-
Postów
8 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Silvara
-
MamaColin, jadłam owoce, warzywa , nabiał , pieczywo . W gorsze dni ziemniaki że śmietaną, makaron z masłem i białym serem - takie smakołyki heheh A z wagą to najpierw schudłam chyba 3 kilogramy . W sumie na koniec miałam jakoś 11 na plusie. Ale ja chyba nie mam problemu z tyciem w ciąży , bo teraz idziemy łeb w łeb ;) ale ja jem wszystko :))) no może rosołu i buraków nie tknę Tylko niestety tamtym razem miałam słabe wyniki i oprócz witamin dla ciężarnych jeszcze musiałam brać żelazo. A przez to są masakryczne problemy w toalecie. Na Twoim miejscu sama bym sobie zrobiła badanie krwi. Dla spokoju:) Gabi, ja to zła i wściekła jestem jak pada. A czy jest -15 czy +30 To już mi wszystko jedno. Byle było sucho :)
-
Jassmine, wszystkiego najlepszego !!!☆☆☆
-
Eleonora to nie spałaś za wiele:( Właśnie się zważyłam i mam 3,5 Na plusie. Ruszyło od jakiegoś czasu. Zobaczymy jakie będzie tempo ;)
-
Ostatni akapit pisałam z dzieckiem na głowie, dramatyczna polszczyzna i niestety nie da się edytować :P
-
MamaColin, wcale nie tak dobrze mieć nie smoczkowe dziecko. Temu będę bardziej wciskać;) wyobraź sobie , że w każdej sytuacji , kiedy Colina "zatkałaś" smokiem to nie masz tej możliwości. Razem z nocami , jazdą samochodem czy każdym po prostu marudzeniem a o atakach wrzasku nie mówiąć... także wszystko ma plusy i minusy. Podobno jak do 18 miesiąca się nie pozbędzie butelki/smoka to potem problem . U nas butla dostała eksmisję na pierwsze urodziny i szybko poszło(szczególnie, że z niej pił tylko wodę) , ale nie wpadłam na to , że zastąpi to sobie to ciumkanie bidonem heheheh na szczęście rozumie , że on jest tylko do spania w nocy. Zawsze coś . A co do Twoich smaków to masz jak ja z Tymkiem. Dopiero w 3 trymestrze zaczęłam jeść w miarę normalnie. Kala , i nic lekarz nie mowil, że nie powinnaś już spadać z wagi ? Ja już body pochowałam, Młodzież chidzi mi bez pieluchy w domu to odpadają, ale na zimne miesiące były ciuszkiem nr 1 :) W lecie często też po prostu w samych bodach śmigał. Eleonora, powodzenia na pobraniu! Ostatnio tak patrzyłam czego mi brakuje do wyprawki i nie licząć zaatakowania apteki w późniejszym czasie to mało cco mi brakuje. Na pewno tym razem się zaopatrzę w suszarkę do buletek :) na pewno musze kupić też leżaczek- bujaczek .
-
Cały post mi zeżarło , bo Internet zerwał :((( A odniosłam się do każdej z Was. U mnie dzisiaj taka szybka wizyta. Wszystko dobrze. Jeszcze raz sprawdzone serduszko, bo ostatnio nie chciał pokazać;) też mam iść a glukozę i powtórzyć toxo. Amanalka, pochwal się zakupami:) Eleonora i MamaColin, a moje dziecko nigdy smoka nie tolerowalo . Za to ma ukochany bidon z którym zasypia i w nocy jak się przebudzi to z niego pije. Tak sobie to wymyślił:P Kala, gratuluję i znów będziemy mieć razem wizytę 7czerwca Alice, gratuluję udanej wizyty:) MamaColin czekamy na wózek w takim razie:))) co do aparatu to ja właśnie na starość założyłam. Ostatnia szansa na proste zęby , bo niedługo zaczną mi z wowliem wpadać heheh Nie pamiętam czy to wszystko co chciałam:-/
-
Eleonora, zgadzam się z Tobą! jeszcze jestem w stanie zaakceptować , że za bankowanie się płaci , bo wiadomo jakoś to trzeba przechowywać, ktoś tam musi pracować itd Powiedzmy 100 złotych rocznie. Ale to tyle. Po za tym tak na prawdę to powonno to spowodować Państwo czy inny NFZ... Zawiszka , o Ty też "poszkodowana " hahaha ludzie tak gadają o tych parkach jakby chcieli te dzieci rozmnażać . Masakra.
