Skocz do zawartości
Forum

Karola6

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Karola6

  1. Karola6

    Wrześniówki 2015

    A, tak, koniczyna, szczaw, takie male cos nazywane u nas chlebki, wszystko bylo pyszne;-)))
  2. Karola6

    Wrześniówki 2015

    Chociaz jak patrze co moja corka robi na placu zabaw to mi sie robi slabo. Zawsze.ja asekuruje. Moze wchodzic gdzie chce, ale musze byc w poblizu. I nie moge sie wyzbyc tego leku. A ja w pierwszej klasie wchodzilam na ogromne topole i robilam tam domki;) dzis robi mi sie slabo na mysl, ze mialabym tam wejsc. Albo nie daj Boze moje dzieci.Chyba faktycznie czego oczy nie widza...;)
  3. Karola6

    Wrześniówki 2015

    Ale powiem Wam lepszy numer. Spotkalam sie z mamami, ktore idac na spacer braly po 10 smoczkow- wygotowanych, bo jak dziecku wypadl do wozka na kocyk to chowaly i w domu gotowaly. Taki co spadl na chodnik od razu trafial do kosza;)
  4. Karola6

    Wrześniówki 2015

    Ja jadlam zupe z blota i lisci i nie umarlam;) Moje dziecko lizalo podlogi i zylo. Wszystko z umiarem. Butelki parzylam, nie gotowalam. Pranie zwykle w proszku dla dziexi, bez gotowania. Zabawki myte normalnie. Sprzatanie jak bylo brudno. I dziecko dopoki nie poszlo do przedszkola nie bylo chore. Niestety odziedziczyla migdalki boczne po mnie i od tej pory jest ciagle chora. Ale juz niedlugo je wytniemy i mam nadzieje, ze wszystko wroci na swoje tory
  5. Karola6

    Wrześniówki 2015

    Edyta, ale ja nie przecze temu. Tak tylko sie odnioslam do tych roztoczy. W czystym lozeczku tez sie zbieraja. Ale to fakt, mamy inna flore bakteryjna, ktora moze maluszkowi zaszkodzic. U mnie nie dalo rady zeby spala u siebie, ewentualnie zbyt duzym kosztem dla.nas. ale tez uwazam ze miejsce noworodka jest w lozeczku.
  6. Karola6

    Wrześniówki 2015

    Na marginesie- moi rodzice maja fiola na punkcie czystosci. Wszyscy sie smieja, ze u nich w domu to jak w muzeum albo izolatcr. A ja mam straszna alergie na roztocza. Przypadek? Nie wydaje mi sie
  7. Karola6

    Wrześniówki 2015

    Akurat alergie to sie biora ze sterylnosci i unikania wszystkiego;) Im wieksza sterylnosc, tym wieksze prawdopodobienstwo alergii. Nie mowie tu o wrodzonych nietolerancjach pokarmow. Zauwazylam, ze w rodzinach wielodzietnych, biedniejszych i zyjacych w gorszych warunkach dzieci nie miewaja alergii albo rzadko. Ale to akurat moje zdanie
  8. Karola6

    Wrześniówki 2015

    Moja czterolatka slyszala medyczne okreslenia genitaliow, ale nie zapamietala ich. Skad sie biora dzieci i ktoredy wychodza tez wie. Zna pojecia plemnikow i komorek jajowych, ale mysle, ze na pelna biologie ma czas. Mysle ze moze znac pojecie seksu jako slowa, ale pod tym pojeciem kryje sie tak wiele elementow, ze bez sensu tlumaczyc na tym etapie co i jak. Zdecydoeanie lepiej powiedziec, ze rodzice sie przytulaja
  9. Karola6

    Wrześniówki 2015

    To prawda, plany planami a dziecko swoje;) Widze, ze nie ja jedna mialam takie przeboje;) 3 godziny usypiania a potem mozna bylo zegarki regulowac na tych 45 minutach snu;)
  10. Karola6

