-
Postów
8 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Silvara
-
Caly czas się zastamawiam jaki kupić materacyk. Nie chcę wydawać milionów monet! Waham się między dwoma: https://m.ikea.com/pl/pl/catalog/products/art/00321015/ albo ten https://poscieldladzieci.pl/mamo-tato-materac-kokos-pianka-kokos-60x120.html Jakieś rady? :) Mi, zazdroszczę, niestety przy Synku nie mam możliwości zrobić czegoś dla siebie. A tak patrzę ze smutkiem u mojej gin na plakat, że organizowane są zajęcia jogi dla ciężarnych:( Chociaż na urodziny dostałam dwa vouchery, żeby sobie wybrać prezent i wczoraj wykupiłam raz manicure a raz manicure i pedicure
-
Zawiszka, nam rata za domek wychodzi tyle samo, co wynajem mieszkania i niby ciężko psychicznie się wpakować na 30 lat, ale z drugiej strony jak sobie pomyślałam ile pieniędzy "straciliśmy " na wynajmowanie to z kredytem byśmy byki już z 7 lat do przodu :-/ Trzymam kciuki za domek:))) Co do przyznawania się do ciąży to u mnie wiedzą wszyscy. Oczywiście mąż i teraz i tamtym razem od razu jak się pojawiły dwie kreseczki:) z mamą mam wspaniały kontakt, więc nie wyobrażam sobie, że miałabym jej nic nie mówić dowiedziała się tego samego dnia czy dzień później przez co też tata:))) ale prosiłam, żeby to zostawili dla siebie.
-
Piękna prezentacja
-
Eleonora, i ja wciskam bajki . Pójdziemy razem do kąta się wstydzić
-
Cześć , cześć, wczoraj wróciliśmy padnięci z wojaży, więc dziecko akurat dzisiaj stwierdziło, że trzeba wstać przed 7 :P U mnie już nie ma za bardzo zachcianek. Czasem coś mnie zaatakuje, alw to rzadko. Ostatnio zachciało mi się tuńczyka, zjadłam dwie kromki a potem caly dzień mi było niedobrze i mi się odbijało. Także się obraziłam i chyba już dłuuuugo nie zjem. Kasiames, juz pisałam kiedyś, że w tamtej ciąży chciałam iść na NFZ do endokrynologa. W marcu się dowiedziałam, że TSH mam za wysokie. Przyspieszony termin dostałam na koniec września a Syna urodziłam 5listopada...
-
Ja sobie nie wyobrażam takiego malucha dać do swojego pokoju. A znam taki przypadek, że miesięczne dzidzi spało u siebie... umałabym na zawał chyba. moim zdaniem przynajmniej pierwszy rok (największe ryzyko śmierci łozeczkowej) łóżeczko powinno być przy rodzicach w sypialni. Pewnie skończy się jak z synkiem, czyli na 2,5roku wyprowadzka do siebie. A raczej do brata ;) hihihi. Pokój będą mieć wspólny.
-
Ja o 19:30 :(
-
Dołączam do poniedziałkowych zestresowanych ;)
-
Isa, już ruchy? ♡♡♡ wspaniale i piękna kuleczka:)))
-
Mimka, sto lat sto lat Karol!!!:))) allegro.pl/ceba-wypelnienie-poduszki-cebuszka-mikroperla-8l-i6813894682.html?reco_id=431fe437-1c8d-11e8-877e-6c3be5c00ee0&bi_s=archiwum_allegro&bi_c=Product&bi_m=reco Ja takie dwa worki kupię i reaktywuję swoją w tamtej ciąży jeden worek też kupowałam i dosypałam. Jak nowa, więc polecam, zawsze to mniejszy koszt :) Amizka, różnie mówią z tymi materacami. My mielismy gryka-pianka-kokos . Ale gryki nie używaliśmy, bo Tymek nie lubił (te wzmianki o robalach w gryce ti chyba jak ktos nie dba, bo znam wiele osob z takimi materacami i nikt nigdy robaków nie miał). A potem jak byl moment, że mi się przesikiwał to wyjęłam kokos i wurzuciłam;) i yeraz nie wiem czu kupię kokos-pianka-kokos czy po prostu sama pianka . Muszę poczytać co tam teraz nowego .
-
My mamy takie https://poscieldladzieci.pl/mamo-tato-lozeczko-maja-60x120-cm-z-szuflada-biale.html :) Teraz do maja chciałabym kupic łóżko dla syna i go wyprowadzić do swojego pokoju a to tego łóżeczka kupię świeży materac i będzie:)
-
O kurde, sorrryyyyy, nie jest mega wyraźna, światło mi się tak odbiło. Ale cos tam jest. Zrob rest za 2 dni :)
-
Andzia, gratulacje. To jest mega wyraźna krecha! Marzec miesiącem polowania na rogale :)))
-
Amanalka, nawet nie pomyślałam czy mężowi to przeszkadza. Przynosi taką ulgę, że nawrt gdyby to on musiałby się wynieść a nie poducha;) ja jej nie dawałam jak na zdjęciach tylko na skraju łóżka jeden koniec pod głowę a drugi między nogi z porzdu. I jak Gabi - okolo 5 miesiąca z nią spałam. Ale teraz, w przyszłym tygodniu jak zamówię i przyjdzie wypełnienie, to już ją biorę do łóżka
-
-
Ja mam taką http://www.mamadajerade.pl/2016/05/komfort-na-ktory-zasuguje-kazda-kobieta.html?m=1 Niestety nie mam porównania. Wiem tylko, że kura banci Dany jest nieprzydatna do niczego oprócz ozdoby pokoju ;) Jakby któraś z Was taką zamawiała, lub ogólnie z wypełnieniem z mikroperły to od razu kupcie zapas, bo z czasem się ugniata.
