Skocz do zawartości
Forum

Silvara

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Silvara

  1. Burcia, współczuję, odpoczywaj i trzymam kciuki! Wszystko będzie dobrze!
  2. Equendi, przepraszam, daty mi się pomyliły. A czwartek Ci pasuje? Jak noe to będę w piątek ;)
  3. Equendi to sobie jeszcze poczekamy ;) jakbyś chciała to mogę być w piątek przed 9 w Bonarce. Jestem lekko spłukana, ale na rozejrzenie się, pate drobiazgów i pyszną kawę mnie jeszcze stać hihihi
  4. Aanka01, jak noe będziesz czuć ruchów do 22 tygodnia to możesz zacząć się niepokoić, ale na razie spokojnie. Może będziesz miała bardzo spokojnego Maluszka? :)
  5. Az poszłam po papiery i wychodziło mi tak 1 usg - 5-11-2015 (ale jego miałam noe brać pod uwagę, bo za maly był) 2 usg - 13-11-2015 3usg - 10-11-2015 4 usg (genetyczne) 12-11-2015 z ostatniego nie dostałam wydruku niestety A om 14-11-2015 A już kiedyś pisałam, że mąż i teść są z 15.11, więc pewnie i mój Malec wyjdzie wtedy na swiat, żeby zachować rodzinną tradycję
  6. Wiolinka to według moich obliczeń itd to tez się wszystko pokrywa (brałam leki, więc wiem kiedy zaszłam) chodzi o to, że nam tu w PL prawie na każdym zdjęciu i odczycie z usg jest napisana inna data:-\
  7. Darka86, jak miałam genetyczne w takim wypasionym gabinecie z 3D (z którego nie skorzystałam, no to raczej za wcześnie) to dostałam płytkę po badaniu, ale kompletnie nie miałam pojęcia, że jest ona w cenie. Zadzwon i zapytaj, przecież nie musisz się przedstawiać albo poproś koleżankę jak Ci głupio;) A co do wejścia z mężem to ja od razu wchodząc do gabinetu powiedziałam "dzień dobry panie doktorze, my parami, dobrze?" I się władowaliśmy nawet nie czekając na odpowiedź ;)
  8. To Wiolinka zazdroszczę! Ja byłam na usg już 5 razy i za każdym razem coś innego;) chyba tylko raz się terminy pokryły, ale noe jestem pewna. Może w UK jakoś to lepiej badają? Ciekawe co wyjdzie u lekarza w PL:) i moja gin i doktor od genetycznego mi tłumaczył, że jezeli odstępstwa są 2-3 dni to się przyjmuje datę z om.
  9. Witaj Iga017:) Jusiaaas, ja również badanie połówkowe mam dopiero na poczatku lipca... 06.07 dokładnie. Ależ przed nami czekania, żeby Bąbelki zobaczyć! A terminy porodu należy liczyć od om, chyba, że na usg jest różnica tydzień lub więcej to wtedy właśnie ten wynik bierze się pod uwagę. Chyba nie ma wśród nas dziewczyny, której zawsze by wychodził jeden termin. Szczególnie, że badanie połówkowe i np genetyczne jest badaniem dokładnym w innych jest dopuszczalne błędy (a dla naszych Kruszynek każde pół mm to już inna data). Dziubi ja nawet nie przyjmuję takiej opcji, że wiadomości mogą być jakiekolwiek inne niż bardzo dobre Jeszcze co do ruchów to powiem Wam, że wczoraj bylo totalne szaleństwo! Pierwszy raz odważyłam się iść na basen (od kiedy wiem o ciąży) i jak wyszłam to chyba Tymuś był mega niezadowolony! Tak wierzgał, że musiałam wrócić jeszcze do wody! Porem chyba się zmęczył, bo miałam spokój ;)))
  10. Darka i Dziubi to czekamy z niecierpliwością na wiadomości jutro
  11. Witaj lala28! Och Velvet, tak bardzo Ci współczuję! Trzymam kciuki, żeby jak najkrócej Cię to męczyło. A kiedy masz kontrolę?