    Wrześniówki 2015

    Prawda jest taka, ze tylko w niewielkiej czesci my ustawiamy dziecko, tylko dziecko ustawia nas pod siebie. Uczac corke zasypiania w lozeczku bez cyca mialam wrazenie, ze to musztra. Nie mowie tu o wychowywaniu, ale dostosowywaniu sie do potrzeb malenkiego dziecka. Potem juz rodzice musza wychowywac. duzo osob sie wymadrzalo co robic zeby mala spala. Wciskac na sile smoczek, nie dawac piersi na tak dlugo. Ale roxmawialam z nasza polozna srodowiskowa( bardzo fajna mialam), pediatrami i kazdy mowil, ze widocznie ma duza potrzebe bliskosci i nie ma sensu jej na sile zmieniac. Musielismy to zaakceptowac. Jak i to, ze do 9 miesiaca corka spala na moim brxuchu, bo miala specyficzny rodzaj kolek i inaczej cale noce stekala, wierzgala i sie meczyla. Z dwojga zlego wolalam ja sie meczyc.
  11. Karola6

    Wrześniówki 2015

    Justisia, mam troche podobne poglady do Ciebie. Chociaz pewnie gdyby nie choroby i corka przrsypiala mi noce wolalabym zeby spala u siebie. Chociaz tez lubie ja czuc w nocy. Ale chodzenie do niej nie sprawdzilo sie. Spalam po 2 godziny na raty a o 6 do pracy. Mam taki egzemplarz, ze jako noworodek spala w dzien 2 razy po 45 min. A w nocy 2 razy po 2 godziny. I tak do roku. Cala noc przespala jako 3 latka. I to ze mna, bo u siebie to musxe chodzic po 3 razy w nocy. Mam nadzieje, ze drugie bedzie latwiejsze w obsludze;)
  12. Karola6

    Wrześniówki 2015

    No i znowu... poczatek mial byc Maminka
  13. Karola6

    Wrześniówki 2015

    Mam inna, czasem życie weryfikuje nasze plany. Ja tez zawsze byłam przeciwna. Ale jak córka poszła do przedszkola (miała 2,5 roku) zaczęły się choroby. Ma mocno powiększone migdały i w nocy dusi się. Nieraz musze ja szturchac bo ma bezdech i mam wrażenie ze się udusi. No i na palcach jednej reki moge policzyc kiedy byla zdrowa i spala u siebie. Jedynie w wakacje jest ok
  14. Karola6

    Wrześniówki 2015

    Słownik mi się włączył. Miało byc" miał 2 miesiące jak przesypial cała noc":)
  15. Karola6

    Wrześniówki 2015

    Wydaje mi sie, ze noworodek jest za maly zeby spac w innym pomieszczeniu. Ja nie chcialam zeby corka spala z nami w lozku, ale ona wisiala przy piersi 2,5 godziny, potem spala jakies 2 i od nowa piers. Po 2 tyg.mialam dosc i spala z nami. Dlugo ja karmilam, bo 16 miesiecy i rzadko przesypiala noc w lozeczku, bo jak tylko ja tam odkladalam to za 10 minut byl wrzask. Dopiero jak miala 2 lata zrobiliśmy jej pokoik i zaczęła spać u siebie. Ale o 1 i tak przychodziła. Koleżanki synek miał 2 miesiące ja przesyłam cała noc i wtedy go przenieśli do swojego pokoju. U nas zdarzały się U lania na początku, wiec i tak byłabym się ją zostawić sama
  16. Karola6

    Wrześniówki 2015

    Ja na zatkany nos wacham chrzan. Najlepiej tarty swiezy, bo w sloiczkach jest z octem. Ale tez dziala. Kichne 5 razy, wysmarkam sie i jest ok;) Zreszta duzo osob to poleca, i jedxenie chrzanu tez dziala
  17. Karola6

    Wrześniówki 2015

    Ale Wam zazdroszcze poszukiwan wozka. Ja mam po corce i stwierdzilam, ze bez sensu kupowac drugi, mimo ze teraz bym wybrala inny. Za to lozeczko uwielbiam, tylko planuje je przemalowac na bialo
  18. Karola6