-
To tak. Tu macie Lidla i przewijajcie w prawo.sporo tego https://www.lidl-flyer.com/?_ga=2.130911567.1788482840.1525944850-2020907513.1525944850#/7cad78e7-4c45-11e8-8e93-005056ab0fb6/locale/pl-PL/view/flyer/page/24 I teraz tak popatrzyłam na ceny pobrania i przechowywania krwi i nie jest już aż tak źle jak te 3 lata temu.
-
Gabi, Jak dla mnie to pobranie krwi pępowinowej to świetny pomysł. Też go rozważaliśmy przy Tymku , ale niestety koszty straszne :( Eleonora, Na szczęście ta moja ciotka to taka normalna jest. Bez takich głupawych teorii ;))) Amanalka, czekamy co nam opowiesz o rzeczach z Lidla . Zaraz zerknę na gazetkę:)
-
Hej :) Dzisiaj u mnie wizyta. Może też będę wysyłana na glukozę. Wczoraj byłam u ortodonty i znów mam tak ściśnięty aparat , że spać nie mogłam. Masakra jak to boli... I wkurza! Mimka, O tak, Laura , pięknie imię ♡ też mi się bardzo podobało zawsze :) Zresztą już kiedyś pisałam , imion dla dziewczynek jest bardzo dużo ślicznych. Aż ciężko się zdecydować Eleonora, na pewno Marynka męskiej niż jego wcześniejsza Vanessa;) ale ja bym mu powiedziała, że skoro on wybrał dla synka bez Twojej zgody to Ty wybierasz dla córki:)) O! A co do dziecka i kontaktowania się w grupie to jest to całkowicie naturalne, że nie ma ochoty. Te wszystkie funkcje społeczne dojrzewają tak mniej więcej na 4 urodziny. Wiadomo, że są dzieci, które bez przymusu wcześniej się odnajdują w przedszkolach , ale to baaaaardzo niewielki odsetek. Zazwyczaj jednak jest płacz i niezrozumienie "dlaczego mama zostawiła? " . Mamy w najniższej rodzinie logopedę/psycholog/ specjalistę od wczesnego reagowania o coś tam jeszcze. Kobieta poświęciła się zawodowi całkowicie, pracuje w dwóch przedszkolach , z dziećmi upośledzonymi i zdrowymi a po za tym sama naucza kolejnych. I od niej mam takie różne ciekawe informacje :) Gabi, jak tam odppczynek?:) Jassmine, wszystko gotowe na wizytacje? Powodzenia! I super, że teściowa się odezwała:)))
-
Z tymi parkami to chyba tylko Alinda i ja jesteśmy "poszkodowane" ;) hahaha tak to kazda z Was ma/będzie mieć i chłopczyka i dziewczynkę Eleonora, wypłacz się teraz , potem będzie spokój;) mój Tymek jest 3 miesiące młodszy od Twojego Malecela. To jednak jeszcze maluszki. I jak byli cały czas przy mamie to na pewno bedzoe ciężko. Najlepiej to poczekać z rok jak MamaColin. Wyedy dziecko już takie kapujące jest . I ja tak chyba zrobię wyślę za rok albo ewentualnie na wiosnę. Jeśli faktycznie będziesz się z tym bardzo źle czuła to można poczekać,W końcu i tak jesteś w domu, ale to sama zobaczysz i ocenisz:) Beti, jeszcze raz zdrówka, cieszę się , że idzie ku lepszemu:) Miłego dnia Wam życzę:)*
-
Jak ja i Eleonora* Miało być...