  12. Witajcie Dziewczyny. Czytam Was codziennie, ale jakos nic ciekawego nie mam do napisania. Ból przy kichaniu, kasłaniu, podnoszeniu się jest calkiem normalny (pisałam tu już o tym kiedyś, bo konsultowałam to ze swoją doktor). Przy bólach, skurczach moja przyjaciółka zaczęła brać magnez a ja skarżyłam soe ostatnio na łydki i ginekolog poleciła mi Aspargin. Jest o wiele lepiej! Też muszę sobie kupić rogala do spania. Jest mi coraz nie wygodniej. Jeszcze dzisiaj koło 3 w nocy dostałam sygnał z zastrzeżonego numeru, więc wybiło nas to ze snu (zapomniałam przyciszyć, bo padłam) zaraz potem zerwała się burza i znów nie można bylo spać.... Ehhhh Ale za to wczoraj cały dzień spędziłam nad basenem usytuowanym nad jeziorem. Nie dość, że tam cudnie to jeszcze musze się pochwalić, że coraz bardziej odważam się jeździć samochodem (a raczej naszym czołgiem - ta wielkość mnie zawsze paraliżowała i dlatego balam się prowadzić, a drugie auto niskie, sportowe, więc to kompletnie nie dla mnie :P ). W każdym razie zrobiłam około 12okm w jedną stronę , potem powrót i w sobotę z wesela też wracałam (czyli jakieś 60km). A w takim miejscu byłam wczoraj. Nie wiem czy się uda dodac zdjęcie, bo błąd mi się pokazuje...
  13. Okropne to! Fuj! Nawet nie będę oglądać tego filmiku... Podobno dla noworodka takie właśnie materace są najlepsze a najważniejsze, żeby nie kupować z samej pianki. W zestawie jaki sobie wypatrzyłam i tak jest materacyk z kokosem ;) Tak na prawdę to robale mogą się zalęgnąć wszędzie (czasem nie dają rady tylko sztucznym materiałom). Nie dajmy się zwariować ;)
  14. O matko! Ale zwierzyniec! Piękne te Wasze zwierzaczki. Kocham już wszystkie! Uwielbiam ludzi, którzy uwielbiają zwierzęta! (tu powtórzenie celowe;-) )
  15. Equendi, ja jestem wolna, więc takie godziny mi jak najbardziej pasują :) Velvet, no to masz zwierzyniec! A szczególnie te lwy muszą być przepiękne! :))) Niestety ja piszę tylko z komórki, więc zdjęcia nie są zbyt profesjonalne, ale co tam. Tez się pochwalę! ;) przedstawiam Normana.
  16. Nie pozwalam, tylko on (pies) pozwalał na wszystko. Ja dzieciakom wybijałam takie pomysły z głowy :P P.S. Chowałam się z rottweilerem, kupiliśmy go jak miałam z 12 lat. Kochane, olbrzymie psisko . Wiadomo spacery odpadały, bo to bylo ponad 70kg mięśni, ale po za tym byliśmy najlepszymi kumplami :)))
  17. Darka i Equendi gratuluję Synusiów Wiolinka, wspaniały prezent! Też musze się w taką poduchę zaopatrzyć, bo już śpię z dwoma podłużnymi, ale to się nie sprawdza :-/ Sabaina, super prezent i cudny Gustaw! Sama mam basseta, na szczęście są to przytulasy i ogólnie rasa olewająca cały świat. Jal miał kontakt z dziećmi do pozwalam im na wszystko łącznie z dłubaniem w nosie... Bramka na schodach jest, więc do góry i tak nie ma się jak wpakować ;) Equendi, myślę, że w przyszłym tygodniu się wybiorę, świetny pomysł, żeby się spotkać!
