Skocz do zawartości
Forum

justyna12315

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez justyna12315

  1. Dobrze Was tu mieć :) A ja jeszcze co do konfliktu to u nas też jest ryzyko ale tylko raz na początku ciąży miałam robione przeciwciała. Teraz się upomnę bo mój gin chyba zapomniał o sprawie. Osłona my też w proszku ale fakt imię już mamy :) a jak dokładnie masować te brodawki? bo tak od końca 37tc mam zamiar przyspieszać sprawę o ile w końcu ogarnę wszystko :) Magdaleno!! Codziennie będę Cię wywoływać! Tęsknimy, martrwimy się!
  2. Daga moja dziś też leniwa jak mops. Zaczepiam ją a ona tylko kontrolnego kopniaka oddaje i może z godzinę zwyczajowej wieczornej aktywności miała. Pogoda chyba wszystkim psuje dziś nastroje. She Violet jak Twój tak wygląda obniżony to ja swój chyba na kolanach będę nosić :) tylko na leżąco czuję macicę pod mostkiem a jak stoję to ledwo nad pępek sięga :) A brzuszek masz naprawdę kształtny :)
  3. Ja mam 2 paczki jedynek z pampersa i jeden promocyjny karton Dady 2 ten z domkiem 160sz. i koniec reszta na bieżąco.
  4. Hejka u nas szukania mebli ciąg dalszy... Dzisiaj BRW może akurat coś będzie pasowało bo jak nie to już straciłam nadzieję. Oj to widzę że i Wam teściowe umilają życie. A co najśmieszniejsze później się dziwią skąd takie niepochlebne żarty się biorą. Moja póki co delikatnie odpuściła ale mija tydzień i próbuje przemycać swoje mądrości ale nie, nie damy się :) Powiem Ci Paula w końcu nastąpi ten moment że tak go wyprowadzi z równowagi i sam zaproponuje przeprowadzkę. Zobaczysz, mój początkowo nie chciał o tym słyszeć aż miarka się przebrała i (mimo że też nie mamy za bardzo możliwości) to chciał już się wynieść. Mój też w końcu przejrzał na oczy i to ją uciszyło bo stanął za MNĄ murem. She violet jak tam weselicho? Magdalena odezwij się w końcu bo cię normalnie uduszę! Kaszka jak tam u Ciebie?
  5. Agnieszkaaw nie martw się bo to nie jest wyrok. To się pięknie da wyleczyć i faktycznie dobrze że macie czas się w razie w przygotować. Będzie dobrze zobaczysz ;) O dziewczyny się nie martwię bo dają czadu na fb tylko ta nasza Magdalena jest cicho aż nie daje mi to spokoju. Kochana daj w końcu znać bo stado wściekłych ciężarówek skopie ci tyłek! Mi dziś kręgosłup złamał się w pół... Nasmażyłam się krokietów i nastałam przy garach a teraz leżę w bezruchu bo aż biodra rwą... Jutro w końcu jedziemy po meble do naszego mini pokoju. Z zamianą mieszkania nic nie wiadomo a rzeczy małej dalej w kartonach, ja już nie mam sił tak robić a za miesiąc może być gorzej więc do końca września chcę już przygotować się na cito. Będzie ciasno ale trudno damy sobie radę. A i dzięki Mleczyk za recenzję przynajmniej z czystym sumieniem mogę zamówić. A powiedz mi czy piersi są faktycznie podtrzymane?
  6. Ewelinka nie zadręczaj się bo mi np z pierwszych usg termin wychodził na 19.10 a już na połówkowych bo mialam 2 (a tylko raz byłam na takim genetycznym)wychodził na 27-28.10 teraz czekam aż do 14.09 żeby mi zrobił pomiary. Każde dziecko rośnie w swoim tempie. I tu apel ufajcie swoim lekarzom oni naprawdę wiedzą co mówią ;) U nas też jak już wysyłają kontrolę to taką wewnątrz zakładową. A i witam nową mamusię ;)
  7. Kasiek my też trzymamy mocno kciuki żeby tylko wszystko dobrze się skończyło. Dawaj znać bo my tu masowo z nerwów urodzimy ;) Magdalena gdzie zniknęłaś?? Może Ty Osłonko wiesz co się z nią dzieje? Czy wszystko ok?
  8. Paulala to właśnie orgazm tak pięknie działa :) Mi bardzo tego brakuje... Niby się kochamy ale ja już nie pamiętam kiedy tak doszłam. Owszem jest przyjemniej i miło ale co to orgazm to już nie pamiętam.
