Skocz do zawartości
Forum

Silvara

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Silvara

  1. Ojoj.... Nie dodało.... http://bezpiecznymaluch.com.pl/warsztaty/szczegoly/257 Sorki
  2. Alutka spoko. Ja jak z kimś rozmawiam to często w połowie MOJEGO zdania muszę zapytać "o czym ja to mówiłam?" . Normalka ;-)
  3. Dokładnie. Już trochę czasu minęło i dla mnie wszystko było wtedy "takie nowe", więc dużo zapomniałam. Edwo brzuszek wystawał... Wyglądał jak wzdęcie:P Pamiętam o montowaniu fotelika i tylko część pierwszej pomocy. Tym razem będę pilniejszym uczniem
  4. Azsa, ja niestety w poniedziałek mam endokrynologa ma 17:30 :-( Ale jezeli jesteś we wtorek jeszcze to jak najbardziej :) i widzę, że Katie też :) Katie też się zarejestruję, tylko staram się męża namówić a on jakiś niechętny... A Ty będziesz ze swoim? Buahahah w poniedziałek skonczylam żółte jaja!!!
  5. Wiolinka, nie wiem czy u Izy bylo tak, ale mi kazała brać witaminki, bo była nadzieja, że uda się unormować wyniki przez zawarty w zestawie jod. I owszem trochę spadło, ale za mało to mi dowalili Letrox:P
  6. Eeee tam, w necie tylko jakieś wypowiedzi kobitek na forach to nie ma co się sugerować. Badań nie znalazłam :P jedyne co jest sensowne to, że suplementacja żelazem powoduje wzrost masy urodzeniowej.
  7. Ooooo! Mojego synka też hoduję na Feminionie :-O
  8. Alutka30, mam dokladnie to samo. Za każdym razem infekcje intymne (ale gin mówi, że nie ma czym się niepokoić ), skurcze miałam tragiczne przed braniem leku do tego biorę żelazo na niedokrwistość, chociaż, że w moim zestawie witamin tez jest. Do tego przeszłam infekcję dróg moczowych, tarczyca oszalała i cały czas leczę paskudne przeziębienie - dzisiaj jus mija tydzień. I kto powiedział, że ciąża (a szczególnie drugi trymestr) to najpiękniejszy czas dla kobiety?!?!? To ja się pytam co będzie potem? :P
  9. Aanka01, to sporą dawkę dostałaś! Najgorsze, że ciężko to dziadostwo przełknąć... Equendi, to bardzo się cieszę, że ciacho wyszło! ja coś nie mam weny na wypieki, bo ani nie upiekłam chleba z Twojego przepisu ani czegokolwiek innego...
  10. Equendi, o widzisz! To musze sobie taką wodę zakupić :) bo ja robię świder z papieru i się męczę hahaha. A co do magnezu to ja mam brać Aspargin 2x1 tabletkę, ale jak do pozażywałam tak z dwa tygodnie to już mi wystarczy jedna dziennie :) z tym, że to ma jeszcze potas na te moje skurcze łydek nieszczęsne.
  11. Mali, zakładamy klub Wielkiego Palucha? U mnie też różne dziwne wyrazy wychodzą...
  12. Margaret27, to mam nadzieję, że ten magnez już Ci pomoże :) Mali j nas jednym z pierwszych zakupów do nowego domku była właśnie zmywarka! o powiem Wam szczerze, że często tak ale zastanawiam jak ja mogłam zyc bez tego dawniej. A zmywania naczyń po prostu nie noszę! GARY MÓWAŁT! ;)))
  13. Wiolinka, to można powiedzieć, że Twoja tarczyca to dopiero oszalała w ciąży ;))) wspaniale, ze będziesz jeszcze raz w PL. Gdybym wtedy jakoś była w Lbl to się odezwę. Chyba, że Ty się wybierzesz do Krakowa :) Equendi, tez czasem mi krew leci z nosa. I też kompletnie nic nie ma na to wpływu. Wybacz nie wiem jak to nazwać inaczej - miewam też takie"kozy" z krwi. I tez gdzieś tam czytałam, że to ok to się nie przejmuję ;) Margaret27 a Ty cały czas łykasz magnez?
  14. Magda89, taką tez mam nadzieję, że nie będę się musiała za często widywać z moją endokrynolog. Mówiąc delikatnie to wątpliwa przyjemność :P dzięki MartynkaG wybacz, że się wtrącam, ale z tego, co pamiętam to nie wolno jeść dużo pasztetu w ciąży. Chyba chodzi o wysoką zawartość witaminy A (wątróbka).
  15. Magda89 to witaj w klubie ;) może jesteś bardziej zorientowana niż ja. Z dzisiejszych badan wyszło mi aTPO i ft4 w normie a TSH o 0,1 za wysokie. Od półtora miesiąca"jem" letrox50. I jak myślisz czy przy takim małym odchyleniu będą mnie czymś nowym faszerować albo podwyższy mi dawkę? Czy taka różnica to już pikuś? Szczególnie, ze podobno w trzecim trymestrze normy są wyższe (a powiedzmy, że to juz niedługo ;) ). Margaret27 odpoczywaj i uważaj na siebie a wszystko będzie dobrze :) Sabaina cieszę się, że Dzidek zdrowy! Jest mistrzem świata w ukrywaniu się Mnie nigdy ginekolog nie mówi jaką mam szyjkę. Tylko zawsze po badaniu na fotelu stwierdza"mhm, w porządku" albo coś w tym stylu.
  16. Magda89, czy dobrze pamiętam, że jesteś tarczycowa? Bo dzisiaj miałam badania i mam już wyniki o zastanawiam się czy juz wszystko ok... Jusiaaas, ja miałam cytologię robioną dopiero teraz i wynik poznam na poczatku sierpnia. Widziałam, że pani doktor przygotowywała dwa preparaty, ale czy to posiew to nie wiem. To są dwa różne badania. Tu możesz przeczytać http://zdrowotny.net/badania-laboratoryjne/wymazy-posiewy-i-badania-cytologiczne/ Niestety wyników nie potrafię odczytywać...
  17. Sabaina, kciuki są i teraz czekamy na wieści! :)))
  18. Daga89, witamy!:) Mali najważniejsze, że zmiany są na lepsze Velvet, masakra, nie dziwię się, że jesteś wkurzona. Tez pewnie bym była, bo nie znoszę być kłuta ... Dzisiaj na szczęście niewielki siniak, bo za pierwszym razem się udało.
  19. My przeprowadzaliśmy się w zeszłym roku. Chociaż z Krakowa na podkrakowskie zadupie to i tak wspaniale wspominam ten czas. W styczniu na moje urodziny przyjechaliśmy tu z częścią rzeczy, pól domu w remoncie (albo i lepiej) a ja już ani raz od tamtego dnia nie spałam w mieszkaniu w Krk. Tak miło mi się zrobiło jak pomyślałam, że jestem U SIEBIE chociaż wiadomo, łzy tez były... Ale co tam. Przeprowadzki są wspaniale, bo zawsze zwiastują coś nowego i lepszego
×
×
  • Dodaj nową pozycję...