    Wrześniówki 2015

    Mi tezod poczatku dokuczaly problemy skorne. W p ierwszej ciazy wyladnialam, nikt nie wierzyl, ze corka bedzie. Ateraz przetluszczaja mi sie wlosy, lamia paznokcie a na twarzy, dekolcie i karku pelno plam i krost. Jeszcze z dnia na dzien w 4 miesiacu dostalam uczulenia na krem, ktorego uzywalam od 3 miesiecy. Kupilam 3 kremy i po kazdym mnie palila skora twarzy. Nawet po dziecinnym. Dopiero przypasowal mi z ziaji regenerujacy do azs. Krem plus emulsja do mycia kosztowala mnie -uwaga- 13 zl w aptece;) jestem zadowolona, bo skora sie poprawila, plamy zeszly, krostki tez. Ale to taki nudny zestaw, bez zapachu, biale opakowanie. Ale powiem Wam, ze jestem zachwycona. Mozna uzywac juz u niemowlat. Moja cora ma popekana skore dloni to i ja tym smaruje. Juz 3 osoby zachecilam;)
  19. Karola6

    Wrześniówki 2015

    Ja rez polecam mixe. Jest rewelacyjna
  20. Karola6

    Wrześniówki 2015

    Ja taj jak w pierwszej ciazy uzywam balsamu z rossmanna babydream dla kobiet w ciazy. Zapach mi pasuje. Tylko ja stosuje juz od zrobienia testu. Mam bardzo duza sklonnosc do rozstepow, a dzieki smarowaniu sie dwa razy dziennie po pierwszej ciazy nie mam ani jednego na brzuchu. Za to piersi odpuscilam i czasem przed samym porodem smarowalam tylko. No i zrobila mi sie siateczka. Teraz poczatek mialam ciezki i nie zawsze mi sie chcialo, a dodatkowo przed praca nie mam czasu.Zobaczymy jak to bedxie
  21. Karola6

    Wrześniówki 2015

    Mnie tez martwi mala aktywnosc dziecka. Pierwsza corka kopala jak wsciekla. Jak liczylam ruchy to nikt mi nie wierzyl, ze wychodzi ok. 300 na godzine. Od rana do nocy. A tu jutro 20 tydzien, ruchow nie czuje i na wszystkich usg prawie nie widac ruchow. Niby lekarz mowil, ze parametry ok, ale ganial mnie 3 razy do biegania po schodach, zeby sie przekrecila
  22. Karola6

    Wrześniówki 2015

    A co do porodu to nie zawsze szybcuej znaczy lepiej. Mialam wywolywany porod, a poloznej sie spieszylo i nafaszerowala mnie maksymalna dawka oksytocyny. Po 10 minutach od podania skrecalo mnie juz. Rodzilam 5 godzin, ale za szybko rozwieralo mi miednice i potem przez pol roku nie moglam chodzic. Ponad 8 miesiecy schodzac po schodach plakalam z bolu. Gdyby porod postepowal wolniej miednica rozsuwalaby sie delikatniej.
  23. Karola6

    Wrześniówki 2015

    Ja mam kojec motherhood i jak sie uloze dobrze do spania to budze sie dopiero po kilku godzinach scierpnieta i przektecam sie na drugi bok. Z tego drugiego to co najwyzej na pol boku, pol plecach spie. I zelzaly mi bole miednicy i pachwin. Ale ja zawsze spalam na lewym boku. Odkad jestem w ciazy za to ukladam sie najpierw na prawym. Na lewym twardnieje mi brzuch i jest mi niedobrze. Nie walcze na sile i klade sie wygodnie. Nie na co panikowac. Jak brzuch bedzie duzy to na plecach sie bedziecie dusic i instynktownie bedziecie sie przekrecac:)
  24. Karola6

    Wrześniówki 2015

    Mi do grzecznych chlopcow pasuje Adam:) Kilku znalam i kazdy powazny, dobrze ulozony i madry
  25. Karola6

    Wrześniówki 2015

    Sprawdzalam w zestawieniach i pojawiaja sie Petronele. Mnie nie razi to imie. To moze ktos wie czy Zosie sa grzeczne;) Bo mnie kolezanki ostrzegaly, ze Zuzie to tajfuny, ale nie sluchalam Teraz mam za swoje;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...