  9. A czyli wystarczy karta ciąży bo mi w urzędzie powiedziała że jakieś zaświadczenie od ginekologa muszę mieć... Jasne że lepiej zrobić uznanie przed porodem przynajmniej później tylko ojciec dziecka wszystko załatwi a my mamy czas na regenerację i opiekę nad dzieckiem. A co do sklerozy postępującej to mojemu P się udzieliła ;) chyba nawet ma gorszą niż ja bo w weekend zgubił portfel i teraz wyrabia dokumenty od nowa ;P
  10. Hejka ;) U nas dzisiaj chłodno i po deszczu. Spałam dziś pod kołdrą i wyspałam się jak nigdy. Moja Malina w końcu kopie z wyczuciem i chyba równie głodna. Podczytuję wrześniówki a tam prawdziwy wysyp bobasów ;) jeszcze miesiąc i u nas się zacznie. Żabcia dobrze że pojechałaś trzymamy kciuki ;) Kasiek jesteś twarda i musisz być nadal ;) już niedługo i będzie donoszone ;) A gdzie jest Madzia??
  11. Mnie też mdli od rana i żołądek boli... Za to ja porodu się nie boję. Kilka-kilkanaście godzin i po krzyku ale co raz częściej boję się życia i odpowiedzialności z dzieckiem. Teraz mi się włączyły wątpliwości... Jak tak czasami sobie myślę że już tak nie wyjdę, nie oleję bo nie mam sił itp. Taka oto jestem głupia, dobrze że zaraz moja Malina przywołuje mnie do porządku srogim kopniakiem ;) Chciałabym już rozłożyć dla niej wszystko i wziąć na ręce, żeby już była z nami bo czuję że jest naprawdę fajna ;) Mleczyku czy ja dobrze pamiętam że zamawiałaś staniki do karmienia? Z racji szpitala pewnie nie masz o nich jeszcze zdania chyba że się pomyliłam ;)
  12. Siemaneczko :* No nie uwierzycie ale aż się pochwalę bo rozmawiałam rano z teściową tak o zwyczajnie, po prostu i nawet (to był test z mojej strony) jak wspomniałam o praniu dla małej czy bólu spojenia to usłyszałam tylko jakiś normalny komentarz! Jeszcze nie zaczynam rysować dla niej laurki ale zaczęła dobrze zobaczymy co dalej. kingusialkr moja rada jak ci mąż mówi że nie wam pierwszym się urodzi to od razu go popraw że samo się nie urodzi. A jako że to twój pierwszy poród to masz prawo się bać. U mnie właśnie teściowa miała rolę tej sprowadzającej na ziemię i jedyną radą na nią była zjeba :) mój też już czasami ma nerwicę jak słyszy moje żale ale taka jego rola w ciąży że ma być dla mnie oparciem i już :) A co do sukienek to mam kilka i nawet takie polarowe, muszę dokupić grubsze rajstopki i moja przynajmniej miesięczna laleczka napewno będzie w nich leżeć a jak już zacznie chodzić to dopiero będzie paradować :)
  13. Cześć dziewczyny :) Normalnie nóż się w kieszeni otwiera jak czytam Wasze opowieści... Pomijam że oni się tak odnoszą do ciężarnych ale jak tak można się zachowywać wobec drugiego człowieka?! Nati też tak mam że jak się nachodzę to mnie kłuje i od razu mam lęki że to szyjka... Wyrzucam te myśli z głowy bo na każdym badaniu wszystko jest ok. Osłona mój nerwus też tak czasami ma że bez kija nie podchodź ale wtedy staram się go nie słuchać bo nie ma sensu sobie podnosić ciśnienia. Jemu przejdzie a ja będę do wieczora przeżywać. Coś czuję że jak zacznę pakować torbę do szpitala to zabraknie mi miejsca skoro muszę pół domu ze sobą zabrać.
  14. U nas nocka spokojnie i tylko jedna wycieczka na siku. Powiedzcie czy wy też tak macie że przekręcacie się na drugi bok że coś strzela w pachwinach? Leżę na plecach i żeby się obrucić potrzebuję zaprzeć się zgiętymi w kolanach nogami i w tym momencie słyszę trzaski... Boję się że skończę z takimi bólami jak wy. Mleczyk jak tam?
  15. Paula ostatnio na własnej skórze przekonałam się co stres i nerwy potrafią z nami zrobić i tu moja rada meliska i komedia cokolwiek byle się uspokoić. Nie warto, jak to mówi moja siostra wyjebongo i do przodu ;) Grocik pięknie! :)
  16. Ale po czym poznać że dziecko ma silną potrzebę ssania? Też wolałabym smoka uniknąć. A co do terminu to słyszałam że najwiarygodniejszy jest tez z pierwszego usg.
  17. Oj dziewczyny współczuję tych przebojów ale faktycznie teraz dopiero ciąża ciąży. A mojej teściowej znowu się na mózg rzuciło... Ledwo przyjechałam wczoraj do domu rodzinnego (żeby zobaczyć siostrzenicę) ta zrobiła mojemu P aferę że leżę całymi dniami nawet tych brudnych okien nie umyję, nie konsultujemy z nią niczego i wszystko załatwiamy między sobą... Nie chcę zanudzać ale moja cierpliwość już się kończy. Znowu z tych nerwów, bo mój do mnie zadzwonił i to opowiedział, miałam brzuch jak jak skała. Chodziłam zgięta w pół bo nie mogłam wytrzymać... Dobrze że mała się rusza i też leży jakoś w poprzek ale nie mam tam już ochoty wracać...
