nagly przypadek-i dobrze jej.jak przyłozyla te swoje rzeczy to dorazu serduszko uchwycila -powiedziala ze dzis ma najwyrazniej leniwy dzien ale ze bardzo dobrze zrobilam ze przyszlam i jak do jutra nie zacznie kopac mamy jechac na szpital...musi zaczac kopac.ide upieke ciasto to mu po slodkim sie moze zechce wiercic..... narka

witajcie kurcze mam problem kochne ,moj syn w ogole sie dzis nie rusza ,blisko mam przychodnie poszlam a ona mi mowi zebym o 16 przyszla to zrobi KtG a ja jej mowie ze o 16 to mnie wywioza na nerwice i ze ma mi chociaz ta trąbka swoja posluchac tetna...glupia baba.mowi ze jest ale i tak ide na to KTg o 16 ,bo zeby caly dzien Go nie czuc,nawet zjadlam czekolade bo On po slodkim mi sie rusza ale cisza ....martwi mnie to jak jasna cholera.jeszce godzine . co do laktatorow moge tylko napisac ze jak pracowalam wtym sklepie dzieciecym to wile opini klientek bylo takich ze elektryczny jest b,dobry ale czesto ciagnie piers,bo w elektrycznych jest regulacjia predkosci i najczesciej ustawia sie na srednim i to ciagnie i ciagnie a w pewnym momencie nie ma juz co ciagna a ciagnie i to ponoc boli.ale jest szybciej i wygodniej,natomiast tak jak Sekundka mowi jak jest mleka niewiele to zwykly napewno wystarczy -ja kupie zwykły... ide sie kąpac i pojde pomalu ...trzymajcie kciuki ,dobra?!

anusdziekuje za odp. troche sie uspokoilam bo bede rodzila w szpitalu kolejowym ,tam jest troche inaczej jesli chodzi o to ze trzeba miec wszystko dla dziecka itp,bo ja juz bylam sie pytac i np o mleku nic nie wspomnialy....pewnie w praktyce wyjdzie.kurcze jak ja bym chciala miec juz to za soba,nich sie dzieje wola boska ale zeby juz to przezyc......tez zaczynam sie bac ,w ogole wyprasowalam wszystko dla dziecka 2 dni mi to zajelo a sie okazalo ze jeszce caly kacik musze dla niego uprzatnac ,M mowi ze zajmie nam to pare godzin a mnie teraz pojscie siku zajmuje 15 min ,zaczynam sie wszystkim denerwowac.pewnie zmeczona jestem ,wiec ide sie poloze i bardzo kolorowych smow a Marcie ,ktora sie wita z nami zawsze pierwsza z samego rana -dzien dobry