-
LulaMae , wpisz się do tabelki :) jakie imię dla syneczka? Gabi, gratuluję synka♡ odpoczywaj ile się da, zrób jak jaki Eleonora - faszeruj bajkami ;))) Mnie boli brzuch po bokach. Aż czasem wstać nie mogę. Pojutrze mam wizytę to pewnie sprawdzi czy u mnie wszystko ok. Jeszcze się stresuję czy na pewno zaliczam się do cc. Muszę z Ginką porozmawiać. Dzisiaj mnie lęk zaatakował, że będę musiała przechodzić przez to jeszcze raz ... My Westworld właśnie oglądamy drugo sezon:) po za tym jeszcze "Barry" i "Trust" na tapecie;) Dziewczyny dacie radę z przedszkolami. Trzymamy kciuki! Ja zobaczę jakie moje dziecko bedzoe za jakiś czas. Na pewno nie chcę posłać jak się Numer Dwa pojawi na świecie. Albo wcześniej albo później. Ale to do przemyślenia. MamaColin, super ciuszki !:) Beti, zdrówka dla Was i oby Cię nic nie brało. Amizka, fajna te spodenki a koszula rozpinana na piersiach to rewelacja. Sama mam 4 tylko na guziczki a nie na napy. Jassmine, tak The Knick rewelacja, ale nie na ten stan;))) U nas właśnie przetacza się burza :( oby tylko młodzieży nie obudziła, bo tyle co zasnął.
-
Nie mam pojęcia, na której ścianie miałam łożysko w tamtej ciąży, ale bóle krzyżowe miałam takie, że myślałam, że padnę ;) skurcze to przy tym pestka. Teraz wiem, że mam na przedniej . Pierwsze ruchy, które poczułam to te motylki/ smyranie, kopniaki są później. Teraz juz dobrze widać kiedy kopie. W niedzielę siedziałyśmy sobie z mamą na ganku i zobaczyła jak mi brzuch podskakuje pod koszulą nocną ♡ Nie słyszałam, żeby położenie łożyska mial o wpływ na poród. Jedyne co mi się obiło to, że jak jest z przodu to gorzej czuć płód. Chociaż ja czuję całkiem normalnie;) Amizka, Lidl ma trochę większą rozmiarówkę ( brak na wszelki wypadek piszę) Amanalka, martwić się trzeba jak nie czuje się totalnie nic do 21 tygodnia. Ja nie mogę przeboleć, że mi książki nie wchodzą w ciąży totalnie:( LulaMae, ja to mam takie szczęście, że zawsze na coś brutalnego trafię. Tamtym razem zaczęłam oglądać The Knick (jakby ktoś nie wiedział to o doktorze, który robi cesarki w dawnych czasach i chyba wszystkie pacjentki umierają) . Porzuciłam go dość szybko;))) nawet komediowe seriale oglądam te z nutką mroku.
-
Amizka, gratuluję udanej wizyty i zakupu ubranek. Koniecznie się pochwal jak przyjdą :)
-
Amanalka, nie stosowałam tamponów probiotycznych w ciąży, ogólnie odradza się, ale najlepiej zapytać gina na wizycie . Za to jak chodziłam na basen to używałam probiotyków w globulkach . MamaColin , ja się na spacerach umacniam w tym, że Bugaboo to był dobry wybór heheh Eleonora, gdzie mam się podziewasz? Gabi to powodzenia i życzę poznania płci :) Dużo z Was jeszcze nie wie kto mieszka w brzuszku ?
-
Alice, łazienka i toaleta z widownią obowiązkowa!;) dopiero jak Tymek miał niecałe2 lata to mogę wziąć prysznic bez niego jak leci Listonosz Pat Jakby to było fajnie odpocząć i wynudzić się na zapas !
-
Gdybym miała czas to bym chodziła na szkołę rodzenia , wszelkie wsrsztaty , na jogę dla ciężarnych (nawet u mnie jest , ale cóż:( ) . Po za rym mam hobby i pasje to nie umiem się nudzić:))) zawsze mam filmy , seriale do obejrzenia i w koncertach i płytach do przesłuchania mam takie zaległości, że Hej! Jeszcze pasjonuję się fotografią, więc i to zajmuje ,a czllraczej zajmowało mi przed dzieckiem, spory kawał tzw luzu. dla mnie narzekanie na za dużą ilość czasu to jak narzekanie na zbyt świetną figurę A jeszcze poczekajcie jak Was zaatakuje syndrom wicia gniazda! To dopiero cyrk ;) U mnie pogoda piękna , pranie wstawione, kolejne przygotowane, rzeczy do prania ręcznego namoczone, jako, że mieliśmy gości to mam sporo prasowania , szczególnie pościele. Nie luuubbiiiieeeeeeeeeę ! Miłego dnia !