  18. Daria myślę że na okolice 3,5kg możesz liczyć :) koniczyka faktycznie ciężka sprawa ale musisz wierzyć że lekarze dobrze się wami zajmą i wszystko dobrze się ułoży
  19. My też oboje wysocy a i waga urodzeniowa obojga to okolice 4kg a najwięcej ubranek dostałam na roz. 56. Teraz córa mojej siostry urodzona 3700g mogła sobie o body 56 pomarzyć i na szybko pożyczyłam jej wszystkie większe jakie miałam. Też mi się wydaje że szybko dokupimy takie na 68 bo lepiej żeby były większe niż żeby obcierały. Ja się właśnie zajadam krówkami mmmm Jak już mówiłam wcześniej podziwiam Was słodkie mamusie :*
  20. Aśka rozumiem cię doskonale. Gdyby nie fakt że ogarnęłam wyprawkę w czerwcu to teraz nie wiem jakbym to zrobiła. Została wanienka i chyba już jej nie kupię tylko zlecę to P albo na allegro zamówię. Jak już się położę to nie chce mi się wstawać a jak nie to siedzę cały dzień przed kompem. Beznadziwjny nastrój... Chociaż ja bym jednak na twoim miejscu zmusiła się i dokończyła pracę bo później będzie gorzej. Magda super że wszystko jest dobrze ja nie wiem czy potrafiła bym powstrzymać się przy napadzie głodu ;) dlatego podziwiam słodkie mamusie bo wytrwałe z was babki. Mój pojechał właśnie do pracy a ja ległam na łóżku, ciekawe o której się podniosę ;)
  21. Dzięki dziewczyny ;) Mleczyk koniecznie daj znać. U nas dzisiaj pada od rana ja zaraz zjem śniadanko i zabieram się za naleśniki. Co do przewijaka to ja kupiłam taki na łóżeczko bo mamy malutki pokoik a póżniej mogę go też na łóżku położyć. Gdybym miała miejsce to kupiłabym taki osobny a tawet 2w1 z wanienką a co ;) Co do soli to raczej wyrzycamy niezużytą. Ja kupiłam 100amp. za 10zł więc grosze.
  22. Witam drogie mamusie :) Ja co prawda swoją córeczkę urodzę planowo za 2 miesiące ale już teraz przygotowuję się do kp. Bardzo zależy mi na tej formie karmienia. A jako że Wy jesteście doświadczone (obie babcie karmiły krótko i dawno temu) i na bieżąco mam pytanie. Jakie polacanie staniki do karmienia? Jakoś bawełniane do mnie nie przemawiają chyba że na noc. Co Wam ułatwiło/przydało się do kp? Z góry dziękuję i pozdrawiam Was i dzieciaczki :)
  23. Daria dlatego ja już wszystko wyprałam w dzidziusiu właśnie. Wszystko tak ładnie i delikatnie pachnie do tego po wyprasowaniu jest takie milutkie że szok. Przed też ale jednak prasowanie bardzo zmiękcza bawełnę. AsiaPil współczuję tego bólu a to był pierwszy raz? Może zadzwoń rano do lekarza. Mi się mała też obróciła do środka tzn. kopie mnie po jelitach i w sumie po wszystkim od środka w tym jakby po pochwie, też nieprzyjemne. Ja po dzisiejszej lekturze o karmieniu piersią zastanawiam się nad wyborem stanika. za 1-1,5 miesiąca można będzie już jakiś kupić. Allesy są śliczne i trochę kosztują, bawełniane jakoś do mnie nie przemawiają chyba że po domu i na noc. A co doświadczone mamusie na to?
  24. Aśka śliczne łóżeczko :) Drożdżówka śliczny Tosiek :) A u nas królują owieczki :) Dzisiaj zamierzam się do edukować w zakresie karmienia piersią. Macie jakieś sprawdzone książki/blogi itp?
  25. W końcu nadrobiłam, odstresowałam się ze znajomymi w ten weekend i chyba nabrałam trochę dystansu do naszych trudnych relacji w domu. Wybawiłam siostrzenicę a moja mała zazdrośnica tak skopała jej tyłek jak tylko ją oparłam o brzuch ;) dziwnie tak bawić noworodka mając swojego pod sercem. Dziś też mam strasznie senny dzień ale mój P umila mi go od rana. Ewelinka mamy czas do końca października no chyba że zabierzemy się za przyspieszanie. A co do nacisku bobasa to moja też jest od dłuższego czasu główkowo i jak kucam czy siedzę na wc to potrafi tak uciskać na pochwę że ta jest aż wypukła. Pytałam gina i to jest normalne bo już swoje waży byle szyjka była zamknięta i długa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...