-
Też tak zasiadam do czytania a tu taka cisza! Eleonora, ja sobie nie wyobrażam ciąży i karmienia bez rogala ;) a tak serio to rewelacyjnie się śpi na boku, w późniejszej ciąży dawałam pod plecy przy czytaniu (chociaż teraz Wampirek najpewniej nie da nic poczytać) , a jak karmiłam to tak samo pod krzyże i z boku ręka , na której była główka dziecka spokojnie sobie leżała na poduszce. Potem Młodemu też posłużyła do nauki siedzenia. Ale najbardziej mnie ratowała w ciąży, potem można bez niej żyć;) Także na prawdę polecam. Ja mam taką zwykłą Cebuszkę Multi, nie jakąś za miliony monet ;)
-
Tak poczytałam o tych winach i one mają też DO 0,5 % tak samo jak piwo bezalkoholowe. Też mam teraz na wyjazd tą Warkę cytrynową, ale to oranżadka a nie piwo w smaku hihihi Eleonora, ja też lubię na brzuchu... chyna już czss znieść ze strychu poduszkę rogala
-
Amanalka, ja też inne testy będę robić dopiero jak prenatalne wyjdą nie w porządku. U mnie rodzinie jest bardzo chore dziecko. W pierwszej ciąży nawet o tym noe rozmawiałam z gin. Nikt nie pytał, miałam prenatalne i wyszło w porządku. Jak pójdę we wtorek to się zapytam co i jak. Także widzę jak to jest jak dziecko rodzi się chore, jaka to jest tragedia (a przynajmniej w tym przypadku) , jak rodzice dziecka całkowicie tracą własne życie i jak ciężko z tym żyć. Dlatego ja wolę widzieć. Chociażby po to by przygotować dom, przeorganizować życie i już szukać pomocy. Też raz jadłam McDonald a hahaha ogólnie teraz jestem bardziej wyluzowana, tatym razem odżywiałam się super ekstra zdrowo a na początku jadłam po prostu to co mogłam. Nie miałam zachcianek, tylko słodkie coś codziennie musiałam wciągnąć;) ale wystarczyło ciasteczko czy kawałek czekolady. To chyba z braku żelaza. U mnie już totalnie brzuszek widać wyglądam jak z Tymkiem w 5 miesiącu:P
-
Oj zapomniałam, gratuluję udanych wizyt!
-
Eleonora, o takie różne wynalazki http://johnkingpolska.pl/katalog/pl/holandia/bavaria/bavaria_00_malt.html Mi, to muszę w Tesco zobaczyć. Dzięki:) a piłaś te wina bezalkoholowe? Dobre są? Nie mam smaka na wino, aż mi teraz ciarki przeszły jak pomyślałam, ale tak z ciekawości pytam :)
-
Eleonora hahaha a ja myślałam, że Tobie chodzi o to , że przy grillu
-
Cały dzień czytam, przez jakiś czas nawet zawzięcie śledziłam gorącą dyskusję, ale jakoś nie moje tematy ;) Ale PIWOOOOOO to mój temat hahaha Kocham piwo! W tamtej ciąży piłam kilka razy Bavarię 0,0% - tylko to piwo jest całkowicie bezalkoholowe a ma smak i zapach piwa :))) niestety teraz go nigdzie jeszcze nie widziałam:( Ale wypiłam jednego Lecha Free. Ma 0,5% i pewnie mnie zaraz okrzyczycie;) przy czym zajęło mi to z godzinę i przy porządnej kolacji a piwko pojemności 0,33 :P zachcianka została zaspokojona i już nie mam kompletnie na nie ochoty. Alice, kapusta kiszona z cukrem??? O mamo, ale połączenie
-
U mnie tydzień przed prenatalnymi Syn pokazał co tam ma i na prenatalnych to się potwierdziło;) a później to już świecił na prawo i lewo interesem ale podobno z dziewczynami jest trudniej i około 16 tygodnia bardziej da się ocenić. Ciekawe czy będą jakieś "błędy " ;) Amizka, masz w planie kolejne prenatalne? Przepraszam, że pytam, ale jesteś w grupie ryzyka czy tak dla siebie po prostu robisz?
-
Matka jelona na czczo koniecznie, bo jest glukoza. Ja chodzę do Diagnostyki i wyniki mam wieczorem lub dnia następnego, niestety nie wiem ile się czeka na odczyn Coombsa. Na grupę krwi dwa dni robocze i to badanie trzeba odebrać osobiście w miejscu pobrania. Najlepiej zadzwoń sobie tam, gdzie będziesz robić badania. Wszystko zalezy od laboratorium . Przy czym tydzień wcześniej powinno być w porządku:)