  18. Tez już kilka razy polecałam ten program. Jest na prawdę świetny!:) Ja chodzę raczej w balerinkach teraz. Na wesele pewnie będę w koturnach, ale balerinki jadą ze mną na zmianę. Nie mam za bardzo wyboru w czym tu chodzić jak jest tak ciepło. Wszelkich powycinanych butów po prostu nienawidzę z sandałami na czele, więc tenisówki i właśnie balerinki mam do codziennego gonienia, a moka kolekcja koturnów zostaje tylko na specjalne okazje.
  19. Jak czytam swoje posty to na prawdę widzę spadek poziomu inteligencji... A mówili, że IQ zmniejsza się w ciąży o 10% , mnie się wydaje, ze o wiele więcej:P Slowo "badać" pada w każdym zdaniu. Wybaczcie.
  20. Moka gin obojętne czy usg było przez pochwę czy brzuch zawsze mnie bada. Moja przyjaciółka (chodzaca do lekarza w całkiem innym mieście) też zawsze ma badanie. Dzięki Wam dowiedziałam się, że chodzi o zbadanie szyjki, myślałam, że sprawdza się po prostu czy wszystko ok i ewentualne tyło/przodo zgięcie. Ale to badanie jest akurat w porządku - delikatne i krótkie, bez tego okropnego naciskania... Jak nie byłam w ciąży to aż mnie trzęsło na samą myśl, że idę do gina i będzie mnie badać.
  21. Jusiaaas, ja kupiłam kocyk i body w Biedrze w zeszłym tygodniu. Może już się skończyła promocja? W poniedziałek tydzień temu wzięłam ostatni kocyk (w malpy i banany tylko został) może nie najpiękniejszy , ale taniutki i wspanialy w dotyku, na zmianę będzie w sam raz;) a body mam na przyszły rok na lato, niestety najmniejsze były na 6 miesięcy. Ja mam na 9, takie marynarskie, będą na jego pierwsze wakacje! Super, że napisałyście o tym Auchanie! Bardzo rzadko tam bywam, ale widzę, że warto się wybrać. Czas zaatakować Bonarkę i przy okazji wejde do C&A bo podobno jest tam dział dla ciężarnych Okazuje się, że dostane trochę ciuszków od kilku różnych osób i wczoraj śmiałam się z kuzynką, że w szafce Dzidka będę musiała nalepić karteczki"od Kasi", "od Madzi" itd Nie wiem jak ja się w tym połapię... Miłego kolejnego słonecznego dnia!
  22. Ależ macie szczęście, że znalazłyście spodnie w ciucholandzie! Ja jedne mam od koleżanki a drugie kupiłam teraz za 129zl... Brrrr No ale co tam! Cala jesień i troche zimy przed nami to się przydadzą ;) Jak przeczytałam ten artykuł o wydatkach to pomyślałam dokladnie jak Sabaina - ale z nas mądre tu Dziewczynki Dobrej nocy Wam życzę!
  23. Darka86, jak samopoczucie? Kiedy idziesz do lekarza dziś czy jutro, bo nie pamiętam...
  24. Sabaina, najprawdopodobniej to kolka nerkowa . Miałam tak przez ostatnie dwa dni... Okropne uczucie :-( zgłoś to swojemu lekarzowi jezeli będzie się często pojawiać. W niektórych przypadkach trzeba urodzić kamień , ale jezeli jest to tylko czasem to będzie ok :) ale warto pożegnać się z rabarbarem, szpinakiem, Szczawiem itp poczytaj sobie o diecie ubogiej w fosforany i szczawiany, dużo pij wody nisko lub sredniozmineralizowanej o trzymam kciuki, że będzie dobrze :)
  25. U mnie królują czarne gładkie albo czarno-białe (groszki typu pin-up, jakieś dziwne nieokreślone wzory itp) takie właśnie rzeczy mam w szafie z poprzednich wesel. Niestety wszystko było dopasowane lub odcinane w talii a w takich rzeczach przez swój brzuszek ciążowy wyglądam nie jakbym się spodziewała dziecka a jak baleron:P dlatego od teraz tylko rzeczy odcinane pod biustem mnie ratują. A i do końca ciąży będą dobre
×
×
  • Dodaj nową pozycję...