-
Hej hej. I my kończymy długo weekend :( byliśmy z mężem przez 3 dni w Szczawnicy, w tym zaliczyliśmy koncert oj , miło odpocząć jak nie trzeba biegać za szalonym 2,5 latkiem;) ale niestety wracamy do codzienności. MamaColin, to jak Twój się nie zainteresował zoo to mój pewnie w ogóle już nie :( A mam plan się wybrać zanim pojawi się Drugi. Chociaż w papugarni był na prawdę zadowolony mlze jest szansa, że to nie wyjście na marne :)
-
Ja też zawsze mam co robić w domu. A jak już bardzo nie miałam w tamtej ciąży to oglądałam filmy i koncerty na książce też nie dałam rady się skupić ... Isa, u mnie się sprawdził Canpol EasyStart
-
Ja niestety nic nie wiem o TommyT . Miałam jedna butelkę, którą dostałam na warsztatach , ale mojemu dziecku nie odpowiadała do końca (co mnie w sumie ucieszyło, bo byla ciężka do mycia) .
-
Hello:) LulaMae, ja mam Cebuszkę Multi. U nas układ taki, że ja zajmuje się domem a mąż pracuje. Syn był typowym HNB, więc była na prawdę masakra i mój M. na prawdę dużo mi pomógł. Nosił w nocy , przytulał itp z robót domowych czasem coś zrobi , dla mnie najważniejsze , że koszenie trawy należy do niego . Eleonora, o mamooo to straszne co piszesz. Szczególnie z tym jedzeniem! :-/ na Waszym miejscu wyprowadzilabym się hmmm... na Mazury chyba dalej się nie da ;) Beti, a tego to nie lubię najbardziej na świecie . Jeśli mężczyzna myśli, że wszystko ma ogarniać kobieta i jeszcze ma pracować :-/ Wiecie co , ostatnio przyjaciółka, która jest na macierzyńskim opowiadała mi, że jej facet powiedział, że ona przecież teraz jest na wakacjach . W łeb bym dała! MamaColin , ale będzie niespodzianka dla dziadków:) U mnie brzuch już spory , zaczynam upchnąć, dzisiaj zdjęłam obrączkę:( mam nadzieję, że nie do rozwiązania. Może przez pogodę. Taka dziwna, zmienna. Póki co przytyłam 2,5 kg chociaż boję się co zastanę po majówce na wadze;) A czas spędzam tak
-
LulaMae gratuluję dużego synka:))) U nas przepięknie. 26 stopni w cieniu. Ja to nie narzekam. Dla mnie była nie padało to jestem szczęśliwa. Więcej mi nic nie potrzeba;)
-
Hej hej. Czytam na bieżąco , ale brak mi weny... Skarpetki nie mam pojęcia. Ja mam po innych dzieciach kilka par i to mi wystarczyło. I tak zazwyczaj się ubiera papaja , śpiochy czy półśpipchy to skarpetki są zbędne. Ale tak jak pisze Eleonora - najpierw najmniejsze ;) U nas najpierw rożek, jak rożek w praniu to kocyk zwinięty jak rożek. Potem śpiworki. Otulacz muślinowy kupiłam , ale w innym celu niż robienie z niego kokonu. Łóżeczko u nas w sypialni. Wg ekspertów ryzyko śmierci lozeczkowej spada po pierwszych urodzinach i można wtedy dziecko przenosić do siebie. Ale u mnie jak u Beti. Syn nadal się budzi w nocy i nie wyobrażam sobie urządzania spacerów;) chociaż mam nadzieję, że Tymka przeniesiemy do siebie przed pojawieniem się Malenstwa...
-
Eleonora , gratuluję i bardzo się cieszę :-*